Skip to content

Duda pomoc dla frankowiczów - stan na poczatek 2018

1789101113»

Komentarz

  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Nikt nie wie, jak węgorze się rozmnażają. A robią to na głębokości kilometra.
    Może właśnie dlatego.

  • edytowano November 2019
    noale Duda (prawnik) jest na powierzchni
    i na fali
    rzec by można by
  • To jest Duda na miarę naszych możliwości. Lepszej dudy nie będzie.
  • Zaraz węgorze. Ja bym rzekł piskorze. Znaczy prawnicy.
    To żart taki, dla niektórych pewnie kiepski (uwaga dla Szturmowca).
  • randolph napisal(a):
    To jest Duda na miarę naszych możliwości. Lepszej dudy nie będzie.
    plus.k
    :)
  • christoph napisal(a):
    noale Duda (prawnik) jest na powierzchni
    i na fali
    rzec by można by
    znaczy wstydu nie ma
  • Nie tak jak węgorze, które są bardzo wstydliwe i z prywatnymi sprawy oddalają się przynajmniej na kilometr.
  • Nu, na jakieś 10.000 km, do Ameryki, a potem jeszcze kilometr w głąb. Nie do wiary to jest.
  • edytowano November 2019
    uhrr napisal(a):
    christoph napisal(a):
    noale Duda (prawnik) jest na powierzchni
    i na fali
    rzec by można by
    znaczy wstydu nie ma
    Wstyd ma koszulą przykryty
    Tak mówili u nas na wsi starzy ludzie

    Sze pitam, czy może jeszcze co dla ludzi, którzy założyli się z bankami, zrobic
    Podobny nr banki wyciely gminom w Niemczech, był artykuł w nzz, chyba nawet Ignatz go pokazywal
  • Jak to jest żyć w kraju, w którym rektorzy głównych uczelni ekonomicznych są przekupnymi szmatami, które wstydu nie mają za grosz? Podstawowej wiedzy ekonomicznej też nie https://gazeta.sgh.waw.pl/?q=komunikaty/stanowisko-rektorow-uczelni-ekonomicznych-dot-problemu-kredytow-walutowych
  • los napisal(a):
    Jak to jest żyć w kraju, w którym rektorzy głównych uczelni ekonomicznych są przekupnymi szmatami, które wstydu nie mają za grosz? Podstawowej wiedzy ekonomicznej też nie https://gazeta.sgh.waw.pl/?q=komunikaty/stanowisko-rektorow-uczelni-ekonomicznych-dot-problemu-kredytow-walutowych
    Jedni koledzy są rektorami, inni dyrektorami i prezesami banków... koledzy kolegom.
  • Ciekawą rzecz pedział ostatnio w sądzie (i to nienajwyższym) prezesik ęBąku, pan Cezary. Jeszcze ciekawsze było to, że muk żenralmą rozmówić się z sądem w ogólnie przyjętych formach literackich -- odpowiedź na pozew, duplika, przesłuchanie strony czy takie tam. Nie. Postanowił, jak małomiasteczkowy awanturnik bez pojęcia o kpc, podjąć polemikę z już zapadłym wyrokiem, a do tego interesująco:
    Po ogłoszeniu wyroku, w którym sędzia uznała, że umowy kredytu są nieważne i zasądziła na rzecz kredytobiorczyni zwrot wszystkich zasądzonych kwot, głos zabrał prezes mBanku, który ogólnie wypowiedział się w sprawie kredytów frankowych.

    - Dla nas nie do przyjęcia jest nieważność umów – powiedział w sądzie Cezary Stypułkowski. I dodał, że taka linia orzecznicza to koniec banku.
    Czytaj więcej na Prawo.pl:
    https://www.prawo.pl/biznes/najpierw-wyrok-potem-mowa-strony-prezes-mbanku-pouczyl-sad-w,509627.html

    Mawiają, że niby obcy ludzie, a miło posłuchać.

    Niestety, wg giełdy to takie tam prezesowskie sranje vbanje, gdyż kurs akcji ę w ogóle tego zjawiska nie zauważył, a rok do roku jest +75%, czyli bardzo ale to bardzo godnie.
  • Stypuła od dawna jest figurantem. Niemcy już tak mają, że lubią odrażające postacie na czele swych przedstawicielstw w Polsce: Hans F, Donald T, Bartosz W, Cezary S...

  • - Dla nas nie do przyjęcia jest nieważność umów – powiedział w sądzie Cezary Stypułkowski. I dodał, że taka linia orzecznicza to koniec banku.
    Qui n'a pas vécu dans les années voisines de 1780 n'a pas connu le plaisir de vivre.

    Rozumiecie? Dla Stypuły bankowość to nie zarządzanie pieniędzmi, to prawo do robienia z pospólstwem wszystkiego, co panom arystokratom przyjdzie do głowy. Konieczność podporządkowania się prawu to koniec świata.
  • Sprawa jego wypadku pokazała już gdzie ma pospólstwo.
  • Mocno Mikkem czuć
  • "Sąd Okręgowy w Łodzi w całości oddalił żądania 1,7 tys. kredytobiorców, którzy domagali się m.in. uznania ich umów kredytowych za nieważne - poinformował mBank w komunikacie. Chodzi o sprawę frankowiczów, która toczyła się od ponad pięciu lat. I choć sąd stwierdził, że niektóre zapisy w umowie są niedozwolone, to po ich usunięciu umowa kredytu może być dalej wykonywana."

    https://www.money.pl/gospodarka/mbank-wygral-z-frankowiczami-sad-oddalil-zadania-1-7-tys-kredytobiorcow-6735799084903104a.html
  • Banki mają mocniejsze argumenty wobec sądów. A raczej sędziów

    image
  • Hehe.

    "Głębsza analiza dostępnych informacji prowadzi do wniosku, że wyrok ten nie ma większych szans na utrzymanie się przed Sądem Apelacyjnym w Łodzi, który już raz zajął w sprawie zdecydowane stanowisko i uchylił poprzedni, również niekorzystny dla kredytobiorców wyrok."
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.