@christoph powiedział(a):
To piętrowa konstrukcja godna Ochrany czy Ferfasungszuca. Agent na agencie i do tego prowokator.
Jakoś bardziej wieżę w opowieść o werbunku Adama Struga niż ww profesora
nie twierdze, ale zanim ktoś poważnie zacznie się na kogoś powoływać, warto przynajmniej przejrzeć jego twitty np. wyrywkowo z ostatnich kilku lat,
nie pod kątem poglądów, tylko odchyleń.
Poczynię taką ogólną uwagę odnośnie obecnej powodzi. Otóż zaskoczył mnie jej termin czy ściślej rzecz biorąc pora roku. Powodzie zazwyczaj bywają albo w lipcu (tak jak w 1997 r.) albo wczesną wiosną, po roztopach (jak w 2010 r.). Nie kojarzę powodzi, która byłaby we wrześniu.
Pogoda u Ziemca straszne rzeczy mówił, że liczba ofiar może sięgnąć kilkuset bo 100 to już dawno naliczono (oficjalnie nadal mamy 10 ofiar bodajże) a nie wszędzie jeszcze błoto ruszone, tak mogą być ciała i pojazdy pełne ciał. Tak że będzie grzane że to było zaskoczenie.
Komentarz
nie twierdze, ale zanim ktoś poważnie zacznie się na kogoś powoływać, warto przynajmniej przejrzeć jego twitty np. wyrywkowo z ostatnich kilku lat,
nie pod kątem poglądów, tylko odchyleń.
A Kierwiński czym podpadł że go z Brukseli zsyłają z powrotem?
ma się dzielić doświadczeniem jak sobie radzić z byciem zalanym.
Czytam, że Pani HGW sobie trochę dorobi.
I dostanie immunitet.
Kierwiński został pełnomocnikiem ds. powodzi.
O tak się wyprowadza pieniądze ze spółek skarbu państwa żeby nikt się nie doczepił.
Poczynię taką ogólną uwagę odnośnie obecnej powodzi. Otóż zaskoczył mnie jej termin czy ściślej rzecz biorąc pora roku. Powodzie zazwyczaj bywają albo w lipcu (tak jak w 1997 r.) albo wczesną wiosną, po roztopach (jak w 2010 r.). Nie kojarzę powodzi, która byłaby we wrześniu.
Jakby Donald Tusk został premierem Sahary...
jak przedłużacz 25 m z uziemieniem kosztuje 250 zł, a myjka cisnieniowa 500
to nie jest zbyt wiele
Ale tam są podane dwie informacje, które mogą być rozłączne.
Na kilka przedłużaczy daliśmy drobne.
Poza tym wspieramy owsika, ruską stację itd. Tam może dajemy więcej?
Zapomniałem, że to pani ministra zasłynęła tym twierdzeniem.
od paru dni nie ma ofiar powodzi, nikt nawet ręki nie złamał.
Nie ma na to paragrafów?
-- Możesz napisać skargę.
-- A kto ją będzie czytał?
-- Ja.
-- To niech pan dyktuje.
Coś jest na rzeczy, bo nad Odrą okrutnie piach podrożał.
Pogoda u Ziemca straszne rzeczy mówił, że liczba ofiar może sięgnąć kilkuset bo 100 to już dawno naliczono (oficjalnie nadal mamy 10 ofiar bodajże) a nie wszędzie jeszcze błoto ruszone, tak mogą być ciała i pojazdy pełne ciał. Tak że będzie grzane że to było zaskoczenie.