Antuan był fuj we wszystkich możliwych publicatorach, a o dokonaniach offsetowych rządu Matołusza, którego kompetentnym przedstawicielem jest charyzmatyczny urzędnik Płaszczak, trąbią tylko niszowe fora.
HIMARS nie jest systemem przeciwlotniczym (chyba że do strzelania do samolotów stojących na lotnisku) tylko rakietowym systemem artyleryjskim ziemia-ziemia. Po drugie z tego co mi wiadomo to owszem offsetu nie ma (który byłby i tak zapewne iluzoryczny, jak to było przy F-16) natomiast program ma być w części polonizowany (systemy łączności i dowodzenia, pojazdy itd. mają byc polskie, wsparcie eksploatacji ma być polskie, tzw. efektory [czyli rakiety] mają być częściowo produkowane w Polsce itd.). I akurat Mesko Skarżysko jest w tym programie. Stalowa Wola za to narzeka, no ale oni są od Kraba i Raka, a tutaj inny skorupiak. Ten kontrakt (przynajmniej w założeniach, nie wiem jak będzie w szczegółach i w praktyce) wcale głupio nie wygląda.
Przede wszystkim jest dosyć tanio i szybko czego nie można by powiedzieć o usiłowaniach PGZ. Przecież cenowo nawet zakup 10 takich dywizjonów (200 baterii) to nie jakiś tam obłędny koszt (4mld dolarów) a praktycznie ziściłby marzenia o bąblu antydostępowym. Powinni wydzielić środk w budżetachi i co roku dokupywac taki dywizjon.
No właśnie. Celem jest siła odstraszająca. Realna siła podnosząca koszt agresji. Dopiero cennym efektem ubocznym może być wsparcie rozwoju naszej zbrojeniówki i wzrost samodzielności w tym zakresie. A nasza zbrojeniówka jaka jest nie wiem. Z mediów i strzępów informacji z sieci wnoszę że nadal podejrzana bo ze złogami postsowieckiej agentury, droga i niezbyt kreatywna. Daleka droga do porządnej zbrojeniówki. W krajach NATO jest raczej prywatna ale pod ścisłą kontrolą rządu. My musimy mozolnie to budować. Kto ma robić u nas zbrojeniówkę - Kulczykowie albo Solorz? To lepiej kupić bezpośrednio w Niemczech albo modernizować w Rosji postsowiecki sprzęt. Taniej wyjdzie. Tak więc pozostaje próba budowy państwowej ale efektywnej i rozwój mniejszych nowych firm prywatnych z otoczenia.
Dla mnie bardzo mądra decyzja. Obecnie możemy tylko z biedą produkować podwozia albo najwyżej kontenery a i tak utknęlibyśmy z tymi ograniczonymi projektami na lata co opóźniłoby wdrożenie systemu może nawet o dekadę (znając życie) a koniec końców zostalibyśmy z tym samym efektorem. Biorąc nośniki z półki można własnie spokojniej pracować w kierunku docelowej produkcji rakiet.
Wydaje mi się , że ktoś na górze dobrze rozumie potrzeby Polski i już ujawnione plany przez AM (zakup 160 homarów i 500 krabów) świadczą o jedynie słusznym kierunku- silnej artylerii.
Rafał napisal(a): Tak krawiec kraje jak materii staje.
Lepiej być krawcem niż Krawcem (przynajmniej dziś).
- Gdybyśmy nie mieli rafinerii w Możejkach, z której sprowadzamy nasze produkty, to nasze bezpieczeństwo w jakiś sposób byłoby również zagrożone. Inaczej kształtowałyby się ceny na stacjach. Musielibyśmy kupować paliwa od zupełnie innych koncernów, które mogłyby to wykorzystać. To, że posiadamy Możejki, to był wspaniały strategiczny pomysł świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego - powiedział w jednym z wywiadów Daniel Obajtek.
To co mówi wójt Pcimia warto sprawdzać przed dalszym rozpowszechnieniem. Nie wiem jak jest w tym przypadku ale jeśli chodzi o gadanie pod publiczkę, gość jest równie śliski jak Wielki Postnik Obgryzacz Pierogów.
Dyzio_znowu napisal(a): Przede wszystkim jest dosyć tanio i szybko czego nie można by powiedzieć o usiłowaniach PGZ. Przecież cenowo nawet zakup 10 takich dywizjonów (200 baterii) to nie jakiś tam obłędny koszt (4mld dolarów) a praktycznie ziściłby marzenia o bąblu antydostępowym. Powinni wydzielić środk w budżetachi i co roku dokupywac taki dywizjon.
No to jeszcze kolega powie, czym będzie strzelał tymi 10 dywizjonami, kto będzie je remontował, modernizował i obsługiwał? Wtedy można rozmawiać o kosztach.
Wydaje mi się , że ktoś na górze dobrze rozumie potrzeby Polski i już ujawnione plany przez AM (zakup 160 homarów i 500 krabów) świadczą o jedynie słusznym kierunku- silnej artylerii.
Nie będzie ani 160 himarsów ani 500 krabów, a te plany świadczą albo o propagandzie w stylu ciemny lud to kupi albo o głupocie.
Dyzio_znowu napisal(a): Przede wszystkim jest dosyć tanio i szybko czego nie można by powiedzieć o usiłowaniach PGZ. Przecież cenowo nawet zakup 10 takich dywizjonów (200 baterii) to nie jakiś tam obłędny koszt (4mld dolarów) a praktycznie ziściłby marzenia o bąblu antydostępowym. Powinni wydzielić środk w budżetachi i co roku dokupywac taki dywizjon.
No to jeszcze kolega powie, czym będzie strzelał tymi 10 dywizjonami, kto będzie je remontował, modernizował i obsługiwał? Wtedy można rozmawiać o kosztach.
Wydaje mi się , że ktoś na górze dobrze rozumie potrzeby Polski i już ujawnione plany przez AM (zakup 160 homarów i 500 krabów) świadczą o jedynie słusznym kierunku- silnej artylerii.
Nie będzie ani 160 himarsów ani 500 krabów, a te plany świadczą albo o propagandzie w stylu ciemny lud to kupi albo o głupocie.
oho... kolejny malkontent... a co ci się nie podoba w tych planach?
DMC napisal(a): Są tak samo realne jak elektryczny samochód Matołuszka, chyba, że masz tajny plan przeznaczenia 5% PKB na ON.
Głupia gadka. TERAZ samych dywizjonów z przestarzałymi 2S1 Goździk (podstawowy koń pociągowy artylerii) mamy 9 a z "armatohaubicami "Dana" 2 dywizjony. A jeszcze sa tworzone dywizjony Krabów Platforma Obywatelska zniszczyła swoimi redukcjami drugie tyle ( jeszcze parę lat temu mieliśmy brygady artylerii) ale można to odtworzyć bo potencjał jest. Np. przy nowej Dywizji tworzonej w Siedlcach ma powstac nowy pułk artylerii czyli przynajmniej kolejne 4 dywizjony.
Nie wiadomo, czy MON zamówi drugą partię moździerzy samobieżnych i być może HSW będzie zmuszona zamknąć linię produkcyjną, nie ma kasy na remont T-72, wydajemy z budżetu MON pieniądze na drogi i samoloty ViP, nie ma załóg do czołgów, a brygady są skadrowane, a kolega ot tak znajdzie kasę na 500 armat samobieżnych i 160 wr-300, kiedy trzeba kupować jak najszybciej WSB, okręty podwodne, BWP, uzbrojenie przeciwpancerne. Aha. PS. I kupić platformę uzbrojenia (np. armato-haubicę) to jest tylko 30% kosztu danego uzbrojenia. Potem trzeba jeszcze władować 70% w ludzi, modernizację, remonty, amunicję, logistykę.
nie moje a cenne - gdyby Rosjanie planowali zajęcie Polski to czemu budowaliby Nord Stream 2? Może okazać się, że niekoniecznie potrzebujemy czołgi, tylko coś do ostrzeliwania się przed nalotami i dla odblokowania morza.
KazioToJa napisal(a): nie moje a cenne - gdyby Rosjanie planowali zajęcie Polski to czemu budowaliby Nord Stream 2? Może okazać się, że niekoniecznie potrzebujemy czołgi, tylko coś do ostrzeliwania się przed nalotami i dla odblokowania morza.
Potrzebujemy statek z solidną stępką lub małą łódź podwodną dla dwóch nurków ze sprzętem, żeby w godzinie próby umieć przejechać się po ruskiej rurze z gazem ułożonej na wejściu do portu w Świnoujściu. Oraz po tej drugiej, która jeszcze nie ułożona.
DMC napisal(a): Nie wiadomo, czy MON zamówi drugą partię moździerzy samobieżnych i być może HSW będzie zmuszona zamknąć linię produkcyjną, nie ma kasy na remont T-72, wydajemy z budżetu MON pieniądze na drogi i samoloty ViP, nie ma załóg do czołgów, a brygady są skadrowane, a kolega ot tak znajdzie kasę na 500 armat samobieżnych i 160 wr-300, kiedy trzeba kupować jak najszybciej WSB, okręty podwodne, BWP, uzbrojenie przeciwpancerne. Aha. PS. I kupić platformę uzbrojenia (np. armato-haubicę) to jest tylko 30% kosztu danego uzbrojenia. Potem trzeba jeszcze władować 70% w ludzi, modernizację, remonty, amunicję, logistykę.
Rocznie nie można zorganizować 2 dywizjonow nowych? No dajcie spokój...
No ale w sumie co wynika z tych narzekań? Czy źle robią że kupują czy dobrze? Bo PO nie kupowało tylko rozbrajało. No owszem czasem chciało cos kupić drogo od znajomków co popierali Tuska na "króla" Europy. Ja rozumiem że armia słabo uzbrojona. Ja rozumiem że uzbrojenie drogie. Ja rozumiem że polski przemysł zbrojeniowy niewydolny i nienowoczesny. Ja rozumiem że pieniędzy nie jest wiele. Więc co? Czy mamy się zwrócić do Rosji aby nas zajęła i skończyć zabawę z tym NATO? Czy mamy obniżyć nakłady na obronę do 1 % PKB i pozostały 1 % przeznaczyć na elektromobilność, inkubatory przedsiębiorczości Minister Emilewicz itp?
A co tam Żydzi nam ostatnio wysmażyli? Czy chodzi o załamanie odwiecznej przyjaźni polsko-perskiej oraz utratę miliardów dolarów z korzystnej współpracy? Czy może chodzi o oddanie Żydom majątku o wartości .. miliardów dolarów (proszę wstawić odpowiednio imponującą liczbę np 200 miliardów, albo lepiej 2.000 miliardów) jako rekompensatę za majątek utracony i potencjalnie pomnożony od II WŚ przez potomków Żydów pomordowanych w "polskich obozach koncentracyjnych" przez kolaborantów i szmalcowników na zlecenie Polskiego Państwa Podziemnego, które jak wiadomo było faktycznym mocodawcą Hitlera i twórcą III Rzeszy?
Ba, jacy tam Żydzi! Sam sekretarz stanu naszego najlepszego sojusznika Mike Pompeo: "– Wzywam polskich kolegów, aby poczynili postępy w zakresie kompleksowego ustawodawstwa dotyczącego restytucji mienia prywatnego dla osób, które utraciły nieruchomości w dobie Holocaustu. (...) "
Aha. I co ? Kiedy posiedzenie Sejmu w sprawie? Ile to miliardów - te 200 czy więcej? Doliczą to do Patriotów czy od razu wycofają wojsko z Polski, a może Europy jak nie będzie restytucji do końca miesiąca?
Pompeo to palant jak większość polityków. Podsunęli mu tekst, który niewiele kosztuje poza irytacją na forach jak nasze a jest rytualnym umizgiem do Żydów amerykańskich. Trza roszczenia przekierować na niszczycieli owych nieruchomości czyli Niemców i Rosjan. Oczywiście wypłata do państwa którego byli obywatelami i potem zwroty spadkobiercom którzy udowodnia prawa do spadku. Można ewentualnie negocjować jakiś udział organizacji żydowskich w geście dobrej woli.
DMC napisal(a): Nie wiadomo, czy MON zamówi drugą partię moździerzy samobieżnych i być może HSW będzie zmuszona zamknąć linię produkcyjną, nie ma kasy na remont T-72, wydajemy z budżetu MON pieniądze na drogi i samoloty ViP, nie ma załóg do czołgów, a brygady są skadrowane, a kolega ot tak znajdzie kasę na 500 armat samobieżnych i 160 wr-300, kiedy trzeba kupować jak najszybciej WSB, okręty podwodne, BWP, uzbrojenie przeciwpancerne. Aha. PS. I kupić platformę uzbrojenia (np. armato-haubicę) to jest tylko 30% kosztu danego uzbrojenia. Potem trzeba jeszcze władować 70% w ludzi, modernizację, remonty, amunicję, logistykę.
Dodałbym jeszcze potężne zamówienia na artylerię w USArmy, która chce skokowo rozbudować artylerię rakietowa - sam tylko HIMARS do 700 wyrzutni "Jako odpowiedź na agresywne poczynania Rosji". To jak myślicie gdzie ona będzie stacjonować? I czy w tej sytuacji zakup identycznych modułów przez WP nie jest racjonalny?
niektóre źródła mówią o nawet 500 nowych wyrzutniach USArmy (przy ok. 600 obecnie) i organizowaniu nowych batalionów w Europie-głównie w Niemczech gdzie jest zimnowojenna infrastruktura i potężne składy amunicyjne (APSy USArmy powstają również w Polsce) I popatrzcie teraz na zakup HIMARSA w tej konfiguracji identycznej z US i jakie miałby potężne zaplecze logistyczne. Poza tym kacapy nigdy nie wiedziałyby czy walą do WP czy USArmy
Komentarz
Powinni wydzielić środk w budżetachi i co roku dokupywac taki dywizjon.
A nasza zbrojeniówka jaka jest nie wiem. Z mediów i strzępów informacji z sieci wnoszę że nadal podejrzana bo ze złogami postsowieckiej agentury, droga i niezbyt kreatywna. Daleka droga do porządnej zbrojeniówki. W krajach NATO jest raczej prywatna ale pod ścisłą kontrolą rządu. My musimy mozolnie to budować. Kto ma robić u nas zbrojeniówkę - Kulczykowie albo Solorz? To lepiej kupić bezpośrednio w Niemczech albo modernizować w Rosji postsowiecki sprzęt. Taniej wyjdzie. Tak więc pozostaje próba budowy państwowej ale efektywnej i rozwój mniejszych nowych firm prywatnych z otoczenia.
Wydaje mi się , że ktoś na górze dobrze rozumie potrzeby Polski i już ujawnione plany przez AM (zakup 160 homarów i 500 krabów) świadczą o jedynie słusznym kierunku- silnej artylerii.
Pelotki i peraketki to chyba priorytetki
Spod Białegostoku, Grudziądza czy Płońska przykrywasz całą obłast' kaliningradzką...
https://wpolityce.pl/m/polityka/433722-holokaust-i-restytucja-mienia-mowil-o-tym-pompeo
Platforma Obywatelska zniszczyła swoimi redukcjami drugie tyle ( jeszcze parę lat temu mieliśmy brygady artylerii) ale można to odtworzyć bo potencjał jest. Np. przy nowej Dywizji tworzonej w Siedlcach ma powstac nowy pułk artylerii czyli przynajmniej kolejne 4 dywizjony.
Aha.
PS. I kupić platformę uzbrojenia (np. armato-haubicę) to jest tylko 30% kosztu danego uzbrojenia. Potem trzeba jeszcze władować 70% w ludzi, modernizację, remonty, amunicję, logistykę.
https://wpolityce.pl/m/polityka/433769-skandaliczna-wpadka-pompeo-wychwalal-stalinowskiego-oprawce
Albo częściej.
Ja rozumiem że armia słabo uzbrojona. Ja rozumiem że uzbrojenie drogie. Ja rozumiem że polski przemysł zbrojeniowy niewydolny i nienowoczesny. Ja rozumiem że pieniędzy nie jest wiele. Więc co? Czy mamy się zwrócić do Rosji aby nas zajęła i skończyć zabawę z tym NATO? Czy mamy obniżyć nakłady na obronę do 1 % PKB i pozostały 1 % przeznaczyć na elektromobilność, inkubatory przedsiębiorczości Minister Emilewicz itp?
Ho Chi Minh powiedzial kiedyś: "Lepiej przez 100 lat wąchać gówna Francuzów, niż przez 1000 lat zjadać gówna Chińczyków". O co mu chodziło?
http://foxmulder2.blogspot.com/2019/02/przeciw-duporealizmowi.html
"– Wzywam polskich kolegów, aby poczynili postępy w zakresie kompleksowego ustawodawstwa dotyczącego restytucji mienia prywatnego dla osób, które utraciły nieruchomości w dobie Holocaustu. (...) "
https://www.tvp.info/41293182/wpadka-sekretarza-stanu-usa-pochwalil-stalinowskiego-oprawce
Pompeo to palant jak większość polityków. Podsunęli mu tekst, który niewiele kosztuje poza irytacją na forach jak nasze a jest rytualnym umizgiem do Żydów amerykańskich. Trza roszczenia przekierować na niszczycieli owych nieruchomości czyli Niemców i Rosjan. Oczywiście wypłata do państwa którego byli obywatelami i potem zwroty spadkobiercom którzy udowodnia prawa do spadku. Można ewentualnie negocjować jakiś udział organizacji żydowskich w geście dobrej woli.
To jak myślicie gdzie ona będzie stacjonować? I czy w tej sytuacji zakup identycznych modułów przez WP nie jest racjonalny?
I popatrzcie teraz na zakup HIMARSA w tej konfiguracji identycznej z US i jakie miałby potężne zaplecze logistyczne. Poza tym kacapy nigdy nie wiedziałyby czy walą do WP czy USArmy
A NRF nie może odmówić składowania polskiej amunicji w usanskich bunkrach np. w Rammstein