No jeszcze pozostaje wariant majowy w czerwcu. Mam na myśli maj 1926.Drugą różnicą mogłoby być rekomendowanie PADa po rezygnacji JarKacza z kandydowania. Nie no wiem że taki faszyzm nie przejdzie teraz.
Filioquist napisal(a): ...albo może w przeddzień złożyć urząd "w poczuciu odpowiedzialności za państwo" i wtenczas wstępuje p. Witek
...a pani Witek aż do momentu, gdy tow. G*win nie zechce razem z patolami z opozycji przegłosować nowego marszałka.
to może stać się w każdym wariancie, niezależnie od scenariusza wyborów prezydenckich
mi chodzi o to, że w takim scenariuszu p. Witek i lub ktokolwiek byłby marszałkiem musi wypełnić niekontrowersyjne dyspozycje konstytucyjne i odpowiednio zarządzić wybory, więc żadnej katastrofy nie byłoby, która wieszczą profesory
Jeśli totalna to coronavirus w Kolegi analogii to częściowo trafna .Katastrofy nie będzie, ani nie musi być. Celem przeciagamia jest unikniecie katastrofy. Tyle że Szumowski zapobiega epidemii a totalna zapobiega demokracji. Nie wiem co do tego ma Czarnek.
Przedwczoraj w TVPInfo J. Karnowski komentował sytuację przedwyborczą: 1. A.Duda jest bezkonkurencyjny - znakomicie sprawdza się w kryzysowej sytuacji Polski; Polacy widzą w nim prawdziwego przywódcę 2. Rząd b.dobrze radzi sobie, Polacy to doceniają i to przekłada się na wielkie zaufanie do samego rządu jak i Prezydenta. 3. Konkurenci są tak beznadziejni, że nie ma się co dziwić, że chwytają się wszelkich sztuczek, żeby odwlec wybory i odwlec klęskę, Polacy to widzą i coraz bardziej będą się odwracać od totalnej opozycji. 4. Dubler Trzaskowski z dnia na dzień kompromituje się coraz bardziej i w samej PO coraz głośniej się mówi o pozbyciu się go i przywróceniu Kidawy. Prawdopodobnie mają jakieś najnowsze badania, które wskazują na jego spadkowy trend. 5. Generalnie A.Duda jest bezapelacyjnym zwycięzcą z powodu mizerii konkurentów - Polacy tylko jego doceniają, wszelkie kombinacje opozycji spotykają się z negatywną oceną Polaków i będą ich tylko pogrążać.
Dziś wpolityce publikuje artykuł z sondażem: "Jak wynika z badania pracowni Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl, prezydent Andrzej Duda zachowuje zdecydowane prowadzenie w wyścigu prezydenckim, choć wciąż gubi punkty. Rafał Trzaskowski skutecznie zbiera poparcie wyborców opozycyjnych, ale pozycja Szymona Hołowni wciąż jest mocna. Pozostali kandydaci - w tym również Władysław Kosiniak-Kamysz - daleko w tyle." AD 40% (-1) RT 27% (+6) SH 17% (-1) KB 6% (bz) WKK 5% (-2) RB 4% (-1) MJ 1% pozostali <1% Ja już nie wiem, co ja uważam w kwestii kto zyskuje a kto traci poparcie i kto ma szanse na ostateczną wygraną... I nie wiem jak w końcu sytuację wyborczą widza Polacy, których co chwilę przywołuje Karnowski (chyba że żyje w jakiejś bańce i przypisuje całemu społeczeństwu przekonania swoje i redakcji wpolityce).
Rafalala jest idealnym kandydatem POjebów. Idealnym.
To nie jest ŻADEN program konstruktywny, żadna oferta programowa, wizja czegokolwiek. Ten koleś jest bezczelnym leniem, durniem i debilem. Wymarzony, wyśniony kandydat. Taki, jak oni... są lub chcieliby być. Gdzie tu miejsce dla Kidawy, jakaś babcio-ciotka, elegantka, udająca arystokratkę, dziedziczkę, takie ą ę.
qiz napisal(a): Rafalala jest idealnym kandydatem POjebów. Idealnym.
To nie jest ŻADEN program konstruktywny, żadna oferta programowa, wizja czegokolwiek. Ten koleś jest bezczelnym leniem, durniem i debilem. Wymarzony, wyśniony kandydat. Taki, jak oni... są lub chcieliby być. Gdzie tu miejsce dla Kidawy, jakaś babcio-ciotka, elegantka, udająca arystokratkę, dziedziczkę, takie ą ę.
Zgadzam się z Kolegą - jego wszelkie wady to dla jego elektoratu wyłącznie zalety (chcieliby być jak on), a spojrzenie spaniela dołoży głosów kobiet w średnim i starszym wieku
No na razie jest Koleżeństwo i ja też w większości - niewielkiej większości. W II turze 51 % Polaków (wyborców) chce głosować tak jak wy, a 49 % na Trzaskowskiego.
A Trzaskowski jest zły, ale nie jest kretynem. On naprawdę jest nieźle wykształcony i zna języki. Może nawet jest oczytany i kulturalnie obyty. Świadczy o tym formalne wykształcenie, rodzina i znajomi. Idealny kandydat dla elit III RP i aspirujących do nich.
Komentarz
Nie no wiem że taki faszyzm nie przejdzie teraz.
mi chodzi o to, że w takim scenariuszu p. Witek i lub ktokolwiek byłby marszałkiem musi wypełnić niekontrowersyjne dyspozycje konstytucyjne i odpowiednio zarządzić wybory, więc żadnej katastrofy nie byłoby, która wieszczą profesory
...mniałem na myśli katastrofę ustrojową prof. Czarnka i in.
sczias nikakoj epidemii uże niet
Szumowski prawie jak rabbi Schneerson
1. A.Duda jest bezkonkurencyjny - znakomicie sprawdza się w kryzysowej sytuacji Polski; Polacy widzą w nim prawdziwego przywódcę
2. Rząd b.dobrze radzi sobie, Polacy to doceniają i to przekłada się na wielkie zaufanie do samego rządu jak i Prezydenta.
3. Konkurenci są tak beznadziejni, że nie ma się co dziwić, że chwytają się wszelkich sztuczek, żeby odwlec wybory i odwlec klęskę, Polacy to widzą i coraz bardziej będą się odwracać od totalnej opozycji.
4. Dubler Trzaskowski z dnia na dzień kompromituje się coraz bardziej i w samej PO coraz głośniej się mówi o pozbyciu się go i przywróceniu Kidawy. Prawdopodobnie mają jakieś najnowsze badania, które wskazują na jego spadkowy trend.
5. Generalnie A.Duda jest bezapelacyjnym zwycięzcą z powodu mizerii konkurentów - Polacy tylko jego doceniają, wszelkie kombinacje opozycji spotykają się z negatywną oceną Polaków i będą ich tylko pogrążać.
Dziś wpolityce publikuje artykuł z sondażem:
"Jak wynika z badania pracowni Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl, prezydent Andrzej Duda zachowuje zdecydowane prowadzenie w wyścigu prezydenckim, choć wciąż gubi punkty. Rafał Trzaskowski skutecznie zbiera poparcie wyborców opozycyjnych, ale pozycja Szymona Hołowni wciąż jest mocna. Pozostali kandydaci - w tym również Władysław Kosiniak-Kamysz - daleko w tyle."
AD 40% (-1)
RT 27% (+6)
SH 17% (-1)
KB 6% (bz)
WKK 5% (-2)
RB 4% (-1)
MJ 1%
pozostali <1%
Ja już nie wiem, co ja uważam w kwestii kto zyskuje a kto traci poparcie i kto ma szanse na ostateczną wygraną...
I nie wiem jak w końcu sytuację wyborczą widza Polacy, których co chwilę przywołuje Karnowski (chyba że żyje w jakiejś bańce i przypisuje całemu społeczeństwu przekonania swoje i redakcji wpolityce).
To nie jest ŻADEN program konstruktywny, żadna oferta programowa, wizja czegokolwiek. Ten koleś jest bezczelnym leniem, durniem i debilem. Wymarzony, wyśniony kandydat. Taki, jak oni... są lub chcieliby być.
Gdzie tu miejsce dla Kidawy, jakaś babcio-ciotka, elegantka, udająca arystokratkę, dziedziczkę, takie ą ę.
Proszę o inne zdanie o kobietach
A Trzaskowski jest zły, ale nie jest kretynem. On naprawdę jest nieźle wykształcony i zna języki. Może nawet jest oczytany i kulturalnie obyty. Świadczy o tym formalne wykształcenie, rodzina i znajomi. Idealny kandydat dla elit III RP i aspirujących do nich.