Skip to content

Czarne (satanistyczne) Protesty

17810121345

Komentarz

  • odnośnie obrony życia, to dla mnie największym autorytetem pozostanie pani Wanda Półtawska. Ona w swoich książkach zawsze podkreśla że często najmniej winną osobą jeśli chodzi o aborcję jest kobieta. Zazwyczaj jest środowisko które ją do tej decyzji przymusza/zmusza/dopinguje: mężczyzna, matka, matka chłopaka...
  • JORGE napisal(a):
    marniok napisal(a):
    KAnia napisal(a):
    chyba się zarejestruję na tym fejsbuku - po to, żeby móc Ban-ować :)
    Polecam. Jak się tego bałem tak widzę że to fajna sprawa. Ale trza uważać z danymi.
    Ostatecznie to jest kolejne zniewolenie. Jeżeli nie jest to się zrobi, no, chyba że jesteś w grupie wyjątków. Albo potraktuj fajesbuka jako narzędzie wyłącznie do prowadzenia wojny.

    A ja polecałem marniokowi wręcz co odwrotnego!
    FB tylko jako narzędzie komunikacji z rodziną i znajomymi.
    Od wojenek - fanpage.
  • Mania napisal(a):
    Nasza koleżanka z FF/FR@FB

    Byłam na czarnym proteście. Poszliśmy odmawiać różaniec. Moje spostrzeżenia. Smutne i straszne widowisko. Najpierw fala, która się zbliżała, ten narastający skowyt czarnych postaci. Przyznaję, poczułam irracjonalny strach- na krótko rzecz jasna, chwyciłam różaniec. Można się śmiać, ale pomogło.Było około 400 osób, co jak na Toruń, daje dobrą frekwencję. Ten tłum otaczał nas zewsząd, ponieważ stałam tuż przy przemawiających. Kolegę, który jest znacznie wyższy ode mnie zaczęto specjalnie zasłaniać transparentami- nagrywałam, przestali. Później przeszliśmy na tył grupy ,zaczęliśmy modlitwę. I tu trzy cuda powszednie:1. Jeden z policjantów wyraźnie zaczął odmawiać z nami- może był kiedyś ministrantem :) 2. Podeszła kobieta " w czerni", na oko 50parę lat. Najpierw się przysłuchiwała, później zaczęła strasznie płakać i tak stała- nikt nie śmiał jej przeszkadzać, coś było w tym niesamowitego, oczyszczającego; 3. odmawiamy różaniec, trzech wielkich chłopów, i dwie niewielkie panie ( studentka i ja) i nagle zza ludzi wyłania się "biały protest"- trzech dorosłych i kilkoro dzieci z transparentami.Uwierzcie- było mi w tym momencie wszystko jedno: neony, tradsi, czy kółko różańcowe, to było jak blask jasności! Oczywiście podeszliśmy i nasz różaniec nabrał jeszcze większej mocy.
    Powoli wrzeszczące grono rozchodziło się, bo ile można stać w deszczu. Odchodząc musieli nas mijać. Reakcje były różne, jednak policjanci wyraźnie zostali, aby do końca nas ochraniać. Niesamowite po prostu, a mogli już pójść. Zapadł zmierzch. U nas Starówka jest bardzo ładnie oświetlona. Zrobiło się pusto, a światła odbijały się od mokrej powierzchni. Kończyliśmy Tajemnice Bolesne, jakiś piesek bez smyczy się wałęsał i ta świdrująca myśl: wtedy też tłum wrzeszczał, też jakiś piesek przebiegał, też w końcu sobie poszli, też Jezu zostałeś sam. A jednak zwyciężyłeś i teraz też tak będzie.
    A jest link? Udostępniłbym ten wpis u siebie!
  • loslos
    edytowano October 2016
    Sarmata1.2 napisal(a):
    odnośnie obrony życia, to dla mnie największym autorytetem pozostanie pani Wanda Półtawska. Ona w swoich książkach zawsze podkreśla że często najmniej winną osobą jeśli chodzi o aborcję jest kobieta. Zazwyczaj jest środowisko które ją do tej decyzji przymusza/zmusza/dopinguje: mężczyzna, matka, matka chłopaka...
    Ten temat już nie istnieje, Bogu wielkie dzięki aborcja w Polsce nie jest uznana za środek antykoncepcyjny.

    Aborcje są w Polsce prawie w 100% eugeniczne. Za to nie odpowiada matka chłopaka, za to odpowiadamy my wszyscy.
  • edytowano October 2016
    Dokładnie.

    Z nienawistną radością w naszych kamiennych sercach pozwoliliśmy wmówić sobie iż brzydkie, ułomne, cuchnące nie ma prawa do istnienia.
    Pieprzona cywilizacja samolubnych narcystycznych estetów.
  • Nie zgadzam się. Za aborcje eugeniczną odpowiadają, ci co rządzą, mają jakąkolwiek władzę lub bezpośredni wpływ na osobę zmagającą się z tym. Nawet Ty Losie nie odpowiadasz osobiście za nią.
  • fatuswombatus napisal(a):
    Dokładnie.

    Z nienawistną radością w naszych kamiennych sercach pozwoliliśmy wmówić sobie iż brzydkie, ułomne, cuchnące nie ma prawa do istnienia.
    Pieprzona cywilizacja samolubnych narcystycznych estetów.
    My? Nie biczujmy się za nieswoje grzechy.
  • Staszek2 napisal(a):
    Nie zgadzam się. Za aborcje eugeniczną odpowiadają, ci co rządzą, mają jakąkolwiek władzę lub bezpośredni wpływ na osobę zmagającą się z tym. Nawet Ty Losie nie odpowiadasz osobiście za nią.
    Myślisz, że nie jest grzechem przerażenie w moich oczach, kiedy patrzę na dziecko z zespołem Downa?
  • Staszek2 napisal(a):
    fatuswombatus napisal(a):
    Dokładnie.

    Z nienawistną radością w naszych kamiennych sercach pozwoliliśmy wmówić sobie iż brzydkie, ułomne, cuchnące nie ma prawa do istnienia.
    Pieprzona cywilizacja samolubnych narcystycznych estetów.
    My? Nie biczujmy się za nieswoje grzechy.
    pi-tu-pi-tu żeby nie dosadniej
  • Losie ale z tym walczysz. Ja walczę. Mam sąsiadkę, która urodziła 1-e dziecko z zespołem downa, dwoje następnych zdrowych. Jakoś nie pamiętam negatywnych uczuć, wśród znajomych też, poza jedną osoba, raczej prymitywna reakcja z jej strony.
  • fatuswombatus napisal(a):
    Staszek2 napisal(a):
    fatuswombatus napisal(a):
    Dokładnie.

    Z nienawistną radością w naszych kamiennych sercach pozwoliliśmy wmówić sobie iż brzydkie, ułomne, cuchnące nie ma prawa do istnienia.
    Pieprzona cywilizacja samolubnych narcystycznych estetów.
    My? Nie biczujmy się za nieswoje grzechy.
    pi-tu-pi-tu żeby nie dosadniej

    No nie. to w takim razie fatusie jesteś odpowiedzialny za samobójców. Pewnie w ciągu kilkudziesięciu lat swojego życia spotkałeś kogoś takiego na ulicy, w pracy. Może nie tak popatrzyłeś na niego i to była ta kropla.
    Wiem, wiem. Demagogia z mojej strony, ale symetryczna.
  • loslos
    edytowano October 2016
    Staszek2 napisal(a):
    Losie ale z tym walczysz.
    Czy dosyć? Pewnie, że nie dosyć, skoro ciągle uczestniczymy w wyścigu szczurów, kto będzie piękniejszy i mądrzejszy.

    Lewacy mówią o walce z wykluczeniem, my się z tego śmiejemy, ale tym razem to oni mają rację.

    Nasze okrucieństwo wobec niepełnosprawnych i ich rodzin (czytaj - matek, bo mężczyźni często nie wytrzymują i odchodzą) jest z samego dna Piekła. Chcą obrońcy życia bronić życia? Mają piękne pole do popisu.

  • edytowano October 2016
    A każdy śmierdzący żul śnięty w tramwaju, zasikany pijak, obśliniony idiota.....jakże my ich kochamy. Dzieci bez rąk i nóg, bo matki brały prochy. Widzimy tylko nasz dyskomfort i problem.
  • Ok, pierwsze reakcje bywają różne, ale później pracujemy nad tym. Chyba obaj nie jesteśmy korwinistami?
  • Nasze okrucieństwo wobec niepełnosprawnych i ich rodzin (czytaj - matek, bo mężczyźni często nie wytrzymują i odchodzą) jest z samego dna Piekła. Chcą obrońcy życia bronić życia? Mają piękne pole do popisu.
    --------------------------
    Ok, racja.
  • los napisal(a):
    Staszek2 napisal(a):
    Nie zgadzam się. Za aborcje eugeniczną odpowiadają, ci co rządzą, mają jakąkolwiek władzę lub bezpośredni wpływ na osobę zmagającą się z tym. Nawet Ty Losie nie odpowiadasz osobiście za nią.
    Myślisz, że nie jest grzechem przerażenie w moich oczach, kiedy patrzę na dziecko z zespołem Downa?
    mam to samo gdy widze rudego...
  • edytowano October 2016
    Od paru dni nowa narracja (było ?). PiS robi szum aborcją, żeby przykryć fakt podpisania umowy CETA. Czyli jedzenie z nowotworami za jakiś czas w sklepach.

    Pytanie, czy PiS jest za czy przeciw ? Bo ta rozgrywka może być ciekawsze niż nam się wydaje.
  • Przemknęło mi (przynajmniej taka jest narracja), że Ziobro "zablokował" zgodę rządu na CETA. Sam się pompuje, media go pompują by wbijać klin w rząd?
  • ja to się dziwie mojej mamie że mnie nie abortowała
    wrodzone choróbsko - kiedys przez medycyne określane jak nowotwór a teraz już nie
    pobudliwy choleryk (dzisiaj się na to mówi ADHD)
    skłonność do uzależnień

    jak dobrze ze podobnych do co niektórych tu nie słuchała, podstawówkę skończyła, i sprzątaczka była
  • los napisal(a):
    Staszek2 napisal(a):
    Nie zgadzam się. Za aborcje eugeniczną odpowiadają, ci co rządzą, mają jakąkolwiek władzę lub bezpośredni wpływ na osobę zmagającą się z tym. Nawet Ty Losie nie odpowiadasz osobiście za nią.
    Myślisz, że nie jest grzechem przerażenie w moich oczach, kiedy patrzę na dziecko z zespołem Downa?
    Nie, nie jest.
    I nie będę się rozpisywać - nie ten wątek.
  • los napisal(a):
    Staszek2 napisal(a):
    Losie ale z tym walczysz.
    Czy dosyć?
    Zawsze można wszystko (dosłownie) rzucić i wstąpić do zakonu templacyjnego...
    Nigdy nie będzie dosyć i nie w tym nasze zadanie.
    Tutaj wolę posłuchać (się) świętej Tereski od Dzieciątka Jezus.

  • edytowano October 2016
    Staszek2 napisal(a):
    los napisal(a):
    Nasze okrucieństwo wobec niepełnosprawnych i ich rodzin (czytaj - matek, bo mężczyźni często nie wytrzymują i odchodzą) jest z samego dna Piekła. Chcą obrońcy życia bronić życia? Mają piękne pole do popisu.
    Ok, racja.
    Wogóle losowe posty są OK-racjowe, że aż solą forum!
  • Nie rzucił wam się w oczy nikt szczególny popierający protest? Gryzoń wyłapał na fejsbuku Cieszkowskiego, tego czapkarza warszawskiego. Tak że o, przymierzałem się żeby wydać tam pierwsze pieniądze na jakieś nakrycie głowy.
  • JORGE napisal(a):
    Od paru dni nowa narracja (było ?). PiS robi szum aborcją, żeby przykryć fakt podpisania umowy CETA. Czyli jedzenie z nowotworami za jakiś czas w sklepach.

    Pytanie, czy PiS jest za czy przeciw ? Bo ta rozgrywka może być ciekawsze niż nam się wydaje.
    Ano, część ludzi zauważy że GMO może być szkodliwe. ;)
  • 7dmy napisal(a):
    marniok napisal(a):
    ja to się dziwie mojej mamie że mnie nie abortowała
    wrodzone choróbsko - kiedys przez medycyne określane jak nowotwór a teraz już nie
    pobudliwy choleryk (dzisiaj się na to mówi ADHD)
    skłonność do uzależnień

    jak dobrze ze podobnych do co niektórych tu nie słuchała, podstawówkę skończyła, i sprzątaczka była
    szantażyk moralny skierowany w próżnie, czy jest tutaj choć jeden użytkownik który pochwala aborcję, ja nawet uważam, że jeżeli kobieta w sytuacji gdy ciąża zagraża jej życiu decyduję się na urodzenie dziecka zbliża się do świętości, takie postawy należy promować, pokazywać, wielbić.

    ale świętych nie da się produkować za pomocą ustawy.

    Są takie miejsca gdzie nie można wchodzić z butami, gdzie prawo nie jest receptą, gdzie dobrymi intencjami twórców tych nieludzkich praw wybrukowane jest piekło.
    no a czarny protest to nie szantażyk moralny tylko od drugiej strony?
    dałem przykład jak można
    i Kolega też to samo dokładnie robi
  • loslos
    edytowano October 2016
    Życie to nie jest dom z twardego kamienia, który raz wybudowany będzie stał, aż się po wielu latach rozsypie w proch, życie to jest proces, życie jest kruche. O życie/byt walczyć trzeba każdego dnia, póki ono trwa, własne i tych pod naszą opieką, nienarodzone i już narodzone - tyle, że zdrowy człowiek w Europie XXI wieku nie ma specjalnych problemów z prowadzeniem tej walki. Zdrowy człowiek...

    Wiecie, co robi kobieta decydująca się na aborcję eugeniczną? Kapituluje wobec przewagi wroga. Jeśli udzielimy jej wsparcia, być może poczuje się na siłach, by walkę kontynuować.
  • Zbiorowe opętanie, podobne do tego z Krakowskiego Przedmieścia. A propos pań położnych z Poznania, to na czarno do pracy przyszły też nauczycielki szkoły specjalnej. Żeby było groźniej szkoła jest im. Jana Pawła II.
  • @los każdy idzie na łatwiznę
    wymagajmy
    ale i wspomóżmy - jak najbardziej TAK! i jeszcze raz TAK!
    systemowo przez opiekę państwa, osobiście kto może również ale stawiajmy wymagania ojcom, bratom, rodzicom matek i reszcie bliskich i dalszych,
    każdy wybór niesie konsekwencje, pójście na łatwizne też
  • Złożona sprawa, wcale nie czarno - biała i zerojedynkowa, ale... gdy przez chwilę pomyśleć i sprowadzić kwestię do podstaw to jest to przerażające, że są kobiety, które domagają się prawa do zabijania własnych dzieci.
  • A może, choć temat śmiertelnie poważny, trzeba w dyskusjach z tamtymi zmienić "punkt widzenia"?

    "Tak, kochamy feministki za to, że wyzwoliły kobiety z cnoty, wstydu i zahamowań seksualnych. Kochamy je bo upowszechniły antykoncepcje hormonalną, która ściągnęła z facetów odpowiedzialność. W końcu upowszechniły aborcję, którą tchórzliwi niegodziwcy na nich wymuszają, gdy wspólnie zaliczą „wpadkę”.
    W latach siedemdziesiątych dwudziestego wieku walczyły o antykoncepcje, prawo do aborcji, wolność seksualną itd., jakby „system patriarchalny” był wynalazkiem podłych samców, podczas gdy historycznym i ewidentnym celem mężczyzn było przelatywanie maksymalnej liczby lasek bez konieczności brania sobie na karb rodziny."

    Całość "Houellebecq ma rację. Feministki walczące o seksualne wyzwolnie i aborcję są najlepszymi sojusznikami mężczyzn"
    wpolityce.pl/kultura/310535-houellebecq-ma-racje-feministki-walczace-o-seksualne-wyzwolnie-i-aborcje-sa-najlepszymi-sojusznikami-mezczyzn?strona=1
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.