kulawy_greg napisal(a): PSL najwięcej poparcia w małych i średnich miastach? Wieś się od nich odwróciła na rzecz Pis?
Bardzo możliwe. Wiocha ciemna jest już cała pisoska, a małomiasteczkowy kołtun chce się czymś od niej odróżnić, w końcu jest miastowy! Skoro zaś PO to obciach, to...
Te procenty zestawione z liczebnością poszczególnych grup dawałyby dużo smutniejszy obraz. Najliczniejsze (i lepiej kształcone) powojenne roczniki, które załapały się na bombardowanie propagandą ok. 2007r. nadal wierne platformie. Dramat.
7dmy napisal(a): fejkowy ten sondaż na pierwszy rzut oka, nawet w najgorszych czasach w wielkich miastach PIS nie zszedł poniżej 20 procent, a w 2015 było to 32%.
W tym konkretnym słupku zgoda. Inne są bardziej prawdopodobne.
7dmy napisal(a): fejkowy ten sondaż na pierwszy rzut oka, nawet w najgorszych czasach w wielkich miastach PIS nie zszedł poniżej 20 procent, a w 2015 było to 32%.
W tym konkretnym słupku zgoda. Inne są bardziej prawdopodobne.
63 procent poparcia dla PISu wśród młodzieży? Bardzo prawdopodobne. Nic tylko czekac az starcy wyginą...
romeck napisal(a): aktualny numer już z zdeaktualizowaną informacją na okładce! )
Phi, jak zobaczyłem na stacji benzenowej samą górę okładki, to pomyślałem, że to coś ambitnego - w sensie że jak Jarosław zwalcza w realu dziedzictwo swojego brata, prawiąc mu dusery w wirtualu albo coś takiego.
extraneus napisal(a): Lato. Tak na oko, to jakaś połowa Polaków jest wytatuowana, często całe ręce czy nogi. Załamka.
Niewątpliwie jest taka moda, wzmożona przez ostatnie ok. 3 lata. I co gorsza, już nietylko delikatne ozdobne i względnie dyskretne motywy są modne, ale hardkorowe rękawy i ich odpowiedniki na nogach
We are Copts, we come from Egypt, and in Egypt there is a tradition of tattooing Christians, and my great, great ancestors were some of those tattooing the Christian Copts
Skoro rząd potraktował sprawę przyjmowania przez nas Ukraińców jako argument w sporze z KE o "relokację", to nie liczyłbym na żadne ograniczenia w tej kwestii.
romeck napisal(a):A patriotyzm, niech i będzie że pop-kulturowy, jest na topie...
Z kolei w tym zjawisku, że patriotyzm jest na topie, duże zasługi ma ś.p. Lech Kaczyński.
A jeśli chodzi o pop-kulturowość to sama w sobie nie jest zła. W dzisiejszych czasach oznacza to, że coś jest w dobrym tonie. Natomiast pewne przegięcia się zdarzają - np. znak Polski Walczącej na leginsach Mój kolega z pracy skwitował to: "Pfff, a w USA mają nawet gacie ze swoją flagą". Jakoś mnie to nie przekonało, bo jednak tam panuje trochę inna kultura. Reasumując: leginsy patriotyczne nie OK, ale ogólna moda na patriotyzm i koszulki w tym klimacie OK
Gdzie moda tam przegięcia - tego się nie uniknie. Ale dobrze że jest. Po latach pedagogiki wstydu czas na odreagowanie. I młodzież łyka historię. Za moich młodych lat mówiło się że historia to gówno bo się do niczego w życiu nie przyda. Więc teraz serce rośnie:)
DMC napisal(a): Do końca roku ma być w Polsce 2 mln Ukraińców. Chyba czas już to przyhamować.
Teraz mogą swobodnie jeździć do UE, więc może się to samo wyreguluje.
swobodnie jak swobodnie, wiza na pół roku i jakieś ograniczenia z kasą na pobyt jednak są a ponieważ do konca roku bezrobocie ma spaść poniżej 5% to i 2mln będzie mało, chyba że nasi zaczna wracać z Wysp, z mojego otoczenia znam co najmniej 5 osób któe wracaja w tym roku
DMC napisal(a): Do końca roku ma być w Polsce 2 mln Ukraińców. Chyba czas już to przyhamować.
Teraz mogą swobodnie jeździć do UE, więc może się to samo wyreguluje.
swobodnie jak swobodnie, wiza na pół roku i jakieś ograniczenia z kasą na pobyt jednak są a ponieważ do konca roku bezrobocie ma spaść poniżej 5% to i 2mln będzie mało, chyba że nasi zaczna wracać z Wysp, z mojego otoczenia znam co najmniej 5 osób któe wracaja w tym roku
To jest poważne wyzwanie. Jest to też nowe zjawisko i dotychczas niespotykane jeśli chodzi o wschodnich Słowian. To Polska przez wieki tam szła. Teraz oni idą tutaj. Idą jednak po chleb i pracę, a nie jak Rosjanie po łupy i rabów. Można to zatrzymać tylko czy warto i należy? Ludzi potrzebujemy. Oni są nam najbliżsi kulturowo nie tylko z chętnych, ale chyba ze wszystkich. Kto jeszcze, kto następny? Chyba Białorusini, może Słowianie z Bałkanów, Mołdawianie i Rumuni. To mogą być też Rosjanie i nacje nierosyjskie zamieszkujące Rosję poza azjatyckimi. W dalszej kolejności może nieco przybyszów z biedniejących peryferyjnych krajów z południa Europy - z Grecji, Portugalii. Mamy mały realny wybór poza nimi. Należy raczej skupić się na budowie więzi z Ukrainą, a szczególnie inwestycjach tamże.
Komentarz
I ta która obok Szwecji leży na północy
Nie płakałem po Hamburgu i nie płakałem po Dreźnie.
Najliczniejsze (i lepiej kształcone) powojenne roczniki, które załapały się na bombardowanie propagandą ok. 2007r. nadal wierne platformie. Dramat.
Nic tylko czekac az starcy wyginą...
A ja tradycyjnie z wioski, ale przynajmniej już nie muszę być staruszką.
No, chciałbym to zobaczyć, jak ta PiS-owska gimbaza zacznie rozstawiać klocki, hue hue huehuehue.
(Wałęsa wzion L-4 na "grypę dyplomatyczną" na 10. lipca 2017)
a przy okazji inny anty-bohater anty-miesięcznic
Serio!
od siedmiuset lat do dziś w Etiopii
Catholic News Agency
A patriotyzm, niech i będzie że pop-kulturowy, jest na topie...
Lepiej by se jeszcze pożył nieborak. Znowu będzie na Jarkacza, a z Bolęsy zrobią męczennika za sprawę.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
A jeśli chodzi o pop-kulturowość to sama w sobie nie jest zła. W dzisiejszych czasach oznacza to, że coś jest w dobrym tonie. Natomiast pewne przegięcia się zdarzają - np. znak Polski Walczącej na leginsach Mój kolega z pracy skwitował to: "Pfff, a w USA mają nawet gacie ze swoją flagą". Jakoś mnie to nie przekonało, bo jednak tam panuje trochę inna kultura. Reasumując: leginsy patriotyczne nie OK, ale ogólna moda na patriotyzm i koszulki w tym klimacie OK
Ale dobrze że jest. Po latach pedagogiki wstydu czas na odreagowanie.
I młodzież łyka historię. Za moich młodych lat mówiło się że historia to gówno bo się do niczego w życiu nie przyda. Więc teraz serce rośnie:)
a ponieważ do konca roku bezrobocie ma spaść poniżej 5% to i 2mln będzie mało, chyba że nasi zaczna wracać z Wysp, z mojego otoczenia znam co najmniej 5 osób któe wracaja w tym roku
AFP news agency
✔
@AFP
#BREAKING Syria monitor says IS chief Abu Bakr al-Baghdadi dead
14:06 - 11 Jul 2017
a ponieważ do konca roku bezrobocie ma spaść poniżej 5% to i 2mln będzie mało, chyba że nasi zaczna wracać z Wysp, z mojego otoczenia znam co najmniej 5 osób któe wracaja w tym roku
To jest poważne wyzwanie. Jest to też nowe zjawisko i dotychczas niespotykane jeśli chodzi o wschodnich Słowian. To Polska przez wieki tam szła. Teraz oni idą tutaj. Idą jednak po chleb i pracę, a nie jak Rosjanie po łupy i rabów. Można to zatrzymać tylko czy warto i należy? Ludzi potrzebujemy. Oni są nam najbliżsi kulturowo nie tylko z chętnych, ale chyba ze wszystkich. Kto jeszcze, kto następny? Chyba Białorusini, może Słowianie z Bałkanów, Mołdawianie i Rumuni. To mogą być też Rosjanie i nacje nierosyjskie zamieszkujące Rosję poza azjatyckimi. W dalszej kolejności może nieco przybyszów z biedniejących peryferyjnych krajów z południa Europy - z Grecji, Portugalii. Mamy mały realny wybór poza nimi. Należy raczej skupić się na budowie więzi z Ukrainą, a szczególnie inwestycjach tamże.
Wincyj, Ukraińców, wincyj.
Potrzebujemy bogatego społeczeństwa, a nie kapitalistów od 2000 brutto.