Ktokolwiek by zgorszył... Ja wyjątkowo traktuje poważnie to zalecenie, nie chce wycieczki morskiej z kamieniem na szyi, wiec nie wyjaśnię.
Nie jestem bardziej maluczka ... w oczach Boga, niż Pan, @losie.
ta wymijająca odpowiedź z kontekstem, który , przepraszam, zabrzmiał nie poważnie, ale świętoszkowato , nie napawa mnie niczym innym, poza ironią. Przykre.
W tej chwili nie ma to już znaczenia, mleko się raczej wylało. Do tego jako "bonus" przybędzie amunicji osobom o postawie "Adrian chodzi na pasku czarnych".
Kunktatorsko nie rozpowszechniam swych niedobrych opinii o hierarchach Kościoła Katolickiego, póki nie mam dowodów wystarczająco mocnych do przeprowadzenia sprawy przed nieżyczliwym sądem. Mogę się jednak mylić.
los napisal(a): Kunktatorsko nie rozpowszechniam swych niedobrych opinii o hierarchach Kościoła Katolickiego, póki nie mam dowodów wystarczająco mocnych do przeprowadzenia sprawy przed nieżyczliwym sądem. Mogę się jednak mylić.
Nie mam oporu przed krytykowaniem postaw hierarchów, jeśli ta krytyka ma służyć wzmocnieniu Kościoła w moim maluczkim środowisku. Gniewa mnie krytyka , która osłabia Kościół . Sugestie, że biskupi to wiecie, uwarunkowani juz od dawna, mają swoich prowadzących. Zawsze jest w tę stronę, nigdy z założeniem, że intencje , które nimi kierują maja na celu dobro Polski. Zawsze wieszanie, rzadko podkreślanie, że polska racja staniu przyświecała polskiemu kościołowi. niegdyś i nie ma powodu, że nie przyświeca dziś raczej Epidiaskop ( ten dystans) niż Episkopat. Duch Tomka T. Ech....
Ww arcybiskupi zasługują na choćby minimum zaufania.
bardzo chciałbym wiedzieć, co Czcigodni znawcy prawa i konstytucji mają przeciw uchwalonym ustawom
Czy na tym forum pisują Hoser i Gądecki? Czcigodni wypowiedzieli się w duchu, trzeba rozwagi i czasu. Czemu- ich pytać. Albo potraktować to jako kompres z gorącą głowę.
Ktokolwiek by zgorszył... Ja wyjątkowo traktuje poważnie to zalecenie, nie chce wycieczki morskiej z kamieniem na szyi, wiec nie wyjaśnię.
Nie jestem bardziej maluczka ... w oczach Boga, niż Pan, @losie.
ta wymijająca odpowiedź z kontekstem, który , przepraszam, zabrzmiał nie poważnie, ale świętoszkowato , nie napawa mnie niczym innym, poza ironią. Przykre.
Pan Jezus nie mówił o "zgorszeniu" (w sensie: oburzeniu), tylko o prawdziwym zgorszeniu - tzn. ktoś pod wpływem gorszyciela staje się gorszy, zostaje sprowadzony na złą drogę.
Los , z całym moim wielkim szacunkiem dla Niego, nie jest w stanie uczynić nic takiego, co sprowadziłby mnie na złą drogę. Czytałam to Forum od lat , zawsze uwąznie wsłuchiwałam sie w argumenty. Ale oprócz tych były i emocje. A te trza chłodzić. Głowa jest wyżej niż serce.
Los , z całym moim wielkim szacunkiem dla Niego, nie jest w stanie uczynić nic takiego, co sprowadziłby mnie na złą drogę. Czytałam to Forum od lat , zawsze uwąznie wsłuchiwałam sie w argumenty. Ale oprócz tych były i emocje. A te trza chłodzić. Głowa jest wyżej niż serce.
Oczywiście. Bo informacja, że dany hierarcha Kościoła np. jest zdrajcą i nie zasługuje na szacunek, nie jest i nie może być sprowadzeniem na złą drogę. To w ogóle nie ten przypadek, o to mi chodziło.
Filioquist napisal(a): mam im zaufać, że zawetowane ustawy były prawnie wadliwe/niekonstytucyjne?
zaufanie zamiast argumentów?
Mamy wiedzę taką , jak Abp? Ja składam do kupy wypowiedź PBSz o opłacaniu protestów. Premier nie jest osobą, która chlapie teorie spiskowe, ale twardo wyjawia fakty. Mamy wypowiedź, że PAD zachował się jak mąż stanu. Możemy uważać, że na Abp są haki, a PAD to zuo, a możemy choćby symboliczne trzy dni poczekać.
Zacząć należy od tego (bo przecież detali tudzież personaliów nie będziem tu wywlekać), że ze swoich szklanych pałaców panowie w sukienkach mają rozeznanie polityczne takie, że buty mogą nam czyścić (choć z nową władzuchną na ich odcinku kiepsko jest ze stanem obuwia)
kontrowersje.net @kontrowersje 13:36 06.09.2017 Jeśli mają coś na Adriana, to zdobyli za prezydentury, bo by go załatwili w kampanii. Na co Kaczor się wku..ł, rok temu to wielkie pytanie!
No właśnie, na co się wku...ł rok temu? Ktoś pamięta sytuację, kontekst, wydarzenie, njus?
qiz napisal(a): mają rozeznanie polityczne takie, że buty mogą nam czyścić
Absolutnie się z tym nie zgadzam. Mój poprzedni metropolita , abp Jędraszewski jest świetnie przygotowany na wszelkie polityczne tematy, dysponuje ogromną wiedzą, inteligencją i umiejetnością dosadnego komentarza wobec rzeczywistości. Trzeba Go było słuchać w Dialogach w katedrze, trzeba było słuchać Jego homilii, przy różnych okazjach. Szkoda, że Pan nie słucha biskupa Depo , który codziennie po Apelu Jasnogórskim zamieszcza krótkie słowo , przed błogosławieństwem.
Nie sądzę, by Pan podsunął im swoje obuwie Nie chcę wchodzić w spory na temat kościoła i hierarchów polskich, bo jak zawsze na forach prowadzi to do całkowitej destrukcji
Wspaniale, że Pan ceni abp Jędraszewskiego, qizie Proszę więc przyjąć Jego odpowiedź na pytanie zadane podczas Dialogów w katedrze, na których miewałam ogromną przyjemność , bywać. Oto zadano Abp pytanie o to czy biskupi są izolowani od zwyklych spraw , od wydarzeń, które elektryzują społeczeństwo. odpowiedź była obszerna, uzupełniana faktami z przeszłości i teraźniejszości. Jej sens był taki: przec wszystki lata zniewolenia Narodu, wrogowie Polaków i Polski konfrontowali , burzyli niszczyli związki między grupami społecznymi. Popularne napuszczanie chłopów na panów, robotników na właścicieli, masy na elity, lud na księży to ukonkretnienie dewizy " dziel i rządź" . Było to widoczne szczególnie w zaborze rosyjskim. Prusacy rozpowszechniali pośród Polaków przekonanie o polskim bałaganiarstwie, nieumiejętności organizowania pracy, lenistwie. Komuniści poszli jeszcze dalej- dopuszczali się prowokacji, bezczeszczenia, pozbawiania dobrego imienia ludzi szlachetnych. W ogromnym stopniu dotyczyło to księży, a zwłaszcza hierarchów kościoła polskiego
Później abp odsyłał do swojej książki o biskupie Baraniaku.
Wciąż obecne , popularne powiedzenie o zamknietych w pałacach biskupach , którzy nic nie wiedzą ,jest po prostu propagandowym hasłem , powstałym w ponurych łbach bezpieczniaków, które to hasło powtarza sie bezrefleksyjnie, szczególnie pośród ludzi, którzy Kościoła po prostu nie znają.
Abp zacytował na zakończenie - ”Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną"
Od siebie dodam-ja takiej wrażliwości na polityczną rzeczywistość, znajomości nastrojów, kontekstów, jaką okazał Kościół , poprzez wypowiedzi hierarchów, natychmiast po Smoleńsku, nie widziałam u nikogo, znaczy u żadnej innej grupy. Polecam wypowiedzi kardynała Nagy"ego, homilie pogrzebowe, konferencje....
Jako uzupełnienie mojej relacji ze spotkania z abp Jędraszewskim, polecam też homilię tegoż z 11 listopada 2016 , gdzie pewne myśli , które przytoczyłam , padają
Jeśli zas chodzi o abp Hosera znam Jego wypowiedzi na temat aborcji, antykoncepcji, pigułki wczesnoporonnej , i znajduje tam tylko krystaliczną uczciwość. Abp Hoser jest ordynariuszem diecezji warszawsko - praskiej i musiał dysponować wiedzą , o faktach, które na forach internetowych , możemy tylko sobie domniemywać.
Jeśli zaś chodzi o abp Gądeckiego, to wystarczy dostrzec Jego postawę na synodzie w 2014 roku i sprzeciw wobec niemieckich biskupów , którzy mieli ochotę rozmiękczyć nauczanie KK . Mądremu dość,.
Komentarz
ta wymijająca odpowiedź z kontekstem, który , przepraszam, zabrzmiał nie poważnie, ale świętoszkowato , nie napawa mnie niczym innym, poza ironią.
Przykre.
ja chciałbym się dowiedzieć, co Wielebni mają przeciw zawetowanym ustawom
bardzo chciałbym wiedzieć, co Czcigodni znawcy prawa i konstytucji mają przeciw uchwalonym ustawom
Gniewa mnie krytyka , która osłabia Kościół . Sugestie, że biskupi to wiecie, uwarunkowani juz od dawna, mają swoich prowadzących. Zawsze jest w tę stronę, nigdy z założeniem, że intencje , które nimi kierują maja na celu dobro Polski.
Zawsze wieszanie, rzadko podkreślanie, że polska racja staniu przyświecała polskiemu kościołowi. niegdyś i nie ma powodu, że nie przyświeca dziś
raczej Epidiaskop ( ten dystans) niż Episkopat. Duch Tomka T.
Ech....
Ww arcybiskupi zasługują na choćby minimum zaufania.
Czcigodni wypowiedzieli się w duchu, trzeba rozwagi i czasu.
Czemu- ich pytać.
Albo potraktować to jako kompres z gorącą głowę.
zaufanie zamiast argumentów?
abp Hoser bardzo ok
wszystkie dotychczasowe ich działania pozwalają to powiedzieć
Los , z całym moim wielkim szacunkiem dla Niego, nie jest w stanie uczynić nic takiego, co sprowadziłby mnie na złą drogę.
Czytałam to Forum od lat , zawsze uwąznie wsłuchiwałam sie w argumenty.
Ale oprócz tych były i emocje.
A te trza chłodzić. Głowa jest wyżej niż serce.
Ja składam do kupy wypowiedź PBSz o opłacaniu protestów. Premier nie jest osobą, która chlapie teorie spiskowe, ale twardo wyjawia fakty.
Mamy wypowiedź, że PAD zachował się jak mąż stanu.
Możemy uważać, że na Abp są haki, a PAD to zuo, a możemy choćby symboliczne trzy dni poczekać.
Standardy są wojenne, jeśli chodzi o to.
A to jednak inny poziom zazylosci
nie bo nie bez konkretnych argumentów to jeszcze nie pogląd - to zwykły foch
kolejne przerośnięte ego
poza tym - dr hab. karnista jako profesor ekspert od konstytucji, słabe
Wiele.
Szkoda, że Pan nie słucha biskupa Depo , który codziennie po Apelu Jasnogórskim zamieszcza krótkie słowo , przed błogosławieństwem.
Nie sądzę, by Pan podsunął im swoje obuwie
Nie chcę wchodzić w spory na temat kościoła i hierarchów polskich, bo jak zawsze na forach prowadzi to do całkowitej destrukcji
Pozdrawiam
Wspaniale, że Pan ceni abp Jędraszewskiego, qizie
Proszę więc przyjąć Jego odpowiedź na pytanie zadane podczas Dialogów w katedrze, na których miewałam ogromną przyjemność , bywać.
Oto zadano Abp pytanie o to czy biskupi są izolowani od zwyklych spraw , od wydarzeń, które elektryzują społeczeństwo.
odpowiedź była obszerna, uzupełniana faktami z przeszłości i teraźniejszości. Jej sens był taki: przec wszystki lata zniewolenia Narodu, wrogowie Polaków i Polski konfrontowali , burzyli niszczyli związki między grupami społecznymi.
Popularne napuszczanie chłopów na panów, robotników na właścicieli, masy na elity, lud na księży to ukonkretnienie dewizy " dziel i rządź" .
Było to widoczne szczególnie w zaborze rosyjskim.
Prusacy rozpowszechniali pośród Polaków przekonanie o polskim bałaganiarstwie, nieumiejętności organizowania pracy, lenistwie.
Komuniści poszli jeszcze dalej- dopuszczali się prowokacji, bezczeszczenia, pozbawiania dobrego imienia ludzi szlachetnych.
W ogromnym stopniu dotyczyło to księży, a zwłaszcza hierarchów kościoła polskiego
Później abp odsyłał do swojej książki o biskupie Baraniaku.
Wciąż obecne , popularne powiedzenie o zamknietych w pałacach biskupach , którzy nic nie wiedzą ,jest po prostu propagandowym hasłem , powstałym w ponurych łbach bezpieczniaków, które to hasło powtarza sie bezrefleksyjnie, szczególnie pośród ludzi, którzy Kościoła po prostu nie znają.
Abp zacytował na zakończenie - ”Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną"
Od siebie dodam-ja takiej wrażliwości na polityczną rzeczywistość, znajomości nastrojów, kontekstów, jaką okazał Kościół , poprzez wypowiedzi hierarchów, natychmiast po Smoleńsku, nie widziałam u nikogo, znaczy u żadnej innej grupy.
Polecam wypowiedzi kardynała Nagy"ego, homilie pogrzebowe, konferencje....
Jako uzupełnienie mojej relacji ze spotkania z abp Jędraszewskim, polecam też homilię tegoż z 11 listopada 2016 , gdzie pewne myśli , które przytoczyłam , padają
Jeśli zas chodzi o abp Hosera znam Jego wypowiedzi na temat aborcji, antykoncepcji, pigułki wczesnoporonnej , i znajduje tam tylko krystaliczną uczciwość.
Abp Hoser jest ordynariuszem diecezji warszawsko - praskiej i musiał dysponować wiedzą , o faktach, które na forach internetowych , możemy tylko sobie domniemywać.
Jeśli zaś chodzi o abp Gądeckiego, to wystarczy dostrzec Jego postawę na synodzie w 2014 roku i sprzeciw wobec niemieckich biskupów , którzy mieli ochotę rozmiękczyć nauczanie KK .
Mądremu dość,.