Neutralność Watykanu to sposób czy próba raczej na rozwiązywanie konfliktów. Ewangelia zasadniczo jest zasadnicza ale faktycznie niektórzy lubią się wyłgać i myślą że to zadziała. Niemcy mają jakieś problemy z Rzymem i nami od chyba zawsze
"Jak Pan może, Panie Pomidorze???" Nie wiemy, co ten jegomość ma w serduszku. I w ogóle jak można oceniać bliźniego.
To, że został wplątany w wojnę przez oburzająco broniących się Ukraińców, którzy swoimi żądaniami broni podsycają konflikt, nie oznacza wszak że to niedobry człowiek.
porys napisal(a): @MarianoX Ja powiem więcej - znam pewnego (nb. pochodzącego z Górnego Śląska) kapłana Patriarchatu Moskiewskiego, który celebruje Tridentinę (z jakimiś tam małymi poprawkami w liturgii dot. różnych teologii katolickiej i prawosławnej). Mieszka w Niemczech.
"Jeśli czujecie dyskomfort z powodu dziwacznych wypowiedzi papieża Franciszka w kwestii wojny na Ukrainie, to przypomnę, że teologiem Domu Papieskiego i zarazem jednym z głównych doradców pontifexa jest o. Wojciech Giertych OP, ze słynnej rodziny Koniewów. Jego ojciec w kurwiozalnej broszurce o "Piłsudskim" bóldupił z powodu "antyrosyjskości" Wyprawy Kijowskiej, pisał, że 17 września 1939 r. Sowieci weszli na "bezpańskie" polskie Kresy i pochwalił stalinowską prokuraturę za wydanie wyroku śmierci na swojego kolegę z oflagu. "
Romano Koniew zdaje się aktualnie też przesiaduje we Włoszech.
Jeżeli poświęcenie NMP ma być spóźnione i nieskuteczne to skąd pewność że wcześniejsze byłoby lepsze? Nie mamy aby trochę magicznego myślenia odnośnie takich inicjatyw?
...tak czy owak, Rosja jest w nieco innym miejscu niż w 1917, 1929 czy nawet 1942, 1952 lub 1984 - tam już nie ma co poświęcać, to jest społeczeństwo-zombie
...ale pytanie jest inne - dlaczego Watykan wciąż uważa patrarchat moskiewski za tak istotnego partnera!?
À propos wątku, to gdyby ktoś chciał próbować zrozumieć biskupa Rzymu bezpośrednio, to należy z odpowiednim wyprzedzeniem zgłaszać się faksem. A nie tak, że uprze się cham i na mszę go wpuść.
Filioquist napisal(a): ...tak czy owak, Rosja jest w nieco innym miejscu niż w 1917, 1929 czy nawet 1942, 1952 lub 1984 - tam już nie ma co poświęcać, to jest społeczeństwo-zombie
...ale pytanie jest inne - dlaczego Watykan wciąż uważa patrarchat moskiewski za tak istotnego partnera!?
Po mojemu patriarchat Moskwy wspiera agresję. Więc trzeba wybić to patriarsze z głowy i odciąć ideologiczne wsparcie dla wojny
UwarzamRZE pod-pytanie (pytanie numer dwa) winno brzmieć, jak tytuł niniejszego wątka!
Robert Tekieli, pon. 25.04.2022:
Kochani. Zaczynamy ewangelizację poprzez kulturę. W czwartek 28 kwietnia o 17.44 rusza anty/Apokaliptyczny duchowy saLon filmowy 44|44.
Czy katolik może życzyć śmierci ludobójcy? Nie? Zapytam.
Moimi rozmówcami będą ojciec Jacek Salij, Bronisław Wildstein i Yuora Lubach. Zapraszam do Filmoteki Narodowej w Warszawie, a potem na mój kanał YT.
Czy cywilizowani ludzie mogą życzyć śmierci wielokrotnemu cynicznemu i bezkarnemu mordercy, którego ofiarami możemy za rok, albo dwa stać się i my, Polacy?
Spotkanie rozpocznie się projekcją genialnego filmu Nikity Michałkowa „Spaleni słońcem” (a właściwie: umęczeni słońcem). Film traktuje o czasach stalinizmu, bolszewickiego dolce vita, a jednocześnie czystek również wśród najbardziej zaufanych funkcjonariuszy, komunistów mających krew na rękach i tysiące ofiar na sumieniu. Stalin – Putin, czy uprawnione porównanie?
Dyskusja rozpocznie się około 20.00. Po niej niespodzianki, after party i prezent.
christoph napisal(a): czy już jakiś Niemiec nie postawił tego pytania? katolik i oficer z południa - Stauffenberg
No, już mówca motywacyjny, ks. Chmielewski (Rycerze Maryji) nakazuje i modlić się i cierpieć (ofiarować) za duszę i za nawrócenie Putina! (na YT, kilka dni temu) I że to jest test na nasze chrześcijaństwo.
Komentarz
Ewangelia zasadniczo jest zasadnicza ale faktycznie niektórzy lubią się wyłgać i myślą że to zadziała.
Niemcy mają jakieś problemy z Rzymem i nami od chyba zawsze
https://m.youtube.com/watch?reload=9&v=epwznxJ8zaE
Nie wiemy, co ten jegomość ma w serduszku. I w ogóle jak można oceniać bliźniego.
To, że został wplątany w wojnę przez oburzająco broniących się Ukraińców, którzy swoimi żądaniami broni podsycają konflikt, nie oznacza wszak że to niedobry człowiek.
"Jeśli czujecie dyskomfort z powodu dziwacznych wypowiedzi papieża Franciszka w kwestii wojny na Ukrainie, to przypomnę, że teologiem Domu Papieskiego i zarazem jednym z głównych doradców pontifexa jest o. Wojciech Giertych OP, ze słynnej rodziny Koniewów. Jego ojciec w kurwiozalnej broszurce o "Piłsudskim" bóldupił z powodu "antyrosyjskości" Wyprawy Kijowskiej, pisał, że 17 września 1939 r. Sowieci weszli na "bezpańskie" polskie Kresy i pochwalił stalinowską prokuraturę za wydanie wyroku śmierci na swojego kolegę z oflagu. "
Romano Koniew zdaje się aktualnie też przesiaduje we Włoszech.
...przecież Rosja to mordor, mogło być inaczej gdyby zostało w odpowiednim czasie spełnione życzenie NMP wypowiedziane w Fatimie
Ale stało się inaczej i teraz to spalona ziemia i degenerująca populacja ludzka. Tam nie ma przyszłości.
Katolików co kot napłakał ani właściwie żadnego kościelnego majątku.
O co i w imię czego trzęsie się Watykan? Ktoś to rozumie?
...ale pytanie jest inne - dlaczego Watykan wciąż uważa patrarchat moskiewski za tak istotnego partnera!?
Liza Minelli
Pink Floyd
Zimna Wódka. Powiat strzelecki
https://www.vatican.va/various/prefettura/en/biglietti_en.html
(najpierw widzę aureolę, by po chwili, że to jest...)
katolik i oficer z południa - Stauffenberg
(na YT, kilka dni temu) I że to jest test na nasze chrześcijaństwo.