Im dłużej o tym myślę, tym większy ma to dla mnie sens. Wyobraźmy sobie taką akcje - w 48h każdy człowiek w Polsce musi żażyć płyn Lugola. Jak to zorganizować? Są szkoły, poczty, przychodnie ale nic lepszego niż żabki ze swoimi pracownikami chyba się nie znajdzie: - częstotliwość występowania żabek rośnie wraz ze gęstością zaludnienia. Szkół i poczty nie bardzo, w takim Krakowie to zaraz po 3 zmiany będą w podstawówkach a kolejki do okienka na poczcie to dramat - pracownicy przyzwyczajeni do obsługi klientów. Nauczyciele w szkole? Nie za bardzo - każdy pracownik potrafi obsługiwać kasę fiskalną, więc i będzie w stanie prowadzić arkusz z wydanymi porcjami - No i sieć dystrybucji, o czym wspomniał Przemko
To chyba jeszcze nie jest informacja powszechna - Żabka zamierza inwestować w obiecujące biznesy, tzn. dać pieniądze i jakieś wsparcie no i sieć własnych sklepów do sprzedaży tych produktów za jakiś tam procent. Znajomi rozmawiają właśnie z nimi na temat dystrybucji produktów żywnościowych i mówią że wygląda to bardzo dobrze, model jest zachodni tzn. inwestor nie chce na dzień dobry 51% i pełnej kontroli nad biznesem jak to zwykle wygląda z polskimi inwestorami.
Zgodnie z danymi Eurostatu eksport towarów i usług w 2021 r. wzrósł o 18% i wyniósł 347.294,3 mln EUR. Import towarów i usług zwiększył się o 25,0% i ukształtował na poziomie 323.358,5 mln EUR. Zarówno w przypadku eksportu, jak i importu mamy do czynienia z najwyższą wartością w historii Polski.(..) Choć GUS jeszcze nie opublikował danych o handlu usługowym w 2021 r. to z wstępnych szacunków NBP dot. bilansu płatniczego wynika, że eksport usług w ubiegłym roku wyniósł 68.132 mln EUR, tj. był o 17,3% większy niż w 2020 r. i o 8,6% większy niż w 2019 r. Import usług w 2021 r. wyniósł 41.714 mln EUR, co oznacza wzrost o 18,5% w stosunku do roku poprzedniego i o 7,3% w porównaniu do 2019 roku.
Źródło tego opracowania. Lemingom pomogę, że kurs EURO zmienił się w okresie 2019-2021 o 5%! więc argument ze wzrostu wynikającego z osłabienia się słabo sprawdza. Czyli dla handlu zagranicznego COVID okazał się chwilową perturbacją. Ciekawe123 czym okaże się Wojna na Ukrainie? oraz czy transfery na jej rzecz też się pokażą.
trep napisal(a): Tak. Tak jak ceny paliwa w Polsce są najniższe w Europie, bo je Obajtek sztucznie zawyżał, wuj jeden.
Oczywiście. I to że ceny paliwa nie wzrosły mimo przywrócenia vatu, to jest to ewidentny na to dowód. W domyśle - gdyby wzrosły, to byłoby wszystko w porządku Choć gdyby wzrosły, byłyby najwyższe w Europie, a wiec to dowód na golenie nas, tudzież nieumiejętność zarządzania, bo inni potrafią bo jest taniej, a u nas nie.. ale jak u nas najtaniej, to też źle, bo nas golą.. Rozumiecie? Ja rozumiem doskonale
trep napisal(a): Tak. Tak jak ceny paliwa w Polsce są najniższe w Europie, bo je Obajtek sztucznie zawyżał, wuj jeden.
Oczywiście. I to że ceny paliwa nie wzrosły mimo przywrócenia vatu, to jest to ewidentny na to dowód. W domyśle - gdyby wzrosły, to byłoby wszystko w porządku Choć gdyby wzrosły, byłyby najwyższe w Europie, a wiec to dowód na golenie nas, tudzież nieumiejętność zarządzania, bo inni potrafią bo jest taniej, a u nas nie.. ale jak u nas najtaniej, to też źle, bo nas golą.. Rozumiecie? Ja rozumiem doskonale
Platforma Obywatelska A. D. 2023 zaposiadywa twarz i intelekt Izabeli Leszczyny.
No i proszę, ci znowu swoje -- w całym regionie wskaźnik nieubłaganie rośnie, a u nas spada, wszystko wina tych dyplomatołków!
"Wskaźnik aktywności gospodarczej (CAI) w Europie Środkowo-Wschodniej w grudniu 2022 r. wzrósł do -0,5 proc. z -0,7 proc. w listopadzie. Polski CAI na poziomie 1 proc. na plusie pozostał najmocniejszy w regionie mimo spadku o 0,3 pkt proc. miesiąc do miesiąca" - wynika z raportu banku Goldman Sachs. (...)
Jak odnotowano w raporcie, polski CAI spadł o 0,3 pkt proc. do poziomu 1,0 proc., ale pozostał najsilniejszy w porównaniu do innych krajów regionu: -2,4 proc. w Czechach (wzrost o 0,3 pp. mdm) i niewiele poniżej 0 dla Węgier (wzrost z poziomu -0,7 proc. w listopadzie ub.r.).
A co to wogle za wskaźnik? Czytam, że CAI to indykator wynaleziony przez Goldmana Sachsa. Czy to coś oznacza czy to tylko banksterska sztuczka vel "ingenuity of the markets"? Zażondywam opświecenia
Ten pan Jacek linkuje do interesującego, nieprawdaż, tekstu, o tem jak to polską gospodarkę stanowczo rozpieprzono przez ostatnie bez kozery czydzieści lat. Idąc tropem prof. Marcina Piątkowskiego, ałtor zeznaje, że za wszystko odpowiadają bezpośrednie inwestycje zagramaniczne, i że Polska to przodujący kraj świata w tym zakresie -- da się porównać nawet (!) z samą Malezją.
Ciekawie pan Noe odnosi się do rzekomej "pułapki średniego razwoja", o której wiele się u nasz plecie:
Polska i Malezja może nie są tak bogate jak Niemcy czy Korea, ale z pewnością uniknęły ubóstwa. Kraje takie jak Bangladesz czy Wietnam lub Ghana czy nawet Meksyk zabiłyby, żeby mieć PKB per capita na poziomie 30 000 dolarów. To mniej więcej PKB Stanów Zjednoczonych z początku lat 80. Czy naprawdę sprawiedliwe jest nazywanie tego poziomu rozwoju "pułapką średniego dochodu"? Jeśli jesteś biednym krajem i masz pewny, niezawodny sposób na to, by stać się tak bogatym jak USA we wczesnych latach 80-tych, to cholera, bierzesz go. Nie martwisz się o to, czy ta strategia w końcu utrudni ci bycie tak bogatym jak USA z 2023 roku. (...) I o wiele łatwiej jest próbować rozwiązać ten problem, gdy ma się 30 tys. dolarów PKB na głowę mieszkańca, niż gdy ma się 8 tys. dolarów.
Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)
I gdzie są panie Kasandry i panowie Kasandrowie dziś? Dziś - w styczniu 2023 - gdy różnica w oprocentowaniu polskich obligacji i niemieckich Bundów (uważanych za najpewniejszy z możliwych punktów odniesienia) jest najniższa (powtarzam NAJNIŻSZA) od początku wojny na Ukrainie. No to jak? Bankrutujemy? Czy może jednak nie?
Albo poprzedni kasandryczny konik, czyli kurs złotego. Po tym, jak wybuchła wojna na Wschodzie złoty poleciał (w marcu) do 4,98 (wobec euro). A potem (jesienią) do 5 (wobec dolara). Kasandrom w to graj. Już widzieli złotego na śmietniku. Napisali o tym teksty i steki twitów. A tu niestety. Złoty się obronił. Wobec euro trzyma się w okolicach 4,70 już trzeci miesiąc. Do dolara odrabia stale od połowy października. I jasne, że polska waluta jest dziś słabsza niż była rok temu (odpowiednio o 3 proc. wobec euro i 9 proc. wobec dolara). Ale mówieniu tu o katastrofalnym załamaniu to jednak byłoby ostre przegięcie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę wojenne okoliczności.(..)
My możemy sobie nazywać to orką, wklejać piktogramy traktorów itd, ale prawda jest taka, że liczy się tylko, ile osób przeczytało o wzroście kursu talara do ponad 5 z powodu nieudaczników z PiS a ile o spadku tego kursu do 4coś. #mabenazaniedbana
trep napisal(a): My możemy sobie nazywać to orką, wklejać piktogramy traktorów itd, ale prawda jest taka, że liczy się tylko, ile osób przeczytało o wzroście kursu talara do ponad 5 z powodu nieudaczników z PiS a ile o spadku tego kursu do 4coś. #mabenazaniedbana
Spokojnie, to nie liczy się wcale, albo najwyżej mało.
Omawiani czytający nie poszukują informacji, a utrwalacza swojej wizji świata. Wybrali taką czy inną używając wolnej woli. W gadaniu o mabenach czai się wielka pogarda dla człowieka i jego wolnej woli.
Jakiś Paczos w radio mówił, że Kroaci podają przykład Polski jako niewłaściwej decyzji. Z drugiej strony większość depozytów u Kolindy pono była już w euro
Komentarz
- częstotliwość występowania żabek rośnie wraz ze gęstością zaludnienia. Szkół i poczty nie bardzo, w takim Krakowie to zaraz po 3 zmiany będą w podstawówkach a kolejki do okienka na poczcie to dramat
- pracownicy przyzwyczajeni do obsługi klientów. Nauczyciele w szkole? Nie za bardzo
- każdy pracownik potrafi obsługiwać kasę fiskalną, więc i będzie w stanie prowadzić arkusz z wydanymi porcjami
- No i sieć dystrybucji, o czym wspomniał Przemko
Lemingom pomogę, że kurs EURO zmienił się w okresie 2019-2021 o 5%! więc argument ze wzrostu wynikającego z osłabienia się słabo sprawdza.
Czyli dla handlu zagranicznego COVID okazał się chwilową perturbacją. Ciekawe123 czym okaże się Wojna na Ukrainie? oraz czy transfery na jej rzecz też się pokażą.
kto nie ma akcji Orlenu , niech żuci kamieniem
https://www.biznesradar.pl/akcjonariat/PKN-ORLEN
są i Niemcy
jest kilka OFE , przy okazji dowiedziałem się , że Tusk nie zlikwidował ich do zera
wszystko rośnie, eksport, życzliwość, zdrowie i inne też
Choć gdyby wzrosły, byłyby najwyższe w Europie, a wiec to dowód na golenie nas, tudzież nieumiejętność zarządzania, bo inni potrafią bo jest taniej, a u nas nie.. ale jak u nas najtaniej, to też źle, bo nas golą..
Rozumiecie? Ja rozumiem doskonale
Ciekawie pan Noe odnosi się do rzekomej "pułapki średniego razwoja", o której wiele się u nasz plecie: https://noahpinion.substack.com/p/the-polandmalaysia-model?sd=pf
Wykres w danej sprawie:
(Zważmy przy tym, że Wielgą Malezję udało się nam wyprzedzić w roku 1997, dzięki uprzejmości pana Jerzego Szorosza.)
I najbardziej znany w świecie polski bizniesmen:
To co znalazłem - na stronie: https://data.worldbank.org/
Omawiani czytający nie poszukują informacji, a utrwalacza swojej wizji świata. Wybrali taką czy inną używając wolnej woli.
W gadaniu o mabenach czai się wielka pogarda dla człowieka i jego wolnej woli.
Na czym zatem miałaby polegać sluszność decyzji?