Czy ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego wojna o aborcję została rozpętana właśnie teraz? Przecież od zawsze wiadomo, że to temat albo zastępczy, albo zadymotwórczy. Dzieje się źle i to musieli przewidzieć ci, którzy to rozpętali.
Skoro neokomuniści-sataniści w USA użyli jako zapalnik i katalizator sprawę Floyda, to i ich polscy towarzysze musieli coś znaleźć. Jak nie aborcję, to byłoby to coś innego, choćby szczepienia.
Czytam sobie dalej o Polskich świętych i mam w kolejce błogosławioną Dorote z Mątowów. Kobita zamurowałą się za życia i była oddana w pełni Panu Bogu.
Ale co mnie zaskoczyło to, że w jej czasach ciało Chrystusa normalny smiertelnik mógł przyjmować 7 razy w roku. Tylko. A teraz można iść do spowiedzi I Pana Boga przyjąć tego samego dnia.
posix napisal(a): Czytam sobie dalej o Polskich świętych i mam w kolejce błogosławioną Dorote z Mątowów. Kobita zamurowałą się za życia i była oddana w pełni Panu Bogu.
Ale co mnie zaskoczyło to, że w jej czasach ciało Chrystusa normalny smiertelnik mógł przyjmować 7 razy w roku. Tylko. A teraz można iść do spowiedzi I Pana Boga przyjąć tego samego dnia.
Aż z ciekawości poszukałem w sieci...
- 1947-1394 - Holenderka (Niderlandka, nazwisko Swarte, osadnicy), brat został kapłanem, a wnuczka świętej - zakonnicą (jako żona urodziła dziewęcioro dzieci, ośmioro zmarło w czasy zarazy), jedyne dziecko które przeżyło, córka, także wstąpiła do zakonu - stygmatyczka (od szóstego roku życia!) - na końcu, po śmierci i męża zamieszkała w Gdańsku, gdzie trafiła na spowiednika krzyżaka, któren to spisał życiorys Doroty, jej objawienia i na jej bazie pisał dzieła teologiczne; oboje pochowani w Kwidzynie - uroczystości pogrzebowe trwały 30 dni, taką sławą cieszyła się mistyczka, i była pochowana pośród biskupich grobów - nie została zamurowana! to historyjka dla turystów... Ostatnie lata spędziła w tzw. rekluzie, czyli ślubu NIEOPUSZCZANIA swojej celi zakonnej; dostęp do niej miały rzesze pątników, cela miała okna - jest patronką różańca! i Pomorza - jej czcicielem jest papież senior Benedykt XV
- przed jej grobem w 1410 roku modlili się: a) przed bitwą wielki mistrz krzyżacki Henryk von Plauen, b) po bitwie król Jagiełło
@romeck Prawdziwie katolicka święta Modlitwy każdej ze stron, powszechne i ponad podziałami, jej rodowód, miejsce życia i dziś miejsce kultu, zmieniają się granice i języki, święta zostaje świętą Btw. To chyba pierwszy wpis po polsku, który coś dobrego zawiera o krzyżaku,
Obciął nauczycielowi głowę. Abdullah Anzorow kilka lat mieszkał w Polsce FA, MNIE 26.10.2020, 08:12 |aktualizacja: 08:48
Mężczyzna zamordował nauczyciela, który pokazał karykatury Mahometa (fot. Kiran Ridley/Getty Images) 18-letni Abdullah Anzorow, który kilka dni temu pod Paryżem obciął głowę nauczycielowi historii, przez kilka lat przebywał wraz z rodziną w Polsce – wynika z ustaleń portalu tvp.info. Jego ojcu polskie służby odmówiły azylu.
Przemówienie Macrona, projekcja karykatur na budynkach – hołd dla Samuela Paty'ego 16 października Abdullah Anzorow – Czeczen z rosyjskim obywatelstwem – brutalnie zamordował Samuela Paty'ego, nauczyciela.
Kilka dni temu francuskie media donosiły o rzekomym polskim wątku w życiu 18-letniego zamachowcy. Portal tvp.info nieoficjalnie ustalił, że Anzorow przebywał w Polsce wraz z najbliższą rodziną.
Czeczeńska rodzina znalazła schronienie w Polsce w grudniu 2005 roku. Wówczas Abdullah miał trzy lata. Rodzina Anzorowów przebywała na terenie kraju do końca 2008 roku.
Cyrylica napisal(a): Czy ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego wojna o aborcję została rozpętana właśnie teraz? Przecież od zawsze wiadomo, że to temat albo zastępczy, albo zadymotwórczy. Dzieje się źle i to musieli przewidzieć ci, którzy to rozpętali.
Proszę wybaczyć, jeśli zabrzmi to zbyt obcesowo, ale to pytanie do tych, którzy ją rozpętali, tzn. wulgarnych wiedźm spod ss-mańskiego logo.
Cyrylica napisal(a): Przed chwilą przeczytałam, że w senacie leży ustawa w sprawie przymusowych szczepień.
Ten przymus pojawił się za czasów wczesnego Donalda (2008r.) - do ustalenia/przypomnienia, czy w związku z grypą świńską, a niektórzy twierdzą, że na upartego można było taki przymus wyprowadzić nawet wcześniej.
Cyrylica napisal(a): Czy ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego wojna o aborcję została rozpętana właśnie teraz? Przecież od zawsze wiadomo, że to temat albo zastępczy, albo zadymotwórczy. Dzieje się źle i to musieli przewidzieć ci, którzy to rozpętali.
Proszę wybaczyć, jeśli zabrzmi to zbyt obcesowo, ale to pytanie do tych, którzy ją rozpętali, tzn. wulgarnych wiedźm spod ss-mańskiego logo.
Cyrylica napisal(a): Przed chwilą przeczytałam, że w senacie leży ustawa w sprawie przymusowych szczepień.
Ten przymus pojawił się za czasów wczesnego Donalda (2008r.) - do ustalenia/przypomnienia, czy w związku z grypą świńską, a niektórzy twierdzą, że na upartego można było taki przymus wyprowadzić nawet wcześniej.
"Dz.U.2020.1845 t.j. | Akt obowiązujący Wersja od: 20 października 2020 r. Art. 36. [Zastosowanie środków przymusu bezpośredniego] 1. Wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia, badaniom sanitarno-epidemiologicznym, zabiegom sanitarnym, kwarantannie lub izolacji obowiązkowej hospitalizacji, a u której podejrzewa się lub rozpoznano chorobę szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną, stanowiącą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia innych osób, może być zastosowany środek przymusu bezpośredniego polegający na przytrzymywaniu, unieruchomieniu lub przymusowym podaniu leków. 2. O zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego decyduje lekarz lub felczer, który określa rodzaj zastosowanego środka przymusu bezpośredniego oraz osobiście nadzoruje jego wykonanie przez osoby wykonujące zawody medyczne. Każdy przypadek zastosowania środka przymusu bezpośredniego odnotowuje się w dokumentacji medycznej. 3. Lekarz lub felczer może zwrócić się do Policji, Straży Granicznej lub Żandarmerii Wojskowej o pomoc w zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego. Udzielenie pomocy następuje pod warunkiem wyposażenia funkcjonariuszy lub żołnierzy w środki chroniące przed chorobami zakaźnymi przez tego lekarza lub felczera. 4. Przed zastosowaniem środka przymusu bezpośredniego uprzedza się o tym osobę, wobec której środek przymusu bezpośredniego ma być zastosowany, i fakt ten odnotowuje się w dokumentacji medycznej. Przy wyborze środka przymusu bezpośredniego należy wybierać środek możliwie dla tej osoby najmniej uciążliwy, a przy stosowaniu środka przymusu bezpośredniego należy zachować szczególną ostrożność i dbałość o dobro tej osoby. 5. Przymus bezpośredni polegający na unieruchomieniu może być stosowany nie dłużej niż 4 godziny. W razie potrzeby stosowanie tego przymusu może być przedłużone na następne okresy 6-godzinne, przy czym nie dłużej niż 24 godziny łącznie. 6. Przytrzymywanie jest doraźnym, krótkotrwałym unieruchomieniem osoby z użyciem siły fizycznej. 7. Unieruchomienie jest dłużej trwającym obezwładnieniem osoby z użyciem pasów, uchwytów, prześcieradeł lub kaftana bezpieczeństwa. 8. Przymusowe podanie leku jest doraźnym lub przewidzianym w planie postępowania leczniczego wprowadzeniem leków do organizmu osoby - bez jej zgody."
Przeczytałam coś takiego i szlag mnie trafił. Nie zaszczepię się dobrowolnie. Niech zastosują środki przymusu bezpośredniego.
Komentarz
Ale co mnie zaskoczyło to, że w jej czasach ciało Chrystusa normalny smiertelnik mógł przyjmować 7 razy w roku. Tylko. A teraz można iść do spowiedzi I Pana Boga przyjąć tego samego dnia.
- 1947-1394
- Holenderka (Niderlandka, nazwisko Swarte, osadnicy), brat został kapłanem, a wnuczka świętej - zakonnicą (jako żona urodziła dziewęcioro dzieci, ośmioro zmarło w czasy zarazy), jedyne dziecko które przeżyło, córka, także wstąpiła do zakonu
- stygmatyczka (od szóstego roku życia!)
- na końcu, po śmierci i męża zamieszkała w Gdańsku, gdzie trafiła na spowiednika krzyżaka, któren to spisał życiorys Doroty, jej objawienia i na jej bazie pisał dzieła teologiczne; oboje pochowani w Kwidzynie
- uroczystości pogrzebowe trwały 30 dni, taką sławą cieszyła się mistyczka, i była pochowana pośród biskupich grobów
- nie została zamurowana! to historyjka dla turystów... Ostatnie lata spędziła w tzw. rekluzie, czyli ślubu NIEOPUSZCZANIA swojej celi zakonnej; dostęp do niej miały rzesze pątników, cela miała okna
- jest patronką różańca! i Pomorza
- jej czcicielem jest papież senior Benedykt XV
- przed jej grobem w 1410 roku modlili się:
a) przed bitwą wielki mistrz krzyżacki Henryk von Plauen,
b) po bitwie król Jagiełło
Prawdziwie katolicka święta
Modlitwy każdej ze stron, powszechne i ponad podziałami, jej rodowód, miejsce życia i dziś miejsce kultu, zmieniają się granice i języki, święta zostaje świętą
Btw.
To chyba pierwszy wpis po polsku, który coś dobrego zawiera o krzyżaku,
FA, MNIE 26.10.2020, 08:12 |aktualizacja: 08:48
Mężczyzna zamordował nauczyciela, który pokazał karykatury Mahometa (fot. Kiran Ridley/Getty Images)
18-letni Abdullah Anzorow, który kilka dni temu pod Paryżem obciął głowę nauczycielowi historii, przez kilka lat przebywał wraz z rodziną w Polsce – wynika z ustaleń portalu tvp.info. Jego ojcu polskie służby odmówiły azylu.
Przemówienie Macrona, projekcja karykatur na budynkach – hołd dla Samuela Paty'ego
16 października Abdullah Anzorow – Czeczen z rosyjskim obywatelstwem – brutalnie zamordował Samuela Paty'ego, nauczyciela.
Kilka dni temu francuskie media donosiły o rzekomym polskim wątku w życiu 18-letniego zamachowcy. Portal tvp.info nieoficjalnie ustalił, że Anzorow przebywał w Polsce wraz z najbliższą rodziną.
Czeczeńska rodzina znalazła schronienie w Polsce w grudniu 2005 roku. Wówczas Abdullah miał trzy lata. Rodzina Anzorowów przebywała na terenie kraju do końca 2008 roku.
"Dz.U.2020.1845 t.j. | Akt obowiązujący
Wersja od: 20 października 2020 r.
Art. 36. [Zastosowanie środków przymusu bezpośredniego]
1. Wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia, badaniom sanitarno-epidemiologicznym, zabiegom sanitarnym, kwarantannie lub izolacji obowiązkowej hospitalizacji, a u której podejrzewa się lub rozpoznano chorobę szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną, stanowiącą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia innych osób, może być zastosowany środek przymusu bezpośredniego polegający na przytrzymywaniu, unieruchomieniu lub przymusowym podaniu leków.
2. O zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego decyduje lekarz lub felczer, który określa rodzaj zastosowanego środka przymusu bezpośredniego oraz osobiście nadzoruje jego wykonanie przez osoby wykonujące zawody medyczne. Każdy przypadek zastosowania środka przymusu bezpośredniego odnotowuje się w dokumentacji medycznej.
3. Lekarz lub felczer może zwrócić się do Policji, Straży Granicznej lub Żandarmerii Wojskowej o pomoc w zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego. Udzielenie pomocy następuje pod warunkiem wyposażenia funkcjonariuszy lub żołnierzy w środki chroniące przed chorobami zakaźnymi przez tego lekarza lub felczera.
4. Przed zastosowaniem środka przymusu bezpośredniego uprzedza się o tym osobę, wobec której środek przymusu bezpośredniego ma być zastosowany, i fakt ten odnotowuje się w dokumentacji medycznej. Przy wyborze środka przymusu bezpośredniego należy wybierać środek możliwie dla tej osoby najmniej uciążliwy, a przy stosowaniu środka przymusu bezpośredniego należy zachować szczególną ostrożność i dbałość o dobro tej osoby.
5. Przymus bezpośredni polegający na unieruchomieniu może być stosowany nie dłużej niż 4 godziny. W razie potrzeby stosowanie tego przymusu może być przedłużone na następne okresy 6-godzinne, przy czym nie dłużej niż 24 godziny łącznie.
6. Przytrzymywanie jest doraźnym, krótkotrwałym unieruchomieniem osoby z użyciem siły fizycznej.
7. Unieruchomienie jest dłużej trwającym obezwładnieniem osoby z użyciem pasów, uchwytów, prześcieradeł lub kaftana bezpieczeństwa.
8. Przymusowe podanie leku jest doraźnym lub przewidzianym w planie postępowania leczniczego wprowadzeniem leków do organizmu osoby - bez jej zgody."
Przeczytałam coś takiego i szlag mnie trafił. Nie zaszczepię się dobrowolnie. Niech zastosują środki przymusu bezpośredniego.