Skip to content

Wybory w USA

1111214161724

Komentarz

  • romeck napisal(a):
    dyzio napisal(a):
    Ciekawe1: mn.inn. o "drugiej córce" Clintonów

    http://bobry7.salon24.pl/734323,hillary-huma-weinergate-fbi-cnn-soros-czyli-hitchcock-2016
    /offtopicowo/
    Pamiętać, by zawsze odpowiadać zakrzyknięciem pytania: Czy pani mi wydaje polecenie?
    :)
    . Poszlaką w tej sprawie ma być ujawniony „okrzyk za kulisami” dyrektora Comey;a o treści „ Czy (Pani) wydaje mi POLECENIE???!!?” .
    tak to tylko mogie do żony
  • Czyli miałem rację. Facet uległ, ale nie dostał gwarancji zatrudnienia więc jednak zmienił zdanie i wszczął śledztwo. Sitwa zapomniała że trzeba płacić rachunki.
  • Rafał napisal(a):
    Czyli miałem rację. Facet uległ, ale nie dostał gwarancji zatrudnienia więc jednak zmienił zdanie i wszczął śledztwo. Sitwa zapomniała że trzeba płacić rachunki.
    Albo kalkulacja, że wygra Trump. I to co ma na niego Hilary jest mało warte wobec tego, jak się przysłuży nowemu Panu.
  • edytowano November 2016
    Nowy Pan może mu, co najwyżej, darować błędy i grzechy i nie zabić cywilnie. Pozwoli mu robić kasę w jakimś Blackwater albo doradzać w Burkina Faso.
  • edytowano November 2016
    Szok. Normalnie jak oni tak mogą???!!! Przeciez to nie wypada jeśli się jest poważnym kanDydatem i tką:


    https://youtube.com/watch?v=tKTwKTrAR-4
  • Rafał napisal(a):
    Nowy Pan może mu, co najwyżej, darować błędy i grzechy i nie zabić cywilnie. Pozwoli mu robić kasę w jakimś Blackwater albo doradzać w Burkina Faso.
    Albo zrobi ambasadorem w Bolandzie.
  • Rafał napisal(a):
    Nowy Pan może mu, co najwyżej, darować błędy i grzechy i nie zabić cywilnie. Pozwoli mu robić kasę w jakimś Blackwater albo doradzać w Burkina Faso.
    lepsze niż guantamano czy inne więzienie
  • fatuswombatus napisal(a):
    Szok. Normalnie jak oni tak mogą???!!! Przeciez to nie wypada jeśli się jest poważnym kanDydatem i tką:


    https://youtube.com/watch?v=tKTwKTrAR-4
    było, chyba nawet w tym wątku! :)
  • romeck napisal(a):
    fatuswombatus napisal(a):
    Szok. Normalnie jak oni tak mogą???!!! Przeciez to nie wypada jeśli się jest poważnym kanDydatem i tką:


    https://youtube.com/watch?v=tKTwKTrAR-4
    było, chyba nawet w tym wątku! :)
    Były tańce, nie śpiewy, ale lepiej zrobione. Tu brakuje trochę synchronizacji ruchu warg z podkładem.
  • Kurde balas, to już od obcych cza sie dowiadywać, że 'Clinton Cash' leciał wczoraj w telewizorku? :((

    http://www.breitbart.com/london/2016/11/04/polands-largest-tv-network-airs-clinton-cash/
  • dyzio napisal(a):
    dyzio napisal(a):
    Ciekawe1: mn.inn. o "drugiej córce" Clintonów

    http://bobry7.salon24.pl/734323,hillary-huma-weinergate-fbi-cnn-soros-czyli-hitchcock-2016
    niesamowite
    ta cała Huma to, jak piszo złośliwe tabloidy - rzyciowa partnerka Kilarii.
  • @Mania

    "ta cała Huma to, jak piszo złośliwe tabloidy - rzyciowa partnerka Kilarii"

    pasuja do siebie: obie brzydkie jak noc.


  • peterman napisal(a):
    Kurde balas, to już od obcych cza sie dowiadywać, że 'Clinton Cash' leciał wczoraj w telewizorku? :((

    http://www.breitbart.com/london/2016/11/04/polands-largest-tv-network-airs-clinton-cash/
    ogądnąłem. Mocne ale nie wiem, gdzie manipulacja a gdzie tylko fakty. Jak zwykle przy takich dokumentach

    //offtopicowo:
    equivalent of the BBC, TVP1
    Dobre, bo po polsku ekwiwalent ma trochę inny odcień znaczenia :)
  • edytowano November 2016
    balbina napisal(a):
    @Mania

    "ta cała Huma to, jak piszo złośliwe tabloidy - rzyciowa partnerka Kilarii"

    pasuja do siebie: obie brzydkie jak noc.


    Koleżanka nie przesadza. Zależy na którym zdjęciu.
    imageCNN
    imageFox News
    Ale jest to zwykłe entourage (golernyj fracuzskij) Złego. Najpierw piękny i ponętny obraz, by w końcu ukazać prawdziwe oblicze.

  • edytowano November 2016
    Przy tych historiach z Humą i jej mężusiem te trzy rozwody Trumpa to drobiazgi.
  • Typowa Amerynka.
  • @starybelfr

    twarz "wysadzona" do przodu, rybie Usta i jakas taka Aura nie taka. nie podoba mi sie i juz.

    natomiast rzeczywiscie dobrze sie ubiera.
  • edytowano November 2016
    Ważny jest ten cytat Trumpa (od 1.05)
  • Rafał napisal(a):
    Przy tych historiach z Humą i jej mężusiem te trzy rozwody Trumpa to drobiazgi.
    Ciekawe10 jest, że ortodoksyjna muzułmanka poślubia ( o ile tak można powiedzieć) dewianta- pedofila- Żyda. A to, że w roli księdza występuje Bill Clinton dodaje smaczku tej historii.
    M.z. - typowo biznesowy kontrakt.
    I faktycznie; Trump jest przy tych kombinatorach niewiniątkiem.
  • A tak wogle, powiedzcie mi dlaczego ja mam Tryumfa nie lubić ? Bo patrzę, że się moda zrobiła. Wybór między mniejszym złem, dżuma i cholera itp. Bo ? Słabo się orientuję w polityce amerykańskiej, ale widzę że jest opluwany i niszczony przez tamtejszy mejnstrim w stopniu (i biorąc pod uwagę styl) podobnym jak Kaczyńskiego zwalcza się u nas. A to jest bardzo poważny argument za Tryumfem. Oczywiście, denerwuje mnie jego morda, sposób jak mówi dziękuję, ale to są popierdułki. Co jest z konkurentem Clintonowej nie tak, że go nawet antymejnstrimowa prawica nie lubi ?
  • JORGE napisal(a):
    A tak wogle, powiedzcie mi dlaczego ja mam Tryumfa nie lubić ? Bo patrzę, że się moda zrobiła. Wybór między mniejszym złem, dżuma i cholera itp. Bo ? Słabo się orientuję w polityce amerykańskiej, ale widzę że jest opluwany i niszczony przez tamtejszy mejnstrim w stopniu (i biorąc pod uwagę styl) podobnym jak Kaczyńskiego zwalcza się u nas. A to jest bardzo poważny argument za Tryumfem. Oczywiście, denerwuje mnie jego morda, sposób jak mówi dziękuję, ale to są popierdułki. Co jest z konkurentem Clintonowej nie tak, że go nawet antymejnstrimowa prawica nie lubi ?
    Zagraża korytu. Tylko tyle i aż tyle.
  • Zważywszy jednak na dzikie wolty ideowe Republikanów w ostatnich latach i historię głosowań w parlamencie - Drumpf nie jest Palikotem o wiele bardziej niż większość przedstawicieli 'prawego' establiszmętu, z Paulem Ryanem na czele.

    Przypomnijmy też, że wśród typów, którzy własno piersio osłaniali 'panią Humę' przed jakimikolwiek dochodzeniami federalnymi był "wielki przyjaciel Polski" John McCain.
  • Trumpf zly bo dobrze mowi o Putinie.
  • przemk0 napisal(a):
    Trumpf zly bo dobrze mowi o Putinie.
    Z narracją ZŁY v DOBRY ala stosunek do mesje Putę i matuszki Rossyi trzeba być bardzo bardzo ostrożnym. Nie ma nigdzie pewności że im większa nagonka na Putę i RossyjĘ tym większe w tym zaangażowanie $$$ i polityczne pana Putę oraz podległych mu służb. Ot takie budowanie legendy to być może.

  • Oczywiscie. Z naszego punktu widzenia izolacjonizm amerykanski o ktorym mowi Trumpf nie jest dobry bo tracimy rownowage sil wobec kacapow, kompleks militarno-finansowy tez mu nie pozwoli wycofac sie za bardzo z globalnych rozgrywek. Ale jest to lepsze rozzwiazanie niz realne wspieranie Putina co robi Clintonowa.
  • JORGE napisal(a):
    A tak wogle, powiedzcie mi dlaczego ja mam Tryumfa nie lubić ? Bo patrzę, że się moda zrobiła. Wybór między mniejszym złem, dżuma i cholera itp. Bo ? Słabo się orientuję w polityce amerykańskiej, ale widzę że jest opluwany i niszczony przez tamtejszy mejnstrim w stopniu (i biorąc pod uwagę styl) podobnym jak Kaczyńskiego zwalcza się u nas. A to jest bardzo poważny argument za Tryumfem. Oczywiście, denerwuje mnie jego morda, sposób jak mówi dziękuję, ale to są popierdułki. Co jest z konkurentem Clintonowej nie tak, że go nawet antymejnstrimowa prawica nie lubi ?
    Moda to jest właśnie na przymykanie oczu na fakty i chwalenie Trumpa wbrew nim. Jorge, powiedz szczerze - naprawdę chcesz USA prowadzących politykę izolacjonistyczną? Tymczasem jest to ogólny główny motyw zapowiedzi Trumpa odnośnie polityki zagranicznej (wyjątek to zapowiedzi walki z ISIS). Po drugie, z polskiej perspektywy jest niepokojący jego stosunek do Rosji. Deklaruje wiarę w dobrą wolę Putina, zachwala go i bredzi o "dogadywaniu". Zachwycał się tym, gdy go Putin pochwalił! Podam anty-przykład - z epoki odległej, ale adekwatny: Iwan Groźny w liście proponował Stefanowi Batoremu tytuł przyjaciela i brata. Batory odpisał, że z chęcią zrzeknie się tych tytułów w zamian za zwrot Inflant. :D Prawda, że to różnica? Tu tymczasem narzucają się skojarzenia z Roosveltem i jego stosunkiem do "wujka Joe", z którym "da się dogadać" i nie wiadomo dlaczego "ważniaki" z amerykańskiego departamentu stanu nie potrafią zrobić i potrzeba jego, Roosvelta/Trumpa. Nawiasem mówiąc, Roosvelta Trump przypomina jeszcze w innym aspekcie - też jest bogatym paniczykiem, który pieniądze już ma, więc wpadł na pomysł, żeby jeszcze dorzucić władzę. Były nawet dalej idące teorie, że tak naprawdę kandydował po to, by zapewnić zwycięstwo Clintonowej. To chyba nie jest prawda (choć ręki nie dałbym sobie uciąć, że nie jest), ale faktem jest, że z obecna rywalką i jej mężem długo miał jeszcze do niedawna znakomite układy, co więcej łożył na pieniądze na aborcję. Właśnie - sprawy obyczajowe. Konserwatystą w tym względzie to on nie jest, bliżej mu do lewactwa, choć z oczywistych przyczyn teraz tego nie eksponuje.
    Jeszcze jedno, pozornie błahe - kwestia czegoś, co nazywam pseudoautentyzmem. W zasadzie już inni forumowicze o tym pisali powyżej, ale jeszcze dorzucę coś od siebie. Generalnie nie lubię kłamstwa i udawania. Jednak najbardziej odrzuca mnie, gdy ktoś udaje... autentycznego i nie udającego niczego. Tacy właśnie najbardziej udają. Trump jest właśnie takim udawaczem udającym szczerego i nieudającego. Są tacy, którzy łykają coś takiego jak pelikany, ale tych, którzy się poznają, to odrzuca.
    Można jeszcze dodać ogólną jego "laickość". Widać, że brak mu przygotowania merytorycznego. Nigdy nie pełnił żadnej funkcji publicznej. Warto porównać to z Raeganem, który nie tylko był gubernatorem Kalifornii, ale miał sporą wiedzę na wiele tematów związanych z funkcjonowaniem państwa.
    Establiszment go atakuje, owszem, ale byłbym ostrożny z wyciąganiem wniosków. W sumie to każdy republikański kandydat był ostro atakowany, także Bush junior, a nawet Romney. W naszym polskich warunkach ostro atakowani byli swego czasu i Wałęsa ('przyspieszacz z siekierą"), i Niesiołowski, i Lepper, i Giertych, a teraz są organizacje "narodowe". Czy to powód, żeby zachwycać się wszystkimi wyżej wymienionymi? Przykład Wałęsy szczególnie dobrze pasujący nie tylko ze względu na fakt startowania na prezydenta, ale też z uwagi na faktyczny brak alternatywy. Mój ojciec mówił mi, że w 1990 głosował na niego, ale już wtedy robił to z wątpliwościami.
    Cokolwiek niestosowne są porównania z Kaczyńskim. Kaczyński jest kulturalnym, wyrobionym człowiek, mającym wiedzę i kulturę osobistą, a także mającym pojęcie o państwie i społeczeństwie.
    Kontynuując polskie analogie - w USA jest sytuacja taka, jakby w II turze wyborów mielibyśmy wybór między Środą a Komorowskim. O, właśnie! Jeśli chodzi o obyczaje, to możliwy przyszły prezydent bardzo przypomina naszego byłego. Prostactwo to nie prostolinijność - zapamiętaj to Jorge!
  • Nie no, oczywiste przecież, że nasze tu rozważania są jeno pod kątem wyboru 'mniejszego zła'.
  • Nie no, jeśli bym musiała, powtarzam, jeśli bym MUSIAŁA wybierać między Środą a Komorowskim, to pewnie bym się na wybory nie wybrała. W każdym razie z granitową pewnością nie zagłosowałabym na Środę. Takoż na Hilarię. Jest wcieleniem zła. Szatana, żeby już postawić kropkę nad i.
    Trump to prostak itd., itp., itd. Owszem. Ale nie zgadzam się na porównywanie z nim Brąka. Zupełnie inna kategoria, inna historia i doświadczenie życiowe.

    A tak zupełnie na marginesie
    Rzchanym napisal(a): Nawiasem mówiąc, Roosvelta Trump przypomina jeszcze w innym aspekcie - też jest bogatym paniczykiem, który pieniądze już ma, więc wpadł na pomysł, żeby jeszcze dorzucić władzę.
    to czy któryś z kandydatów na prezydentów USA w ostatnim półwieczu nie posiadał tej cechy, a?

  • I tak źle dla nas i inaczej niedobrze. Ta Hilaria to w kadencję nam napędzi do Europy jeszcze ze 20 milionów muslimów, pakt handlowy z sądami arbitrażowymi wepchnie, lewusów w Brukseli wzmocni i Putina podeprze coby jednak nie upadł. Trump z kolei będzie się mizdrzył do Putina zanim ten kilka razy nie zrobi z niego durnia i w międzyczasie się na nas wypnie co da pole Putinowi i jego ludziom w Niemczech na poustawianie w Miteleuropie po swojemu.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.