Skip to content

co Kolestwo pije?

145791018

Komentarz

  • herbata czarna (zwana gdzieniegdzie ruską) z sokiem z kwiatów czarnego bzu
  • loslos
    edytowano September 2017
    Kolejne z browaru Szałpiw

    image

    Smakuje bardziej jak dobre sherry niż jak piwo.
  • Muszę poszukać losie
    U mnie nalewka , piołunówki kusztyczek
  • dziś : konczę właśnie
    image
    polecam, nieznacznie, ale ładnie się starzeje (czego sobie i Wam życzę), do wszystkiego poza cięzką wołowiną, radosne
  • image
    Przed terminem
    Do stejka

    Fajne
  • jeżynówka od pana Jurka, księgowego
  • Kwas chlebowy. Pyszny.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • @christoph - piwo na Wielki Post? ;-)
  • Z Białego Stoku
  • Piwo jest napojem postnym jak uczą stare księgi. Napojem karnawałowym jest wino.
    Acz "gorzkie żale" nie podoba mi się z nazwy bo kojarzy się jednoznacznie - infantylizacja naszej wiary bardzo nie ok.
  • edytowano October 2017
    Zdaje się, że już o tym rozmawialiśmy. Piwo w czasach gdy było napojem postnym, miało chyba mniej procentów.
  • Rymy czestochowskie do pale ale
  • Cuba Serrano Superior , polecam jak ktoś lubi łagodną, aksamitną , wonną, nie zostawiającą kwaśnego posmaku.
    Pycha.
  • Idę szukać! Czuba serramo?
  • https://www.bogactwokaw.pl/kawa-kuba/cuba-serrano-superior

    w kafeterii, srednio zmielona. Dostpałam szyptke cynamonu i kardamonu.
    I spienione mleko- troszku, bo lubię, choć nie bardzo mogie ;)
  • Brzost napisal(a):
    Zdaje się, że już o tym rozmawialiśmy. Piwo w czasach gdy było napojem postnym, miało chyba mniej procentów.
    Obecnie piwa mają też różne ilości procentów, od alkoholfrei do nastu. Nie można od razu negować postnego charakteru tego napoju, a już na pewno nie można demonizować każdego piwka jako napoju "wyskokowego"
  • loslos
    edytowano October 2017
    Brzost napisal(a):
    Zdaje się, że już o tym rozmawialiśmy. Piwo w czasach gdy było napojem postnym, miało chyba mniej procentów.
    Nie postawię zbyt dużej kwoty na te tezę.
    image
    Wtedy podczas postu naprawdę się pościło, więc piwo miało więcej ekstraktu czyli składników odżywczych. A jak więcej ekstraktu, to więcej procentów. Tak drobne oszukiwanie Pana Boga ale sympatyczne.

    Po prostu - w owym czasie nie znano paskudnego arabskiego zaklęcia al-kohol, więc napoje traktowano bez zadęcia: jako napoje.
  • Ja niczego nie demonizuję. Dla mnie jest napojem rozrywkowym, więc go unikam w takich okresach, ale nikomu nie narzucam swojej prywatnej praktyki.
  • Piwo nigdy nie było napojem postnym. Ciężkie ciemne piwo uzupelnialo witaminy zima i chyba stąd mit o postnym charakterze.
  • Określenie "piwo postne" istnieje od kilkuset lat.
  • Słowo klucz to przymiotnik "postne". Czy my wiemy w ogóle jak to piwo wyglądało albo smakowało?
  • edytowano October 2017
    2016 Potugalczyk wytrawny od Schildów z St. Katharinien
    image
    zacne, choć nie urywa
  • Przemko napisal(a):
    Słowo klucz to przymiotnik "postne". Czy my wiemy w ogóle jak to piwo wyglądało albo smakowało?
    Pewnie, że wiemy.
  • image
    dziś wolne, to do serów
    kilka lat przeleżało i niestety trafiło je, czuć korkiem i rozlanym winem, chyba sie rozszczelniło
    noale z SantYago na plecach przyniesione, to przecie nie wyleję, pobożnie się umatrwiam
  • To może lepiej do potraw użyć zamiast pić?
  • christoph napisal(a):
    z SantYago na plecach przyniesione,
    O pieszej pielgrzymce do Santiago to słyszałem, ale o tej powrotnej z winem na plecach to jeszcze nie. Ciekawa sprawa

  • to też ;-)
    jednak wspominam trudy (średnie w porównaniu ze średniowieczem) i w ramach wspominania umartwień wspominam, ze kiedyś lepiej smakowało
  • A jaką drogą Kolega szedł i gdzie spożywał?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.