Skip to content

Wrzucamy kolejne biegi. Przystanki "Woronicza" i Konstytucja

15791011

Komentarz

  • extraneus napisal(a):
    A tak w głębi waszych ciemnych, podejrzliwych, pisowskich serc: nie rodzi się w nich niepokój, że prezesurę TVP obejmuje brat zastępcy Michnika? ;)
    A co to takiego wyjątkowego?
    Mało to rozłamów ideologicznych w domach?
    Choćby na forum watek jest o tem....

  • A ja się boją ich niedzielnych obiadów :)
  • Boisz się że Jacek przekona Jarosława ;)
  • extraneus napisal(a):
    @przemk0: aktualnie p.o. dyrektora PR3 - zdaniem Janeckiego - to taki sam typ, jak Jethon.
    Nadal nie rozumiem, moim zdaniem Janecki się pogrąża, mniejsza z tym. Ale zapamiętam że Janecki ma jakiś zatarg personalny z obecną p.o. To się przyda to zrozumienia tego co będzie pisał w przyszłości.
  • edytowano January 2016
    marniok napisal(a):
    extraneus napisal(a):
    A tak w głębi waszych ciemnych, podejrzliwych, pisowskich serc: nie rodzi się w nich niepokój, że prezesurę TVP obejmuje brat zastępcy Michnika? ;)
    A co to takiego wyjątkowego?
    Mało to rozłamów ideologicznych w domach?
    Choćby na forum watek jest o tem....

    Nawet film powstał (no, z wątkiem takim). Górny Śląsk. Bracia bliźniacy (role aktorów-bliźniaków Damięckich, Macieja i Damiana). Jeden został Niemcem, drugi -Polakiem, choć obaj czuli się... Ślązakami! :) (nie pomnę tytułu...)
  • Maciej Damięcki ur. 11 stycznia 1944, Damian Damięcki ur. 16 lipca 1941.
  • W innym filmie były Bajory, nie Damięckie, i nie w GŚ, ale Posen. A film "Limuzyna Daimler-Bęc".
  • los napisal(a):
    Maciej Damięcki ur. 11 stycznia 1944, Damian Damięcki ur. 16 lipca 1941.
    O! Całe życie myślałem, że to bliźniacy! (może przez ten film własnie, bo bardzo go przeżywałem w dzieciństwie...)
  • Z pozycji lewicowych to Gwiazdów, rozporkowo-lewicowych to bym chętnie Legierskiego posłuchał, z postkomuszych Czarzastego, z liberalno-przewałowego lubiłem Piskorskiego, z reprezentantów politycznej obrzydliwości (ROAD->UD->UW->PO) chyba Smolar, z koniowatych faktycznie Bosak, z Narodowców Marian Kowalski, można też wziąć Zandberga choć to raczej okolice komusze. Jak widać strasznie samczo mi wyszło.
    Co do merituma to zniknięcie pekinu to ładny gest na początek.
  • Dawniej Sierak miał coś do powiedzenia, Sowa do dziś ma. Modzelewski też nieco rozumie. Najgorzej jest istotnie z leberałami, pustynia intelektualna, jeden Gomułka daje (czasem) radę.
  • edytowano January 2016
    Jak musi, to z gejuff może być Legierski; dobre z dydaktycznego punktu widzenia, gdyż również marchewka nie powinna się kurzyć.

    EDIT: Eeee, z tą marchewką to miałem na myśli takie powiedzenie o kiju i marchewce...
  • polmisiek napisal(a):EDIT: Eeee, z tą marchewką to miałem na myśli takie powiedzenie o kiju i marchewce...
    Teraz to już BDSM wyszło kuledze ;) (odradzam guglowanie, bo obrazki wyjątkowo obrzydliwe)

  • los napisal(a): Najgorzej jest istotnie z leberałami, pustynia intelektualna, jeden Gomułka daje (czasem) radę.
    Zostali im pałkarze w stylu Waldemara i tego co nie chciał rodzić.
    Trochę smutne.

  • Zaczęło się od Konstituty i mend meRdialnych, a skończyło na pedałach i perwersyjnych zbokach. Przypadek? #:-S
  • Rachoń szefem publicystyki TVPInfo.
  • Dziennikurwom niemal współczuję.
  • los napisal(a):
    Dziennikurwom niemal współczuję.
    Aż taki zawodnik? Bo nie kojarzę za bardzo postaci.
  • Idzie o ogół.
  • los napisal(a):
    Idzie o ogół.
    A, w tym sensie to istotnie.
  • Exspectans napisal(a):
    los napisal(a):
    Dziennikurwom niemal współczuję.
    Aż taki zawodnik? Bo nie kojarzę za bardzo postaci.
    Rok temu ubole siłą wytargały go z sali, gdy usiłował pytać o finanse Jerzego O.

    Pardonu raczej nie będzie.
  • No i wychodzi na to, że "Republika" faktycznie pełniła rolę Pierwszej Kompanii Kadrowej...
    Ktoś tam w ogóle został?
  • krzychol66 napisal(a):
    No i wychodzi na to, że "Republika" faktycznie pełniła rolę Pierwszej Kompanii Kadrowej...
    Ktoś tam w ogóle został?
    Telezakupy dadzą se radę same na razie.

    No i Lisiewicz.
  • peterman napisal(a):

    Rok temu ubole siłą wytargały go z sali, gdy usiłował pytać o finanse Jerzego O.

    Pardonu raczej nie będzie.
    To faktycznie zapowiada się ostro.
  • Będzie ostro. I merytorycznie.
  • krzychol66 napisal(a):
    No i wychodzi na to, że "Republika" faktycznie pełniła rolę Pierwszej Kompanii Kadrowej...
    Ktoś tam w ogóle został?
    Teraz mogą dostać i miejsce na muxie i kredycik w pko. No chyba, ze liczą, ze peace uzyska status PRI.
  • Ja zostanę z Lisiewiczem i telezakupami ;)
    Szczerze pisząc to ja ledwo toleruję aktualnie dochodzący do głosu mejnstrim medialny. Im więcej czytam i słucham semek, gmyzów i pereirów, tym częściej wracam do starego defektu i analogsów ;)
  • Z mojej strony polecam wycieczki do najbliższego łona natOOry w celu pilnej obserwacji wzrostu trawy tudzież przekupywania wszystkowiedzących wiefiurek orzechami laskowymi. Sam tak robię i bardzo sobie to chwalę :D

    TV? PO co mi to...?
  • fatuswombatus napisal(a):
    Z mojej strony polecam wycieczki do najbliższego łona natOOry...
    Na przykład trawka w moim ogródku... :)
    viewbug.com

  • Ech, stare czasy, trawka w ogrOOdku. Własnoręcznie wychodowana, pielęgnowana, ścięta, ususzona i skręcona....... Do tego lodowato zimne piwo i wylegiwanie się w cieniu gumtree.
  • fatuswombatus napisal(a):
    Ech, stare czasy, trawka w ogrOOdku.
    Otóż kilka lat mi wyrosła pośród kwiatków (i maków!) sama! Mak był kupiony w OBI i to była odmiana "dekoracyjna: faktycznie, płatki jak w kwiatach /no, te, na Boże Ciało/.
    Jak mi wyrósł na metr wysoki i metr szeroki (rozłożysty i gęsty był) zauważyli sąsiedzi! Jak dorósł do półtora metra, mój kuzyn, zastępca komendanta policji (Braniborzu Nowej Marchii) "polecił" mi drzewko ściąć. Jak ktoś doniesie, wyjdę z domu w kajdankach, serio!
    Ech, ten strach przed zawiścią ludzką.... :)

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.