Słuchałem dziś programu motoryzacyjnego i padło tam że procencie wykorzystują sytuację do wywalenia z gamy wielu kombinacji, zwłaszcza z silnikami diesla. Teoretycznie dostępne, są w cenniku, w praktyce nie do kupienia.
Przemko napisal(a): Słuchałem dziś programu motoryzacyjnego i padło tam że procencie wykorzystują sytuację do wywalenia z gamy wielu kombinacji, zwłaszcza z silnikami diesla. Teoretycznie dostępne, są w cenniku, w praktyce nie do kupienia.
Bo silnik diesla to zmora motoryzacji, dość oszczędny, jak go nie popsujesz elektroniką bardzo niezawodny i łatwy w obsłudze.
Zadziwia mnie z jaką uległością koncerny motoryzacyjne dają sobie wciskać ten cały kit z normami itd. Czy im wszystkim się wydaje, że przejdą na model "mniejsza sprzedaż z większą marżą" i będzie nawet lepiej niż było?
Przemko napisal(a): Słuchałem dziś programu motoryzacyjnego i padło tam że procencie wykorzystują sytuację do wywalenia z gamy wielu kombinacji, zwłaszcza z silnikami diesla. Teoretycznie dostępne, są w cenniku, w praktyce nie do kupienia.
Bo silnik diesla to zmora motoryzacji, dość oszczędny, jak go nie popsujesz elektroniką bardzo niezawodny i łatwy w obsłudze.
To zaraza niemal tak zabójcza jak zbyt niezawodne maszyny do szycia Singera, które to w pewnym momencie nieomal doprowadziły producenta do bankructwa.
silnik Diesla (https://pl.wikipedia.org/wiki/Rudolf_Diesel) to zmora, Volkswagen miał ostatnio sporo kłopotów przez połączenie elektroniki z tym silnikiem, powodem było złe samopoczucie klientów
christoph napisal(a): silnik Diesla (https://pl.wikipedia.org/wiki/Rudolf_Diesel) to zmora, Volkswagen miał ostatnio sporo kłopotów przez połączenie elektroniki z tym silnikiem, powodem było złe samopoczucie klientów
Bo zapach z silników Diesla jest paskudny. Też bym się źle czuła.
christoph napisal(a): silnik Diesla (https://pl.wikipedia.org/wiki/Rudolf_Diesel) to zmora, Volkswagen miał ostatnio sporo kłopotów przez połączenie elektroniki z tym silnikiem, powodem było złe samopoczucie klientów
Bo zapach z silników Diesla jest paskudny. Też bym się źle czuła.
Fakt, stare diesle śmierdzą sadzą, kopcą na czarno po prostu, nowe pracują na wysokim ciśnieniu, sadze są maleńkie, niewidoczne gołym okiem, a zapach jest kwaśny i okropny.
Przemko napisal(a): Zadziwia mnie z jaką uległością koncerny motoryzacyjne dają sobie wciskać ten cały kit z normami itd. Czy im wszystkim się wydaje, że przejdą na model "mniejsza sprzedaż z większą marżą" i będzie nawet lepiej niż było?
Używanego dizla sprzedasz, a używanego elektryka? Polecam test: % spadku wartości dizla po 100k i elektryka po 100k Dla koncernów to niesamowita szansa (tak im się wydaje)
christoph napisal(a): silnik Diesla (https://pl.wikipedia.org/wiki/Rudolf_Diesel) to zmora, Volkswagen miał ostatnio sporo kłopotów przez połączenie elektroniki z tym silnikiem, powodem było złe samopoczucie klientów
Mogli sobie darować to podtruwanie starszych i zamożniejszych Eskimosów w USA No ale ja wiem, natura zawsze wygrywa.
Na sąsiednim forumku był filmik z możliwościamy Tesli, wyższymy, niż w lambo (czy czymś tam). Może i tak jes, ale ja ostatnio często przemieszczam się autobanamy i tesle w obawie o wyczerpanie się bateryjki, wloką się prawym pasem 120. Bez baterii dającej dłujszy zasięg elektryki nie mają czego szukać. Chyba że meleksy na polu golfowym.
No, fakt ostatnio Tesla podążała była za mną grzecznie ok 90km/h A4 między Krakowem a Mościcami dziwiło mnie to, że takie aero za mym kwadraciaczkiem przez ok 80 km "popylało"
Bo też ałta eklektyczne jeśli mają sens, to w centrach dużych miast. Dodajmy też że mogą je mieć osobnicy dysponujący garażami z prądem, a nie frajerszczaki parkujące pod blokiem.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Bo też ałta eklektyczne jeśli mają sens, to w centrach dużych miast. Dodajmy też że mogą je mieć osobnicy dysponujący garażami z prądem, a nie frajerszczaki parkujące pod blokiem.
A w centrach dużych miast regularne jeżdżenie ałtem nie ma sensu, skoro jest zbiorkom. Więc tak naprawdę nie wiem, po co komu one na obecnym etapie.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Bo też ałta eklektyczne jeśli mają sens, to w centrach dużych miast. Dodajmy też że mogą je mieć osobnicy dysponujący garażami z prądem, a nie frajerszczaki parkujące pod blokiem.
A w centrach dużych miast regularne jeżdżenie ałtem nie ma sensu, skoro jest zbiorkom. Więc tak naprawdę nie wiem, po co komu one na obecnym etapie.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Bo też ałta eklektyczne jeśli mają sens, to w centrach dużych miast. Dodajmy też że mogą je mieć osobnicy dysponujący garażami z prądem, a nie frajerszczaki parkujące pod blokiem.
A w centrach dużych miast regularne jeżdżenie ałtem nie ma sensu, skoro jest zbiorkom. Więc tak naprawdę nie wiem, po co komu one na obecnym etapie.
Najlepszy jednak uberek.
Ostatnio w uberku był taki syf że MPK krakoskie jest przy tym sterylne. Co z tego że Jakieś uwagi onlajnem poszli, jak moje odświętne odzienie miało z "tym" kontakt.
Komentarz
https://m.facebook.com/kartografiaekstremalna/photos/a.153692631483262.1073741826.153690641483461/680931378759382/
a w komentarzach naparzanka...
post sprzed czterech lat...
i tam przypomniane, że to praca gimnazjalna autora mapy...
powodem było złe samopoczucie klientów
https://www.telegraph.co.uk/news/2021/08/23/extinction-rebellion-founder-admits-drives-diesel-car/
Polecam test: % spadku wartości dizla po 100k i elektryka po 100k
Dla koncernów to niesamowita szansa (tak im się wydaje)
No ale ja wiem, natura zawsze wygrywa.
Dodajmy też że mogą je mieć osobnicy dysponujący garażami z prądem, a nie frajerszczaki parkujące pod blokiem.
Ostatnio w uberku był taki syf że MPK krakoskie jest przy tym sterylne. Co z tego że Jakieś uwagi onlajnem poszli, jak moje odświętne odzienie miało z "tym" kontakt.