Skip to content

Uwierzyłem w Całun Turyński!

16791112

Komentarz

  • Jeźli biega o Sadło, to on sam o sobie mówi, że on nie jest naukowcem i nie prowadzi żadnych własnych badań a jedynie zbiera informacje zdobyte bez innych badaczy.

    Jeźli zaś biega o całoksztaut, to summa informancji świadczy dobitnie, że Całun jest prawdziwy. Zwłaszcza w połączeniu z Sudarionem i Chustą.

    Poza tem grupa krwi AB nie tylko pokrywa się z Sudarionem, ale również z cudami eucharystycznymi. Średniowieczny fałszerz nie muk tego wiedzieć.
  • Filioquist napisal(a):
    ...ale dostrzega Kolega różnicę?
    Takosz samosz mglisto jakosz ta prawda. Nibysz jezd, to znowusz ni ma.

  • Filioquist napisal(a):
    uznać za możliwe
    Owszę, możliwe. Tylesz isz wew drugie strone tysz to działa. Skorosz nawet szpencjalisty nabierały sie dugo na rużne szprytne podrupki - czegusz histerycznych pszykładów zaposiadywamy bez kozery pińcet - to MOŻLIWE isz to tysz podrupka.

  • Gnębą napisal(a):
    Filioquist napisal(a):
    ...ale dostrzega Kolega różnicę?
    Takosz samosz mglisto jakosz ta prawda. Nibysz jezd, to znowusz ni ma.

    ...nie dostrzega Kolega różnicy między "wypróbowaniem wiary" a "ochroną relikwi"?
  • trep napisal(a):
    jedynie zbiera informacje
    Mie jakosz lejka to zadowalnia. Wstempno mu uwieżełę.
    trep napisal(a):
    summa informancji świadczy dobitnie, że Całun jest prawdziwy.
    Nualesz Sadło tam muwi wiency ostrożno. Nigdziesz tam nie ma "dobitno". Jezd "wydawa sie".

    Kulega zaposiadywa wiency informancji czylisz silniejsze wiare?
    trep napisal(a):
    Poza tem grupa krwi AB
    Ktusz to badał (Całun i cuda eucharystyczne), dziesz to podajo i jakosz to zweryfikać? A DNA badały i czemusz nie?

  • 1. W internatach.
    2. Możesz próbać.
    3. Podobnie sze nie da.
  • trep napisal(a):
    1. W internatach.
    Czegusz to wew internatach nie podajo...
    trep napisal(a):
    2. Możesz próbać.
    Jak prubam cuś wyciomgść tukej od forumnowej ludożerki to mnie łajo isz trolywam
    trep napisal(a):
    3. Podobnie sze nie da.
    Cusz. A cusz wogulesz da sie? Napiseć kolejne pobożne nowelkie? Bo prawilnegusz datowania Całunu tysz sze chibasz zrobieć nie da.

  • Gnębą napisal(a):
    Filioquist napisal(a):
    uznać za możliwe
    Owszę, możliwe. Tylesz isz wew drugie strone tysz to działa. Skorosz nawet szpencjalisty nabierały sie dugo na rużne szprytne podrupki - czegusz histerycznych pszykładów zaposiadywamy bez kozery pińcet - to MOŻLIWE isz to tysz podrupka.

    ...hipoteza, na której poparcie dostarcza argumentów Markwardt nie dotyczy w ogóle tego, czy Całun to relikwia czy podróbka, ale że Mandylion z Edessy i Całun to ten sam przedmiot

    - to w ogóle osobny temat, dostrzega to Kolega?
  • Gnębą napisal(a):
    trep napisal(a):
    1. W internatach.
    Czegusz to wew internatach nie podajo...
    trep napisal(a):
    2. Możesz próbać.
    Jak prubam cuś wyciomgść tukej od forumnowej ludożerki to mnie łajo isz trolywam
    trep napisal(a):
    3. Podobnie sze nie da.
    Cusz. A cusz wogulesz da sie? Napiseć kolejne pobożne nowelkie? Bo prawilnegusz datowania Całunu tysz sze chibasz zrobieć nie da.

    No i git.
  • Filioquist napisal(a):
    ...hipoteza, na której poparcie dostarcza argumentów Markwardt nie dotyczy w ogóle tego, czy Całun to relikwia czy podróbka, ale że Mandylion z Edessy i Całun to ten sam przedmiot

    - to w ogóle osobny temat, dostrzega to Kolega?
    Doszczegam, ale mie tu maszerywało o to isz "możliwoś" to ino możliwoś. Wielesz rzeczy możliwych sie nie zrealizało.

  • trep napisal(a):
    No i git.
    Osobisto bem pedział "no i styd". Tembardzi wew komtekście kiedysz niekture muwio "spułczesna nałka udowodnieła".

  • edytowano April 2021
    Gnębą napisal(a):
    trep napisal(a):
    No i git.
    Osobisto bem pedział "no i styd". Tembardzi wew komtekście kiedysz niekture muwio "spułczesna nałka udowodnieła".

    ...nauka, czyli współczesne nauki techniczne?

    - ponieważ współczesną naukę historii określa Kulega mianem "zbożnych nowelek"

    Otóż jedyne, co mogą "udowodnić" współczesne nauki techniczne, to że potrafią wytworzyć tego rodzaju obraz określoną metodą i że ktokolwiek przed 1350 rokiem mógł taką metodę zastosować.

    Powodzenia.
  • edytowano April 2021
    Filioquist napisal(a):
    ponieważ współczesną naukę historii określa Kulega mianem "zbożnych nowelek"
    Cycanie czeguś zes czeciej rency nie jezd nauko historii. A tem bardzij dorabianie do tegusz cycania opowiestki: "In their minds, the fiery miracle had proved that this desecrated icon was truly the authentic burial Shroud of Jesus Christ"

    Skomd on wzion ten wglond wew umys Edesiaków? Zezmyśleł se i tyla.
    Filioquist napisal(a):
    ...nauka, czyli współczesne nauki techniczne?
    Te szyskie nałki kture stosujo archejologi albosz muzejalniki jak jejim ktuś cuś staregusz wetka i zapytywa: bardzosz to stare czylisz ino Cygany pokątno zrobieły i opsmaleły nad ogniskię?

  • edytowano April 2021
    ...kto twierdzi, że to artefakt, tego obciąża ciężar dowodu jak został uczyniony

    powodzenia!

    Ps.
    "dyskusji" o metodologii badań historycznych nie podejmę
  • Śmieszni są ci dwaj faceci, z których każdy uważa, że to on musi mieć ostatnie słowo.
  • Filioquist napisal(a):
    ...kto twierdzi, że to artefakt, tego obciąża ciężar dowodu jak został uczyniony
    Jakbysz tak działeły domy aukcyjni ze śtuko to by zbankruteły. Kwity pokazywa ten ktusz muwi isz zaposiadywa nowegusz Rejbranta albosz Wangoga. Najmywa ekspierdów itepe.

  • los napisal(a):
    Śmieszni są ci dwaj faceci, z których każdy uważa, że to on musi mieć ostatnie słowo.
    Wię tukejszy świemtobliwy Starcze isz Ty nigdysz nie poczebujesz zaposiadywać ostatniegusz słowa. Nualesz czemś sie świemtobliwe Starce muszo rużnieć od prostegusz ludu iszby kwała ich beła widoczno wszendy.
  • Z Gnębą mam tak samo jak los. Kompletnie nie rozumiem co pisze. Mój mózg przyjmuje tylko słowa które zna, żeby zrozumieć co pisze, muszę się maksymalnie skoncentrować i czytać słowo po słowie z włączoną opcją rozkminka. Co czasami robię, bo on jest naprawdę dobry, tworzy unikalne słowa, zwroty, nazwy ludzi, miejsc. Jest fan !

    Jak myślicie jak on to robi ? Najpierw pisze normalnie, później translejt ręcznie ? A może ma aplikację, która mu tłumaczy ? A może pisze od razu w aplikacji ? Nie ma żadnych narzędzi, pisze ze łba ? To jak to jest, przestawia się na myślenie tymi słowami ? Czy słowo w myśli po polsku przeskakuje na Gnębienie ? A jak tak, to po jakim czasie włącza się automatyzm ?

  • edytowano April 2021
    los napisal(a):
    Piramidy egipskie.

    O chińskim murze nie piszę, bo części dostępne białym są w całości wytworem współczesnej techniki.
    Ale że co, że my wielkimi dźwigami (np.) byśmy piramid nie zbudowali ? Zbudowali. Ale jeżeli byśmy mieli zastosować metody i technologię ówczesnych ludzi to to nie. To wymaga kompletnie innego postrzegania pewnych spraw, przyzwyczajeń, inna mentalność.

    Powiem tak, żyłem w pewnym micie co do budowli prehistorycznych. Jesteśmy nakręceni przez legendy wytworzone w ostatnich czasach, poparte bardzo wybiórczymi dowodami. Np. dokładność. Nasi przodkowie mieli wielce praktyczne podejście do dokładności i perfekcyjności, były one stosowane tam gdzie stawały się absolutnie niezbędne lub tam gdzie była mocna potrzeba pokazania. W sumie jak się przyjrzeć to w większości wygląda to wszystko - jakoś. Natomiast wielce zastanawiające są momenty gdzie faktycznie mamy milimetrowe dokładności, jak do knędzy oni to zrobili ? To pytanie zostaje otwarte.

    Część spraw trzeba też dotknąć samemu. Byłem w ubiegłym roku w Kapadocji, widziałem podziemne miasta. Gigantyczne systemu tuneli, pomieszczeń, wielopiętrowe kompleksy wręcz. A odkryto ich dopiero parę procent, okazuje się, że są one wszędzie w tym rejonie. No, a wiecie na czym polega patent ? Gdybym miał grubszy pazur, to bym taką jaskinię pazurem wydłubał. Mamy tam bardzo specyficzny teren, cały płaskowyż powstał w wyniku pierdyknięcia wulkanu na terenie zalanym wodą. Mieszanina wody i insajdu wulkanicznego dała bardzo specyficzne skały (???), które można obrabiać jak się chce, bez użycia siły. A na tyle są jednak trwałe, że można ryć w nich do dołu i wszystko bangla.
  • Kapadocja uczy pokory.
    1ooo lat chrześcijaństwa w kategorii bylo. Język, religia, kultura, zero, inne niż obecni miejscowi, którzy dbają o to, bo ktoś chce to jeszcze obejrzeć, wszędzie półksiężyc na czerwonym tle.
    W kościołach w Goreme święci mają wydrapane oczy.
    Klasztory ludzi, którzy poszli po jedno do jaskikini albo na słup (Np Szymon słupnik)
    Chwała Boża.

    A tak poza tym piękne miejsce
  • edytowano April 2021
    christoph napisal(a):
    Kapadocja uczy pokory.
    1ooo lat chrześcijaństwa w kategorii bylo. Język, religia, kultura, zero, inne niż obecni miejscowi, którzy dbają o to, bo ktoś chce to jeszcze obejrzeć, wszędzie półksiężyc na czerwonym tle.
    W kościołach w Goreme święci mają wydrapane oczy.
    Klasztory ludzi, którzy poszli po jedno do jaskikini albo na słup (Np Szymon słupnik)
    Chwała Boża.

    A tak poza tym piękne miejsce
    Kiedy się prześledzi dokładnie nazwy miejsc i krain podawanych w Dziejach Apostolskich to wyraźnie widać jaki rejon był kluczowy dla rozwoju i powstania podwalin pierwszego chrześcijaństwa - Azja Mniejsza, czyli rejony dzisiejszej Turcji +. https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Plik:Azja-Mniejsza.png
  • https://www.znak.com.pl/ksiazka/turcja-sladami-swietego-pawla-przewodnik-giovanni-uggeri-69857

    Warte każdych pieniędzy, jeśli kto nie jedzie tylko na all inclusive do obecnej Turcji.
    Święty Mikołaj na pewno, odwiedzają go przede wszystkim Rosjanie, kolumna Apostaty w Ankarze, pierwsze klasztory w Kapadocji, Pont, Tars. Domek Maryi w Efezie odbudowany wg wskazówek K. Emmerich nie tak dawno.
    Ciągnie mnie na wschód, do chrześcijan, ale i do Göbekli Tepe. Tylko kiedy tam Edzie można jechać?
  • @JORGE
    Dzięki za mapkę.
    Myślimy dziś o Jerozolimie i Damaszku jak o oddzielnych światach, a to tylko żabi skok
  • edytowano April 2021
    JORGE napisal(a):
    Z Gnębą mam tak samo jak los. Kompletnie nie rozumiem co pisze. Mój mózg przyjmuje tylko słowa które zna, żeby zrozumieć co pisze, muszę się maksymalnie skoncentrować i czytać słowo po słowie z włączoną opcją rozkminka. Co czasami robię, bo on jest naprawdę dobry, tworzy unikalne słowa, zwroty, nazwy ludzi, miejsc. Jest fan !

    Jak myślicie jak on to robi ? Najpierw pisze normalnie, później translejt ręcznie ? A może ma aplikację, która mu tłumaczy ? A może pisze od razu w aplikacji ? Nie ma żadnych narzędzi, pisze ze łba ? To jak to jest, przestawia się na myślenie tymi słowami ? Czy słowo w myśli po polsku przeskakuje na Gnębienie ? A jak tak, to po jakim czasie włącza się automatyzm ?

    Gnębą pisze po gnębońsku z taką łatwością, jak Los po polsku i niemiecku.
    Po prostu, drugi język.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • Czytam Gnębona bez trudu.
    Nie omijałam nigdy, bo pisał ważne rzeczy, a forma weszła sama .
    Zdecydowanie warto go czytać.
  • JORGE napisal(a):
    żeby zrozumieć co pisze, muszę się maksymalnie skoncentrować

    A dziesz ta! Starczy se czyteć paszczo. Jakosz Kulega usyszy szysko źwękamy to wew lot pojma. Piemkno muzyko naszegusz jemzyka cza sie delektać!

  • Michał5 napisal(a):
    Czytam Gnębona bez trudu.
    Nie omijałam nigdy, bo pisał ważne rzeczy, a forma weszła sama .
    Zdecydowanie warto go czytać.
    Dokładnie tak!
    =D>

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • edytowano April 2021
    Michał5 napisal(a):
    Czytam Gnębona bez trudu
    Totysz susznie gadajo nałkowce isz niewiesty zaposiadywajo wiemksze kąpetęcje jemzykowe nisz chopy.

    Maluśka kobitka jezd pyskato ledwo roczek skączy. A chop anisz be anisz me ino najwyży zakukuryka czasę kiedysz drugiemusz da wew ep.

  • edytowano April 2021
    Nie potrafię czytać na głos ! Nawet jako dzieciak szybko przeszedłem na czytanie myślowe. Jak czytam na głos nie rozumiem co czytam. A może inaczej, wszystko to działa wolniej, a ja już tak nie potrafię, irytuję się.

    I tu taka ciekawostka, jestem słuchowcem. Ktoś mi wyjaśni o co kaman ?
  • Gnębą napisal(a):
    Filioquist napisal(a):
    ...kto twierdzi, że to artefakt, tego obciąża ciężar dowodu jak został uczyniony
    Jakbysz tak działeły domy aukcyjni ze śtuko to by zbankruteły. Kwity pokazywa ten ktusz muwi isz zaposiadywa nowegusz Rejbranta albosz Wangoga. Najmywa ekspierdów itepe.

    ...słusznie, ale jeśli ktoś mimo tych ekspertyz stwierdzi, że fałszywka, to musi tego dowodzić

    - ale analogia jest słaba, bo
    1) nikt tu niczego nie sprzedaje
    2) różnica między oryginałem malarskim a fałszerstwem nie jest w technice wytworzenia obrazu a w niuansach jej zastosowania, a technika jest znana - w przypadku Całunu rzekoma technika jest nieznana
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.