Marek Jurek melduje gotowość do wykonania zadania
Czyli historia w wykonaniu pewnych ludzi lubi się powtarzać. Jak rozwalić rząd gdy wszystko inne nie działa?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
BTW całe działanie postesbecji to obecnie gra na rozłam w PiS, dlatego są tak histeryczni.
że św. Joanna Molla niesłusznie trafiła na ołtarze, bo zrobiła to, co jest psim obowiązkiem każdej baby? Bo jak będzie się próbowała ratować, to w tiurmu.
Partia, która przeforsuje takie prawo, w następnych wyborach dostanie nie więcej niż 1% a w konsekwencji zostanie wprowadzona aborcja na żądanie do 72 roku życia. A potem to już eutanazja, obowiązkowa. Tego chcemy?
a) zakazu dyskryminacji z powodu stanu zdrowia (czytaj zabijanie z powodu zespołu Downa)
b) zakazu dyskryminacji z powodu pochodzenia społecznego (czytaj pochodzenie z czynu zabronionego).
Problem bezpośredniego zagrożenia życia matki to kwestia SWK / obrony koniecznej, no ale na tym nie znam się a więc niech się kol. Rozum wypowie.
Marek Jerzy ten scenariusz już przerabiał 10 lat wcześniej ale nie wyciągnął nauk. Albo wyciągnął.
Marek Jerzy ten scenariusz już przerabiał 10 lat wcześniej ale nie wyciągnął nauk. Albo wyciągnął.
No nie wię.
Jako katowik chętnie łykam takego kwita, że punkty a i b są zakazane, a punkt c = SWK.
Sądzę więc, że da się temat w tym zakresie ogarnąć, pan Mariusz (bo to akurat chyba pan Mariusz a nie pan Marek ciągnie) może by i nie był do końca usatysfakcjonowany, ale też z drugiej strony KOD z Gazownią musieliby się, hłe hłe hłe, trudnić problemem zastępczym, hłe hłe. Jestem za.
A tutaj gra jest prosta - albo żegnasz się z łez padołem w warunkach niekomfortowych albo narażasz się na kilka lat odsiadki, jeśli trafisz na swędziego o wyższej temperaturze. W przypadku ratującej życie aborcji odsiadką zagrożona jest nie kobieta a lekarz, któremu w razie zejścia pacjentki nie grozi nic. Każdy sobie powie: Niech umiera, nie będę jej ratować, bo jestem obrońcą życia. Bez wyjątków albo z niewieloma wyjątkami.
poprzednio był kamykiem skutecznie poruszającym lawinę, która przysypała rząd PiS, więc i tym razem ten bezpiecznik/niak zadziała na pewno, bo działa skutecznie...
ech...
#-o
Czy ino fundacje i instytuty projalfy?
Dixit!
Dodaj to tego jeszcze jedną ingrediencję: ROZUM.
Mamy być przebiegli, tak jak Jezus zalecał. Więc nie dawajmy się wpOOścić w maliny oderwanym od realiów obrońcom życia. Życie ludzkie jest zbyt cenne aby pędzić na oślep krzycząc: ZAKAZAĆ ABORCJI.
I co wtedy, gdy aborcją zakazać raczymy? Nawet gdy straszakiem będzie kara dożywotnego więzienia dla niedoszłej matki i aborcjonisty? Co wtedy? Ocalimy jedno życie? Zapewne. Ile skarzemy na śmierć gdy zostaniemy odsunięci od władzy a nasze prawo zostanie porzucone?
Nie przypisujmy sobie Boskiej mocy. Mocy słowa, które wolą samą pokona zło. Jeśli chcemy dokonać czegoś dobrego pamiętajmy iż czeka nas długa i żmudna praca. WIęcej dobrego dokona rozmowa z zbłądzoną matką, rozmowa z aborterem, przypomnienie im co chcą zrobić, niźli wprowadzenie dekretu iż nie wolno i szlus.
Nie zapominając już o takiej sprawie jak wykonalność i nieuchronność prawa i jego skutków.
Tak więc, ten tego...
Ale jeżeli chodzi o obronę życia ludzkiego od naturalnego poczęcia do naturalnej śmierci jestem zero-jedynkowy.
I mówię Wam: Non possumus! Żadnych zgniłych kompromisów względem jego nienaruszalności. Nawet jeżeli ceną będzie utrata władzy
To co napisał Los jest jak najbardziej realnym scenariuszem. Na taki scenariusz czeka szatan i jego zastępy.
http://niezalezna.pl/77949-lewak-pokazal-prawdziwa-gebe-wpis-zandberga-budzacy-obrzydzenie
Zrozum Edenie. Prawo stanowione przez człowieka nie było, nie jest i nie będzie doskonałe. Pomyśl: co z tego że zabroni się absolutnie? Czy to co zmieni? Gdyby to było tak łatwe; zmusić ludzi by nie grzeszyli, wydać dekret.
Nie potrzebna byłaby śmierc Jezusa na Krzyżu.
M.J. miał na działanie lat naście...... Co robił? Czego dokonał? Nic.
Czemu więc teraz nagle przypomniał sobie o aborcji? Klimat polityczny sprzyja?
Mary Wagner, zrobiła więcej nie uginając się pod naporem okrutnego prawa.
- sytuacji, w której w Polsce jest jedna z bardziej rygorystycznych ustaw dot. aborcji w Europie
- sytuacji, w której dyskutuje się nie o liberalizacji tej ustawy, ale o jej zaostrzeniu
Mary Wagner doprowadziła do:
- własnego pobytu w więzieniu
- aborcja w Kanadzie jest legalna i nie ma żadnych widoków na jej zakaz
I jeszcze oczywiście, nawet przy nielegalnej aborcji (w Polsce) matka nie odpowiada, więc znaczna część pseudoargumentów w tym wątku jest zupełnie nie na temat i pokazuje co najwyżej zupełny brak wiedzy w temacie.
Absolutnie nie popieram aborcji. Ale to nie oznacza że popieram prawo absolutnie jej zakazujący. Nie tędy droga.
"-sytuacji, w której w Polsce jest jedna z bardziej rygorystycznych ustaw dot. aborcji w Europie
- sytuacji, w której dyskutuje się nie o liberalizacji tej ustawy, ale o jej zaostrzeniu"
Aż dziwne że przez ostatnie naście lat (od czasu jak rozwalił rząd PiS) nie dyskutował.