Skip to content

Słowa, które nie przystoją katolikowi

działania judaszowe, lewacka utopia, nienawiść, kłamstwo,maniacy, seksualizacja dzieci, terror, brutalny seks, seks ogierów, zboczeńcy, odmieńcy, homo-pedo-burdel itd.

Żart?

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/501719,ks-krzysztof-charamsa-w-tygodniku-powszechnym-oskarza-ks-dariusza-oko.html

Wygląda, że nie. Słowa buc nie ma więc spytam tak - co to za buc, ktoś wie?
«134567

Komentarz

  • Chrześcijaństwo przedszkolne - zredukowane do cenzurowania bzidkich słów.
  • Obłudnik Powszechny walczy!
  • To nawet nie sa bzidkie słowa. To są słowa które ksiądz Charamsa uznaje za bzidkie. Podaję więc listę bzidkich słów, używanych w mowie nienawisci, ktorych w tym krótkim cytowanym tekscie użył ksiądz Charamsa: niskie uczucia, instynkt nienawiści,banalna niekompetencja, despotyzm, apodyktyczność. Sporo tego plus nowomowa: nie do zaakceptowania (przez kogo, na jakiej podstawie?) i ogólnoludzkie standarty przyzwoitości (ciekawa konstrukcja). Do tego ksiądz piętnując skandaliczny brak reakcji władz kościelnych powołuje sie na autorytet profesora (niechaj juz mu będzie) Bartoszewskiego. To nie jest chrzescijaństwo, nawet przedszkolne. To jest poprawność polityczna.
  • Tygodnik Powszechny, to jak te polskojęzyczne gazety za okupacji hitlerowskiej. Nie ma czym się zajmować.
  • Ksiądz (!?) właśnie ocenzurował Pana Jezusa.
    No bo "plemię żmijowe", "groby pobielane", "obłudnicy", "idź precz, szatanie"... przecież to niekatolickie ;)

    Tak spełnia się właśnie znana zasada: kogo Pan Bóg chce ukarać, temu rozum odbiera
  • A co się koleżeństwo dziwi? Ze to pierwszy niewierzący w Watykanie?
  • edytowano September 2015
    A ja bym to nawet dodał słowa i wyrażenia do listy tego księdza i nazwał je "charamsami"! :)

    =
    A widzieli pod artykułem zajawkę innego, ks. Sowy: "Ksiądz Sowa o posłance Pawłowicz: Jej język nie przystoi kobiecie."

    Krąg księży potepiających charamse się powiększa!

    UWAGA! romeck zastrzega sobie prawo do autorstwa neologizmu "charamse". Nieuzasadnione użycie tego słowa będą przeze mnie tępione z zajadłością wściekłego kangOOra! :)


  • A czy wzorem starych polit-poprawnościowców wprowadzili odpowiednie zamienniki:
    Bo ja nie wiem jak "przystojnie" nazwać "lewcaką utopię", "seksualizację dzieci", czy "brutalny seks".
    Bo akurat w tych spośród wymienionych przykładów zalecenia z Mt 5, 37 ma zastosowanie niemal literalne...
  • W zasadzie to x. Charamsa stoi z Mt 5, 57 w sprzeczności wprost. Nawet kiedyś taki tekścik napisałem:

    Chrzescijanstwo czystych uszu

    Przykazanie mycia uszu jest przykazaniem bardzo waznym jako pierwsze przykazanie, jakie człowiek poznaje. Trzylatek z wielkim przejeciem poznaje przykazania pierwotne, ktorymi ma sie kierowac w reszcie zycia: nie łaź po drzewach, nie bij się z kolegami, nie rozmawiaj z nieznajomymi, nie przeszkadzaj starszym jak rozmawiają, nie używaj brzydkich słów i myj uszy. Jakby trzylatek umial abstrakcyjnie myslec, zastapiono by je jednym przykazaniem: nie sprawiaj innym klopotow. 10 przykazań przychodzi dużo później i sa one w kolizji z przykazaniami pierwotnymi.

    Dlaczego? Bo przykazanie pierwotne "nie sprawiaj innym klopotow" jest naczelna zasada poganstwa: kierujmy się czym chcemy, wyznajmy Setha lub Jowisza ale nie przeszkadzajmy innym w wyznawaniu Izydy czy Thora i w życiu tak jak im się podoba.

    Funkcja chrześcijanina jest inna - on ma przeszkadzać innym w wyznawaniu Izydy czy Thora i w życiu tak jak im się podoba! Chrześcijaństwo jest głupstwem dla pogan i zgorszeniem dla Żydów. Chrystus sprawial Zydom i Rzymianom tak ogromne klopoty, ze Go ukrzyzowano. Chrzescijanstwo jest ogromnie agresywne, bo szczytem agresji jest powiedziec: "Nie masz racji a ja ja mam. Zyj tak, jak ci powiem, masz wierzyc w to, co ci powiem, bo inaczej placz i zgrzytanie zebow i to przez wiecznosc." Stluczenie handlarzy biczem z rzemieni jest przy tym zachowaniem niemal uprzejmym.

    Dzisiejszy swiat wraca do poganstwa i pierowtnego przykazania "nie sprawiaj innym klopotow." Chrzescijanin tez ulega pokusie czystych uszu i powinien ja przezwyciezyc. Byc moze walka z ta pokusa kazala pustelnikom mieszkac w miejscach mało higienicznych.
  • Pochylmy się nad ciężką pracą ks. Chraramsy, który musi pisać paszkwile aspirujące do tekstów teologicznych. W porównaniu z nim taki Lis idzie na łatwiznę.
  • Pochylam się z troską nad kolejną "twarzą troski" ;-)
  • No ksiądz ma rzeczywiście pod górkę. Straszne łamańce musi wyprawiać z tym Słowem Bożym coby wyszło na jego. Taki Lis sam wyznacza sobie standarty to i je mu łatwiej spełnić.
  • pawel.adamski napisal(a):
    A czy wzorem starych polit-poprawnościowców wprowadzili odpowiednie zamienniki:
    Bo ja nie wiem jak "przystojnie" nazwać "lewcaką utopię", "seksualizację dzieci", czy "brutalny seks".
    Bo akurat w tych spośród wymienionych przykładów zalecenia z Mt 5, 37 ma zastosowanie niemal literalne...
    Gdyby z owym księdzem rozmawiał inteligentny katolicki dziennikarz - x Charamsa wyszedłby na idiotę.
  • Mania napisal(a):
    pawel.adamski napisal(a):
    A czy wzorem starych polit-poprawnościowców wprowadzili odpowiednie zamienniki:
    Bo ja nie wiem jak "przystojnie" nazwać "lewcaką utopię", "seksualizację dzieci", czy "brutalny seks".
    Bo akurat w tych spośród wymienionych przykładów zalecenia z Mt 5, 37 ma zastosowanie niemal literalne...
    Gdyby z owym księdzem rozmawiał inteligentny katolicki dziennikarz - x Charamsa wyszedłby na idiotę.
    Niech stanie oko w oko z ks. Oko.
  • Miejmy na niego oko.
  • Nigdy o tym Ch nie słyszałem a od razu trafił na listę wujów.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Nigdy o tym Ch nie słyszałem a od razu trafił na listę wujów.
    No... Niezły jest, cza mu przyznać. Ma przed soba karierę!
  • fatuswombatus napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Nigdy o tym Ch nie słyszałem a od razu trafił na listę wujów.
    No... Niezły jest, cza mu przyznać. Ma przed soba karierę!
    ponoc od poczatku ja robi w tempie zawrotnym: nigdy nie liznal prawdziwego duszpasterstwa bo habilitacje, profesury i Rzym. A stamtad juz tylko krok do biskupstwa w Polsce.
    Boze miej na sw swojej opiece!

  • dziwne, na stronie http://www.vatican.va/roman_curia/congregations/cfaith/cti_documents/rc_cti_index-members_en.html
    go nie widzę - ślepota czy co?
    natomiast widnieje nazwisko Tomasza Węcławskiego (obecnie Polak)

    nomen omen - w tym wypadku
  • KAnia napisal(a):
    dziwne, na stronie http://www.vatican.va/roman_curia/congregations/cfaith/cti_documents/rc_cti_index-members_en.html
    go nie widzę - ślepota czy co?
    Należy przewinąć stronę na sam dół i się znajdzie.
    To jest sekretarka, a nie członek kongregacji.

  • krzychol66 napisal(a):
    KAnia napisal(a):
    dziwne, na stronie http://www.vatican.va/roman_curia/congregations/cfaith/cti_documents/rc_cti_index-members_en.html
    go nie widzę - ślepota czy co?
    Należy przewinąć stronę na sam dół i się znajdzie.
    To jest sekretarka, a nie członek kongregacji.

    krzychol66 napisal(a):
    KAnia napisal(a):
    dziwne, na stronie http://www.vatican.va/roman_curia/congregations/cfaith/cti_documents/rc_cti_index-members_en.html
    go nie widzę - ślepota czy co?
    Należy przewinąć stronę na sam dół i się znajdzie.
    To jest sekretarka, a nie członek kongregacji.

    To mi przypomina czasy licealne: Tata koleżanki z równorzędnej klasy przy każdej możliwej okazji (zebrania rodziców, jakieś spędu okólne itd.) zabierał głos i swoją wypowiedź zaczynał tekstem " Ja, jako pracownik Uniwersytetu Jagiellońskiego", co robiło wrażenia zarówno na nauczycielach jak i innych rodzicach.
    W klasie maturalnej okazało się, że był portierem....

  • Ha, też coś podobnego pamiętam. Facet zapisuje się do biblioteki, ja sobie siedzę i wertuję wtedy jeszcze papierowe katalogi.
    - Gdzie pan pracuje?
    (z dumą)
    - Akademia Górniczo-Hutnicza!
    - A zawód?
    (mocno ciszej)
    - No, ochroniarz...
  • Ja pracowałem przy wykopaliskach archeologicznych.
    (używałem jedynie łopaty i w sumie moja praca niczym się nie różniła od kopacza dołów pod rury kanalizacyjne, ale nie mówicie nikomu!).
    Własnoręcznie odnalazłem ceramikę łużycką (kilkumilimetrowy kawałek wyleciał spod łopaty pod nogi dyrektora muzeum, stąd się dowiedziałem że to to).
    Ogólnie dobrze jest nie wnikać:)

    A ten Charamsa dobry człowiek jest. Dzięki niemu ks Oko wie, że Bożym jest to co i jak robi - nie ma lepszej rekomendacji dla katolika niż atak na łamach Tygodnika Powszechnego przedrukowany przez Gazetę Wyborczą:)

  • edytowano October 2015
    nie ma lepszej rekomendacji dla katolika niż atak na łamach Tygodnika Powszechnego przedrukowany przez Gazetę Wyborczą:)



    To się na stopkę nadaje ! Piękny tekst. Zapamiętam.

  • No a bisku co na tę jego gejozę?
  • loslos
    edytowano October 2015
    Zara, zara, i taki obywatel pracuje w Kongregacji Nauki Wiary w Watykanie? Nie boją się ognia z Nieba?
  • Kłerde, szybko poszło!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.