Skip to content

Aktualności, newsy, krótkie wiadomości tekstowe

16465676970676

Komentarz

  • marniok napisal(a):
    A po ludzku tzn? :)
    że faktycznie płacisz np. 6.832 zł "od razu" *
    *juz w następnym miesiącu odzyskujesz VAT
    a w maju - dochodowy,
    amortyzacja trwała kilka lat.

    kiedy kupowałem aparat foto za prawie 5.000 zł, ugadałem się z firmą, żeby sprzedał mi "po częściach".
    z monitorem się nie dało "częściowo" (4.200) ale założyłem ze skarbówka nie zauważy :)
  • romeck napisal(a):
    marniok napisal(a):
    A po ludzku tzn? :)
    że faktycznie płacisz np. 6.832 zł "od razu" *
    *juz w następnym miesiącu odzyskujesz VAT
    a w maju - dochodowy,
    amortyzacja trwała kilka lat.

    kiedy kupowałem aparat foto za prawie 5.000 zł, ugadałem się z firmą, żeby sprzedał mi "po częściach".
    z monitorem się nie dało "częściowo" (4.200) ale założyłem ze skarbówka nie zauważy :)
    Te zmiany są ciągle za małe. Dlatego cały czas czekam co w końcu wreszcie wprowadzą. Mnie już to wszystko irytuje. Dlatego do MM mam ograniczone zaufanie.
  • edytowano February 2018
    romeck napisal(a):
    marniok napisal(a):
    A po ludzku tzn? :)
    że faktycznie płacisz np. 6.832 zł "od razu" *
    *juz w następnym miesiącu odzyskujesz VAT
    a w maju - dochodowy,
    amortyzacja trwała kilka lat.

    kiedy kupowałem aparat foto za prawie 5.000 zł, ugadałem się z firmą, żeby sprzedał mi "po częściach".
    z monitorem się nie dało "częściowo" (4.200) ale założyłem ze skarbówka nie zauważy :)
    VAT tu raczej nie ma znaczenia. Po prostu wrzucasz całe 10 tys. w koszty. Do zmiany to by trwało parę lat, w zależności od przedmiotu amortyzacji.
  • JORGE napisal(a):
    romeck napisal(a):
    marniok napisal(a):
    A po ludzku tzn? :)
    że faktycznie płacisz np. 6.832 zł "od razu" *
    *juz w następnym miesiącu odzyskujesz VAT
    a w maju - dochodowy,
    amortyzacja trwała kilka lat.

    kiedy kupowałem aparat foto za prawie 5.000 zł, ugadałem się z firmą, żeby sprzedał mi "po częściach".
    z monitorem się nie dało "częściowo" (4.200) ale założyłem ze skarbówka nie zauważy :)
    VAT tu raczej nie ma znaczenia. Po prostu wrzucasz cała 10 tys. w koszty. Do zmiany do by trwało parę lat, w zależności od przedmiotu amortyzacji.
    Rzecz w tym że trudno kupić coś konkretnego za 3500, teraz będzie można zaszaleć. I skończą się prośby o rozbijanie laptopa na dwie faktury.
  • Maria napisal(a):
    Mania napisal(a):
    To oczywiste.
    Wiesz, mnie się coraz częściej wydaje, że to, co dla nas oczywiste, dla młodzieży poniżej 40-ki już nie musi być ;)
    To nie kwestia wieku
  • 6 lutego sąd w Chodzieży zdecyduje, co dalej ze sprawą działacza PiS z Sejn, który na przejściu dla pieszych potrącił starszego mężczyznę. Prokuratura umorzyła sprawę. Rodzina nie może się z tym pogodzić.

    Ten tragiczny wypadek wydarzył się 13 maja 2017 roku w miejscowości Nieżychowo w woj. wielkopolskim. 69-letni mężczyzna chciał przejść przez krajową "dziesiątkę", by zrobić zakupy w położonym po drugiej stronie drogi sklepu. Gdy był - jak wynika z rozmów ze świadkami wypadku, do których dotarła dziennikarka portalu polskatimes,pl - w połowie przejścia dla pieszych potrącił go samochód.

    Siła uderzenia była tak duża, że wyrzuciła mężczyznę w powietrze. 69-latek spadł 25 metrów dalej. Jego obrażenia były bardzo poważne. Przewieziono go śmigłowcem LPR do szpitala wojskowego w Bydgoszczy. Niestety, mimo wysiłku lekarzy nie udało się go uratować, Zmarł w szpitalu.

    Areszt dla sprawcy śmiertelnego potrącenia trójki rowerzystów
    Z relacji świadków wynika, że na miejscu wypadku natychmiast pojawiło się wielu ludzi. Ktoś zadzwonił po karetkę.

    Świadkowie - z którymi rozmawiała dziennikarka polskatimes.pl - opowiadają że kierowca passata, który potrącił 69-latka, cały czas rozmawiał przez telefon. Grzegorz Z., działacz PiS z Sejn, miał odchodzić na bok, konsultować, co ma robić, miał też próbował nagrywać zebranych.

    - Na pewno był w szoku - przyznają w rozmowie z dziennikarką polskatimes.pl świadkowie zdarzenia. - Ale tak się nie robi. Zamiast zainteresować się rannym wciąż podkreślał, że jest człowiekiem z pozycją i wierzącym. A kogo to obchodzi?! Niech się wywyższa w swoim urzędzie, a nie na drodze. Tutaj jest taki sam, jak inni - dodają.

    Potrącenie 12-latka na przejściu dla pieszych. Policja opublikowała drastyczny film
    Jeden z naocznych świadków wypadku stwierdził, że passat jechał bardzo szybko. Na drodze nie było zaś widać śladów hamowania. Samochód miał się zatrzymać ok. 80 metrów za miejscem zdarzenia.

    Sprawą, jak informuje polskatimes.pl, zajęła się prokuratura w Chodzieży. Przesłuchała świadków, powołała biegłego, by ocenił, kto jest winny tej tragedii. Po czym sprawę umorzyła.

    Rodzina nie może pogodzić się z decyzją prokuratury. Jej mecenas złożył do sądu skargę na postanowienie o umorzeniu śledztwa.

    Działacz PiS z Sejn, który siedział za kierownicą passata, w odpowiedzi na SMS poinformował autorkę materiału, że nie ma nic do powiedzenia.
  • Ciekawe czy są jakieś dowody lub świadkowie że potrącony szedł przejściem dla pieszych. Jak nie ma to na jakiej niby podstawie prokuratura ma postawić zarzuty?
  • raste napisal(a):
    Ciekawe czy są jakieś dowody lub świadkowie że potrącony szedł przejściem dla pieszych. Jak nie ma to na jakiej niby podstawie prokuratura ma postawić zarzuty?
    "Działacz PiS z Sejn" powtórzone częściej niż "Niemcy" w dowolnym artykule o Auschwitz.
  • Dokładnie tak, co to za anonimowe bąki puszcza kolega D2O?
  • JORGE napisal(a):
    romeck napisal(a):
    marniok napisal(a):
    A po ludzku tzn? :)
    że faktycznie płacisz np. 6.832 zł "od razu" *
    *juz w następnym miesiącu odzyskujesz VAT
    a w maju - dochodowy,
    amortyzacja trwała kilka lat.

    kiedy kupowałem aparat foto za prawie 5.000 zł, ugadałem się z firmą, żeby sprzedał mi "po częściach".
    z monitorem się nie dało "częściowo" (4.200) ale założyłem ze skarbówka nie zauważy :)
    VAT tu raczej nie ma znaczenia. Po prostu wrzucasz cała 10 tys. w koszty. Do zmiany do by trwało parę lat, w zależności od przedmiotu amortyzacji.

    no tak, cały,
    myślałem że pisałem bez "skrótów myślowych"
    ==

    poza tym to za mało Dobrych Zmian dla drobnicy, by się ruszyło jak za Wilczka

  • edytowano February 2018
    Przemko napisal(a):

    Rzecz w tym że trudno kupić coś konkretnego za 3500, teraz będzie można zaszaleć. I skończą się prośby o rozbijanie laptopa na dwie faktury.
    No, ale ja już widzę masowe grudniowe kupowanie różnego rodzaju rzeczy za 9 900, żeby koszty zrobić i podatku nie płacić. To jest obłęd.

    Tak jak z leasingiem. Moja znajoma kupiła ostatnio samochód za 300 tys. Jej mąż ma jakąś firmę, małą jakąś, wydatek mnie zaskoczył, bo chyba jest nieuprawniony do skali firmy. A wiesz mówi, oglądałam różne, wybrałam taki za 200 tys, ale mówili, że warto, żeby było to, tamto i wyszło prawie 300 tys. Ale to nic, bo przecież w leasing bierzemy. Iiiiii chuj ...

    Co z tego, że nie zapłacę podatku, kiedy wydam pieniądze na środki trwałe, które nijak nie przyniosą potencjalnego zysku dla firmy ? Co z tego, że stać mnie na ratę leasingową, kiedy w durny sposób zabieram kapitał firmy i to w sposób najgorszy, bo regularnymi porcjami (gdzieś to się rozmywa we łbie, tylko jakoś w firmie kasy nie ma) ? Bo stać mnie ? Gówno stać.

  • romeck napisal(a):
    poza tym to za mało Dobrych Zmian dla drobnicy, by się ruszyło jak za Wilczka

    Kompletnie nie rozumiem o jakie zmiany ma chodzić. Powiem tak to wszystko jest pomijalne, to są pierdoły. Radykalną zmianą będzie udostępnienie kapitału Polakom.

  • D2O napisal(a):
    ... spadł 25 metrów dalej ...
    :)
  • Nie wierzę, że to się dzieje naprawdę. Rażący błąd w tłumaczeniu przemówienia premiera. Czy to może być zbieg okoliczności, że akurat w tym miejscu?
    http://fakty.interia.pl/polska/news-razacy-blad-w-tlumaczeniu-oredzia-premiera-morawieckiego,nId,2517227
  • edytowano February 2018
    Cyrylica napisal(a):
    Nie wierzę, że to się dzieje naprawdę. Rażący błąd w tłumaczeniu przemówienia premiera. Czy to może być zbieg okoliczności, że akurat w tym miejscu?
    http://fakty.interia.pl/polska/news-razacy-blad-w-tlumaczeniu-oredzia-premiera-morawieckiego,nId,2517227
    Nie ma czegoś takiego jak "zbieg okoliczności".

    Albo zatrudniają tam kompletnych już debili.
  • Sabotaż.
  • JORGE napisal(a):
    Przemko napisal(a):

    Rzecz w tym że trudno kupić coś konkretnego za 3500, teraz będzie można zaszaleć. I skończą się prośby o rozbijanie laptopa na dwie faktury.
    No, ale ja już widzę masowe grudniowe kupowanie różnego rodzaju rzeczy za 9 900, żeby koszty zrobić i podatku nie płacić.
    I tak jest grudniowe kupowanie, największa szajba była w 2016 - w 2017 nieznacznie. Do tego masa próśb żeby rozbić laptopa na dwie faktury, jedna na 3500 a druga na usługę, masakra.
  • To znaczy że błąd był. Jak kolega wierzy że to "przypadkowo" automat źle przetłumaczył, to ma kolega do tego prawo. Zresztą link kolegi i wcześniejszy mówią to samo. Kto się tu nakręca? Gdzie fake?
  • W takim razie nie rozumiem, po co ten tłumacz, skoro była wersja angielska. Przecież napisy nie włączają się automatycznie przy każdym filmie.
  • edytowano February 2018
    peterman napisal(a):
    Cyrylica napisal(a):
    Nie wierzę, że to się dzieje naprawdę. Rażący błąd w tłumaczeniu przemówienia premiera. Czy to może być zbieg okoliczności, że akurat w tym miejscu?
    http://fakty.interia.pl/polska/news-razacy-blad-w-tlumaczeniu-oredzia-premiera-morawieckiego,nId,2517227
    Nie ma czegoś takiego jak "zbieg okoliczności".

    Albo zatrudniają tam kompletnych już debili.
    Youtube zatrudnia debili? Za miljony?
    Bo to sprawka tej globalnej korporacji a nie kancelarii premiera!
    Rafał napisal(a):
    Sabotaż.
    Gorzej - kontynuacja zachodnie narracji o "polskich obozach" :/
    7dmy napisal(a):
    ...nie nakręcajcie się fakenewsami
  • Google tłumaczy na bazie tego co sobie znajdzie w sieci, może zdanie "obozy były polskie" wystepuje częściej w innych netowych tłumaczeniach? :D
  • Tymczasem Dawid Wildstein został katolikiem, jest neonem :-)
    Mówi, że prawicowi koledzy go zewangelizowali. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/dawid-wildstein-zostal-katolikiem-dlaczego/3ewhn72
  • edytowano February 2018
    Mania napisal(a):
    Tymczasem Dawid Wildstein został katolikiem, jest neonem :-)
    Mówi, że prawicowi koledzy go zewangelizowali. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/dawid-wildstein-zostal-katolikiem-dlaczego/3ewhn72
    No proszę, wyszło że krew żydowską ma 25 %, po dziadku, czyli ojcu ojca.
    To dlaczego ojca nazywa się Żydem, jak jest w 50 %. On wybrał, czy ktoś za niego?
    Zwłaszcza, że agnostycy.
    Może wybór polityczno-kulturowy tylko?

    prawnuk religijnego judaistycznego Żyda na co dzień posługującego się w jidysz
    wnuk komunisty (przedwojennego), członka KPP
    syn agnostyka - wolnomularza (choć ośwadczył, że skończył)
    on, w Neo
  • Przemko napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Przemko napisal(a):

    Rzecz w tym że trudno kupić coś konkretnego za 3500, teraz będzie można zaszaleć. I skończą się prośby o rozbijanie laptopa na dwie faktury.
    No, ale ja już widzę masowe grudniowe kupowanie różnego rodzaju rzeczy za 9 900, żeby koszty zrobić i podatku nie płacić.
    I tak jest grudniowe kupowanie, największa szajba była w 2016 - w 2017 nieznacznie. Do tego masa próśb żeby rozbić laptopa na dwie faktury, jedna na 3500 a druga na usługę, masakra.


    Ojtam ojtam, to i tak jeszcze w miarę racjonalne w porównaniu do tych szaleństw sprzed kilku raptem lat, żeby nabić koszty w listopadzie, bo inaczej w grudniu podwójny podatek do zapłaty.
  • qizqiz
    edytowano February 2018
    romeck napisal(a):
    Mania napisal(a):
    Tymczasem Dawid Wildstein został katolikiem, jest neonem :-)
    Mówi, że prawicowi koledzy go zewangelizowali. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/dawid-wildstein-zostal-katolikiem-dlaczego/3ewhn72
    No proszę, wyszło że krew żydowską ma 25 %, po dziadku, czyli ojcu ojca.
    To dlaczego ojca nazywa się Żydem, jak jest w 50 %. On wybrał, czy ktoś za niego?
    Zwłaszcza, że agnostycy.
    Może wybór polityczno-kulturowy tylko?

    prawnuk religijnego judaistycznego Żyda na co dzień posługującego się w jidysz
    wnuk komunisty (przedwojennego), członka KPP
    syn agnostyka - wolnomularza (choć ośwadczył, że skończył)
    on, w Neo
    Jeszcze 3 pokolenia i będzie można do kruchty wpuścić, rękę podać...
  • Dziedziniec pogan sie koledze marzy?
    W sumie dobra instytucja. Taka śluza, Barbakan nawet.
  • prymasem Polski zostanie (ten prawnuk!)
    christoph napisal(a):
    Dziedziniec pogan sie koledze marzy?
    W sumie dobra instytucja. Taka śluza, Barbakan nawet.
    W zasadzie przez stulecia obowiązywał w Kościele!
    (nie pamiętam, kiedy praktycznie znesiono, bo w lturgii mszy świętej do dziś to widać w nazwach części (starej, "trydenckiej"):
    1. część dla katechumenów
    2. część dla wiernych

    czyli zaraz po Ewangelii
    (ewentualnie po homilii, ale w starej mszy nie jest ona jej częścią i są tradycje, gdzie kazanie było po lub przed samą mszą)
    jeszcze nie ochrzczeni
    (a w starożytnym świecie chrześcijańskim chrzczono dorosłych, często od razu z bierzmowaniem)
    musieli wyjść ze mszy!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.