los napisal(a): Ten maniak jest niebezpieczny - olał zupełnie swe obowiązki i tylko kombinuje nad zwiększeniem władzy, nie wiadomo po co. Nie da się go podrzucić PO?
Patrzałem na mapę i wychodzi mi, że ostatnie drewno zasadzone przez Miemców jest trzebione. Ostaną się stylko, co prawda socjalistyczne, ale piastoskie, drzewostany. Zlikwidowaliśmy pozostałości przedlajtajskie.
Błąd - "trzebież" to cięcie pielęgnacyjne w drzewostanie młodym, lub średniowiekowym. Na pocieszenie kolegi powiem, że popełniany nagminnie. Użytkowanie końcowe to zrąb.
Zwał jak zwał, uwaga dotyczyła czegoś innego. Ja swego czasu podzieliłem się podobnym spostrzeżeniem z kolegą przyrodnikiem. Ten, mimo że nieraz o leśnikach wypowiadał się krytycznie, uraczył mnie przemową, z której wynikało mniej więcej tyle, że las gospodarczy służy do tego, żeby z niego pozyskiwać drewno. I jak się to robi z głową - a polscy leśnicy tak działają- to efekt przyrodniczy jest lepszy niż zostawienie samopas lasów posadzonych w celach gospodarczych. Zwłaszcza jeżeli było to zrobione bez uwzględnienia lokalnej specyfiki warunków i składu gatunkowego. A był to sposób lubiany przez Austryjakow i wczesnych komuchów. Podobno nawet w parkach narodowych trzeba teraz piłą odkręcać zmiany spowodowane masowym sadzeniem świerków na miejscach gdzie naturalnie rosły sobie buki (albo jakoś tak).
ms.wygnaniec napisal(a): Sam 'przemysłowo' sadziłem monokulturę sosny, zgodnie z ówczesnymi zaleceniami/planami Nadleśnictwa Grotniki
Nie wiem, jakie było siedlisko w tym miejscu, być może takie, gdzie sosna musi dominować (ubogie, czyli tzw. bór świeży), ale ponieważ na stronie Nadl. Grotniki piszą: Głównym gatunkiem lasotwórczym jest sosna zajmująca jako gatunek panujący 77,5% pow. leśnej. Znaczące gatunki, takie jak: dąb, brzoza i olsza zajmują 20,3% pow., a pozostałe to jodła, buk, świerk, lipa, klon i inne. Pod względem siedliskowym w nadleśnictwie przeważają siedliska lasowe, które zajmują 59, 61% pow. ogólnej, pozostałe to siedliska borowe -36,18%, olsy -1,45%. dobitnie to świadczy o tym, że udział sosny jest zbyt wysoki w stosunku do siedliskowego typu lasu. To się pokrywa z tym co pamiętam z mojej wizyty na tym terenie. Sosna powinna panować na ok. 40 % powierzchni a jest jej prawie 2 razy więcej.
allium napisal(a): Podobno nawet w parkach narodowych trzeba teraz piłą odkręcać zmiany spowodowane masowym sadzeniem świerków na miejscach gdzie naturalnie rosły sobie buki (albo jakoś tak).
Tak - w górach mamy regiel dolny i górny. W reglu górnym są warunki typowe dla świerka, a w dolnym powinien rządzić buk, jodła, jawor. Ale w XIX wieku i w znaczącej części XX sadzono tam również lite świerczyny.
Brzost napisal(a): dobitnie to świadczy o tym, że udział sosny jest zbyt wysoki w stosunku do siedliskowego typu lasu. To się pokrywa z tym co pamiętam z mojej wizyty na tym terenie. Sosna powinna panować na ok. 40 % powierzchni a jest jej prawie 2 razy więcej.
Ja tylko wykonywałem polecenia! Jak wsadzaliśmy modrzewia, to go jeszcze palikowałem, a na paliki wycinałem inne drzewa, taki zawzięty byłem.
los napisal(a): Żeberko się nie patyczkuje jakimś dobrem wspólnym.
Dobry szef partii to taki, który efektywnie załatwia kolejne posady dla 'aktywu'
W tej chwili LP stały się postawem sukna w bitwie między Mateuszem i Zbyniem. Okazuje się, że dymisję Generała wymusił Mateo a w odwecie wiceminister z SolPol wysunął nowego p.o. Generała który zaczął czystki, obsadzając nowe stanowiska działaczami swojej partii. Tylko nie wiem jak to skomentować wobec swoich zdezorientowanych, którym dotąd wbijałem do głów, że Dobra Zmiana OK bo przynajmniej nie urządzi wyprzedaży lasów. I to się zgadza (przynajmniej na razie) tyle że bawi się nimi i nie wiadomo jaki będzie stan lasów w wyniku tej zabawy.
Brzoście, takie subiektywne odczucie. W ciepły weekend pojeździłem rowerem po moich lasach (nadl. Leżajsk) i jednak mam wrażenie, że tego drewna to się więcej pozyskuje niż tak 10-15 lat temu.
Potwierdzam. Mieszkam przy lasach (od lat nastu). Nigdy nie bylo tylu zrębów co za "dobrej zmiany". Po prostu, co chwila jest kwartal wycietego lasu i a przy sciezkach wielkie sklady scietych drzew. Las jest zmasakrowany. Tzn. to wszystko jest w ramach zrownowazonego planu wieloletniego pozyskiwania drewna?? Przed pisem nie bylo takiego planu?
@christoph - ta mapa to manipulacja danymi. Dane podobno prawdziwe (nie wiem, nie sprawdzałem bo to mrówcza praca), ale zilustrowane w sposób wprowadzający w błąd. Zaznaczone są wszystkie wydzielenia leśne w których w ciągu najbliższych 10 lat będą wykonywane prace zrębowe. Wydzielenie to mniej więcej jednolity wiekowo, siedliskowo i gatunkowo obszar, może być 0,5 ha, może być i 30 ha. W związku z tym nawet w wypadku rębni zupełnej (stosowanej np. w sośnie) nie oznacza to, że całe wydzielenie będzie wycięte. Zrąb jednorazowy zwykle nie przekracza 4 ha. Ponadto, zwłaszcza w wypadku drzewostanów wielogatunkowych pozyskanie prowadzi się za pomocą rębni złożonych, składających się z cięć przygotowawczych, obsiewnych, odsłaniających i uprzątających. Wszystko to rozłożone na kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Nietrudno więc trafić na realizację któregoś z tych etapów, zwłaszcza w górskich nadleśnictwach. No i nie wiem jak ta mapa wyglądałaby w innej skali. Przy tej podziałce wszystkie te czerwone kreski mogą się zlewać, stwarzając dodatkowe wrażenie. Zresztą, widząc nazwisko pana Pawlaczyka jako konsultanta, wszystkiego można się spodziewać. To człowiek którego sposobem na życie jest dosrywanie leśnikom, od paru dziesiątków lat.
Brzoście bardzo dziękuję dałem wyrąb 2021 i grafika i dostałem coś takiego.
ze wsi jestem i słyszałem, że sosna to 80 lat i dalej nie ma sensu to drewno towarowe i tak sadzili to na ziemiach jeszcze wtedy nieodzyskanych
marzy mnie się porozmawiać na żywca z Tobą o lesie, wycince i zrównoważonym rozwoju , ale nie na gruncie ekofilii pewne rzeczy są mi wiadome, ale brakuje jednak konsultacji (:
christoph napisal(a): Brzoście bardzo dziękuję dałem wyrąb 2021 i grafika i dostałem coś takiego.
ze wsi jestem i słyszałem, że sosna to 80 lat i dalej nie ma sensu to drewno towarowe i tak sadzili to na ziemiach jeszcze wtedy nieodzyskanych
marzy mnie się porozmawiać na żywca z Tobą o lesie, wycince i zrównoważonym rozwoju , ale nie na gruncie ekofilii pewne rzeczy są mi wiadome, ale brakuje jednak konsultacji (:
christoph napisal(a): Brzoście bardzo dziękuję dałem wyrąb 2021 i grafika i dostałem coś takiego.
ze wsi jestem i słyszałem, że sosna to 80 lat i dalej nie ma sensu to drewno towarowe i tak sadzili to na ziemiach jeszcze wtedy nieodzyskanych
marzy mnie się porozmawiać na żywca z Tobą o lesie, wycince i zrównoważonym rozwoju , ale nie na gruncie ekofilii pewne rzeczy są mi wiadome, ale brakuje jednak konsultacji (:
Chętnie posłucham tej rozmowy
Nocusz, trzeba poczekać na odblokowanie możliwości Piffka albo skrzyknąć się na jakimś skajpie czy zoomie.
christoph napisal(a): Brzoście bardzo dziękuję dałem wyrąb 2021 i grafika i dostałem coś takiego.
ze wsi jestem i słyszałem, że sosna to 80 lat i dalej nie ma sensu to drewno towarowe i tak sadzili to na ziemiach jeszcze wtedy nieodzyskanych
marzy mnie się porozmawiać na żywca z Tobą o lesie, wycince i zrównoważonym rozwoju , ale nie na gruncie ekofilii pewne rzeczy są mi wiadome, ale brakuje jednak konsultacji (:
Chętnie posłucham tej rozmowy
już teraz się przyłaczam do wiór lecących, jakem leśnik w marzeniach siedmiolatka
Egipski sąd zgodził się na tymczasową konfiskatę jednego z największych kontenerowców świata, czyli statku Ever Given, który blokował Kanał Sueski. To efekt sporu o wysokość odszkodowania za blokadę.
Wniosek o konfiskatę na poczet odszkodowania złożył do sądu w Ismaili Zarząd Kanału Sueskiego po tym, jak wypłata odszkodowania została opóźniona. Poinformował o tym prezes Zarządu Kanału Sueskiego gen. Osama Rabie. Negocjacje z Japończykami
- Właściciel kontenerowca, japońska firma leasingująca statki, Shoei Kisen Kaisha Ltd., chce znacznego obniżenia wypłaty odszkodowania, a negocjacje nad kwotą nadal trwają – powiedział Rabie lokalnym mediom.
Także japońskie przedsiębiorstwo w komunikacie przekazanym agencji Kyodo przekonuje, że jest na etapie negocjacji wysokości odszkodowania. Shoei Kisen jest w trakcie potwierdzenia, czy 900 mln dol., których żądają władze kanału, to odpowiednia suma. Przedstawiciel firmy powiedział, że została ona powiadomiona o tej kwocie kilka dni temu za pośrednictwem swojego ubezpieczyciela, a egipski sąd podjął decyzję o zajęciu statku w poniedziałek.
Zdecydowanie ta mapa fałszuje, w ten sposób że piksele zlewają się w większej skali i dają wrażenie iż cały kraj "czerwony ". Czy wycina się za dużo pojęcia nie mam .
Brzost napisal(a): @christoph - ta mapa to manipulacja danymi. Dane podobno prawdziwe (nie wiem, nie sprawdzałem bo to mrówcza praca), ale zilustrowane w sposób wprowadzający w błąd. Zaznaczone są wszystkie wydzielenia leśne w których w ciągu najbliższych 10 lat będą wykonywane prace zrębowe. Wydzielenie to mniej więcej jednolity wiekowo, siedliskowo i gatunkowo obszar, może być 0,5 ha, może być i 30 ha. W związku z tym nawet w wypadku rębni zupełnej (stosowanej np. w sośnie) nie oznacza to, że całe wydzielenie będzie wycięte. Zrąb jednorazowy zwykle nie przekracza 4 ha. Ponadto, zwłaszcza w wypadku drzewostanów wielogatunkowych pozyskanie prowadzi się za pomocą rębni złożonych, składających się z cięć przygotowawczych, obsiewnych, odsłaniających i uprzątających. Wszystko to rozłożone na kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Nietrudno więc trafić na realizację któregoś z tych etapów, zwłaszcza w górskich nadleśnictwach. No i nie wiem jak ta mapa wyglądałaby w innej skali. Przy tej podziałce wszystkie te czerwone kreski mogą się zlewać, stwarzając dodatkowe wrażenie. Zresztą, widząc nazwisko pana Pawlaczyka jako konsultanta, wszystkiego można się spodziewać. To człowiek którego sposobem na życie jest dosrywanie leśnikom, od paru dziesiątków lat.
Takich mapek ostatnio dużo się pojawia, niektóre nadleśnictwa ne fejsiku już to prostowały.
Komentarz
Zlikwidowaliśmy pozostałości przedlajtajskie.
Ja swego czasu podzieliłem się podobnym spostrzeżeniem z kolegą przyrodnikiem. Ten, mimo że nieraz o leśnikach wypowiadał się krytycznie, uraczył mnie przemową, z której wynikało mniej więcej tyle, że las gospodarczy służy do tego, żeby z niego pozyskiwać drewno. I jak się to robi z głową - a polscy leśnicy tak działają- to efekt przyrodniczy jest lepszy niż zostawienie samopas lasów posadzonych w celach gospodarczych. Zwłaszcza jeżeli było to zrobione bez uwzględnienia lokalnej specyfiki warunków i składu gatunkowego. A był to sposób lubiany przez Austryjakow i wczesnych komuchów. Podobno nawet w parkach narodowych trzeba teraz piłą odkręcać zmiany spowodowane masowym sadzeniem świerków na miejscach gdzie naturalnie rosły sobie buki (albo jakoś tak).
Prawidłowo w dopełniaczu jest "zrąb" ale w dopełniaczu - "zrębu"
Głównym gatunkiem lasotwórczym jest sosna zajmująca jako gatunek panujący 77,5% pow. leśnej. Znaczące gatunki, takie jak: dąb, brzoza i olsza zajmują 20,3% pow., a pozostałe to jodła, buk, świerk, lipa, klon i inne. Pod względem siedliskowym w nadleśnictwie przeważają siedliska lasowe, które zajmują 59, 61% pow. ogólnej, pozostałe to siedliska borowe -36,18%, olsy -1,45%.
dobitnie to świadczy o tym, że udział sosny jest zbyt wysoki w stosunku do siedliskowego typu lasu. To się pokrywa z tym co pamiętam z mojej wizyty na tym terenie. Sosna powinna panować na ok. 40 % powierzchni a jest jej prawie 2 razy więcej. Tak - w górach mamy regiel dolny i górny. W reglu górnym są warunki typowe dla świerka, a w dolnym powinien rządzić buk, jodła, jawor. Ale w XIX wieku i w znaczącej części XX sadzono tam również lite świerczyny.
Jak wsadzaliśmy modrzewia, to go jeszcze palikowałem, a na paliki wycinałem inne drzewa, taki zawzięty byłem.
produkujemy wózki widłowe, a jak w domu z wyniesionych części poskładam, to mi czołg wychodzi
Potwierdzam. Mieszkam przy lasach (od lat nastu). Nigdy nie bylo tylu zrębów co za "dobrej zmiany". Po prostu, co chwila jest kwartal wycietego lasu i a przy sciezkach wielkie sklady scietych drzew. Las jest zmasakrowany.
Tzn. to wszystko jest w ramach zrownowazonego planu wieloletniego pozyskiwania drewna?? Przed pisem nie bylo takiego planu?
Ponadto, zwłaszcza w wypadku drzewostanów wielogatunkowych pozyskanie prowadzi się za pomocą rębni złożonych, składających się z cięć przygotowawczych, obsiewnych, odsłaniających i uprzątających. Wszystko to rozłożone na kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Nietrudno więc trafić na realizację któregoś z tych etapów, zwłaszcza w górskich nadleśnictwach.
No i nie wiem jak ta mapa wyglądałaby w innej skali. Przy tej podziałce wszystkie te czerwone kreski mogą się zlewać, stwarzając dodatkowe wrażenie. Zresztą, widząc nazwisko pana Pawlaczyka jako konsultanta, wszystkiego można się spodziewać. To człowiek którego sposobem na życie jest dosrywanie leśnikom, od paru dziesiątków lat.
dałem wyrąb 2021 i grafika i dostałem coś takiego.
ze wsi jestem i słyszałem, że sosna to 80 lat i dalej nie ma sensu
to drewno towarowe
i tak sadzili to na ziemiach jeszcze wtedy nieodzyskanych
marzy mnie się porozmawiać na żywca z Tobą o lesie, wycince i zrównoważonym rozwoju , ale nie na gruncie ekofilii
pewne rzeczy są mi wiadome, ale brakuje jednak konsultacji (:
Zdecydowanie VETO, cza czekać.
Wniosek o konfiskatę na poczet odszkodowania złożył do sądu w Ismaili Zarząd Kanału Sueskiego po tym, jak wypłata odszkodowania została opóźniona. Poinformował o tym prezes Zarządu Kanału Sueskiego gen. Osama Rabie.
Negocjacje z Japończykami
- Właściciel kontenerowca, japońska firma leasingująca statki, Shoei Kisen Kaisha Ltd., chce znacznego obniżenia wypłaty odszkodowania, a negocjacje nad kwotą nadal trwają – powiedział Rabie lokalnym mediom.
Także japońskie przedsiębiorstwo w komunikacie przekazanym agencji Kyodo przekonuje, że jest na etapie negocjacji wysokości odszkodowania. Shoei Kisen jest w trakcie potwierdzenia, czy 900 mln dol., których żądają władze kanału, to odpowiednia suma. Przedstawiciel firmy powiedział, że została ona powiadomiona o tej kwocie kilka dni temu za pośrednictwem swojego ubezpieczyciela, a egipski sąd podjął decyzję o zajęciu statku w poniedziałek.
Zdecydowanie VETO, cza czekać.
Odbieram to jako deklarację udziału w interesującym spotkaniu międzyregionalnym gdy tylko zaistnieją po temu warunki :-)
Zdecydowanie ta mapa fałszuje, w ten sposób że piksele zlewają się w większej skali i dają wrażenie iż cały kraj "czerwony ". Czy wycina się za dużo pojęcia nie mam .