Legia v. Ktoś tam skądś - JORGE proszony o komentarz
Była na Tut. Forum mowa o tym czym fusbal jest dla grubego Szwaba, a czym futbol dla Angoli. Otóż, odniosłem wrażenie, że dla Polaków piłka nożna jest po to, by mogli się poczuć najgorszym śmieciem świata.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Dzisiejszego meczu nie ogladalem, bo po pierwsze mi się nie chce już, a po drugie jestem o Legię spokojny. Akurat ten "projekt" (modne słowo) może wypalić, oby się nie przydarzył jakiś dramat w dwóch pierwszych rundach, bo poźniej już zaskoczy. Charakterystyczna jest też histeria, która pewnie już toczy się w mediach i na forach. Wstyd, żenada itd. Zaraz zaraz, czy coś się stało, czy ktoś odpadł ? Poczekajmy jeszcze chwilię ...
A co do meritum watku. Tak, ludzie sobie tego do końca nie uświadamiaja, ale porażki piłkarzy polskich nas ciesza. Bo uświadamiaja nam, że nie tylko my chujowi jesteśmy, ale i wszystko wokół nas. Dlatego taka radość po porażkach.
JORGE>
The author has edited this post (w 16.07.2014)
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Pozyteczna sciagawka
Ale to nie jest cecha stala narodu, bo jak kto ma sklonnosci samobojcze to umiera a Polacy jakis czas przetrwali, to tylko to pokolenie tak ma. Niechze szybciej ono przejdzie.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Trollowanie trollowaniem. Tylko czemu w tak okrutny sposób?
Mam wyedytować, żeby otrzymać odpowiedź na pierwotne pytanie?
Tu, Polacy z podobno najlepszym trenerem od lat dostają w dupę od siermiężnie grającego Ulsteru.
Co do ofensywnej gry Legii wystarczy zobaczyć ile mieli bramek w ostatniej lidze, poprzedniej też. Albo przypomnieć sobie ten mecz:
http://www.youtube.com/watch
Pozdrowienia z granicy polsko-litewskiej. Tallin i Ryga ciekawe miasta na kilkudniowy wypad
Można prosić o nieco delikatniejsze flekowanie?
JORGE>
The author has edited this post (w 25.07.2014)
Nie ma żadnych wątpliwości, przeglądam główne portale codziennie i dość wnikliwie - WP, Onet i Interia to są narzędzia bezpardonowej wojny na zgnębienie mentalności Polaków. Narzędzia w stylu Sun Tzu, bardzo skuteczne. I do tego skoordynowane ze sobą, czasami co do 15 minut (w kontekście pojawiania się określonych niusów i ich preparowania).
JORGE>
FuBbal stał się w światku polskiej propagandy takim kaczorem sportu.
Tam już nie ma miejsca na chłodną relację (jedyny wyjątek, choć niszowy, to strona 90minut), jest nieustanne walenie jak w bęben na nutę nieustannego wstydu. Bez znaczenie z sensem czy bez sensu. A przeciętny janusz łyka to. Kulminacja tej szajby była chyba podczas meczu z San Marino. Jak złe nie byłyby wyniki to niewyobrażalną sprawą jest szydera z trybun ze swojej drużyny i wspieranie przeciwnika.
Owoż, jak poniżej - przy czym tylko pierwszy tytuł poszedł drukiem wytłuszczonym:
- El. LE: Szybki gol i ''czerwień'' pogrążyły Zawiszę
- El. LE: Lech dobił rywala w doliczonym czasie gry
- El. LE: Awans Ruchu Chorzów w oparach obornika
No i? Po pierwsze, przegraliśmy, po drugie, jak już nawet wygraliśmy, to jakoś tak resztką sił, w ostatniej chwili, co to kurde za gra, a na dodatek śmierdzimy gównem.Pozdrawiam Państwa barrrrdzo serdecznie.
Ciekawy obrazek z Poznania:
W związku z zamknięciem Kotła przez UEFA za "litewskiego chama" w zeszłym roku, zawisł trans "UEFA=mafia", a także drugi "Florek - ciebie też nagramy" jako wyraz sympatii dla wojewody, który zamknął nam stadion na ostatni mecz ligowy. Różnica jest taka, że ten pierwszy bardzo szybko ściągnięto po interwencji szefa baezpieczeństwa (swoją drogą sympatyczny starszy koleś), a drugi wisiał do końca. To z jednej strony pokazuje, kto rządzi, ale z drugiej mam wrażenie, że to nawet nie tyle siła UEFA (wszędzie się czepiają takich napisów), ale słabość naszej władzy ludowej. Stadion mogą zamknąć, ale zakazać nam mówić nie mogą. Jakby została przekroczona jakaś masa krytyczna. Może nadinterpretowuję, ale czuję, że to dobry trop.
JORGE>
JORGE>
The author has edited this post (w 30.07.2014)
JORGE>
JORGE>