Waski napisal(a): Też jestem zwolennikiem karania kobiet za aborcję. Naprawdę uważamy, że kobieta w ciąży jest tak pojebana, że nie ponosi odpowiedzialności za zwoje czyny? A przykład Niesioła niech będzie dla wszystkich ciągłym ostrzeżeniem, że należy unikać złego towarzystwa i że póki stoimy, baczmy, żeby nie upaść.
Może nie jest "pojebana", ale jest słaba, o wiele słabsza niż normalnie. Zapytaj lekarzy o to, co się dzieje z organizmem kobiety w tym czasie. I rolą mężczyzny jest zapewnić kobiecie takie warunki, żeby mogła urodzić w spokoju. To ojciec ponosi odpowiedzialność za matkę i jej dziecko.
I dlatego biorąc pod uwagę wszystkie te okoliczności sąd może odstąpić od wymierzenia kary. Czego chcieć więcej w tej kwestii?
Waski napisal(a): Też jestem zwolennikiem karania kobiet za aborcję. Naprawdę uważamy, że kobieta w ciąży jest tak pojebana, że nie ponosi odpowiedzialności za zwoje czyny? A przykład Niesioła niech będzie dla wszystkich ciągłym ostrzeżeniem, że należy unikać złego towarzystwa i że póki stoimy, baczmy, żeby nie upaść.
Może nie jest "pojebana", ale jest słaba, o wiele słabsza niż normalnie. Zapytaj lekarzy o to, co się dzieje z organizmem kobiety w tym czasie. I rolą mężczyzny jest zapewnić kobiecie takie warunki, żeby mogła urodzić w spokoju. To ojciec ponosi odpowiedzialność za matkę i jej dziecko.
I dlatego biorąc pod uwagę wszystkie te okoliczności sąd może odstąpić od wymierzenia kary. Czego chcieć więcej w tej kwestii?
niewłóczenia po sądach, prokuratorach i więzieniach kobiety ze straszną traumą, nieprzeczołgiwania ofiary
a jeśli to, co powiedziałam, cię nie przekona, to może posłuchaj biskupów?
nie wiem czemu ale odnosze wrażenie że ciąża jest przedstawiana jako patologiczny stan u kobiety pomijając skrajne przypadki to fizjologia proponowane zmiany zajmują się tymi skrajnymi przypadkami z korzyścią dla kobiet
Tymczasem projekt, który sama podpisywałam w kościele po mszy św. - i który jest popierany przez Kościół, jest różny od projektu Ordo Iuris:
Budzący kontrowersje obywatelski projekt ustawy komitetu „Stop aborcji" nie jest jedyną propozycją zmiany obecnej ustawy o planowaniu rodziny i ochronie płodu ludzkiego.
W połowie września przedstawiciele zarządu Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia (PFROŻ), która zrzesza 86 organizacji pro life, złożyli w Sejmie swój projekt ustawy. Został on skierowany do parlamentu w trybie ustawy o petycjach, która umożliwia zgłaszanie projektów ustaw przez organizacje społeczne. Nie musiał mieć poparcia 100 tys. obywateli, ale jego autorzy załączyli do niego ponad 150 tys. podpisów pod apelem do parlamentarzystów „o prawo do życia dla każdego poczętego dziecka i ochronę macierzyństwa".
Projekt PFROŻ - podobnie jak propozycja „Stop aborcji" - zakłada likwidację trzech obowiązujących obecnie przesłanek do przerwania ciąży, ale nie wprowadza karalności kobiet, które jej dokonają.
zejdź na ziemię @7dmy jak to sobie wyobrażasz? desant policji z prokuratorem na porodówkę i w kajdankach krawiąca kobiete przed sąd? pierdolisz jak potłuczony
kwestię przesłuchań, dochodzenia czy pracy policji i prokuratury reguluja jakieś przepisy, prawda?
skoro byle polityk czy kryminalista zaświadczeniem od lekarza odracza rozprawe to sądzisz ze kobieta po zabiegu ginekologicznym, w połogu będzie za szmaty ciągana po korytarzach sądowych?
chroń Boże przed takimi "przyjaciółmi" kobiety bo z wrogami to one sobie poradzą
a sądy to będa bez opini biegłych wydawać rozstrzygnięcia? a kto będzie biegłym? proboszcz?
KAnia napisal(a): Tymczasem projekt, który sama podpisywałam w kościele po mszy św. - i który jest popierany przez Kościół, jest różny od projektu Ordo Iuris:
Budzący kontrowersje obywatelski projekt ustawy komitetu „Stop aborcji" nie jest jedyną propozycją zmiany obecnej ustawy o planowaniu rodziny i ochronie płodu ludzkiego.
W połowie września przedstawiciele zarządu Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia (PFROŻ), która zrzesza 86 organizacji pro life, złożyli w Sejmie swój projekt ustawy. Został on skierowany do parlamentu w trybie ustawy o petycjach, która umożliwia zgłaszanie projektów ustaw przez organizacje społeczne. Nie musiał mieć poparcia 100 tys. obywateli, ale jego autorzy załączyli do niego ponad 150 tys. podpisów pod apelem do parlamentarzystów „o prawo do życia dla każdego poczętego dziecka i ochronę macierzyństwa".
Projekt PFROŻ - podobnie jak propozycja „Stop aborcji" - zakłada likwidację trzech obowiązujących obecnie przesłanek do przerwania ciąży, ale nie wprowadza karalności kobiet, które jej dokonają.
marniok napisal(a): nie wiem czemu ale odnosze wrażenie że ciąża jest przedstawiana jako patologiczny stan u kobiety pomijając skrajne przypadki to fizjologia proponowane zmiany zajmują się tymi skrajnymi przypadkami z korzyścią dla kobiet
z korzyścią dla kobiet będzie że będą umierały w szpitalach bo lekarze będą w obawie przed prokuratorem bali się przerwać ciąże która zagraża życiu, z korzyścią będzie że będą potem w traumie ciągane po sądach w nadziei że jakiś łaskawy sędzia skorzysta z możliwości złagodzenia kary, albo nie.
tylko skrajni psychopaci mogli wpaść na takie korzyści.
Też zwróciłam uwagę na tę nadzwyczajną łaskawość - że może znajdzie się jakiś litościwy sędzia, który nie każe odsiadywać 3 lat w jednej celi ze złodziejkami i prostytutkami tej głupiej babie, która straciła swoje wyczekiwane, kochane już dziecko z powodu chemioterapii i przeżyła raka. Że może "odstąpi od wymierzenia kary", po roku aresztu, 10 przesłuchaniach prokuratorskich, 15 rozprawach z udziałem publiczności, gdy obcy ludzie będą sobie nad jej głową dywagować, czy zabiła swoje dziecko umyślnie czy nieumyślnie, czy chemioterapia była konieczna czy niekonieczna...
kwestię przesłuchań, dochodzenia czy pracy policji i prokuratury reguluja jakieś przepisy, prawda?
skoro byle polityk czy kryminalista zaświadczeniem od lekarza odracza rozprawe to sądzisz ze kobieta po zabiegu ginekologicznym, w połogu będzie za szmaty ciągana po korytarzach sądowych?
chroń Boże przed takimi "przyjaciółmi" kobiety bo z wrogami to one sobie poradzą
a sądy to będa bez opini biegłych wydawać rozstrzygnięcia? a kto będzie biegłym? proboszcz?
oby to był proboszcz, a nie jakiś nawiedzony "obrońca życia"
kwestię przesłuchań, dochodzenia czy pracy policji i prokuratury reguluja jakieś przepisy, prawda?
skoro byle polityk czy kryminalista zaświadczeniem od lekarza odracza rozprawe to sądzisz ze kobieta po zabiegu ginekologicznym, w połogu będzie za szmaty ciągana po korytarzach sądowych?
chroń Boże przed takimi "przyjaciółmi" kobiety bo z wrogami to one sobie poradzą
a sądy to będa bez opini biegłych wydawać rozstrzygnięcia? a kto będzie biegłym? proboszcz?
oby to był proboszcz, a nie jakiś nawiedzony "obrońca życia"
wystarczy lekarz ginekolog np prof. Chazan
Cytując wywiad z prof. Chazanem: Sąd Najwyższy w 1937 (? - ze słuchu) roku orzekł, że bezpośrednie zagrożenie dla życia pojawia się już wtedy, kiedy obecny stan rzeczy z dużym prawdopodobieństwem przekształci się za pewien czas w stan niebezpieczeństwa grożącego życiu. W związku z tym, zgodnie z wiedzą medyczną ciąża pozamaciczna ZAWSZE stanowi niebezpieczeństwo dla życia, a więc konkludując: lekarz, który dokona usunięcia jajowodu z żywym dzieckiem, będącym wewnątrz tego jajowodu, w sytuacji GDY NIE MA JESZCZE KRWOTOKU, będzie postępował zgodnie z prawem i zgodnie z zasadami wiedzy medycznej.
marniok napisal(a): i dobrze... projekt trafi do komisji, będzie okazja zweryfikowac wadliwe zapisy czy jawne oszustwa
No nie bałdzo:
Projekt PFROŻ jest w tej chwili w sejmowej Komisji ds. Petycji. I to ona zdecyduje o tym, czy zostanie skierowany pod obrady Sejmu. Jego autorzy liczą na to, że tak się stanie. Jest to jednak wątpliwe. Przewodniczący komisji Sławomir Piechota (PO) w rozmowie z „Rzeczpospolitą" mówi, że w sytuacji gdy w Sejmie jest już projekt obywatelski trudno oczekiwać, by komisja zajęła stanowisko w tej samej sprawie.
źródło jw. czyli wygląda to na sabotowanie tego, co dobre, metodą przez przedobrzenie w świetle powyższego warto by przyjrzeć się bliżej temu samozwańczemu "komitetowi społecznemu" - i w ogóle działaczom organizacji Ordo Iuris
PIS może przedstawić własny projekt, odrzucając ten proponowany przez "komitet społeczny", jeśli uzna za stosowne - możliwości ma skoro na jaw wychodzą przekłamania czy sabotaż z estrony OI to tym bardziej powinien to zrobić
MILIONY POLEK PROTESTUJĄ PRZECIW RZĄDOWEMU PROJEKTOWI itd itd
orkiestra gra na całego. Kto tańczy i spiewa, no querwa kto??????
Warsaw: Up to 6 million women all over Poland went on strike, dressed in black and took to the streets on Monday to protest against the government's plans for a total ban on abortions.
They marched on the day dubbed "Black Monday" while counter-demonstrators and anti-abortion protesters marched in white to distinguish themselves from their ideological opponents. A woman carries a hanger to protest against criminalisation of abortion at Castle Square, Warsaw, on Black Monday. A woman carries a hanger to protest against criminalisation of abortion at Castle Square, Warsaw, on Black Monday. Photo: AP
Poland's abortion laws are already among Europe's strictest. Women are allowed to have an abortion only if the pregnancy is due to incest or rape, or if the life of the pregnant woman or the fetus is under threat.
Under the proposed bill, written by an organisation called Stop Abortion, even those exceptions would no longer exist. Women choosing an abortion illegally would face five years behind bars. Doctors could be sentenced to prison if found guilty of helping with or performing abortions. A sea of thousands of umbrellas of people participating in the nationwide Black Monday strike to protest a legislative ... A sea of thousands of umbrellas of people participating in the nationwide Black Monday strike to protest a legislative proposal for a total ban on abortion in Warsaw, Poland, Photo: AP
Despite pouring rain and a chill in the air, Anna Pietruszka-Drozdz, together with as many as 24,000 other Polish women and men, skipped work and instead came to Castle Square in Warsaw dressed in black.
"A complete and total abortion ban? This is beyond my wildest nightmares," said Pietruszka-Drozdz, 37, a mother of two.
"Women don't have abortions because they are promiscuous and it's convenient. They do it because they need to, and it's often the most traumatic decision ever."
Huge protests against the new legislation swept through 90 Polish cities. The Warsaw mayor's office said 24,000 Poles took to the streets of the capital, waving black flags to draw international attention to the proposed restrictions. On the event's Facebook page, organisers said the protest drew up to 116,000 participants nationwide. Other organisers put the total figure at up to 6 million. Women gather at the Castle Square in Warsaw, Poland on Black Monday. Women gather at the Castle Square in Warsaw, Poland on Black Monday. Photo: AP
"This is a barbarian proposal that will move Poland back to mediaeval times," Barbara Nowacka, the leader of a liberal initiative, Save Women, said in a telephone interview. "The worst thing is that this barbarity finds approval in the eyes of those in power."
Black Monday was the high point of protests that began two weeks ago. On social media, tens of thousands of Poles have posted pictures of themselves wearing black and staging demonstrations. Dressed in black women carry a reproduction of the famous Leonardo Da Vinci painting, Mona Lisa, symbolising femininity, ... Dressed in black women carry a reproduction of the famous Leonardo Da Vinci painting, Mona Lisa, symbolising femininity, as they protest a proposed total ban on abortion. Photo: AP
Foreign Minister Witold Waszczykowski dismissed the protesters, saying, "Let them have their fun".
"There is no such problem as a threat to women's rights," he said in an interview with a private radio station, RMF-FM. "If someone thinks that there are no greater concerns in Poland at the moment, let them be." Polish women protest against a Polish legislative proposal for a total ban on abortion, near EU headquarters in ... Polish women protest against a Polish legislative proposal for a total ban on abortion, near EU headquarters in Brussels, on Monday. Photo: AP
The protests have won the approval of numerous Polish employers, including restaurant owners, museum and gallery directors, the deans of several universities and mayors of a couple of large cities, all of whom allowed their female workers to take a day off.
The protest idea was inspired by the story of Icelandic women who paralysed their country in 1975 by not going to work, and skipping housework and child-rearing tasks, to protest unfair employment practices and wage discrepancies. The women who participated in those protests sent the women in Poland a video message of solidarity, encouraging them to stand up for themselves and telling them in Polish, "Jestesmy z wami" ("we are with you"). On Facebook, Kenyan women also sent a message of solidarity. Polish women shout slogans during a demonstration during the nationwide strike. Polish women shout slogans during a demonstration during the nationwide strike. Photo: AP
The solidarity protests were also staged in other European cities, including Berlin, Brussels, London, Paris and Barcelona.
Poland introduced a restrictive abortion law, known as the "abortion compromise" and championed by the Roman Catholic Church, in 1993 after the collapse of Communism. A sea of umbrellas on Black Monday in downtown Castle Square, Warsaw. A sea of umbrellas on Black Monday in downtown Castle Square, Warsaw. Photo: AP
The church, which continues to be a powerful influence in this predominantly Catholic country, is often accused of exerting pressure on politicians. It actively supports the proposed legislation, though church leaders have said they oppose punishing women.
According to official figures, about 1000 legal abortions are performed in Poland every year. Estimates of the number of illegal terminations vary widely, from 10,000 to 120,000, from anti-abortion and abortion rights organisations.
"The abortion compromise was supposed to curb the number of illegal terminations and increase the number of births in Poland," Nowacka said. "It has failed miserably on both accounts. We need a new law that actually corresponds with reality."
Critics of the legislation, which is supported by senior members of the right-wing government, argue that if the bill is passed, doctors will stop performing invasive procedures on pregnant women, even to correct a fetal defect, unless the woman's life is directly threatened. That is the only exception under which doctors could undertake a procedure and avoid prosecution if it ended in a miscarriage.
Dr Romuald Debski, the head of gynaecology and obstetrics at Bielanski Hospital in Warsaw, said every invasive procedure carries a minor risk of miscarriage.
"This would be the end of prenatal diagnostics," Debski said in an interview. "I couldn't do basic prenatal tests, like the amniotic fluid test that allows me to determine whether I'm dealing with certain genetic disorders, such as Down syndrome. Should the procedure go wrong, I could end up in jail. I won't risk that."
"If I have a patient with preeclampsia, who is 32 weeks pregnant, I will have to let her and her child die," he was quoted by the BBC as saying.
Tomasz Latos, a member of the governing Law and Justice party and head of the health committee in the Polish Sejm, or lower house of parliament, said viewing the legislation as a threat to prenatal diagnostics was "either an act of ill will or incompetence".
"No one is saying that this bill will be even passed in the end," he said. "Our senators are preparing a separate bill."
Katarzyna Plutowska, 44, and Malgorzata Zyra, 39, took a day off from their accounting jobs to join a demonstration near the Palace of Science and Culture in Warsaw.
"Due to the protest, our entire office is closed today," Plutowska said. "You cannot change the world from your couch, you know."
London-based rights advocate Anna Blus noted in an analysis on Amnesty International's website: "At demonstrations across Poland protesters have held up coat hangers as a reminder of the primitive and dangerous methods of self-induced abortion women would be compelled to resort to."
If enacted, the law would make Poland one of the world's most restrictive nations on abortion. Only a few countries completely prohibit abortions.
The only two European states with such bans are the Vatican and Malta. The other countries having similar laws are in Latin America and the Caribbean: Chile, Dominican Republic, El Salvador and Nicaragua.
The Polish Catholic Church and other supporters of an abortion ban have said that it would preserve lives.
Washington Post, New York Times 29 comments Sort comments by
Leslie GrahamBrisbane,Oct 4 2016 at 6:44am
Absolutely beggars belief that in 2016 there are still countries as backward and regressive as Poland. Words fail. JumpOct 4 2016 at 10:49am
@Leslie Graham. You know that this is the spread of neoliberalism / conservatism / and other ideologies that rely on 'fundamentalist' constructs to ensure their 'vested' interests [staying in power], yes?
Phew..... ! ;-) For a moment there, I thought you were blaming Poland - and not sheeting the blame to where it really belongs..... Western Sydney Oct 4 2016 at 11:18am
Oh please. With so much preventative reproductive means at society's disposal - what about accepting responsibility. Is it really appropriate to condone cessation of life. In our modern society, bubs have little chance of adoption to loving families, yet we endorse IVF conception in inappropriate circumstances such borrowing the eggs and wombs from woman of developing countries..... Mm that seems pretty backwards and contrary to me DekeitoSouthern NSW,Oct 4 2016 at 11:27am
+1000 nostradamusboganville,Oct 4 2016 at 11:40am
Poland's problem is the Catholic Church and it's extraordinary sway in that society. lolaOct 4 2016 at 11:41am
Yes. No wonder Polish women want to leave Poland. There are a lot of them in other countries. Don't the hierarchy get it? Apparently not. A very conservative, Catholic country. RhinoOct 4 2016 at 11:54am
The list of progressive countries is with respect to fundamental reproductive rights for women is far shorter than it should be. DanielNorth Coast NSW,Oct 4 2016 at 12:01pm
Know what you mean , but is it the country that's backward , or is it the ultra-conservative male politicians in government together with older males in the ruling parts of the Catholic Church hierarchy ? AnnaOct 4 2016 at 12:16pm
Yes, how very tragic. What a lot of suffering must result from such an appalling situation. I feel very fortunate to have been living in Australia. LynxOct 4 2016 at 12:51pm
KAnia napisal(a): @Qiz, ale możesz wytłumaczyć, dlaczego nie można iść w stronę wykreślenia paragrafu nr 2 (byłam pewna, że już go nie ma obecnie, było przecież niedawno glosowanie), tylko robić wielka aferę z zupełnie nowym projektem?
Proszę mi zatem wybaczyć moje wcześniejsze wzburzenie. Nie spodziewałem się, że można o pkt. 2 nie wiedzieć i reagowałem dość emocjonalnie. Przepraszam.
Pisałem w kwietniu, że należało w ciągu kilku dni procedować ustawę bądź poprawkę do obecnej zakazującą aborcjii z powodów eugenicznych i już by nie było tematu, wybory za 3 lata a wtedy nikt by nawet nie pamietał, że taki istniał. Dodatkowo można by uchwalić pomoc dla rodzin z dzieckiem upośledzonym ( najwyżej Janda Środa i paru innych nie dostali by grantu w przyszłym roku)
Jeszcze o #czarnyprotest: "PiS musi pamiętać, że jego przegrane – w tym zwłaszcza ta spektakularna z 2007 roku – wynikały nie z tego, że drastycznie zmniejszyła się liczba jego zwolenników, lecz z tego, że jego przeciwnicy umieli się zjednoczyć i zmobilizować. Nie tworząc jedno ugrupowanie, ale po to tylko, żeby pójść na głosowanie i wesprzeć któregokolwiek z przeciwników wówczas rządzącej partii. I ten efekt będzie w 2019 roku największym zagrożeniem dla ugrupowania Kaczyńskiego." http://wpolityce.pl/polityka/310776-czarny-protest-czyli-taktyczna-i-wizerunkowa-porazka-rzadu-i-obroncow-zycia?strona=1
Może jeszcze Skwieciński poza Warzechą mógł taki tekst popełnić. Nie zgadzam się ani na poziomie konkluzji, ani egzemplifikacji. Struktura wiekowa poparcia dla organicznego anty-PiS, czy raczej - dla nurtu organicznie anty-katolicko-narodowego, czy może po prostu - klientów Sorosa, diametralnie różni się od 2007 roku. W przypadku PiS różnice rzeczywiście nie są istotne. A młodzież wyprowadzona przez 40-letnich feminazistów nie znalazła się tam wczoraj czy przedwczoraj. No i pamiętajmy, że podpisów pod ustawą antyaborcyjną też nie zbierały moherowe babcie.
Komentarz
niewłóczenia po sądach, prokuratorach i więzieniach kobiety ze straszną traumą, nieprzeczołgiwania ofiary
a jeśli to, co powiedziałam, cię nie przekona, to może posłuchaj biskupów?
pomijając skrajne przypadki to fizjologia
proponowane zmiany zajmują się tymi skrajnymi przypadkami z korzyścią dla kobiet
niezły bajzel
jak to sobie wyobrażasz?
desant policji z prokuratorem na porodówkę i w kajdankach krawiąca kobiete przed sąd?
pierdolisz jak potłuczony
kwestię przesłuchań, dochodzenia czy pracy policji i prokuratury reguluja jakieś przepisy, prawda?
skoro byle polityk czy kryminalista zaświadczeniem od lekarza odracza rozprawe to sądzisz ze kobieta po zabiegu ginekologicznym, w połogu będzie za szmaty ciągana po korytarzach sądowych?
chroń Boże przed takimi "przyjaciółmi" kobiety bo z wrogami to one sobie poradzą
a sądy to będa bez opini biegłych wydawać rozstrzygnięcia?
a kto będzie biegłym?
proboszcz?
projekt trafi do komisji, będzie okazja zweryfikowac wadliwe zapisy czy jawne oszustwa
"desant policji z prokuratorem na porodówkę i w kajdankach krawiąca kobiete przed sąd"
Cytując wywiad z prof. Chazanem:
Sąd Najwyższy w 1937 (? - ze słuchu) roku orzekł, że bezpośrednie zagrożenie dla życia pojawia się już wtedy, kiedy obecny stan rzeczy z dużym prawdopodobieństwem przekształci się za pewien czas w stan niebezpieczeństwa grożącego życiu. W związku z tym, zgodnie z wiedzą medyczną ciąża pozamaciczna ZAWSZE stanowi niebezpieczeństwo dla życia, a więc konkludując: lekarz, który dokona usunięcia jajowodu z żywym dzieckiem, będącym wewnątrz tego jajowodu, w sytuacji GDY NIE MA JESZCZE KRWOTOKU, będzie postępował zgodnie z prawem i zgodnie z zasadami wiedzy medycznej.
No nie bałdzo: źródło jw.
czyli wygląda to na sabotowanie tego, co dobre, metodą przez przedobrzenie
w świetle powyższego warto by przyjrzeć się bliżej temu samozwańczemu "komitetowi społecznemu" - i w ogóle działaczom organizacji Ordo Iuris
skoro na jaw wychodzą przekłamania czy sabotaż z estrony OI to tym bardziej powinien to zrobić
orkiestra gra na całego. Kto tańczy i spiewa, no querwa kto??????
Warsaw: Up to 6 million women all over Poland went on strike, dressed in black and took to the streets on Monday to protest against the government's plans for a total ban on abortions.
They marched on the day dubbed "Black Monday" while counter-demonstrators and anti-abortion protesters marched in white to distinguish themselves from their ideological opponents.
A woman carries a hanger to protest against criminalisation of abortion at Castle Square, Warsaw, on Black Monday.
A woman carries a hanger to protest against criminalisation of abortion at Castle Square, Warsaw, on Black Monday. Photo: AP
Poland's abortion laws are already among Europe's strictest. Women are allowed to have an abortion only if the pregnancy is due to incest or rape, or if the life of the pregnant woman or the fetus is under threat.
Under the proposed bill, written by an organisation called Stop Abortion, even those exceptions would no longer exist. Women choosing an abortion illegally would face five years behind bars. Doctors could be sentenced to prison if found guilty of helping with or performing abortions.
A sea of thousands of umbrellas of people participating in the nationwide Black Monday strike to protest a legislative ...
A sea of thousands of umbrellas of people participating in the nationwide Black Monday strike to protest a legislative proposal for a total ban on abortion in Warsaw, Poland, Photo: AP
Despite pouring rain and a chill in the air, Anna Pietruszka-Drozdz, together with as many as 24,000 other Polish women and men, skipped work and instead came to Castle Square in Warsaw dressed in black.
"A complete and total abortion ban? This is beyond my wildest nightmares," said Pietruszka-Drozdz, 37, a mother of two.
"Women don't have abortions because they are promiscuous and it's convenient. They do it because they need to, and it's often the most traumatic decision ever."
Huge protests against the new legislation swept through 90 Polish cities. The Warsaw mayor's office said 24,000 Poles took to the streets of the capital, waving black flags to draw international attention to the proposed restrictions. On the event's Facebook page, organisers said the protest drew up to 116,000 participants nationwide. Other organisers put the total figure at up to 6 million.
Women gather at the Castle Square in Warsaw, Poland on Black Monday.
Women gather at the Castle Square in Warsaw, Poland on Black Monday. Photo: AP
"This is a barbarian proposal that will move Poland back to mediaeval times," Barbara Nowacka, the leader of a liberal initiative, Save Women, said in a telephone interview. "The worst thing is that this barbarity finds approval in the eyes of those in power."
Black Monday was the high point of protests that began two weeks ago. On social media, tens of thousands of Poles have posted pictures of themselves wearing black and staging demonstrations.
Dressed in black women carry a reproduction of the famous Leonardo Da Vinci painting, Mona Lisa, symbolising femininity, ...
Dressed in black women carry a reproduction of the famous Leonardo Da Vinci painting, Mona Lisa, symbolising femininity, as they protest a proposed total ban on abortion. Photo: AP
Foreign Minister Witold Waszczykowski dismissed the protesters, saying, "Let them have their fun".
"There is no such problem as a threat to women's rights," he said in an interview with a private radio station, RMF-FM. "If someone thinks that there are no greater concerns in Poland at the moment, let them be."
Polish women protest against a Polish legislative proposal for a total ban on abortion, near EU headquarters in ...
Polish women protest against a Polish legislative proposal for a total ban on abortion, near EU headquarters in Brussels, on Monday. Photo: AP
The protests have won the approval of numerous Polish employers, including restaurant owners, museum and gallery directors, the deans of several universities and mayors of a couple of large cities, all of whom allowed their female workers to take a day off.
The protest idea was inspired by the story of Icelandic women who paralysed their country in 1975 by not going to work, and skipping housework and child-rearing tasks, to protest unfair employment practices and wage discrepancies. The women who participated in those protests sent the women in Poland a video message of solidarity, encouraging them to stand up for themselves and telling them in Polish, "Jestesmy z wami" ("we are with you"). On Facebook, Kenyan women also sent a message of solidarity.
Polish women shout slogans during a demonstration during the nationwide strike.
Polish women shout slogans during a demonstration during the nationwide strike. Photo: AP
The solidarity protests were also staged in other European cities, including Berlin, Brussels, London, Paris and Barcelona.
Poland introduced a restrictive abortion law, known as the "abortion compromise" and championed by the Roman Catholic Church, in 1993 after the collapse of Communism.
A sea of umbrellas on Black Monday in downtown Castle Square, Warsaw.
A sea of umbrellas on Black Monday in downtown Castle Square, Warsaw. Photo: AP
The church, which continues to be a powerful influence in this predominantly Catholic country, is often accused of exerting pressure on politicians. It actively supports the proposed legislation, though church leaders have said they oppose punishing women.
According to official figures, about 1000 legal abortions are performed in Poland every year. Estimates of the number of illegal terminations vary widely, from 10,000 to 120,000, from anti-abortion and abortion rights organisations.
"The abortion compromise was supposed to curb the number of illegal terminations and increase the number of births in Poland," Nowacka said. "It has failed miserably on both accounts. We need a new law that actually corresponds with reality."
Critics of the legislation, which is supported by senior members of the right-wing government, argue that if the bill is passed, doctors will stop performing invasive procedures on pregnant women, even to correct a fetal defect, unless the woman's life is directly threatened. That is the only exception under which doctors could undertake a procedure and avoid prosecution if it ended in a miscarriage.
Dr Romuald Debski, the head of gynaecology and obstetrics at Bielanski Hospital in Warsaw, said every invasive procedure carries a minor risk of miscarriage.
"This would be the end of prenatal diagnostics," Debski said in an interview. "I couldn't do basic prenatal tests, like the amniotic fluid test that allows me to determine whether I'm dealing with certain genetic disorders, such as Down syndrome. Should the procedure go wrong, I could end up in jail. I won't risk that."
"If I have a patient with preeclampsia, who is 32 weeks pregnant, I will have to let her and her child die," he was quoted by the BBC as saying.
Tomasz Latos, a member of the governing Law and Justice party and head of the health committee in the Polish Sejm, or lower house of parliament, said viewing the legislation as a threat to prenatal diagnostics was "either an act of ill will or incompetence".
"No one is saying that this bill will be even passed in the end," he said. "Our senators are preparing a separate bill."
Katarzyna Plutowska, 44, and Malgorzata Zyra, 39, took a day off from their accounting jobs to join a demonstration near the Palace of Science and Culture in Warsaw.
"Due to the protest, our entire office is closed today," Plutowska said. "You cannot change the world from your couch, you know."
London-based rights advocate Anna Blus noted in an analysis on Amnesty International's website: "At demonstrations across Poland protesters have held up coat hangers as a reminder of the primitive and dangerous methods of self-induced abortion women would be compelled to resort to."
If enacted, the law would make Poland one of the world's most restrictive nations on abortion. Only a few countries completely prohibit abortions.
The only two European states with such bans are the Vatican and Malta. The other countries having similar laws are in Latin America and the Caribbean: Chile, Dominican Republic, El Salvador and Nicaragua.
The Polish Catholic Church and other supporters of an abortion ban have said that it would preserve lives.
Washington Post, New York Times
29 comments
Sort comments by
Leslie GrahamBrisbane,Oct 4 2016 at 6:44am
Absolutely beggars belief that in 2016 there are still countries as backward and regressive as Poland.
Words fail.
JumpOct 4 2016 at 10:49am
@Leslie Graham. You know that this is the spread of neoliberalism / conservatism / and other ideologies that rely on 'fundamentalist' constructs to ensure their 'vested' interests [staying in power], yes?
Phew..... ! ;-)
For a moment there, I thought you were blaming Poland - and not sheeting the blame to where it really belongs.....
Western Sydney Oct 4 2016 at 11:18am
Oh please. With so much preventative reproductive means at society's disposal - what about accepting responsibility. Is it really appropriate to condone cessation of life. In our modern society, bubs have little chance of adoption to loving families, yet we endorse IVF conception in inappropriate circumstances such borrowing the eggs and wombs from woman of developing countries..... Mm that seems pretty backwards and contrary to me
DekeitoSouthern NSW,Oct 4 2016 at 11:27am
+1000
nostradamusboganville,Oct 4 2016 at 11:40am
Poland's problem is the Catholic Church and it's extraordinary sway in that society.
lolaOct 4 2016 at 11:41am
Yes. No wonder Polish women want to leave Poland. There are a lot of them in other countries. Don't the hierarchy get it? Apparently not. A very conservative, Catholic country.
RhinoOct 4 2016 at 11:54am
The list of progressive countries is with respect to fundamental reproductive rights for women is far shorter than it should be.
DanielNorth Coast NSW,Oct 4 2016 at 12:01pm
Know what you mean , but is it the country that's backward , or is it the ultra-conservative male politicians in government together with older males in the ruling parts of the Catholic Church hierarchy ?
AnnaOct 4 2016 at 12:16pm
Yes, how very tragic. What a lot of suffering must result from such an appalling situation. I feel very fortunate to have been living in Australia.
LynxOct 4 2016 at 12:51pm
...................................................................................................................................
Nie chce mi się tłumaczyć. Przedruk z SMH a tam z Washiongton Post. Stawiam fistaszka jak kto zgadnie kto wysmarował paszkwil.
fajne zdjecie z mistrzem drugiego planu w artykule w WP
https://washingtonpost.com/news/worldviews/wp/2016/10/03/polish-women-go-on-nationwide-strike-against-proposed-abortion-ban/
Szkoda, że nie miliardów.
Na Marsz Niepodległośći zapewne 60 mln przybędzie. Takie Info powinno iść w świat.
no i gitara
Przepraszam.
"PiS musi pamiętać, że jego przegrane – w tym zwłaszcza ta spektakularna z 2007 roku – wynikały nie z tego, że drastycznie zmniejszyła się liczba jego zwolenników, lecz z tego, że jego przeciwnicy umieli się zjednoczyć i zmobilizować. Nie tworząc jedno ugrupowanie, ale po to tylko, żeby pójść na głosowanie i wesprzeć któregokolwiek z przeciwników wówczas rządzącej partii. I ten efekt będzie w 2019 roku największym zagrożeniem dla ugrupowania Kaczyńskiego."
http://wpolityce.pl/polityka/310776-czarny-protest-czyli-taktyczna-i-wizerunkowa-porazka-rzadu-i-obroncow-zycia?strona=1