los napisal(a): A w jakiej cenie należy pijać wino? Jak tak przebiegnę pamięcią, to pijam generalnie wina tańsze i sobie chwalę.
Nu nie wiem dokładnie, ale kiedy ostatnio Pan Prezydent nabombił się z Krurem Belgów wińskiem za dwunastaka, to skandal był co najmniej taki, jak gdyby tego Rzeplińskiego osobiście rozstrzelał, podczas gdy Mario z Antwanem wykręcali nieszczęsnemu ręce.
Super mowę trzymał prezydent A.D. na obchodach rocznicy Powstania Listopadowego! - dzwoni moja przyjaciółka. - Włącz TV to może powtórzą. Włączam 1, potem TVINFO. W 1 mignięcie, kilkanaście słów, chwilę dłużej Antuan. I potem jakieś niewiele ważne wiadomości. Nie byłam bardzo rozczarowana, bo nie spodziewałam się wiele. Choć aż takiej olewki nie. Tu, gdyby szło o Ich prezia, PO darła by się "hańba! hańba!" . Ciekawe za ile setek dni w końcu da się naszego prezydenta posłuchać.
No ale swoją drogą: wyobrażacie sobie żyć jeszcze kiedykolwiek pod niemieckim butem? Zaprawdę, zdobytej władzy, w imię pomyślności Ojczyzny, nigdy już nie możemy oddać!
Brzmi to jak słaby żart. Niestety nim nie jest. Minister Obrony Narodowej musi przypominać oczywiste oczywistości. „Wszyscy żołnierze zawodowi są zobowiązani do noszenia umundurowania podczas wykonywania zadań służbowych”. Takie wytyczne Antoniego Macierewicza obowiązują od 24 listopada. W ten sposób szef MON wskrzesił martwy, choć obowiązujący od lat, przepis wynikający z ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych. Poprzednio decyzję w tej samej sprawie wydał minister obrony Aleksander Szczygło, ale jej respektowania zaniechano, gdy resortem zaczął kierować Bogdan Klich.
KAnia napisal(a): Pacek dostał jakąś nową fuchę, z tego co kojarzę
Pacek jest nie w ciemię bity, na początku tego roku zgarnął pod swoją kontrolę większość organizacji proobronnych, a tuż przed zmianą władzy wystrzelił z prawdziwym fajerwerkiem (Gwardia Krajowa). Nie pomogło
Kancelaria Prezydenta RP kontynuuje prace nad regulacją mającą na celu systemowe rozwiązanie problemu tzw. kredytów indeksowanych i denominowanych do walut obcych. Analizy pokazują, że ryzyka te obciążają zarówno indywidulanych klientów, jak i cały system finansowy. Dlatego przygotowywane rozwiązanie musi być wypracowane odpowiedzialnie i z troską tak o obywateli borykających się z problemami w spłacie kredytów, jak i o stabilność finansową w Polsce.
Zespół utworzony w Kancelarii Prezydenta RP, którego zadaniem jest praca nad regulacją, został poszerzony o przedstawicieli rządu. Przedstawiciele kredytobiorców w zespole przedstawiają uwagi do projektu oraz własne propozycje rozwiązań.
Stronom pracującym nad koncepcją regulacji zależy na szybkiej jej finalizacji. Zgadzają się one jednak, że nadmierny nacisk na szybkość pracy może mieć negatywny wpływ na jakość unormowań. Projekt zostanie poddany całościowej ocenie tak opinii publicznej, rynku finansowego, jak i właściwych instytucji państwa. Kluczowe jest pozyskanie pełnego obrazu skutków regulacji. Zatem dalsze prace zespołu będą prowadzone z uwzględnieniem potrzeby pilności działań, ale również odpowiedzialności za konsekwencje społeczno-gospodarcze wprowadzenia w życie ustawy.
Kancelaria Prezydenta RP kontynuuje prace nad regulacją mającą na celu systemowe rozwiązanie problemu tzw. kredytów indeksowanych i denominowanych do walut obcych. Analizy pokazują, że ryzyka te obciążają zarówno indywidulanych klientów, jak i cały system finansowy. Dlatego przygotowywane rozwiązanie musi być wypracowane odpowiedzialnie i z troską tak o obywateli borykających się z problemami w spłacie kredytów, jak i o stabilność finansową w Polsce.
Zespół utworzony w Kancelarii Prezydenta RP, którego zadaniem jest praca nad regulacją, został poszerzony o przedstawicieli rządu. Przedstawiciele kredytobiorców w zespole przedstawiają uwagi do projektu oraz własne propozycje rozwiązań.
Stronom pracującym nad koncepcją regulacji zależy na szybkiej jej finalizacji. Zgadzają się one jednak, że nadmierny nacisk na szybkość pracy może mieć negatywny wpływ na jakość unormowań. Projekt zostanie poddany całościowej ocenie tak opinii publicznej, rynku finansowego, jak i właściwych instytucji państwa. Kluczowe jest pozyskanie pełnego obrazu skutków regulacji. Zatem dalsze prace zespołu będą prowadzone z uwzględnieniem potrzeby pilności działań, ale również odpowiedzialności za konsekwencje społeczno-gospodarcze wprowadzenia w życie ustawy.
Więc wcale nie było do przewidzenia, bo wszelkie środki do rozwiązania tej (wcale tak nie wyrafinowanej) sprawy mają. Za kompromitację odpowiada nieudolność kilku znanych z imienia i nazwiska osób. Ale to monstrualna nieudolność, aż dziw, że w spodniach przychodzą na spotkania, bo ich zapięcie powinno być poza zasięgiem możliwości.
mmaria napisal(a): Kiepsko to wróży i nie najlepiej również świadczy o PAD. Jednak umiejętności doboru ludzi dobra Bozia najwyraźniej mu poskąpiła.
Mimo wszystko - przeskoczył kilka poziomów wyżej w zarządzaniu i zakresem odpowiedzialności, a przecież - kim był wcześniej? Czyż cała nadzieja w nim pokładana nie jest (nie była) niejako na wyrost, a konto jego współpracy ze śp. prezydentem Lechem i aktualnej z prezesem Jarosławem?
Komentarz
Chińczyki trzymią się mocno?
http://wpolityce.pl/swiat/273372-udana-wizyta-prezydenta-dudy-w-chinach-polacy-dowiedzieli-sie-o-niej-z-mediow-elektronicznych-bardzo-niewiele
1.000 dni prezydenta PAD
?!
(to dwa lata i dziewięć miesięcy, bezsęsu...)
może być?
Bo już żeśmy się przyzwyczaili do wątasa
Włączam 1, potem TVINFO. W 1 mignięcie, kilkanaście słów, chwilę dłużej Antuan. I potem jakieś niewiele ważne wiadomości. Nie byłam bardzo rozczarowana, bo nie spodziewałam się wiele. Choć aż takiej olewki nie. Tu, gdyby szło o Ich prezia, PO darła by się "hańba! hańba!" .
Ciekawe za ile setek dni w końcu da się naszego prezydenta posłuchać.
PAD zaprasza szefów klubów parlamentarnych na spotkanie w sprawie obsady TK.
Taka karma.
Wrócił czas patosu.
(no, znaczy, nie że w ogóle, ale w horyzoncie najbliższych trzech-czterech kadencji).
Wrócił, to niekoniecznie czas patosu, co raczej czynu.
Czyż cała nadzieja w nim pokładana nie jest (nie była) niejako na wyrost, a konto jego współpracy ze śp. prezydentem Lechem i aktualnej z prezesem Jarosławem?