Mam nadzieję, że porobili kopie nagrań. Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
To elementarne. Cała akcja ABW i Prokuratury to jakieś rozpaczliwe ruchy pozorne i pokazówka. Zapewne sami nie widzą, że jest to pokazówka nieudolności, albo widzą i cieszą się, że ich dysponenci z rządu wreszcie upadną. The author has edited this post (w 19.06.2014)
Wszystko ulozylo mi sie w glowie! W nagraniach jasno widac patriotyzm i troske o panstwo, jezyk, choc czasem szwankuje jest taki jakiego i my czasem uzywamy, nieprawdaz? Dlatego wysylajacy nagrania podpisal sie "Patriota" dlatego PDT chce ujawnienia calosci tasm. To wielka kampania wizerunkowa, majaca na celu podniesienie spadajacych notowan. Pomyslcie sami, 900h czystego PR, ktorego wyslucha kazdy! Ja bym te podsluchy zainstalowal na stale w knajpach, gdzie spotykaja sie ministrowie i rzadzacy aby nikt juz nigdy nie zwatpil jak bardzo dbaja o dobro jego/jej i Ojczyzny! Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Skąd masz mój rachunek? Łapiesz kij za zły koniec. Pamiętam Galicyjskiego jak wycierał sobie mordę Prezesem Skrzypkiem za to, że jeździ BMW a nie maluchem. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Zara zara, czegoś nie rozumiem. Tu jest Robert Sowa i Przyjaciele, a na fakturze widnieje spółka cywilna Banasik i Kasjaniuk. No więc wiemy, że Przyjaciele to Banasik i Kasjaniuk, a gdzie sam Sowa - siedzi na Sobieskiego 100 lok. 40? "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
To z innego lokalu z innej imprezy. Karczma Słupska stoi na górze. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Robert Sowa prowadzi Studio Kulinarne pod adresem Sobieskiego 100, CEIDG nie podaje innego adresu. Gagarina 2 to miejsce prowadzenia dzialalnosci przez Karczme Slupskà s.c. , wiec Sowa i Przyjaciele to pewnie tylko nazwa lokalu. Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Informacja o koncesjach, zezwoleniach, licencjachoraz wpisach do rejestrów działalności regulowanej Uprawnieniaod 2012-12-21 do 2014-12-21 - Zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych powyżej 4,5% do 18 % zawartości alkoholu (z wyjątkiem piwa) przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży stoisko winiarskie w restauracji Sowa & Przyjaciele ul. Gagarina 2 lok.30B 00-745 Warszawa (wprowadzone przez Zarząd Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy Warszawa) od 2013-08-11 do 2017-07-11 - Zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych powyżej 18% zawartości alkoholu przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży Teresa Banasik,Elzbieta Kasjaniuk "Karczma Słupska" spółka cywilna, restauracja "SOWA I PRZYJACIELE"" Adres punktu Gagarina 2 lok.30B, 02-754Warszawa (wprowadzone przez Zarząd Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy Warszawa) od 2013-08-11 do 2017-08-11 - Zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych do 4,5 % zawartości alkoholu oraz piwa przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży Teresa Banasik,Elzbieta Kasjaniuk "Karczma Słupska" spółka cywilnarestauracja "SOWA I PRZYJACIELE"" Adres punktu Gagarina 2 lok.30B , 00-754 Warszawa (wprowadzone przez Zarząd Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy Warszawa) od 2013-08-11 do 2017-08-11 - Zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych powyżej 4,5% do 18% zawartości alkoholu (z wyjątkiem piwa) przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży Teresa Banasik,Elzbieta Kasjaniuk "Karczma Słupska" spółka cywilnarestauracja "SOWA I PRZYJACIELE"" Adres punktu Gagarina 2 lok.30B , 00-754 Warszawa z CEIDG Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Czyli wygląda na to, że to jest ten sam lokal, prowadzony przez s-kę cywilną Przyjaciół Sowy działającą pod firmą "Karczma Słupska", a działalnośc gospodarcza samego Sowy dotyczy czegoś innego (choć może mieć związek z lokalem - np. kontrakt menedżerski na jego prowadzenie). "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
No, to mamy cotygodniowy serial, sezon pierwszy, odcinek drugi. Tekst o paliwie najbardziej wryje się w mózgi, ale nadal nie ma pewności, czy tasiemki zatopią Tuska.
Jest pewność. Nikt nie przeżyje roku grillowania. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Brakuje im kilkunastu głosów. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Tu nie chodzi o to, ile głosów brakuje, bo plakton w sejmie nie ma chyba skłonności sambójczych, tylko o presję medialną jaką mogą wywrzeć na PiSie takim wnioskiem - co może doprowadzić do tego, ze będzie musiał poprzeć wniosek o samorozwiązanie.
Polacy przy urnach dostanå szanse, a czy ją wykorzystają? Jesli chodzi o falszerstwa wyborcze to nie sa mozliwe wieksze niz ok2%. Pis powinni poprzecw wyborach wszyscy ktorzy nie maja innego interesu, czyli ci dzisiaj gnebieni, czyli jakies 70%
rastee Polacy przy urnach dostanå szanse, a czy ją wykorzystają?
Jak nie wykorzystają, to nie zasługują na to aby istnieć i w tym kontekscie robią to najlepsze co mogą. Psiamać, nie ma zakładów dla niepełnosprawnych narodów! Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Słuchowisko radiowe będzie prawdopodobnie miało dalsze odcinki, ale i tego co już wypłynęło wystarczy żeby na drobne rozwalić obóz obecnej władzy. Na elektorat POlszewików składają się beneficjenci systemu, pospolici idioci i leminżeria wystrychnięta na dudka. Tej ostatniej jest moim zdaniem najwięcej. Działał tu dotychczas prosty mechanizm wyparcia. Ogłupili, oszukali ale trudno się do tego przyznać przed sobą samym i przed całym światem, więc leming szedł w zaparte, co było tym łatwiejsze, że media też łgały przez 24h na dobę. Od paru dni trend się zmienił, media nie tylko przestały wychwalać POlszewików i Chyżego, ale zaczynają coraz mocniej ich krytykować. W tej sytuacji leming oszukiwać się dalej nie może, bo nie pozwala mu na to jego konformizm. To jest - moim zdaniem - całkowity koniec PO, choć na razie widać dopiero pierwociny procesu dekompozycji. Kiedy już POselski plankton z Wiejskiej zorientuje się, że partia matka nie istnieje choć formalnie wygląda to inaczej (prawnuczek noblisty się kłania), wtedy zapragnie uratować się za wszelką cenę przed nicością i bezrobociem, przechodząc do obozu zwycięzców. Kaczyński to mistrz w podobnych gierkach. Kwestią dni, może tygodni, jest przeciągnięcie kilkunastu oportunistów, przegłosowanie wotum nieufności, a potem rząd techniczny może z Hausnerem na czele i przyspieszone wybory w niedługiej perspektywie. Kto się krzywi na premiera komucha, niech sobie przypomni koalicję Wałęsy z Romanem Malinowskim i Jóźwiakiem przeciwko PZPR. Módlmy się i trzymajmy kciuki, żeby Kaczyński oraz cały PiS stanęli na wysokości zadania i nie zmarnowali okazji, która spada im prosto z nieba. The author has edited this post (w 22.06.2014)
Rok to bardzo dlugo. Wcale nie jestem pewien czy nie jest w interesie PO. Przez taki okres zadziała efekt znudzenia. Polacy zaczną mówić "no ile można tego słuchać, ja już nie chcę". Wielu tak mówi o Smolreńsku. Ja wiem , że to oburzające i tak mówi leniwa hołota, ale ta hołota głosuje. Mamy demokrację i mamy hołotę. Przez rok ta ekipa będzie rozmywać aferę i odwracać znaczenia - bagatelizować, twierdzić że tzw prywatne opinie nie mają znaczenia, skupiać się na tym "komu to służy" i "jaka to podłość podsłuchiwać (oczywiscie PO bo nie PiS). Zapewne sprokurują jakieś pseudoafery podsłuchowe działaczy PiS, w rodzaju dorszy Pitery, i rozdmuchają je. Media głównego nurtu ockną się i powrócą do dawnej nachalnej propagandy prorządowej i antyopozycyjnej ze zdwojoną siłą. Wiedzą, że z tego żyją i będą chciały zatrzeć złe wrażenie w PO z chwil slabości z ostanich dni. Moim zdaniem trzeba wykorzystywać maksymalnie chwilową przewagę i nie pozwalać im wstać. Dobijać spokojnie i metodycznie, nie tylko taśmami ale dodając i przypominając wszystkie grzechy i spowodować, aby sami chcieli tych wyborów i zrobić je ani na chwilę nie zmniejszając presji. Taka okazja może się nie powtórzyć prędko. Przecież te taśmy o tym swiadczą. Ci ludzie są tak przerażeni perspektywą utraty wladzy, że są gotowi na wszystko. Łamanie konstytucji i mafijne kontrakty polityczne weszły do ich instrumentarium politycznego. To już nie tylko cynizm, chamstwo, prymitywizm i interesowność.To prawdziwa walka z pogwałceniem wszelkich reguł, a ich sojusznicy są potężni i nie do końca ujawnieni. Nie będą jednak wszystcy ich bronić zbyt wielkim kosztem. Mogą poparcie wycofać widząc nieudolność i chwiejność. Wielcy tego świata mogliby zaakceptowac silną Polskę. I tak bedzie slabsza od nich dlugi czas, a może sie przydać. Oni tez patrza na mapę i widzą, że ta mapa się zmienia. Stumilinowy bufor polsko-ukraiński w środku Europy to już nie bufor, szczególnie że kilka krajów ościennych też chciałoby się wybić na większa samodzielność. Maja spory potencjał gospodarczy i militarny, brak im wspólnego politycznego. Trudno zakładać, że Niemcy i szalona Rosja zdołaja jer na długą mete rozgrywać. Moglyby same stać się ośrodkiem stabilności w tej części Europy. The author has edited this post (w 22.06.2014)
Jaki rok??? Rząd techniczny jest potrzebny żeby przygotowac wybory bez sabotażu ze strony leśmych dziadków z PKW, służb, prokuratury sądów itp. Wybory bez niepotrzebnego pośpiechu ale i bez zbędnej zwłoki, póki jeszcze w głowach lemingów słychac głosy z nagrań. Za rok elekcja prezydenta. Jest dokładnie tyle czasu ile trzeba, żeby ludzie zauważyli zmiany w stylu rządzenia i poparli kandydata PiS do pałacu namiestnikowskiego. Rozmarzyłem się.
randolph Jaki rok??? Rząd techniczny jest potrzebny żeby przygotowac wybory bez sabotażu ze strony leśmych dziadków z PKW, służb, prokuratury sądów itp. Wybory bez niepotrzebnego pośpiechu ale i bez zbędnej zwłoki, póki jeszcze w głowach lemingów słychac głosy z nagrań. Za rok elekcja prezydenta. Jest dokładnie tyle czasu ile trzeba, żeby ludzie zauważyli zmiany w stylu rządzenia i poparli kandydata PiS do pałacu namiestnikowskiego. Rozmarzyłem się.
Jasne. Los pisał o roku grilowania, ale może taki skrót myślowy. PKW, media, prokuratura i część sądów, a z pewnością ci sędziowie których dyrektorzy wydziałów będą wyznaczać do prowadzenia spraw w większości będą wspierać rząd i PO oraz zwalczać opozycję. To pewne i im dłużej to trwa tym trudniej z tym walczyć. Oczywiście w skrajnym przypadku pozostaje Majdan, ale wciąż jest szansa dokonać tego w sposób bardziej pokojowy. The author has edited this post (w 23.06.2014)
Na koniec chciałbym powiedzieć, że ostatecznie obrzydła mi III RP . Prezes Orlenu Jacek Krawiec w kolejnej nagranej rozmowie z Pawłem Grasiem stwierdził:
(…) przyjdą te oszołomy z PiS-u, k… i zrobią tu, k…, kocioł taki, że wszyscy będą mieli… wiesz.
Powiem krótko! Czekam na to z utęsknieniem.
Ja też. The author has edited this post (w 22.06.2014)
rafalodnowa Los pisał o roku grilowania, ale może taki skrót myślowy.
Pisałem tylko o tym, że jest materiału na rok grillowania. Pęknie pewnie wcześniej. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
A co, jeśli "ukażą się" taśmy z liderami opozycji? Jadali tylko w domu? Żeby nie było, że ten się śmieje, kto...... The author has edited this post (w 22.06.2014)
Komentarz
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
http://wiadomosci.dziennik.pl/media/artykuly/462137,rosyjska-prasa-afere-podsluchowa-w-polsce-wywolali-rosjanie-albo-marsjanie.html
Nie wiadomo, kto nagrał rozmowy polityków, ale jedno jest oczywiste: zamierzali posunąć się do spisku, aby podnieść notowania rządzącej partii - tłumaczy rosyjskim czytelnikom rządowy dziennik.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
The author has edited this post (w 19.06.2014)
Ja bym te podsluchy zainstalowal na stale w knajpach, gdzie spotykaja sie ministrowie i rzadzacy aby nikt juz nigdy nie zwatpil jak bardzo dbaja o dobro jego/jej i Ojczyzny!
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
In vino veritas.
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Łapiesz kij za zły koniec. Pamiętam Galicyjskiego jak wycierał sobie mordę Prezesem Skrzypkiem za to, że jeździ BMW a nie maluchem.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
"A za to, co tu piszemy, odpowiemy przed Bogiem" (Gromit)
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
od 2013-08-11 do 2017-07-11 - Zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych powyżej 18% zawartości alkoholu przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży Teresa Banasik,Elzbieta Kasjaniuk "Karczma Słupska" spółka cywilna, restauracja "SOWA I PRZYJACIELE"" Adres punktu Gagarina 2 lok.30B, 02-754Warszawa (wprowadzone przez Zarząd Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy Warszawa)
od 2013-08-11 do 2017-08-11 - Zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych do 4,5 % zawartości alkoholu oraz piwa przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży Teresa Banasik,Elzbieta Kasjaniuk "Karczma Słupska" spółka cywilnarestauracja "SOWA I PRZYJACIELE"" Adres punktu Gagarina 2 lok.30B , 00-754 Warszawa (wprowadzone przez Zarząd Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy Warszawa)
od 2013-08-11 do 2017-08-11 - Zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych powyżej 4,5% do 18% zawartości alkoholu (z wyjątkiem piwa) przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży Teresa Banasik,Elzbieta Kasjaniuk "Karczma Słupska" spółka cywilnarestauracja "SOWA I PRZYJACIELE"" Adres punktu Gagarina 2 lok.30B , 00-754 Warszawa
z CEIDG
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Tekst o paliwie najbardziej wryje się w mózgi, ale nadal nie ma pewności, czy tasiemki zatopią Tuska.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jesli chodzi o falszerstwa wyborcze to nie sa mozliwe wieksze niz ok2%. Pis powinni poprzecw wyborach wszyscy ktorzy nie maja innego interesu, czyli ci dzisiaj gnebieni, czyli jakies 70%
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Na elektorat POlszewików składają się beneficjenci systemu, pospolici idioci i leminżeria wystrychnięta na dudka. Tej ostatniej jest moim zdaniem najwięcej. Działał tu dotychczas prosty mechanizm wyparcia. Ogłupili, oszukali ale trudno się do tego przyznać przed sobą samym i przed całym światem, więc leming szedł w zaparte, co było tym łatwiejsze, że media też łgały przez 24h na dobę.
Od paru dni trend się zmienił, media nie tylko przestały wychwalać POlszewików i Chyżego, ale zaczynają coraz mocniej ich krytykować. W tej sytuacji leming oszukiwać się dalej nie może, bo nie pozwala mu na to jego konformizm. To jest - moim zdaniem - całkowity koniec PO, choć na razie widać dopiero pierwociny procesu dekompozycji.
Kiedy już POselski plankton z Wiejskiej zorientuje się, że partia matka nie istnieje choć formalnie wygląda to inaczej (prawnuczek noblisty się kłania), wtedy zapragnie uratować się za wszelką cenę przed nicością i bezrobociem, przechodząc do obozu zwycięzców. Kaczyński to mistrz w podobnych gierkach. Kwestią dni, może tygodni, jest przeciągnięcie kilkunastu oportunistów, przegłosowanie wotum nieufności, a potem rząd techniczny może z Hausnerem na czele i przyspieszone wybory w niedługiej perspektywie. Kto się krzywi na premiera komucha, niech sobie przypomni koalicję Wałęsy z Romanem Malinowskim i Jóźwiakiem przeciwko PZPR.
Módlmy się i trzymajmy kciuki, żeby Kaczyński oraz cały PiS stanęli na wysokości zadania i nie zmarnowali okazji, która spada im prosto z nieba.
The author has edited this post (w 22.06.2014)
The author has edited this post (w 22.06.2014)
Rząd techniczny jest potrzebny żeby przygotowac wybory bez sabotażu ze strony leśmych dziadków z PKW, służb, prokuratury sądów itp. Wybory bez niepotrzebnego pośpiechu ale i bez zbędnej zwłoki, póki jeszcze w głowach lemingów słychac głosy z nagrań.
Za rok elekcja prezydenta. Jest dokładnie tyle czasu ile trzeba, żeby ludzie zauważyli zmiany w stylu rządzenia i poparli kandydata PiS do pałacu namiestnikowskiego.
Rozmarzyłem się.
The author has edited this post (w 23.06.2014)
Ja też.
The author has edited this post (w 22.06.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jadali tylko w domu?
Żeby nie było, że ten się śmieje, kto......
The author has edited this post (w 22.06.2014)