Skip to content

PiS rozpieprza polską gospodarkę

1171820222391

Komentarz

  • Plan miejscowy nie dopuszcza tam realizacji całkiem nowej zabudowy. Ponieważ inwestycja realizowana obecnie w żaden sposób nie może być określona jako odbudowa, zarówno burmistrz Zakopanego, jak i starosta tatrzański stoją na stanowisku, że budowa jest niezgodna z zapisami obowiązującego planu miejscowego – informowała kierowniczka Biura Planowania Przestrzennego Zakopanego Marta Gratkowska.

    Starosta dwukrotnie odmawiał wydania decyzji o pozwoleniu na tę budowę. Decyzja o pozwoleniu została natomiast wydana przez organ drugiej instancji, czyli ówczesnego wojewodę małopolskiego Piotra Ćwika w 2020 r. Jest to decyzja ostateczna, co pozwala inwestorowi na prowadzenie robót budowlanych.

    Władze Zakopanego podjęły liczne próby dotyczące stwierdzenia nieważności decyzji wojewody. Wojewoda Małopolski oraz Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego nie uwzględnili uwag władz miasta pod Giewontem. Urzędnicy nie odnieśli się też do zarzutów podnoszonych przez władze Zakopanego dotyczących niezgodności inwestycji z planem miejscowym. Sprawa ostatecznie znalazła finał w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Krakowie.

    Deweloper żąda przeprosin od "Tygodnika Podhalańskiego"
    Za nagłośnienie tej bulwersującej mieszkańców Zakopanego i miłośników tatrzańskiej przyrody sprawy, redakcja "Tygodnika Podhalańskiego" dostała w ostatnim czasie wezwanie od inwestora do przeprosin i 100 tys. zł zadośćuczynienia. Wydawca gazety Jerzy Jurecki powiedział PAP, że to "próba zastraszenia dziennikarzy i kneblowania ust".

    – Żądanie, żebyśmy przestali o czymś pisać i zapłacić 100 tys. zł odbieram jako absolutną próbę zastraszenia. Ewidentnie inwestor chce mam zamknąć usta, ale my na pewno tego nie zrobimy i będziemy odpowiadać na ich pisma, ale na łamach gazety i poprzez media społecznościowe – powiedział PAP wydawca "Tygodnika Podhalańskiego" i dodał: – Zakopane nie radzi sobie z presją deweloperów. Co z tego, że nasi włodarze nie wydają zgody na takie wielkokubaturowe budynki, jak inwestor jedzie do Krakowa i zdobywa stosowne pozwolenie u wojewody – mówił Jurecki.

    Rzeczniczka wojewody małopolskiego Joanna Paździo poinformowała, że w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dla tego miejsca nie ustalono gabarytów dla nowej zabudowy. Dlatego mógł zostać zaprojektowany nowy budynek o gabarytach większych niż poprzedni stojący w tym miejscu.

    – Nie stanowi to sprzeczności z ustaleniami planu, bowiem ustaleń w tej kwestii w planie brak – wyjaśnia w komunikacie rzeczniczka. Twierdzi także, że wobec planu miejscowego takich budynków może powstać więcej.

    Innego zdania jest kierowniczka Biura Planowania Przestrzennego Zakopanego, która zaznacza, że plan określa bardzo szczegółowo gabaryty budynku, a nawet wykończenie i kolorystykę fasady oraz rodzaj dachu. Według tych zapisów istniała jedynie możliwość odtworzenia stojącego tam wcześniej budynku z możliwości powiększenia go jedynie o 10 proc.

    – Taki zapis nie pozostawia żadnych wątpliwości, że chodzi o odtworzenie historycznego budynku. Wojewoda zinterpretował to inaczej – powiedziała Gratkowska.


    walka rządu z samorządem?
  • – Czynniki powyższe powodują, że średnioroczna inflacja CPI (consumer price index – wskaźnik cen konsumpcyjnych – red.) w 2022 r. wyniesie 7,6 proc., czyli więcej niż przewidywane 5,1 proc. w 2021 r. Maksymalny poziom inflacji CPI będzie miał miejsce w czerwcu 2022 r. (8,3 proc.), a następnie będzie ona się stopniowo obniżać — do 6,2 proc. w grudniu 2022 r. — dodaje prezes NBP.
  • Jak inżynier w przewidywaniach pomyli się o 10% jest skończony. Przewidywania ekonomisty mają wartość co najwyżej literacką.
  • a historyka z banku / w banku?
  • A skąd wiesz, co on przewiduje?
  • nie wię nic, ale może będzie chciał coś zaprorokować?
  • A od kiedy to banksterzy mówią to co myślą?
  • czasem coś mówią, nawet jeśli ma to wartość obrazu na kinowym płótnie, może to poruszyć serca i umysły odbiorców
    vide
    kredyty frankowe i zdolności kredytowe

    taki obraz dotyczy 38 mnl mieszkańców Polski, różnych narodowości, gości (kilka mln0 , nawet jeśli to goście do pracy, Polaków za granicą (kilka mln) no i z pół Europy na liniach dostaw i podziału pracy
    sporo
  • christoph napisal(a):


    walka rządu z samorządem?
    Za zamek w Stebnicy poleciał wojewoda.
  • Smok_Eustachy napisal(a):
    christoph napisal(a):


    walka rządu z samorządem?
    Za zamek w Stebnicy poleciał wojewoda.
    bo uwierzył złym prawnikom
  • KazioToJa napisal(a):
    Smok_Eustachy napisal(a):
    christoph napisal(a):


    walka rządu z samorządem?
    Za zamek w Stebnicy poleciał wojewoda.
    bo uwierzył złym prawnikom
    Tak czy siak słusznie że poleciał.
  • Przemko napisal(a):
    KazioToJa napisal(a):
    Smok_Eustachy napisal(a):
    christoph napisal(a):


    walka rządu z samorządem?
    Za zamek w Stebnicy poleciał wojewoda.
    bo uwierzył złym prawnikom
    Tak czy siak słusznie że poleciał.
    Tak se to tłumaczcie. W sensie że prawnicy

  • Smok_Eustachy napisal(a):
    Przemko napisal(a):
    KazioToJa napisal(a):
    Smok_Eustachy napisal(a):
    christoph napisal(a):


    walka rządu z samorządem?
    Za zamek w Stebnicy poleciał wojewoda.
    bo uwierzył złym prawnikom
    Tak czy siak słusznie że poleciał.
    Tak se to tłumaczcie. W sensie że prawnicy


    A dlaczego poleciał?

  • Kluska za wolnością gospodarczą
    nie wię czy to starość, Losu pisał cos o konieczności emerytury dla wielkich Tenkraju

    btw, czy kto probował jego sery?
    PaniŁyżeczka - nie tu, proszę opinie na priv, bo raczej będzie pozytywna ;-)
  • masakra!
    co za propaganda czarna!
    image
    na twiterze
    Daniel Kostecki €$₿
    @Dan_Kostecki 4 sty
    Jeden z funduszy obligacji polskich zatoczył koło i wrócił w okolice poziomu z dnia debiutu.

    Stopa zwrotu w rok -10 proc. Do tego #inflacja, więc prawie -20 proc. realnie w rok na "bezpiecznych" obligacjach...
  • Dobre wiadomości z rynku pracy. Po raz pierwszy od 1990 roku poziom bezrobocia w końcu grudnia był niższy niż w listopadzie.

    https://www.gov.pl/web/rodzina/poziom-bezrobocia-rejestrowanego-na-koniec-2021-roku-pierwsza-taka-sytuacja-od-ponad-trzech-dekad
  • skrócone łańcuchy
  • U nas (zakład produkuje części do samolotów i samochodów wiodących marek, a także końcowe wyroby- wyposażenie fabryk (filtry) i cale wymyślne linie produkcyjne dla spożywki (z nierdzewki). Mimo zastoju w lotnictwie (choć od dwóch miesięcy jednak ruszyło) to zamówienia na te linie wzrosły od dwóch lat kilkukrotnie. Praktycznie cała ta nierdzewka przechodzi przez moje ręce (bo jestem na obróbce plastycznej) i widzę (i czuje w rękach) co się dzieje.
    A będzie jeszcze lepiej. Jak 5 miesięcy temu szedłem na tę obróbkę to prezes mówi "nie zawsze na nierdzewce będzie tyle roboty to wtedy obskoczysz czasem plastykę stali". A ja nie chwaląc się zabłysnąłem opinią o tych rwących się łańcuchach i atutach Polski ("Oj szefie, będzie roboty, z nierdzewki nie wyjdę").I prezes od razu przyznał mi rację.
    Po tym czasie sprawdziło się w 100%....
  • Chulendrzy też mają coraz większy problemat z polskimi portami...

    Skaranie z tym PiS-em.
  • AW to powinno naszpikować Danię kretami, żeby się nam nigdy relacje nie popsuły...
  • edytowano January 2022
    Nie ten wątek.
  • edytowano January 2022
    a tak dla kolegi pytam, przedszkola i szkoły stowarzyszeniowe, z nauka religii, dostana jakąś osłodę w związku z podwyżką cen gazu?
    rypło im razy czy (3)
  • Fantastyczna końcówka roku w krajowej gospodarce! PKB w całym 2021 wzrósł o 5,7% vs oczekiwane 5,5%, co oznacza że w samym 4q21 dynamika PKB wyniosła ok. 7,3% r/r vs 5,3% r/r w 3q21.

  • edytowano January 2022
    Burzy się jednak nie na wzrost.
    Ja się zastanawiam tak na marginesie - po jaką cholerę ten polski ład. Co mianowicie niby chcą przez to osiągnąć.

    Przypominam że niejaki Buzek zrobił parę reform, i (poza reformą edukacji, która była kompletnie zbędna), były to reformy sensowne i rzeczywistość je obroniła. Co nie zmienia faktu, że zaraz potem stracił władzę, a SLD cofnęło reformę służby zdrowia, a Tusk emerytalną.

    Z PiSem może być podobnie, tyle że sensowność tego ładu jest co najmniej dyskusyjna od początku.
  • edytowano January 2022
    TecumSeh napisal(a):
    Burzy się jednak nie na wzrost.
    Ja się zastanawiam tak na marginesie - po jaką cholerę ten polski ład. Co mianowicie niby chcą przez to osiągnąć.

    Przypominam że niejaki Buzek zrobił parę reform, i (poza reformą edukacji, która była kompletnie zbędna), były to reformy sensowne i rzeczywistość je obroniła. Co nie zmienia faktu, że zaraz potem stracił władzę, a SLD cofnęło reformę służby zdrowia, a Tusk emerytalną.

    Z PiSem może być podobnie, tyle że sensowność tego ładu jest co najmniej dyskusyjna od początku.
    Chcieli zrobić dobrze ale nie wyszło, przynajmniej na razie. Częsty przypadek.
  • Pietrzak powiedział kiedyś, że "ideałem byłby władca, który zawsze chciałby źle i któremu też nic się nie udało" ;-)
    Z mojego subiektywnego i partykularnego punktu widzenia jest natomiast tak, że odczułem w tym miesiącu wzrost dochodu, nieco większy niż wynikałoby to z samej zadekretowanej przez Dyrekcję podwyżki.
  • Ja zasadniczo widzę w tym zamieszaniu mimo wszystko nieco więcej sprawiedliwości (wciąż biedniejszych jest więcej niż bogatych więc trzeba im pomóc) i przede wszystkim szeroki strumień pieniędzy na ochronę zdrowia (9% składki dla większości bez odliczania to jest niemały wzrost obciążeń). Plus parę drobiazgów.
    Zanim ktoś powie że inflacja zeżre to ja odpowiem - no właśnie oby żarła to co dodano.
  • TecumSeh napisal(a):
    Burzy się jednak nie na wzrost.
    Ja się zastanawiam tak na marginesie - po jaką cholerę ten polski ład. Co mianowicie niby chcą przez to osiągnąć.
    Wyższa kwota wolna to jasne, więcej pieniędzy na ochronę zdrowia również, kluczowe - podniesienie pensji najmniej zarabiajacych. Z jednej strony potrzebujemy Ukraińców i innych z drugiej spowalniają oni wzrost pensji, wybrano wariant pośredni - wzrost pensji kosztem najlepiej zarabiających.

    Ja się pomyliłem gdzieś tu, w radiu pani powiedziała że 10% najlepiej zarabiających zarabia od 7500 brutto w górę - minister finansów mówi że od 10000 brutto, zaś połowa Polaków zarabia 4500 lub mniej. Takie są pensje w IIIRP i trzeba coś z tym zrobić.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.