yusek napisal(a): To pozostając w tej logice. Tłumaczę pani z działu marketingu firmy kosmetycznej, ze na półce o głębokości 30 cm nie zmieści się 6 okrągłych pojemników z kremem o średnicy 6 cm, bo różnica bez materiału to 6 cm. I dostaję odpowiedź - Szkoda. Myślałam, że pan coś wymyśli. Zawsze nam pan pomagał.
Normalka. Miałem jakiś czas temu takiego krzykacza Znajomy Szefa firmy w której pracuję. Bezmózg kierownik lasera dał mi wycenę PDF wiedząc, że jestem ostatni dzień w pracy i zaczynam urlop. Po krótkiej rozmowie w której staram się wyjaśnić, że nie zrobimy mu detali bo problematyczne wykonanie detalu i materiał nam może pękać na gięciu ( w 3h mu tego nie sprawdzę ) gościu wpadł w histerię i powiedział, że albo wprost mu powiem, że jesteśmy obłożeni robotą i nie mamy czasu albo mamy mu to k** zrobić. tak k** ? No to dobra. Zrobiłem wycenę licząc drogo wyszło 32k dorzuciłem 8k i wal się gnoju. Wróciłem z urlopu. Zamówili i im to wykonaliśmy. Trochę próbek się zrobiło i użyło się podobny materiał tylko lepszy do gięcia ( okazał się tańszy ), Potem się wypłakał kierownikowi ślusarni, że go wydymałem z ceną huehue.
Normalka. Ja od kilku tygodni prowadzę schizofreniczną korespondencję i incydentalnie rozmowy z właścicielem reprezentowanym przez Radę i Dyrektora Inwestycyjnego na temat procedury zatwierdzania i realizacji budżetu, w tym capexu (wydatków inwestycyjnych). Management jest pod silnym ostrzałem krytyki ze strony Rady z powodu nie przestrzegania procedury. Prawda jednak jest taka że procedura nie istnieje ponieważ nie została uzgodniona i uchwalona przez samą Radę i zakomunikowana managementowi. Ja jako lokalny szef (MD) znam ten projekt ale mam zakaz jego ujawniania podwładnym. Oczywiście ten zakaz zignorowałem ale cóż z tego skoro sama Rada nie przestrzega tej nie istniejącej procedury i nie odpowiada na wnioski. Nie zatwierdziła też budżetu żadnej ze spółek grupy, też siostrzanych, więc nie ma z czym się rozliczać. Oczywiście co miesiąc rozliczam wynik z niezatwierdzonym budżetem i raportuję do Rady. Nie ma chyba co wspominać że procedura - projekt jest ogólnikowy, niejasny i w wielu punktach zupełnie nie funkcjonalny. Brak logiki i arogancja wydaja się być normą polityczną i korporacyjną na starym Zachodzie.
Ja kiedyś dawno jako młody podwykonawca walczyłem bezskutecznie z wykonawcą i nawet inwestorem wskazując na błędy w projekcie wjazdu na zaplecze hipermarketu. Nie słuchano mnie i dano do zrozumienia , ze jako chudopachołek nie powinienem się w ogóle odzywać. Efekt: po oddaniu obiektu do użytku trzykrotna kolizja tira z bramą- mało tego dwukrotna wymiana bramy za 25 tysięcy wg . pierwotnego wadliwego projektu i dopiero ( do trzech razy sztuka) zmądrzenie po trzecim incydencie.
yusek napisal(a): To pozostając w tej logice. Tłumaczę pani z działu marketingu firmy kosmetycznej, ze na półce o głębokości 30 cm nie zmieści się 6 okrągłych pojemników z kremem o średnicy 6 cm, bo różnica bez materiału to 6 cm. I dostaję odpowiedź - Szkoda. Myślałam, że pan coś wymyśli. Zawsze nam pan pomagał.
yusek napisal(a): To pozostając w tej logice. Tłumaczę pani z działu marketingu firmy kosmetycznej, ze na półce o głębokości 30 cm nie zmieści się 6 okrągłych pojemników z kremem o średnicy 6 cm, bo różnica bez materiału to 6 cm. I dostaję odpowiedź - Szkoda. Myślałam, że pan coś wymyśli. Zawsze nam pan pomagał.
Ja bym pomógł.
Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
yusek napisal(a): To pozostając w tej logice. Tłumaczę pani z działu marketingu firmy kosmetycznej, ze na półce o głębokości 30 cm nie zmieści się 6 okrągłych pojemników z kremem o średnicy 6 cm, bo różnica bez materiału to 6 cm. I dostaję odpowiedź - Szkoda. Myślałam, że pan coś wymyśli. Zawsze nam pan pomagał.
Ja bym pomógł.
Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Rockefeller rozwinął Standard Oil między innymi za sprawą skutecznego upychania trzynastu baryłek ropy na pace ciężarówki która mieściła ich tylko dwanaście.
Sukces i starania zostały doszczerzone przez urzedasow, którzy w nagrodę podzielili firmę na mniejsze kawałki.
yusek napisal(a): To pozostając w tej logice. Tłumaczę pani z działu marketingu firmy kosmetycznej, ze na półce o głębokości 30 cm nie zmieści się 6 okrągłych pojemników z kremem o średnicy 6 cm, bo różnica bez materiału to 6 cm. I dostaję odpowiedź - Szkoda. Myślałam, że pan coś wymyśli. Zawsze nam pan pomagał.
Ja bym pomógł.
Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Po co podkładka, skoro można wstawić do szafki półkę o szer. 36 cm? Przynajmniej bezpieczniej dla kemów.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
yusek napisal(a): To pozostając w tej logice. Tłumaczę pani z działu marketingu firmy kosmetycznej, ze na półce o głębokości 30 cm nie zmieści się 6 okrągłych pojemników z kremem o średnicy 6 cm, bo różnica bez materiału to 6 cm. I dostaję odpowiedź - Szkoda. Myślałam, że pan coś wymyśli. Zawsze nam pan pomagał.
Ja bym pomógł.
Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Po co podkładka, skoro można wstawić do szafki półkę o szer. 36 cm? Przynajmniej bezpieczniej dla kemów.
A wracając do aktualności to co właściwie załatwiliśmy, czy też Prezydent załatwił w USA? Słyszę o jakiejś mętnej deklaracji i "stałej rotacyjnej obecności" +1.000 żołnierzy USA. No i o bliżej nieokreślonych zakupach wojskowych (F-35 ?). I jeszcze o wsparciu rządu USA dla współpracy (zakupu?) elektrowni jądrowej w USA. Nie za wiele prawdę mówiąc. Chyba że konkrety maja przyjść bezpośrednio przed wyborami
Ten ruch bezwizowy to musztarda po obiedzie. Teraz przyda się USA bo trochę zarobią na turystach z Polski. Ja się od dawna wybieram z rodziną, ale nie chce mi się przechodzić przez formalności i jak za granicę to do UE.Nie sądzę aby teraz jakieś tysiące miały wyjechać do USA i starać się o pobyt stały a już zupełnie nie aby chcieli zostać na czarno konkurować z Meksykanami. Tak że dobrze że go za platfusa nie było bo byśmy stracili jeszcze z milion młodych ludzi. PS: A komentatorzy piszę że ok i jednak to co załatwili ma znaczenie. Dobra, będę optymistą.
To jest OK. Dam Koledze przykład. Ovaj, dwie firmy starały się o jakiś tam usański kontrakt. Na koniec Usanie rzekli: Dobra, to przyjeżdżajcie do Wielkiego Szatana, obwąchamy was i zobaczymy co dalej. Na to firma polska: Dobra, już jedziemy, tj. za miesiąc-dwa, jak se wizy wyrobimy. A konkurenci-Czesi wsiedli w wiertolot, wysiedli gdzieś w Palo Alto czy innym Bostonie i kontrakt ogarnęli. Także tak.
To jest bardzo ok. Może przykryją kolejne, szykowane właśnie na wybory arcydzieło Sekielskiego. To raz. A dwa, że może jednak odwiedzę przyjaciółkę, która mnie o to zamęcza od lat, a której obiecałam, że prędzej pęknę niż będę jakichś urzędasów prosiła o łaskę wpuszczenia mojej osoby do jej raju.
To nie było proszenie o łaskę to było czołganie. Przeszłam raz, dostałam, nie skorzystałam i powiedziałam, ze nigdy w życiu drugi raz. Nawet jak wielka korporacja prosiła odmowiłam bo wiza była pracownicza ale do konsulatu trza było zajść. Koledzy niedowierzali a Kalifornianie przepraszali.
yusek napisal(a): To pozostając w tej logice. Tłumaczę pani z działu marketingu firmy kosmetycznej, ze na półce o głębokości 30 cm nie zmieści się 6 okrągłych pojemników z kremem o średnicy 6 cm, bo różnica bez materiału to 6 cm. I dostaję odpowiedź - Szkoda. Myślałam, że pan coś wymyśli. Zawsze nam pan pomagał.
Ja bym pomógł.
Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Komentarz
tak k** ? No to dobra. Zrobiłem wycenę licząc drogo wyszło 32k dorzuciłem 8k i wal się gnoju.
Wróciłem z urlopu.
Zamówili i im to wykonaliśmy. Trochę próbek się zrobiło i użyło się podobny materiał tylko lepszy do gięcia ( okazał się tańszy ),
Potem się wypłakał kierownikowi ślusarni, że go wydymałem z ceną huehue.
👣
🐾
🐾
To samo pomyślałem o butelkach, na które @yusek projektował opakowanie.
-Panie, jak nie wejdą? Muszą wejść!
👣
🐾
🐾
Sukces i starania zostały doszczerzone przez urzedasow, którzy w nagrodę podzielili firmę na mniejsze kawałki.
Przynajmniej bezpieczniej dla kemów.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Przynajmniej bezpieczniej dla kemów.
Koszty, Pani koszty!
" Jestem ekspertem" zawsze będzie mi się kojarzyć z tatą świnką-postacią z bajki, którą miesiącami katowały mnie dzieci.
młodych ludzi.
PS: A komentatorzy piszę że ok i jednak to co załatwili ma znaczenie. Dobra, będę optymistą.
To raz.
A dwa, że może jednak odwiedzę przyjaciółkę, która mnie o to zamęcza od lat, a której obiecałam, że prędzej pęknę niż będę jakichś urzędasów prosiła o łaskę wpuszczenia mojej osoby do jej raju.
Przeszłam raz, dostałam, nie skorzystałam i powiedziałam, ze nigdy w życiu drugi raz. Nawet jak wielka korporacja prosiła odmowiłam bo wiza była pracownicza ale do konsulatu trza było zajść. Koledzy niedowierzali a Kalifornianie przepraszali.
Bezwizowo może i Montanę odwiedzę
https://wpolityce.pl/m/polityka/450751-tylko-u-nas-kulisy-filmu-vegi-roboczy-tytul-mowi-wiele
https://wpolityce.pl/m/polityka/450751-tylko-u-nas-kulisy-filmu-vegi-roboczy-tytul-mowi-wiele
Dajcie żyć. Przecie więcej niż 100% ten cały PiS nie wyrobi.
Wężykiem, wężykiem!