christoph napisal(a): nie wiem jak się skończyła przed sądem sprawa korekcji zapisu dot wieku
Holender chciał zmienic wiek na 50 lat, bo na tinderze panie go olewały, kiedy podawał 70 sprawa sprzed pandemji
Uzyskał odmowę.
A jakie było uzasadnienie skoro się samopoczuwa młodo, a poczucie trzeba przecież szanować? Może za bardzo z tym Tinderem wyjechał, a za mało mówił o swoich przeżyciach wewnętrznych i jak to się w nim od dawna rozwijało?
allium napisal(a): Chcielibyśmy. Niestety wydawa minie się, że teraz jest po prostu kilka konkurencyjnych pasów...
Zbyt radykalnie, większość żab wyskoczy.
Szczerze mówiąc nie wiem. Te całe akcje trans z jednej strony porażają absurdem, ale z drugiej w swym radykaliźmie są nieradykalne. Popatrzcie na gwiazdkę ubiegłego sezonu Margoła: chłop twierdzi, że jest babą i postępowcy mu przytakują choć nic sobie nie ucinał ani nie przyprawiał. Do tego ogłosił się lesbijka i żyje z kobietą (czy kilkoma) cały czas zachowując nimb postępowości. Czyli płeć czy "orientacja seksualna"* to coś o czym decyduje aktualny nastrój danej osoby. To może być wygodne i kuszące dla umysłów odpowiednio wykolejonych. A proces wykolejania jest prowadzony intensywnie.
* już samo to określenie jest swego rodzaju objawem choroby naszego świata, gdzie nie ma już normy i zboczeń, a kilka pełnoprawnych "orientacji".
Za mało miał siły. Przecież zboczeńcom państwo nie ustąpiło tak od razu tylko po latach manifestacji i terroru. Staruszkowie, nawet rześcy, tej pary nie mają. A to zdaje się już Platon pisał, że rządzi albo prawda albo siła.
Za mało miał siły. Przecież zboczeńcom państwo nie ustąpiło tak od razu tylko po latach manifestacji i terroru. Staruszkowie, nawet rześcy, tej pary nie mają. A to zdaje się już Platon pisał, że rządzi albo prawda albo siła.
Ech! Za Mistrzem Makuszyńskim: "Pewną panią robiącą za świadka w czasie sądowego procesu przewodniczący składu sędziowskiego niedyskretnie zapytał o wiek, na co padła odpowiedź:
- Wysoki Sądzie! Mam lat trzydzieści i długo jeszcze będę je miała! "
Teraz podzielę się z wami absurdem o którym prawie zapomniałem bo na wakacjach byłem. Było to w czerwcu podczas miesiąca pychy ludu anal-fabetu. Wiecie, jak to różne firmy chcą podlizać się dewiantom i zmieniają logo na tęczowe, wywieszają kolorowe szmaty w oknach, dają zniżki dla pedałów, jakieś tam przeceny, deklarują jakieś darowizny dla zboczeńców, no postęp i nowoczesność. Co roku prześcigają się w pomysłach jak tu być jeszcze bardziej postępowym. No to w Austrii na tę okazję Burger King myślał, myślał i wymyślił ''Pride Whopper''. Hamburger niczym się nie różnił od normalnego whoppera ale hoho! - można go było zamówić w bułce o dwóch spodach albo dwóch górach. >:) Pomysł nie wypalił, był ostro skrytykowany przez społeczność abecadła a firma musiała nawet przepraszać i kajać się pod naciskami różnych aktywiszczy. )
Mordechlaj_Mashke napisal(a): Teraz podzielę się z wami absurdem o którym prawie zapomniałem bo na wakacjach byłem. Było to w czerwcu podczas miesiąca pychy ludu anal-fabetu. Wiecie, jak to różne firmy chcą podlizać się dewiantom i zmieniają logo na tęczowe, wywieszają kolorowe szmaty w oknach, dają zniżki dla pedałów, jakieś tam przeceny, deklarują jakieś darowizny dla zboczeńców, no postęp i nowoczesność. Co roku prześcigają się w pomysłach jak tu być jeszcze bardziej postępowym. No to w Austrii na tę okazję Burger King myślał, myślał i wymyślił ''Pride Whopper''. Hamburger niczym się nie różnił od normalnego whoppera ale hoho! - można go było zamówić w bułce o dwóch spodach albo dwóch górach. >:) Pomysł nie wypalił, był ostro skrytykowany przez społeczność abecadła a firma musiała nawet przepraszać i kajać się pod naciskami różnych aktywiszczy.
Postępem byłby burger nadziewany miłością, a tak to jakieś strachliwe półśrodki.
Kanapka z dwóch spodów albo dwóch gór to właśnie jest przejaw miłości, pamiętam takie opowieści jak się po ślubie małżonkowie docierali i oddawali sobie nawzajem ulubione kawałki bułek.
Kanapka z dwóch spodów albo dwóch gór to właśnie jest przejaw miłości, pamiętam takie opowieści jak się po ślubie małżonkowie docierali i oddawali sobie nawzajem ulubione kawałki bułek.
A tak w ogóle jak u nas? Można mieć w dowodzie coś innego niż kobieta lub mężczyzna? Można to zmienić, czyli np zachce mi się być kobietą i sobie zmienię? A sądy skazały już kogoś za nazwanie kobiety kobietą, albo mężczyzny mężczyzną?
No to wesoło. Acz mam nadzieję że zostanie to w wąskim kręgu celebrytów, ale i tak niebezpieczny precedens. A Bęgowski, ciekawe co ma w dowodzie. A jeśli ma, że jest babą - kto i na jakiej podstawie to zmienił.
TecumSeh napisal(a): A tak w ogóle jak u nas? Można mieć w dowodzie coś innego niż kobieta lub mężczyzna? Można to zmienić, czyli np zachce mi się być kobietą i sobie zmienię? A sądy skazały już kogoś za nazwanie kobiety kobietą, albo mężczyzny mężczyzną?
(źródło: jakaś gazetka Njusy Podlasia, więc takie sobie)
... nie jest wprost uregulowane w żadnej ustawie i stosowne procedury są w dużej mierze "dorobkiem" sądownictwa.
Dawniej ukształtował się pogląd, że konieczne jest wystąpienie do sądu o sprostowanie aktu stanu cywilnego (patrz: uchwała Sądu Najwyższego z 25 lutego 1978 roku, sygn. akt III CZP 100/77). Ta linia orzecznicza uległa jednak częściowej zmianie około trzech dekad temu – sprostowanie aktu stanu cywilnego wciąż jest możliwe, lecz tylko w sytuacji, gdy płeć od samego początku była błędnie określona (np. z uwagi na zjawisko obojnactwa czy interseksualizmu).
Tymczasem w przypadku zjawiska transseksualizmu konieczne jest obecnie wniesienie tzw. pozwu o ustalenie, opartego na art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego. Pozew taki winien być skierowany przeciwko rodzicom powoda (choć ostatnio stanowisko to jest kwestionowane), a w przypadku, gdy ten nie żyje, specjalnie powołanemu ku temu kuratorowi. Co więcej, przy okazji wyroku z 6 grudnia 2013 roku, sygn. akt I CSK 146/13, Sąd Najwyższy wskazał, że jeżeli transseksualista pozostaje w związku małżeńskim lub ma dzieci, to również (a wręcz nade wszystko) te osoby winny zostać pozwane.
Właściwe dla rozpoznawania tego rodzaju spraw są sądy okręgowe. Przedmiotowe sprawy są bowiem traktowane jako sprawy o ochronę dóbr osobistych.
Uzyskanie ewentualnego wyroku zaś będzie umożliwiało dokonanie tzw. wzmianki dodatkowej na istniejącym akcie stanu cywilnego (acz nie do unieważnienia dotychczasowego aktu) i na tej podstawie będzie można następnie dochodzić zmiany kolejnych dokumentów.
Komentarz
Holender chciał zmienic wiek na 50 lat, bo na tinderze panie go olewały, kiedy podawał 70
sprawa sprzed pandemji
* już samo to określenie jest swego rodzaju objawem choroby naszego świata, gdzie nie ma już normy i zboczeń, a kilka pełnoprawnych "orientacji".
Za Mistrzem Makuszyńskim:
"Pewną panią robiącą za świadka w czasie sądowego procesu przewodniczący składu sędziowskiego niedyskretnie zapytał o wiek, na co padła odpowiedź:
- Wysoki Sądzie! Mam lat trzydzieści i długo jeszcze będę je miała! "
I tak trzeba żyć!
Było to w czerwcu podczas miesiąca pychy ludu anal-fabetu.
Wiecie, jak to różne firmy chcą podlizać się dewiantom i zmieniają logo na tęczowe, wywieszają kolorowe szmaty w oknach, dają zniżki dla pedałów, jakieś tam przeceny, deklarują jakieś darowizny dla zboczeńców, no postęp i nowoczesność.
Co roku prześcigają się w pomysłach jak tu być jeszcze bardziej postępowym.
No to w Austrii na tę okazję Burger King myślał, myślał i wymyślił ''Pride Whopper''.
Hamburger niczym się nie różnił od normalnego whoppera ale hoho! - można go było zamówić w bułce o dwóch spodach albo dwóch górach.
>:)
Pomysł nie wypalił, był ostro skrytykowany przez społeczność abecadła a firma musiała nawet przepraszać i kajać się pod naciskami różnych aktywiszczy. )
👣
🐾
🐾
https://catholicconvert.com/klm-airlines-foolish-lgbt-ad-unintentionally-points-out-the-obvious/
Po co im pasy jak w momencie niebezpieczeństwa mogą się trzymać za rączki.
👣
🐾
🐾
Kanapka z dwóch spodów albo dwóch gór to właśnie jest przejaw miłości, pamiętam takie opowieści jak się po ślubie małżonkowie docierali i oddawali sobie nawzajem ulubione kawałki bułek.
A sądy skazały już kogoś za nazwanie kobiety kobietą, albo mężczyzny mężczyzną?
Acz mam nadzieję że zostanie to w wąskim kręgu celebrytów, ale i tak niebezpieczny precedens.
A Bęgowski, ciekawe co ma w dowodzie. A jeśli ma, że jest babą - kto i na jakiej podstawie to zmienił.
https://www.tysol.pl/a90604-tylko-u-nas-women-help-women-zajrzalam-za-kulisy-podziemia-aborcyjnego-w-polsce
po ulicach brukselskich.... (kilkanaście sekund)
https://www.facebook.com/100010735864356/posts/pfbid0mY3pxodqdrDxWhNnFYLcpz6scskY5eLWHBDqyC5U8rtjjfVav3EeY8eWrD4bTdFTl/