Skip to content

Marek Jurek melduje gotowość do wykonania zadania

123457»

Komentarz

  • Eden chciał przejść do historii jako pierwszy ogłaszający upadek forumka ;) teraz już szybko pójdzie :)
  • edytowano April 2016
    A w okukule to Edenu jak wieszcz nasz narodowy Adam wpłynął na bezkres zmurszałego oceanu!
    Edenu! Miszczu! Wieszcz nam.....ale myl się co do foruma! :D [-O<
  • Ciągnie wilka do lasu
  • Pierwszy krok do pełnej obrony życia ludzkiego uczyniony: http://wpolityce.pl/m/polityka/309364-sejm-za-zyciem-projekt-ustawy-zwiekszajacej-ochrone-zycia-mimo-wysilkow-nowoczesnej-trafil-do-komisji-przepadl-projekt-lewicy
    Odwagi posłowie z PiS i innych klubów będący za życiem! Tylko odwagi wam potrzeba!
  • edytowano September 2016
    .
  • No to sie zaczelo. Liberalowie uwielbiaja ten temat.
  • Eden napisal(a):
    A wyabortowanie dziecka to wg naszego Romka zabójstwo, czy morderstwo, ha?
    A wysłanie oddziału żołnierzy do obrony przyczółku z WIEDZĄ, że to PEWNA śmierć - to zabójstwo czy morderstwo?
    =

    zabójstwo - morderstwo
    wracam: w Biblii (oryginale) sa trzy słowa określające "zabić życie". 1. morderstwo człowieka, 2. zabicie zwierzęcia, 3. zabicie (rytualne) zwierzęcia.

    W języku polskim oba słowa są synonimami
    Aborcja to i zabójstwo i morderstwo.
    Tylko że kolega rozważa te pojęcia w aspekcie religijnym, wiary katolickiej, a tu wysuwa się na pierwsze miejsce pojęcie grzechu śmiertelnego.

    A wybór przez lekarza polowego spośród rannych żołnierzy, kto nie idzie na stół opercyjny - to zabójstwo czy mordestwo?

    Zabicie (morderstwo) jest zawsze (obiektywnie) grzechem, ale w niektórych przypadkach usprawiedliwionym.
    I głos biskupów polskich (KEP) że te sprawy zostawiają dla spowiedzi.


  • Wracając do tematu:

    Tytułowy bohater w radosnych podskokach pobiegł szukac sprzymierzeńców w Radiu Zet i Polsat News. Jak koleżeństwo sądzi; Pomogą?
    Ja myślę ze nie ma to jak wzajemne zrozumienie i współpraca aby osiągnąć wspólny cel.
  • edytowano October 2016
    A były wtedy jakieś inne media, do których można byłoby pobiec? A czy te dwa wymienione były omijane przez pozostałych posłów PiS szerokim łukiem, czy też może innym wolno było do nich chodzić a napiętnowanemu nie ? Sparafrazuję Prezesa ; "Jurkowi wolno mniej", albo "Obrońcom życia wolno mniej". Czy tak ?
  • To jest przykry fakt ale Polskie życie społeczne jest proste a nawet prostackie - to wojna PiSu z anty-Pisem. Wszystko inne ma znaczenie tak bardzo poboczne, że można go nie zauważać bez zamącenia ogólnego obrazu.

    PiS nie bardzo lubię ale anty-PiSu nienawidzę taką nienawiścią, na jaką tylko ludzką istotę stać, więc moje wybory są proste.
  • Ja tam dostrzegam życie (społeczne też) poza wojna PiSu z antyPisem.
  • Może mieć znaczenie tylko z bardzo lokalnego punktu widzenia.
  • Umiał się nie ześwinić. Na polskie warunki jest to niewyobrażalnie dużo.
  • 7dmy napisal(a):
    los napisal(a):
    To jest przykry fakt ale Polskie życie społeczne jest proste a nawet prostackie - to wojna PiSu z anty-Pisem. Wszystko inne ma znaczenie tak bardzo poboczne, że można go nie zauważać bez zamącenia ogólnego obrazu.

    PiS nie bardzo lubię ale anty-PiSu nienawidzę taką nienawiścią, na jaką tylko ludzką istotę stać, więc moje wybory są proste.
    czy to o PIS chodzi ? bo mam takie podejrzenie, że bez Kaczyńskiego i może Macierewicza to nawet PIS by się stał "dobry", chore jest że polska polityka od tylu lat obraca się wokół jednego człowieka, który zresztą jakimś wielkim geniuszem nie jest, tylko w miarę zręcznym, przeciętnym politykiem.
    nie no bez jaj. jednak nieco ponadprzeciętnym.
  • 7dmy napisal(a):
    Rafał napisal(a):
    A były wtedy jakieś inne media, do których można byłoby pobiec? A czy te dwa wymienione były omijane przez pozostałych posłów PiS szerokim łukiem, czy też może innym wolno było do nich chodzić a napiętnowanemu nie ? Sparafrazuję Prezesa ; "Jurkowi wolno mniej", albo "Obrońcom życia wolno mniej". Czy tak ?
    Po prostu celem tych mediów jest zniszczenie PISu, więc każdy kto się tam pojawia jest albo przydatny do tego celu, i wtedy ma posłuch i akceptację, albo nieprzydatny i wtedy jest atakowany.

    Zresztą w sieci krąży ciekawa grafika pokazująca jakich określeń wobec OI używał TVN tydzień temu i dzisiaj.

    Tydzień temu byli to:
    "średniowiecznie fanatycy" "uzurpujący sobie" "przeciwnicy kobiet"

    dzisiaj to:
    "społecznicy z OI" "oszukani przez PIS obywatele" etc.
    Dziękuję koledze 7my za udostępnienie :)
    Podpowiem bo widzę że niektórzy albo niekumaci albo słabują na wzroku i słuchu:

    Marek Jurek pobiegł do Radia Zet (miziac się z MOnisią???) i pó xniej do POLSAT NEWS (a może na odwyrtkę) nie WTEDY ale w ten weekend. Tak więc ten tego insynuacje że innych mediów nie było dla MJ to ten tego w onuce proszę sobie wsadzić.
  • Nie wiedziałem, że w ten weekend, ale oskarżanie mnie z tego powodu o insynuacje tylko potwierdza że tu o emocje a nie meritum chodzi.
    No i pytanie dodatkowe pozostaje aktualne: czy inni posłowie koalicji, w tym PiS, tam nie chodzą? Nie wiem bo tych programów nie słucham i nie oglądam.
  • Oczywiście, że chodzą Rafale. A niektórzy to nawet biegają, żeby czasami inni ich nie wykolegowali i nie zajęli miejsca w wygodnym fotelu przed mikrofonem albo kamerą. Ale rozumiesz, niektórymi wolno mniej. A najmniej Markowi Jurkowi i społecznikom z OI. Im właściwie poza oddychaniem nie wolno teraz niczego
  • Eden, nie widzisz róznicy gdy sie podły PiSowiec w medrium pojawi to co robi?

    Napiernicza w PiS jak Jurek, czy broni swoich?

    Weź nie naciagaj rzeczywistości aż tak bardzo bo peknie jak guma w kalesonach.
  • fatuswombatus napisal(a):
    Napiernicza w PiS jak Jurek, czy broni swoich?
    Panie, kto jest naszym bliźnim?
    No właśnie - kto jest "swój"? Bo dla Was "swoi" są Misiewicze, a dla nas ludzie, którzy mają wspólne z nami poglądy, np. na kwestię pro-lajf.
  • edytowano November 2021
    [Usunięty użytkownik] czyli Eden napisal(a) w kwietniu 2016:
    Sprawa wydaje się więc wyglądać następująco:

    1. PiS pozostając wierny wartościom chrześcijańskim i stając po stronie obrońców życia przepycha tę nowelizację ustawy, będąc w pełni świadomym, że najprawdopodobniej płaci za to cenę polityczną i w 2019 r. przegrywa wybory i zostaje odsunięty od władzy. Ale mając zapisane to w niebie i u Boga po stronie aktywów.

    2. PiS klucząc i wycofując się rakiem robi taktyczny unik w tym tomacie łudząc się, że dzięki temu wygra ponownie wybory. I nawet jeżeli rzeczywiście PiS znowu wygrałby w 2019 r. i zachował władzę, już nigdy nie będzie partia ta wiarygodna w tej kwestii i na zawsze jej posłowie będą to mieli zapisane ale po stronie pasywów.
    Wybór należy do PiSu
    (Są jeszcze dwa wątki o wyroku TK, ale cytowany wpis mi wpadł do ręki...)

    Idąc za Edenem, PiS "kluczył, zrobił taktyczny unik", przeczekał wybory w 2019 roku, które wygrał,
    ale sprawę odświeżył i sprawę ma "u Boga po stronie aktywów",
    czyli - nienapisany punkt 3.

    A dziś prassówka, bo njus jest na okładce gazety
    GW wt. 23.11.2021
    PiS przegrywa aborcję
    Sondaż Kantara dla "Wyborczej".

    Ciekawie zmanipulowane pytania.
    oraz
    Bitwa o dusze trwa.

    image
    image


    inny wątek → czarne satanistyczne protesty, z 2016 roku aż do protestów po wyroku TK w 2020

    inny wątek → tuż po i o ogłoszeniu wyroku TK w 2020



    A sondaż chyba na fali ożywienia tematu po śmierci Izy z Dzieckiem w łonie, →kilkanaście wpisów po tym, wątek Aktyalności
  • Ciekawie wygląda taka internetowa analiza po kilku latach, dwie możliwości, wybór należy do PiS. A tu bęc, wygrane wybory, sprawa załatwiona bez Marka Jurka.
  • Zawodowi prolajferzy nie wybaczą takiego zamknięcia tematu.
    Taki był ładny króliczek do niekończącego się gonienia.

    Inna sprawa, że w tych dniach grzeją się styki postępaków w wyniku kolizji dwóch dogmatów: bezosobowy "płód" jako forma życia przed urodzeniem vs. migranckie "dziecko nienarodzone", które zyskało ludzką godność w celu uzyskania większego ciężaru przy okładaniu wrogów politycznych.
    Ale u postępaków dobre są systemy chłodzenia, system nie przegrzeje się i łyknie też taką sprzeczność, jak to już drzewiej bywało.
  • natenczas napisal(a):
    Zawodowi prolajferzy nie wybaczą takiego zamknięcia tematu.
    Taki był ładny króliczek do niekończącego się gonienia.
    Już nie. Jak kto ma obok Martę Lempart a gębę drze na Jarosława Kaczyńskiego jako strasznego mordercę niewiniątek, nie wygląda poważnie. A powaga jest konieczna żeby w tej zabawie coś ugrać.
  • Łyknie, łyknie ale się też tym struje o czym pisałam w innym wątku. To się zawsze odciska na psychice zwłasza kobiet, które maszerują w czarych łachch z piorunami, rozdygotane przelewają czułośc np. na okaleczone pokiereszowane zwierzęta i od patrzenia na ich długotrwałe bezsensowne (bo utrzymywanie ich przy życiu to ich torturowanie) cierpienia mają np. załamanie nerwowe.

    I każda na terapii albo na lekach i terapii.

    I to jest troszkę zawoalowany przykład z mojego kręgu znajomych.
  • Pani_Łyżeczka napisal(a):
    Łyknie, łyknie ale się też tym struje o czym pisałam w innym wątku. To się zawsze odciska na psychice zwłasza kobiet, które maszerują w czarych łachch z piorunami, rozdygotane przelewają czułośc np. na okaleczone pokiereszowane zwierzęta i od patrzenia na ich długotrwałe bezsensowne (bo utrzymywanie ich przy życiu to ich torturowanie) cierpienia mają np. załamanie nerwowe.

    I każda na terapii albo na lekach i terapii.

    I to jest troszkę zawoalowany przykład z mojego kręgu znajomych.
    Tu hipotezo-pytanie bez szans na wyjaśnienie: ile z tych problemów psychicznych to wynik dyskretnego dealu ze Złym w formie niewinnie wyglądającego a powszechnego abortusa farmakologicznego (pseudonim "pigułka anty-").
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.