Krzysztof_Olesiński napisal(a): Od kilku miesięcy czytuję i słucham Mecenasa Bartosiaka. Robi wrażenie. Okazuje się, że geopolityka to trochę więcej niż tych kilka pojęć, którymi wywijał red. Michalkiewicz.
Stanisław Michalkiewicz nie zna się na niczym. A swój pogląd na całość zabetonował 50 lat temu i nic się nie zmienia. On chciał być całe życie drugim Kisielem, no słabo to wygląda.
Co do gepolityków, których teraz jak grzybów po deszczu, Bartosiak OK. Ale uważajmy na Sykulskiego, Radziejewskiego - to prawicowa prawica.
GaPol 202101-02 Jerzy Targalski Myśl, że Chiny dałyby się oszukać sprytnemu Bartosiakowi, jest jednym z najzabawniejsxych pomysłów, jakie słyszałem.
poniżej auto-kopiuj Adobe Acrobat
Czy Bartosiak JEST PROCHIŃSKI? Jerzy Targalski
Klub Jagiellońskj zorganizował dyskusj~ na temat ewentualnych korzyści dla Polski pły nących ze wzrostu potęgi chińskiej . Jacek Bartosiak wyjaśnił swoje stanowisko w tej kwestii, które leżało u podłoża jego odejścia z CPK. W obecnej sytuacji, jego zdaniem, drnga do współ pracy jest zamknięta, gdyż konflikt chińsko.amerykailski wkroczył w fazę decydującą. W latach 2016-2019 było inaczej i Polska mogła, jego zdaniem, posłużyć siQ Chinami, angażując je do budowy na przykład infrastruktury kolejowej, dzięki czemu przełamałaby zależności od Niemiec i dzięki Chinom złamałaby spetryfikowane układy i zależ ności technologiczne w niektórych branżach. A. tym samym zaczęłaby wydobywać się ze stanu peryferii i wzmocniłaby swoją pozycję zarówno wobec Niemiec, które były i są jak i w stosunku do USA. Poza tym Chiny udostępniłyby rynki, na których działają w Trzecim Świecie, a my byśmy zarobili. Następnie można by Chińczyków wystrychnąć na dudka i przejść na lepszych warunkach do obozu USA, nawet konfiskując ich wła sność. Bartosiak już widział się jako ten, który zmanipuluje Chińczyków i ich wykorzysta. Pozostali dyskutanci wskazywali naiwność takiego stanowiska. Chiny mogą pomóc wydobyć się z peryferii państwom bardziej zacofanym od nas, ale nie Polsce. Owe słynne koleje są deficytowe, więc dopła calibyśmy do nich, zaś system chiński nie przewiduje kooperacji z fumami lokalnymi, lecz buduje sieci wyłącznie fum chińskich w danym kraju. Jeśli Chińczycy inwestują, to tyl ko pod warunkiem całkowitej kontroli na przykład portu. Polska z możliwości manewru nie skorzystała -ubol ewał Bartosiak. Myśl, że Chiny dałyby się oszukać sprytnemu Bartosiakowi, jest jednym z najzabawniejszych prawdziwym gospodarzem naszej przestrzeni gospodarczej, pomysłów, jakie słyszałem.
Gównoburza Kożuksza to jest jeden z bardziej okrutnych programów dostępnych na rynku. Duża grupa ludzi nie trawi konwencji i wyłącza błyskawicznie, ale szydera Kożuszka tam zawarta jest po prostu miażdżąca. Nie wiem czy wiecie, ale jakiś czas temu część dziennikarzy majnstrimowych, ale też i Warzecha, odmówili udziału w jakimś tam programie ze względu, że będzie tam Kożuszek. Ma bana totalnego, z prostej przyczyny. Nie radzą sobie z nim.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Sądząc po wąsie -- waryat.
...wszyscy oni warci siebie
Nie. Ja wiem, że zgodnie ze swoją naturą, będziesz teraz udowadniał i szukał dziury, ale Kożuszek (póki co) jest po jasnej stronie mocy. I ma duży dystans do siebie, to go może uratować.
Kożuszek zarzuca że Bartosiak uważa że zobowiązania sojusznicze wobec Litwy nie powinny zostać dotrzymane przez stronę Polską. Z tego co pamiętam materiale bartosiaka była mowa o tym że jesteśmy zbyt przewidywalni. Jako sojusznicy będziemy interweniować w przypadku państw bałtyckich ale nie udzielimy pomocy Ukrainie. Cała sprawa wzięła się z pewnej gry strategicznej w której po inwazji rosyjskiej, w pozytywnym wariancie, NATO przeprowadza skuteczną kontrofensywę, ale Polska traci 80% sił zbrojnych. Ostatecznie Bartosiak stwierdza, że przyszłość Polski rozstrzyga się na Ukrainie. O tym autor nagrania nie wspomina w ogóle.
Kożuszek mocno na propsie, dziwię się że tak mało subów ma, co może zniechęcić go do nagrywania. Jego zarzuty co do Bartosiaka jak najbardziej zasadne, bo nie umiejszając Bartosiakowi tego że pokazał szerszym masom jak układ sił wygląda z lotu ptaka(z takiego oddalenia), to jednak realną politykę robi się na konkretach i tutaj Bartosiak leży i kwiczy.
los napisal(a): Nic o egzemplifikacji Kożuszek nie mówi. Jego zarzuty wobec Bartosiaka dotyczą metodologii i są raczej dyskwalifikujące.
Dość dokładnie i precyzyjnie podważa tą metodykę, najczęściej sprowadzającą się do skrajnego redukcjonizmu i wszechobecnych truizmów w typie mudrości miszcza zen XVI-go stopnia wtajemniczenia "kto kładzie się spać za swędzącą d...ą, ten wstaje ze śmierdzącym palcem."
Komentarz
Co do gepolityków, których teraz jak grzybów po deszczu, Bartosiak OK. Ale uważajmy na Sykulskiego, Radziejewskiego - to prawicowa prawica.
Sykulskiego lubię posłuchać choć się z nim nie zgadzam fundamentalnie w kwestii Rosji.
poniżej auto-kopiuj Adobe Acrobat
"posłużyć się Chinami" LOL
Przy okazji Zychowicza też.
Chyba wolę czytać po prostu...