Nie wiem czy warto ciagnac temat, ale zeby bylo jasne na czym polega proceder o ktorym tu rozmawiamy to dam przyklad. W systemie rezerwacji biletow opodo.pl wklapalem wyszukiwanie biletu na trasie Warszawa - Madryt w dniach 18-20 marca 2015. To przykladowe daty, odlegle o 3 miesiace. Zakladam ze daty posiedzen sa wiadome mniej wiecej z takim wyprzedzeniem. I co wyszlo? 2 loty bezposrednie na tej trasie: LOTu i Osinobusa (z tym ze Osinobus lata z Modlina) Cena biletu LOT : 1667 zl Cena biletu Osinobusa: 531 zl "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Bartniku, strasznie sie angazujesz. Nie zebys nie mial racji ale musisz wiedziec jakiej sprawy bronisz. Otoz - Polska dla tych, ktorzy z takiej mozliwosci nie skorzystaja, nie musi miec pieciu wielkich miast i dostepu do gor i do morza. Na moje oko starczylaby wieksza wioska. The author has edited this post (w 09.12.2014) Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
A ja spróbowałem zabukować sobie Madryt na początek stycznia... Osinobus 903 PLN, LOT 1260 PLN. Do osinobusa trzeba doliczyć Warszawa-Modlin-Warszawa oraz koszt przewozu bagażu. Oraz ryzyko związane z brakiem możliwości przebukowania. Więc żadna oszczędność jak mi się wydaje... Nabywanie zaś drogą kupna sztywnych bilecików na 3 zmiechy wewprzud będąc młodym dyspozycyjnym politykierem wydawa mnie się rozrzutnością... 2. My tu gadu - gadu o wielgachnych przekrętactwach podróżniczych, a w międzyczasie: - przekrętactwo wybiórcze przechodzi niemal bez echa - utrwalenie przekrętactwa wybiórczego (uwalenie pisowskiej ustawy poprawiającej ordynację wyborczą) przechodzi niemal bez echa - wybiur swędzi pekawu pod reelekcję drogiego bronisława, jegoż ręcyma uczyniony, przechodzi niezauważony zupełnie - POwalenie via carpathia młodym wałkiem ze zwiefną pomocą dorszopitery przechodzi bez echa Czy my się przypadkiem nie dajemy wkręcać za bardzo?
krzychol66 Czy my się przypadkiem nie dajemy wkręcać za bardzo?
Niektorzy daja, niektorzy nie daja. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
krzychol66 : Czy my się przypadkiem nie dajemy wkręcać za bardzo?
Niektorzy daja, niektorzy nie daja.
Zawsze źle. Kaczyński nie reagując (szczególnie w tamtym okresie) na tzw. aferę madrycką, by się naraził na wielkie wycie mejnstrimu, które by mogło zaszkodzić w okresie wyborczym. Każda inna decyzja niż wyrzucenie posłów partii, albo zaniechanie działania, by owo wycie uruchomiło. Temat by jeszcze długo z tapety nie spadł, a i później można go by było wyciągać. Z drugiej strony mamy tu ogromne niebezpieczeństwo, że mejnstrim będzie non stop szachował Kaczyńskiego wyciąganiem, albo kreowaniem afer, mających na celu postawienie całego PiSu w bardzo trudnej sytuacji, również tej kadrowej. Raz się udało, możemy być pewni że próby będą podejmowane jeszcze raz. Mejstrim ugrał coś jeszcze, w PiSie może powstać przekonanie, że minimalny błąd, nieczysta zagrywka konkurencji i kierownictwo PiSu nie stanie murem za swoimi politykami. W dobrze zorganizowanej armii, kluczową sprawą jest zbudowanie świadomości wśród żołnierzy, że kiedy będą w trudnej sytuacji, kiedy będą ranni, albo popadną w niewolę, armia zrobi wszystko żeby po nich wrócić. Bardzo ważny czynnik psychologiczny. Oczywiście, wszyscy obecnie wyrzuceni do PiSu wrócą. To kwestia czasu i taktyki. Elektorat o wielkim poczuciu estetyki i takoż małym mózgu, będzie zniesmaczony, ale pisaliśmy wielokrotnie - pies ich jebał. Mejnstrim wyciągnie ten powrót, ale już w innej sytuacji i innej konfigujracji to wycie może mieć mniejszy zasięg. W każdym razie, działaność PiSu nie ma żadnego sensu. W Polsce już dawno nie ma polityki, jest wojna. I do momentu kiedy znaczna cześć elektoratu tzw. wolnej Polski tego nie zrozumie, partia Kaczyńskiego będzie w permenetnym potrzasku. Ale to wiemy, my to wszystko już dawno wiemy, a nic się nie zmienia. Spirala kurewstwa w Polsce rośnie, a dla ludzi, również tych teoretycznie po jasnej stronie mocy, PiS jest cały czas głównym problemem. Przepraszam, ale muszę użyć tego słowa - pierdolnięty naród. JORGE>
JORGE Mejstrim ugrał coś jeszcze, w PiSie może powstać przekonanie, że minimalny błąd, nieczysta zagrywka konkurencji i kierownictwo PiSu nie stanie murem za swoimi politykami.
We mnie powstało. Mając do wyboru - zrobić coś dla PiSu albo być przypalanym gorącym żelazem bez chwili zastanowienia wybiorę to drugie, bo wiem, że za zrobienie czegoś dla PiSu zostanę zajebany. Nie przez wrogów, to ryzyko bym przyjął, ale przez swoich. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Piszę to od dawna. Problem nie jest z nimi. Ich możemy załatwić tak - nabrać powietrza do płuc i dmuchnąć. Gwarantuję, że po minucie będą wspomnieniem. Problem jest z nami. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
los Piszę to od dawna. Problem nie jest z nimi. Ich możemy załatwić tak - nabrać powietrza do płuc i dmuchnąć. Gwarantuję, że po minucie będą wspomnieniem. Problem jest z nami.
O matko, czego ty wymagasz ? Nabrania powietrza i dmuchnięcia, nie oczekujmy od ludzi takiego heroizmu ! Ja bym chciał, żeby w głowach ludzkich w końcu zaczęły mieć miejsce procesy myślowe. Trudno, nawet analogię zaakcpetuję jako postęp, byle jak, może być i intuicja, mądrość ludowa, cokolwiek. Byle nie psy Pawłowa ... JORGE>
los Pytania mnoza sie jak homiki. Ten temat w ogole warto zinwestygowac nawet, jezeli bedzie to PiS kosztowalo utrate 90% poslow.
pogubilem sie w m ą drosciach etapu "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Wię Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
temat bylby czytelniejszy gdyby kolega nie przeczyl sobie w kolejnych wpisach. "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Końtekst Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
a-ha "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Komentarz
http://www.mpolska24.pl/post/7407/sejmowy-uklad-paliwowy
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
W systemie rezerwacji biletow
opodo.pl
wklapalem wyszukiwanie biletu na trasie Warszawa - Madryt w dniach 18-20 marca 2015. To przykladowe daty, odlegle o 3 miesiace. Zakladam ze daty posiedzen sa wiadome mniej wiecej z takim wyprzedzeniem. I co wyszlo?
2 loty bezposrednie na tej trasie: LOTu i Osinobusa (z tym ze Osinobus lata z Modlina)
Cena biletu LOT : 1667 zl
Cena biletu Osinobusa: 531 zl
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Otoz - Polska dla tych, ktorzy z takiej mozliwosci nie skorzystaja, nie musi miec pieciu wielkich miast i dostepu do gor i do morza. Na moje oko starczylaby wieksza wioska.
The author has edited this post (w 09.12.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Osinobus 903 PLN, LOT 1260 PLN. Do osinobusa trzeba doliczyć Warszawa-Modlin-Warszawa oraz koszt przewozu bagażu. Oraz ryzyko związane z brakiem możliwości przebukowania. Więc żadna oszczędność jak mi się wydaje...
Nabywanie zaś drogą kupna sztywnych bilecików na 3 zmiechy wewprzud będąc młodym dyspozycyjnym politykierem wydawa mnie się rozrzutnością...
2. My tu gadu - gadu o wielgachnych przekrętactwach podróżniczych, a w międzyczasie:
- przekrętactwo wybiórcze przechodzi niemal bez echa
- utrwalenie przekrętactwa wybiórczego (uwalenie pisowskiej ustawy poprawiającej ordynację wyborczą) przechodzi niemal bez echa
- wybiur swędzi pekawu pod reelekcję drogiego bronisława, jegoż ręcyma uczyniony, przechodzi niezauważony zupełnie
- POwalenie via carpathia młodym wałkiem ze zwiefną pomocą dorszopitery przechodzi bez echa
Czy my się przypadkiem nie dajemy wkręcać za bardzo?
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Z drugiej strony mamy tu ogromne niebezpieczeństwo, że mejnstrim będzie non stop szachował Kaczyńskiego wyciąganiem, albo kreowaniem afer, mających na celu postawienie całego PiSu w bardzo trudnej sytuacji, również tej kadrowej. Raz się udało, możemy być pewni że próby będą podejmowane jeszcze raz.
Mejstrim ugrał coś jeszcze, w PiSie może powstać przekonanie, że minimalny błąd, nieczysta zagrywka konkurencji i kierownictwo PiSu nie stanie murem za swoimi politykami. W dobrze zorganizowanej armii, kluczową sprawą jest zbudowanie świadomości wśród żołnierzy, że kiedy będą w trudnej sytuacji, kiedy będą ranni, albo popadną w niewolę, armia zrobi wszystko żeby po nich wrócić. Bardzo ważny czynnik psychologiczny.
Oczywiście, wszyscy obecnie wyrzuceni do PiSu wrócą. To kwestia czasu i taktyki. Elektorat o wielkim poczuciu estetyki i takoż małym mózgu, będzie zniesmaczony, ale pisaliśmy wielokrotnie - pies ich jebał. Mejnstrim wyciągnie ten powrót, ale już w innej sytuacji i innej konfigujracji to wycie może mieć mniejszy zasięg.
W każdym razie, działaność PiSu nie ma żadnego sensu. W Polsce już dawno nie ma polityki, jest wojna. I do momentu kiedy znaczna cześć elektoratu tzw. wolnej Polski tego nie zrozumie, partia Kaczyńskiego będzie w permenetnym potrzasku. Ale to wiemy, my to wszystko już dawno wiemy, a nic się nie zmienia. Spirala kurewstwa w Polsce rośnie, a dla ludzi, również tych teoretycznie po jasnej stronie mocy, PiS jest cały czas głównym problemem. Przepraszam, ale muszę użyć tego słowa - pierdolnięty naród.
JORGE>
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
JORGE>
ą
drosciach etapu
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa