W lotach można zyskać i stracić w jednym skoku kilkadziesiąt punktów więc pewnym do końca być nie można ale forma prezentowana przez Kamila daje duże nadzieje na końcowy sukces. Loty w Vikersund są ważne w kontekście serii Planica7 kończącej sezon.
Johansson odrobił do Kamila ok 35 pkt. Przewaga na jutro to 55 pkt. Będzie dobrze. Ale Norwegowie dzisiaj dali do pieca, ponad 260 pkt przewagi do drugich Polaków. W drużynówce czegoś takiego jeszcze chyba nie było....?
Nasi poniżej (dostosowanych przecież i tak do ich możliwości na mamutach) oczekiwań. Kubacki bardzo słabo, Stoch tak sobie. Jutro może być różnie, ale jestem optymistą. W Planicy też loty.
Nawet ten 2 skok Kubackiego byłby bez znaczenia, gdyby nie kiepskie skoki Żyły. Natomiast dla ochłody, proponuję kolegom zapoznać się z wynikami kadry B, starty w pucharze kontynentalnym. Nie jest dobrze niestety.
Ja, starzec pamiętający jeszcze Fijasa i srogą posuchę po nim, nigdy w życiu nie sądziłem, że doczekam dwóch takich polskich skoczków, jak Małysz i Stoch. Jako miłośnik skoków czuję się spełniony i niczego już nie oczekuję
(Horngacher przedłużył kontrakt na rok - nie wiem, jakie są standardy zatrudniania trenerów w skokach - rok to standard czy tez raczej zapowiedź odejścia Horngachera?)
(Horngacher przedłużył kontrakt na rok - nie wiem, jakie są standardy zatrudniania trenerów w skokach - rok to standard czy tez raczej zapowiedź odejścia Horngachera?)
chyba to pozostawienie sobie przezz Horngahera opcji na inne reprezentacje bo za rok kończa sie kontrakty trenerskie w innych czołowych kadrach
extraneus napisal(a): Ja, starzec pamiętający jeszcze Fijasa i srogą posuchę po nim
To kim ja mam się nazwać, skoro pamiętam Fortunę, Pawlusiaka i Bobaka? ;-)
extraneus napisal(a): Ciekawe, czy Małysz przymierza się do prowadzenia naszych?
Z tego, że dziś machał chorągiewką naszym (oprócz Stocha) chyba nie należy wyciągać jeszcze zbyt daleko idących wniosków. Zresztą świetny skoczek niekoniecznie musi być świetnym trenerem.
Z zupełnie innej beczki: czy tylko mnie się hymn norweski kojarzy z pieśnią "Ojcze z niebios, Boże, Panie"?
Z jeszcze innej beczki: zaskoczyły mnie palemki wielkanocne jako trofeum w dzisiejszym konkursie. Po słoweńskich ojro-lizusach tego się nie spodziewałem,
No! Wczoraj drużynowe zwycięstwo a teraz indywidualne dla Kamila Stocha 4 miejsce. Sezon się zaczął wyśmienicie. W drugiej serii Kubacki 128m, a Żyła 131m. Ładne skoki mieli. Kamil, jeszcze nie w pełnej formie, ale będzie ok.
Ale ciekawostka - chyba najlepszy w karierze wynik Bułgara Zografskiego. Był szósty. Chyba jedyny w tej nacji narciarz i nieźle sobie w tym roku radzi.
W tym tygodniu nie ma zawodów. Niemcom nie udało się zorganizować śniegu. Myśleli że jakoś to będzie i nie wyszło. W Wiśle jakoś się udało, choć było cieplej. Czas zweryfikować stereotypy narodowe :-)
Komentarz
Ale Norwegowie dzisiaj dali do pieca, ponad 260 pkt przewagi do drugich Polaków.
W drużynówce czegoś takiego jeszcze chyba nie było....?
Kubacki bardzo słabo, Stoch tak sobie.
Jutro może być różnie, ale jestem optymistą.
W Planicy też loty.
No i wygrywa! Niecałe 4 punkty przewagi nad Forfangiem.
A swoją drogą jeszcze trwa walka o drugie miejsce w Pucharze Narodów.
I na dodatek ma masę wdzięku
;;)
A ja..... lepiej nie mówić :-( Został mi tylko wdzięk. I oczywiście - skromność. :-D
(Żyły nie liczę, bo to niepoważny sportowiec)
(Horngacher przedłużył kontrakt na rok - nie wiem, jakie są standardy zatrudniania trenerów w skokach - rok to standard czy tez raczej zapowiedź odejścia Horngachera?)
Z zupełnie innej beczki: czy tylko mnie się hymn norweski kojarzy z pieśnią "Ojcze z niebios, Boże, Panie"?
Z jeszcze innej beczki: zaskoczyły mnie palemki wielkanocne jako trofeum w dzisiejszym konkursie. Po słoweńskich ojro-lizusach tego się nie spodziewałem,
Jako trener byłby kieszonkowym tyranem jak Mikeska i straciłby autorytet, bo paplałby o problemach do mediów
Palemki były bardzo sympatyczne.
Wczoraj drużynowe zwycięstwo a teraz indywidualne dla Kamila Stocha 4 miejsce.
Sezon się zaczął wyśmienicie.
W drugiej serii Kubacki 128m, a Żyła 131m. Ładne skoki mieli.
Kamil, jeszcze nie w pełnej formie, ale będzie ok.
Jakub Wolny 11.
W generalce Kamil drugi.
Brawo nasi.
Ale ciekawostka - chyba najlepszy w karierze wynik Bułgara Zografskiego. Był szósty. Chyba jedyny w tej nacji narciarz i nieźle sobie w tym roku radzi.
ale oglądałem troche również jady szybkiej na łyżwach - ci to śmigają!