że faktycznie płacisz np. 6.832 zł "od razu" * *juz w następnym miesiącu odzyskujesz VAT a w maju - dochodowy, amortyzacja trwała kilka lat.
kiedy kupowałem aparat foto za prawie 5.000 zł, ugadałem się z firmą, żeby sprzedał mi "po częściach". z monitorem się nie dało "częściowo" (4.200) ale założyłem ze skarbówka nie zauważy
że faktycznie płacisz np. 6.832 zł "od razu" * *juz w następnym miesiącu odzyskujesz VAT a w maju - dochodowy, amortyzacja trwała kilka lat.
kiedy kupowałem aparat foto za prawie 5.000 zł, ugadałem się z firmą, żeby sprzedał mi "po częściach". z monitorem się nie dało "częściowo" (4.200) ale założyłem ze skarbówka nie zauważy
Te zmiany są ciągle za małe. Dlatego cały czas czekam co w końcu wreszcie wprowadzą. Mnie już to wszystko irytuje. Dlatego do MM mam ograniczone zaufanie.
że faktycznie płacisz np. 6.832 zł "od razu" * *juz w następnym miesiącu odzyskujesz VAT a w maju - dochodowy, amortyzacja trwała kilka lat.
kiedy kupowałem aparat foto za prawie 5.000 zł, ugadałem się z firmą, żeby sprzedał mi "po częściach". z monitorem się nie dało "częściowo" (4.200) ale założyłem ze skarbówka nie zauważy
VAT tu raczej nie ma znaczenia. Po prostu wrzucasz całe 10 tys. w koszty. Do zmiany to by trwało parę lat, w zależności od przedmiotu amortyzacji.
że faktycznie płacisz np. 6.832 zł "od razu" * *juz w następnym miesiącu odzyskujesz VAT a w maju - dochodowy, amortyzacja trwała kilka lat.
kiedy kupowałem aparat foto za prawie 5.000 zł, ugadałem się z firmą, żeby sprzedał mi "po częściach". z monitorem się nie dało "częściowo" (4.200) ale założyłem ze skarbówka nie zauważy
VAT tu raczej nie ma znaczenia. Po prostu wrzucasz cała 10 tys. w koszty. Do zmiany do by trwało parę lat, w zależności od przedmiotu amortyzacji. Rzecz w tym że trudno kupić coś konkretnego za 3500, teraz będzie można zaszaleć. I skończą się prośby o rozbijanie laptopa na dwie faktury.
6 lutego sąd w Chodzieży zdecyduje, co dalej ze sprawą działacza PiS z Sejn, który na przejściu dla pieszych potrącił starszego mężczyznę. Prokuratura umorzyła sprawę. Rodzina nie może się z tym pogodzić.
Ten tragiczny wypadek wydarzył się 13 maja 2017 roku w miejscowości Nieżychowo w woj. wielkopolskim. 69-letni mężczyzna chciał przejść przez krajową "dziesiątkę", by zrobić zakupy w położonym po drugiej stronie drogi sklepu. Gdy był - jak wynika z rozmów ze świadkami wypadku, do których dotarła dziennikarka portalu polskatimes,pl - w połowie przejścia dla pieszych potrącił go samochód.
Siła uderzenia była tak duża, że wyrzuciła mężczyznę w powietrze. 69-latek spadł 25 metrów dalej. Jego obrażenia były bardzo poważne. Przewieziono go śmigłowcem LPR do szpitala wojskowego w Bydgoszczy. Niestety, mimo wysiłku lekarzy nie udało się go uratować, Zmarł w szpitalu.
Areszt dla sprawcy śmiertelnego potrącenia trójki rowerzystów Z relacji świadków wynika, że na miejscu wypadku natychmiast pojawiło się wielu ludzi. Ktoś zadzwonił po karetkę.
Świadkowie - z którymi rozmawiała dziennikarka polskatimes.pl - opowiadają że kierowca passata, który potrącił 69-latka, cały czas rozmawiał przez telefon. Grzegorz Z., działacz PiS z Sejn, miał odchodzić na bok, konsultować, co ma robić, miał też próbował nagrywać zebranych.
- Na pewno był w szoku - przyznają w rozmowie z dziennikarką polskatimes.pl świadkowie zdarzenia. - Ale tak się nie robi. Zamiast zainteresować się rannym wciąż podkreślał, że jest człowiekiem z pozycją i wierzącym. A kogo to obchodzi?! Niech się wywyższa w swoim urzędzie, a nie na drodze. Tutaj jest taki sam, jak inni - dodają.
Potrącenie 12-latka na przejściu dla pieszych. Policja opublikowała drastyczny film Jeden z naocznych świadków wypadku stwierdził, że passat jechał bardzo szybko. Na drodze nie było zaś widać śladów hamowania. Samochód miał się zatrzymać ok. 80 metrów za miejscem zdarzenia.
Sprawą, jak informuje polskatimes.pl, zajęła się prokuratura w Chodzieży. Przesłuchała świadków, powołała biegłego, by ocenił, kto jest winny tej tragedii. Po czym sprawę umorzyła.
Rodzina nie może pogodzić się z decyzją prokuratury. Jej mecenas złożył do sądu skargę na postanowienie o umorzeniu śledztwa.
Działacz PiS z Sejn, który siedział za kierownicą passata, w odpowiedzi na SMS poinformował autorkę materiału, że nie ma nic do powiedzenia.
Ciekawe czy są jakieś dowody lub świadkowie że potrącony szedł przejściem dla pieszych. Jak nie ma to na jakiej niby podstawie prokuratura ma postawić zarzuty?
raste napisal(a): Ciekawe czy są jakieś dowody lub świadkowie że potrącony szedł przejściem dla pieszych. Jak nie ma to na jakiej niby podstawie prokuratura ma postawić zarzuty?
"Działacz PiS z Sejn" powtórzone częściej niż "Niemcy" w dowolnym artykule o Auschwitz.
że faktycznie płacisz np. 6.832 zł "od razu" * *juz w następnym miesiącu odzyskujesz VAT a w maju - dochodowy, amortyzacja trwała kilka lat.
kiedy kupowałem aparat foto za prawie 5.000 zł, ugadałem się z firmą, żeby sprzedał mi "po częściach". z monitorem się nie dało "częściowo" (4.200) ale założyłem ze skarbówka nie zauważy
VAT tu raczej nie ma znaczenia. Po prostu wrzucasz cała 10 tys. w koszty. Do zmiany do by trwało parę lat, w zależności od przedmiotu amortyzacji.
no tak, cały, myślałem że pisałem bez "skrótów myślowych" ==
poza tym to za mało Dobrych Zmian dla drobnicy, by się ruszyło jak za Wilczka
Rzecz w tym że trudno kupić coś konkretnego za 3500, teraz będzie można zaszaleć. I skończą się prośby o rozbijanie laptopa na dwie faktury.
No, ale ja już widzę masowe grudniowe kupowanie różnego rodzaju rzeczy za 9 900, żeby koszty zrobić i podatku nie płacić. To jest obłęd.
Tak jak z leasingiem. Moja znajoma kupiła ostatnio samochód za 300 tys. Jej mąż ma jakąś firmę, małą jakąś, wydatek mnie zaskoczył, bo chyba jest nieuprawniony do skali firmy. A wiesz mówi, oglądałam różne, wybrałam taki za 200 tys, ale mówili, że warto, żeby było to, tamto i wyszło prawie 300 tys. Ale to nic, bo przecież w leasing bierzemy. Iiiiii chuj ...
Co z tego, że nie zapłacę podatku, kiedy wydam pieniądze na środki trwałe, które nijak nie przyniosą potencjalnego zysku dla firmy ? Co z tego, że stać mnie na ratę leasingową, kiedy w durny sposób zabieram kapitał firmy i to w sposób najgorszy, bo regularnymi porcjami (gdzieś to się rozmywa we łbie, tylko jakoś w firmie kasy nie ma) ? Bo stać mnie ? Gówno stać.
romeck napisal(a): poza tym to za mało Dobrych Zmian dla drobnicy, by się ruszyło jak za Wilczka
Kompletnie nie rozumiem o jakie zmiany ma chodzić. Powiem tak to wszystko jest pomijalne, to są pierdoły. Radykalną zmianą będzie udostępnienie kapitału Polakom.
Rzecz w tym że trudno kupić coś konkretnego za 3500, teraz będzie można zaszaleć. I skończą się prośby o rozbijanie laptopa na dwie faktury.
No, ale ja już widzę masowe grudniowe kupowanie różnego rodzaju rzeczy za 9 900, żeby koszty zrobić i podatku nie płacić.
I tak jest grudniowe kupowanie, największa szajba była w 2016 - w 2017 nieznacznie. Do tego masa próśb żeby rozbić laptopa na dwie faktury, jedna na 3500 a druga na usługę, masakra.
To znaczy że błąd był. Jak kolega wierzy że to "przypadkowo" automat źle przetłumaczył, to ma kolega do tego prawo. Zresztą link kolegi i wcześniejszy mówią to samo. Kto się tu nakręca? Gdzie fake?
No proszę, wyszło że krew żydowską ma 25 %, po dziadku, czyli ojcu ojca. To dlaczego ojca nazywa się Żydem, jak jest w 50 %. On wybrał, czy ktoś za niego? Zwłaszcza, że agnostycy. Może wybór polityczno-kulturowy tylko?
prawnuk religijnego judaistycznego Żyda na co dzień posługującego się w jidysz wnuk komunisty (przedwojennego), członka KPP syn agnostyka - wolnomularza (choć ośwadczył, że skończył) on, w Neo
Rzecz w tym że trudno kupić coś konkretnego za 3500, teraz będzie można zaszaleć. I skończą się prośby o rozbijanie laptopa na dwie faktury.
No, ale ja już widzę masowe grudniowe kupowanie różnego rodzaju rzeczy za 9 900, żeby koszty zrobić i podatku nie płacić.
I tak jest grudniowe kupowanie, największa szajba była w 2016 - w 2017 nieznacznie. Do tego masa próśb żeby rozbić laptopa na dwie faktury, jedna na 3500 a druga na usługę, masakra.
Ojtam ojtam, to i tak jeszcze w miarę racjonalne w porównaniu do tych szaleństw sprzed kilku raptem lat, żeby nabić koszty w listopadzie, bo inaczej w grudniu podwójny podatek do zapłaty.
No proszę, wyszło że krew żydowską ma 25 %, po dziadku, czyli ojcu ojca. To dlaczego ojca nazywa się Żydem, jak jest w 50 %. On wybrał, czy ktoś za niego? Zwłaszcza, że agnostycy. Może wybór polityczno-kulturowy tylko?
prawnuk religijnego judaistycznego Żyda na co dzień posługującego się w jidysz wnuk komunisty (przedwojennego), członka KPP syn agnostyka - wolnomularza (choć ośwadczył, że skończył) on, w Neo
Jeszcze 3 pokolenia i będzie można do kruchty wpuścić, rękę podać...
christoph napisal(a): Dziedziniec pogan sie koledze marzy? W sumie dobra instytucja. Taka śluza, Barbakan nawet.
W zasadzie przez stulecia obowiązywał w Kościele! (nie pamiętam, kiedy praktycznie znesiono, bo w lturgii mszy świętej do dziś to widać w nazwach części (starej, "trydenckiej"): 1. część dla katechumenów 2. część dla wiernych
czyli zaraz po Ewangelii (ewentualnie po homilii, ale w starej mszy nie jest ona jej częścią i są tradycje, gdzie kazanie było po lub przed samą mszą) jeszcze nie ochrzczeni (a w starożytnym świecie chrześcijańskim chrzczono dorosłych, często od razu z bierzmowaniem) musieli wyjść ze mszy!
Komentarz
*juz w następnym miesiącu odzyskujesz VAT
a w maju - dochodowy,
amortyzacja trwała kilka lat.
kiedy kupowałem aparat foto za prawie 5.000 zł, ugadałem się z firmą, żeby sprzedał mi "po częściach".
z monitorem się nie dało "częściowo" (4.200) ale założyłem ze skarbówka nie zauważy
Rzecz w tym że trudno kupić coś konkretnego za 3500, teraz będzie można zaszaleć. I skończą się prośby o rozbijanie laptopa na dwie faktury.
Ten tragiczny wypadek wydarzył się 13 maja 2017 roku w miejscowości Nieżychowo w woj. wielkopolskim. 69-letni mężczyzna chciał przejść przez krajową "dziesiątkę", by zrobić zakupy w położonym po drugiej stronie drogi sklepu. Gdy był - jak wynika z rozmów ze świadkami wypadku, do których dotarła dziennikarka portalu polskatimes,pl - w połowie przejścia dla pieszych potrącił go samochód.
Siła uderzenia była tak duża, że wyrzuciła mężczyznę w powietrze. 69-latek spadł 25 metrów dalej. Jego obrażenia były bardzo poważne. Przewieziono go śmigłowcem LPR do szpitala wojskowego w Bydgoszczy. Niestety, mimo wysiłku lekarzy nie udało się go uratować, Zmarł w szpitalu.
Areszt dla sprawcy śmiertelnego potrącenia trójki rowerzystów
Z relacji świadków wynika, że na miejscu wypadku natychmiast pojawiło się wielu ludzi. Ktoś zadzwonił po karetkę.
Świadkowie - z którymi rozmawiała dziennikarka polskatimes.pl - opowiadają że kierowca passata, który potrącił 69-latka, cały czas rozmawiał przez telefon. Grzegorz Z., działacz PiS z Sejn, miał odchodzić na bok, konsultować, co ma robić, miał też próbował nagrywać zebranych.
- Na pewno był w szoku - przyznają w rozmowie z dziennikarką polskatimes.pl świadkowie zdarzenia. - Ale tak się nie robi. Zamiast zainteresować się rannym wciąż podkreślał, że jest człowiekiem z pozycją i wierzącym. A kogo to obchodzi?! Niech się wywyższa w swoim urzędzie, a nie na drodze. Tutaj jest taki sam, jak inni - dodają.
Potrącenie 12-latka na przejściu dla pieszych. Policja opublikowała drastyczny film
Jeden z naocznych świadków wypadku stwierdził, że passat jechał bardzo szybko. Na drodze nie było zaś widać śladów hamowania. Samochód miał się zatrzymać ok. 80 metrów za miejscem zdarzenia.
Sprawą, jak informuje polskatimes.pl, zajęła się prokuratura w Chodzieży. Przesłuchała świadków, powołała biegłego, by ocenił, kto jest winny tej tragedii. Po czym sprawę umorzyła.
Rodzina nie może pogodzić się z decyzją prokuratury. Jej mecenas złożył do sądu skargę na postanowienie o umorzeniu śledztwa.
Działacz PiS z Sejn, który siedział za kierownicą passata, w odpowiedzi na SMS poinformował autorkę materiału, że nie ma nic do powiedzenia.
no tak, cały,
myślałem że pisałem bez "skrótów myślowych"
==
poza tym to za mało Dobrych Zmian dla drobnicy, by się ruszyło jak za Wilczka
Tak jak z leasingiem. Moja znajoma kupiła ostatnio samochód za 300 tys. Jej mąż ma jakąś firmę, małą jakąś, wydatek mnie zaskoczył, bo chyba jest nieuprawniony do skali firmy. A wiesz mówi, oglądałam różne, wybrałam taki za 200 tys, ale mówili, że warto, żeby było to, tamto i wyszło prawie 300 tys. Ale to nic, bo przecież w leasing bierzemy. Iiiiii chuj ...
Co z tego, że nie zapłacę podatku, kiedy wydam pieniądze na środki trwałe, które nijak nie przyniosą potencjalnego zysku dla firmy ? Co z tego, że stać mnie na ratę leasingową, kiedy w durny sposób zabieram kapitał firmy i to w sposób najgorszy, bo regularnymi porcjami (gdzieś to się rozmywa we łbie, tylko jakoś w firmie kasy nie ma) ? Bo stać mnie ? Gówno stać.
http://fakty.interia.pl/polska/news-razacy-blad-w-tlumaczeniu-oredzia-premiera-morawieckiego,nId,2517227
Albo zatrudniają tam kompletnych już debili.
Bo to sprawka tej globalnej korporacji a nie kancelarii premiera! Gorzej - kontynuacja zachodnie narracji o "polskich obozach"
Mówi, że prawicowi koledzy go zewangelizowali. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/dawid-wildstein-zostal-katolikiem-dlaczego/3ewhn72
To dlaczego ojca nazywa się Żydem, jak jest w 50 %. On wybrał, czy ktoś za niego?
Zwłaszcza, że agnostycy.
Może wybór polityczno-kulturowy tylko?
prawnuk religijnego judaistycznego Żyda na co dzień posługującego się w jidysz
wnuk komunisty (przedwojennego), członka KPP
syn agnostyka - wolnomularza (choć ośwadczył, że skończył)
on, w Neo
Ojtam ojtam, to i tak jeszcze w miarę racjonalne w porównaniu do tych szaleństw sprzed kilku raptem lat, żeby nabić koszty w listopadzie, bo inaczej w grudniu podwójny podatek do zapłaty.
http://m.300polityka.pl/live/2018/02/02/kaczynski-prawda-nie-obroni-sie-sama-jestesmy-w-trakcie-tworzenia-machiny-ktora-bedzie-jej-bronila/
W sumie dobra instytucja. Taka śluza, Barbakan nawet.
(nie pamiętam, kiedy praktycznie znesiono, bo w lturgii mszy świętej do dziś to widać w nazwach części (starej, "trydenckiej"):
1. część dla katechumenów
2. część dla wiernych
czyli zaraz po Ewangelii
(ewentualnie po homilii, ale w starej mszy nie jest ona jej częścią i są tradycje, gdzie kazanie było po lub przed samą mszą)
jeszcze nie ochrzczeni
(a w starożytnym świecie chrześcijańskim chrzczono dorosłych, często od razu z bierzmowaniem)
musieli wyjść ze mszy!