"Jednak trzeba się zastanowić czy nie zmienić zapisu przyjmowania repatriantów. Według obecnych reguł możemy przyjąć jedną taką osobę na jedną kadencję – mówił wiceprezydent.
Dlaczego tak niewiele? Przede wszystkim dlatego, że przyjmowanie rodaków ze Wschodu wiąże się z zapewnieniem im kompleksowej pomocy, w tym również mieszkania i zatrudnienia.
Według części radnych taka pomoc mogłaby być jednak ograniczona, co wiązałoby się jednocześnie ze zwiększeniem liczby przyjmowanych Polaków. - Jestem za tym, aby te osoby mogły tu przyjeżdżać, osiedlać się i pracować. Mieszkanie jednak musiałyby wynająć we własnym zakresie, tak jak trzydzieści procent naszych mieszkańców – mówił Artur Dąbkowski."
Lekarze z Kazachstanu w ramach repatriacji chcą wrócić do Polski - Rząd Rzeczypospolitej Polskiej jest głęboko zdeterminowany, żeby procedurę repatriacji przeprowadzić możliwie szybko. To jest nie tylko nasz obowiązek moralny, ale również wielka radość i chęć, żeby osoby, które mają polskie pochodzenie mogły powrócić do Ojczyzny – powiedział wiceminister Krzysztof Kozłowski podczas spotkania z grupą polskich lekarzy z Kazachstanu.
Grupa lekarzy zainteresowanych repatriacją przyjechała do Polski na zaproszenie Stanisława Karczewskiego, Marszałka Senatu. W trakcie wizyty goście odbywają szereg wizyt studyjnych podczas, których otrzymują informacje związane z formalnościami jakie trzeba spełnić, by wrócić do Polski. W trakcie spotkania w MSWiA Krzysztof Kozłowski przedstawił możliwości jakie daje zmieniona Ustawa repatriacyjna.
Określa ona dwie ścieżki przyjazdu do Polski. Pierwszą możliwością jest skorzystanie z ośrodka adaptacyjnego na zaproszenie Pełnomocnika Rządu do Spraw Repatriacji. Pobyt w ośrodku trwa 90 dni i może być przedłużony przez Pełnomocnika o kolejne 90 dni. Jest to czas na aklimatyzację w Polsce i zakup lub wynajem mieszkania oraz znalezienie pracy. W ośrodku organizowane są zajęcia adaptacyjno-integracyjne. Repatrianci poznają historię, tradycję i polskie zwyczaje, a także uczestniczą w kursach języka polskiego i kursach zawodowych.
Zadaniem polskiego rządu jest ułatwienie startu w Polsce, głównie pod względem finansowym, osobom, które skorzystały z możliwości repatriacji. Dlatego rodzina dostaje wsparcie na zakup mieszkania lub dofinasowanie do wynajmu. Zgodnie z obowiązującymi od maja 2017 r. przepisami, takie dofinansowanie wynosi 25 tys. zł na każdego członka rodziny repatrianta. W ostatniej nowelizacji ustawy te środki zostały zwiększone o dodatkowe 25 tys. zł na rodzinę. Aktualnie więc czteroosobowa rodzina otrzymuje wsparcie w kwocie 125 tys. zł. Jeśli rodzina nie zdecyduje się na zakup mieszkania, rząd dofinansuje jego wynajem – w kwocie 300 zł miesięcznie na każdego członka rodziny.
Drugą możliwością przyjazdu do Polski jest skorzystanie z zaproszenia wystosowanego przez gminę. W tym przypadku samorząd zapewnia rodzinie w pełni wyposażone mieszkanie (korzystając m.in. ze wsparcia finansowego ze środków rządowych).
W latach 2001 – 2017 osiedliły się w Polsce w ramach repatriacji 6054 osoby, w tym w 2017 r. aż 525 osób.
Moją żonę w drugiej ciąży prowadził ginekolog Polak z Kazachstanu. Urodzony tam, rodziców wywieźli w czasie wojny . Jeden z najlepszych lekarzy z jakimi mieliśmy do czynienia w życiu w ogóle. I świetny człowiek. Od żadnego lekarza tyle się nie dowiedziałem zarówno o ciąży i porodach, ale przede wszystkim o lekarzach i służbie zdrowia. Chyba nikt nie byłby tak szczery dla pacjentów:)
TecumSeh napisal(a): Moją żonę w drugiej ciąży prowadził ginekolog Polak z Kazachstanu. Urodzony tam, rodziców wywieźli w czasie wojny . Jeden z najlepszych lekarzy z jakimi mieliśmy do czynienia w życiu w ogóle. I świetny człowiek. Od żadnego lekarza tyle się nie dowiedziałem zarówno o ciąży i porodach, ale przede wszystkim o lekarzach i służbie zdrowia. Chyba nikt nie byłby tak szczery dla pacjentów:)
Już niedługo odbędzie się Kongres SIETAR Polska 2018 "Integration X". Trzeba odnotować ze SIETAR Polska chwali się
"Naszą key-note speakerką w tym roku będzie ceniona na świecie trenerka i facylitatorka Tatyana Fertelmeyster, była prezeska SIETAR USA, która podzieli się z nami sposobami na radzenie sobie z trudnymi sytuacjami podczas treningów międzykulturowych."
Komunikat ws. portalu migracje.gov.pl OGŁOSZENIA Nawiązując do wczorajszego materiału zamieszczonego w programie „Czarno na Białym” TVN24, informujemy, że strona migracje.gov.pl, zarządzana przez Urząd do Spraw Cudzoziemców, jest obecnie w przebudowie. Strona zostanie uruchomiona w przyszłym tygodniu.
Urząd do Spraw Cudzoziemców – urząd administracji rządowej, przy pomocy którego swoje zadania wykonuje Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców, będący centralnym organem administracji rządowej właściwym w sprawach wjazdu cudzoziemców na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, przejazdu przez to terytorium, pobytu na nim i wyjazdu z niego, udzielania ochrony międzynarodowej, udzielania cudzoziemcom azylu, wyrażania zgody na pobyt tolerowany oraz udzielania ochrony czasowej (z wyjątkiem spraw zastrzeżonych dla innych organów). Nadzór nad Szefem Urzędu sprawuje minister właściwy do spraw wewnętrznych.
Czyli że co MSWiA natychmiast reaguje na "wczorajszy materiał zamieszczony w programie „Czarno na Białym” TVN24
Jeszcze jedne rzecz Interpelacja nr 25391 do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie nieubezpieczonych cudzoziemców mieszkających w Polsce
Zgłaszający: Anna Elżbieta Sobecka
Data wpływu: 18-08-2018
Szanowny Panie Ministrze!
Naczelna Rada Lekarska zwróciła uwagę, że polskie placówki, podejmując leczenie nieubezpieczonych obcokrajowców, nie mogą liczyć na zwrot kosztów i w związku z tym w zastraszającym tempie rośnie zadłużenie szpitali. Rada wskazała, że ustawowym, a jednocześnie etycznym obowiązkiem działających w Polsce placówek ochrony zdrowia jest udzielenie natychmiastowej, niezbędnej pomocy medycznej każdej osobie, która tego potrzebuje ze względu na zagrożenie swego życia lub zdrowia, bez względu na to, skąd taka osoba pochodzi oraz czy posiada odpowiednie ubezpieczenie kosztów leczenia bądź środki własne na ich pokrycie.
Rada zwraca uwagę na to, że w sytuacji, gdy obcokrajowiec nie posiada środków na pokrycie kosztów leczenia i nie posiada ważnego ubezpieczenia kosztów leczenia, uzyskanie zapłaty jest najczęściej niemożliwe, a dochodzenie tych roszczeń na drodze sądowej jest nieskuteczne. Z tego powodu wiele polskich placówek ponosi znaczące straty, które musi pokrywać z własnych środków. Niestety w ostatnim czasie szpitale mają kłopot szczególnie z cudzoziemcami z państw nienależących do Unii Europejskiej. Problem dotyczy głównie Ukraińców, których coraz więcej przybywa do Polski. Osoby te są zatrudniane przez nieuczciwych przedsiębiorców, nie płacą składek i nie tylko psują ranek pracy, ale dodatkowo obciążają często już zadłużone szpitale.
Mając na uwadze powyższe, bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi:
Czy i jakie kroki zamierza podjąć ministerstwo w celu rozwiązania tej sytuacji?
W odpowiedzi na interpelację numer 25391 Posła na Sejm RP Pani Anny Sobeckiej w sprawie nieubezpieczonych cudzoziemców mieszkających w Polsce oraz interpelację numer 25392 Pani Poseł w tożsamej sprawie,
Dowiadujemy się że w zasadzie państwo polskie niewiele może .ttp://orka.sejm.gov.pl/Home.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=B4HHBL&view=S
"...W drugim kwartale 2018 roku, po spotkaniu Kierownictwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz przedstawicieli Urzędu do Spraw Cudzoziemców z zastępcą dyrektora do spraw ekonomiczno-finansowych Szpitala Klinicznego im. Ks. Anny Mazowieckiej w Warszawie, które było poświęcone podstawom prawnym oraz możliwościom egzekucji należności za usługi świadczone przez polskie placówki medyczne na rzecz cudzoziemców, została przeprowadzona szczegółowa analiza obowiązujących rozwiązań prawnych związanych z tym zagadnieniem, a pozostających w zakresie właściwości resortu spraw wewnętrznych i administracji.
W wyniku tej analizy stwierdzono, że wymogi w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych lub medycznych zostały ustanowione (w zakresie możliwym do regulacji przez prawo krajowe) w sposób adekwatny do rodzaju przyznawanych uprawnień, a sankcje ustanowione do celów ich stosowania są proporcjonalne. Z uwagi na ograniczenia wynikające z acquis unijnego oraz regulacji dotyczących obszaru Schengen nałożenie na cudzoziemców dodatkowych obciążeń administracyjnych w kontekście ubezpieczeń zdrowotnych lub sankcji wynikających z ich braku mogłoby spowodować naruszenie przez Polskę przepisów prawa, do przestrzegania których jest zobowiązana.
A reszta odpowiedzi to klasyczna spychologia
"Inicjatywa oraz prawne i organizacyjne możliwości rozwiązania problemu braku posiadania odpowiedniego ubezpieczenia przez cudzoziemców przebywających na terytorium Polski oraz egzekucji powstałych z tego tytułu należności przez polskie placówki medyczne, pozostaje w zakresie właściwości Ministra Zdrowia. Istotną rolę w procesie odpowiedniego zabezpieczenia interesów Skarbu Państwa może odegrać także resort właściwy dla systemu zabezpieczeń społecznych, tj. Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.l
"...Polska jest europejskim liderem pod względem liczby wiz długoterminowych oraz zezwoleń pobytowych dla cudzoziemców z państw trzecich (spoza UE) wydanych w związku z pracą. Według danych Eurostatu w 2016 r. takie dokumenty w Polsce otrzymało 494 tys. osób, co stanowi 58 proc. wszystkich zezwoleń związanych z pracą wydanych w UE. Najczęściej do Polski przybywają obywatele Ukrainy..." "...Obywatele Ukrainy dominują przy zezwoleniach wydanych w związku z pracą (83 proc. zezwoleń w UE dla Ukrainy). Kategoria dokumentów wydanych w związku z edukacją jest zdominowana przez obywateli Chin, natomiast obywatele Maroka korzystają z największej liczby zezwoleń w ramach łączenia rodzin...." https://udsc.gov.pl/zezwolenia-pobytowe-dla-cudzoziemcow-raport-eurostatu/
„Mieszkania na start”, projekt premiera Mateusza Morawieckiego, niedawno został podpisany przez prezydenta Andrzeja Dudę. Ustawa o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu dotyczy także obcokrajowców. Umożliwia im też otrzymywanie dopłat do czynszu. O pomoc państwa będzie mogła ubiegać się każda osoba fizyczna, która posiada obywatelstwo polskie lub jest cudzoziemcem przebywającym w Polsce na podstawie wskazanego w ustawie tytułu, np. w związku ze świadczeniem pracy. Podpisana przez prezydenta RP ustawa „Mieszkanie na start” umożliwia cudzoziemcom ubieganie się o dopłaty do czynszu przez okres 15 lat. Ich wysokość wyniesie nawet kilkaset złotych. Program ruszy na początku 2019 r. Przypomnijmy, że rządowe dopłaty dla przyjezdnych studentów otrzymały już polskie uczelnie, w wysokości 13 tys. zł na każdego ucznia. Ustawa o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych jest kolejnym ukłonem rządu skierowanym do obcokrajowców żyjących w Polsce. źródło: PORTAL TVP.INFO https://www.tvp.info/39192544/tu-zakladaja-rodziny-i-rozkrecaja-biznesy-obcokrajowcy-zakochani-w-polsce
będzie jeszcze więcej Chinczyków, pisałem o tem w wątku o jeedwabnem Pasiku, na którym chcą się dać prowadzać niektórzy urzędnicy nowej władzy transfer afrykanski albo pireUSki
christoph napisal(a): będzie jeszcze więcej Chinczyków, pisałem o tem w wątku o jeedwabnem Pasiku, na którym chcą się dać prowadzać niektórzy urzędnicy nowej władzy transfer afrykanski albo pireUSki
Ignatz chyba podał na zapotrzebowaniu do PUP pisze firma wśró kwalifikacji znajomośc koreanskiego lub chinskiego i juz może sprowadzić potrzebnego montera lub pracownika pokoju socjalnego
btw wczoraj w Jeleniej Górze widziałem i słyszałem młodego (11 lat) Chinczyka, który mówił przepiękną, bogatą polszczyzną
Fajny filmik, gdzie kolo opowiada, co mu się w Polszcze nie podoba. Głównie pogoda, kolejki do lekarza i problemy z zapisaniem dzieciąt do przedszkola:
Jakoś, se myślę, dla takich uchodźców miejsce zawsze się znajdzie.
Zwłaszcza jak mi się przypomniało, że minusem Polski jest to, że nigdy nie zostaniesz Polakiem. No, może twoje dzieci lub wnuki...
christoph napisal(a): będzie jeszcze więcej Chinczyków, pisałem o tem w wątku o jeedwabnem Pasiku, na którym chcą się dać prowadzać niektórzy urzędnicy nowej władzy transfer afrykanski albo pireUSki
Moja córka chodzi do przedszkola z dwiema Tajwankami. Automatycznie przełączają się między mandaryńskim i polskim zależnie od tego, czy patrzą na mamę czy kogoś innego. Cudo normalnie.
Tymczasem w Niemczech koalicja rządowa dokonała przełomowego odkrycia - otóż nie każdy kto przekroczy granicę państwa jest uchodźcą! Okazało się, że w tłumie uchodźców ukrywają się także migranci ekonomiczni.
I teraz będą se Nieńcy pisać ustawę, w której wypunktują, kto i po co ma do Rajchu imigrować, jakie są potrzebne zawody, kompetencje itd. Dla ułatwienia procesu będą też prowadzić kursy języka nienieckiego po wioskach.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Tylko po co był cały ten cyrk z wyzywaniem nas i Órbana od nazistów, kiedy te proste sprawy żeśmy mówili już wcześniej.
Jagdo po co? By było wiadomo, kto to owi Nazis, co to Niemcy okupowali zrobili trochę złych rzeczy.
Dlaczego polskie dzieci w ramach zajęć szkolnych w Poznaniu uczą się podstaw islamu
"W ramach integracji polsko-muzułmańskiej ruszył projekt „Droga Integracji” Muzułmańskiego Centrum Kulturalno-Oświatowego oraz Urzędu Miasta Poznań" - ukazała się następująca taka informacja w mediach.
Pierwsi uczniowie zostali wysłani na lekcje o islamie, które nazwano lekcjami muzealnymi. Imam opowiadał polskim dzieciom o religii pokoju.
Program zapowiadany przez imama Youssefa Chadida ma za zadanie obalać stereotypy o muzułmanach i islamie.
Według władz miasta, strach i uprzedzenia do islamu wynikają z niewiedzy, dlatego wspólnie z imamem zaczęli od początku nowego roku m.in wysyłać dzieci na „lekcje muzealne” odbywające się w Muzułmańskim Centrum Kulturalno-Oświatowym.
Pierwsze zajęcia odbyły się już 1 marca 2018 roku, uczestniczyli w nich uczniowie szkoły Podstawowej nr 1 im. Stanisława Staszica w Szamotułach.
Muzułmanie na Facebooku pochwalili się, że „było to pierwsze wydarzenie, które zapoczątkowało szereg innych wydarzeń kulturalnych, jakie będą się odbywać od marca do czerwca tego roku”.
9 marca Centrum Muzułmańskie odwiedziły dzieci ze Społecznej Szkoły Podstawowej i Społecznego Gimnazjum im. Edwarda hr. Raczyńskiego nr 2 w Poznaniu.
Uczniowie obejrzeli wystawy: „Prorok Muhammad i islam w oczach niemuzułmanów” i „Koran jako księga pokoju i miłosierdzia Bożego” oraz gabloty z rękodziełem sztuki muzułmańskiej.
Imam opowiedział również o podstawach wiary muzułmańskiej, o znaczeniu modlitwy, poście, jałmużnie i pielgrzymkach.
Po co polskim dzieciom ta wiedza na temat muzułmańskich modlitw. Czemu ona ma służyć? Czy to rzeczywiście integracja czy już stwarzanie chrześcijanom możliwości przejścia na islam.
"W styczniu zapowiadano, że miasto szybko udostępni lokal wspólnocie arabskiej, ale urzędnicy nie dogadali się ze stowarzyszeniem "Arabia". Poznański imam uważa, że źle się stało, bo rośnie zainteresowanie kulturą muzułmańską."
Spotkanie z Ambasadorem Bangladeszu w Polsce 30-08-2018 W dniu 30 sierpnia br. Pan Minister S. Szwed spotkał się z Panem Muhammad Mahfuzur Rahman, Ambasadorem Bangladeszu w Polsce.
Głównym tematem była migracja zarobkowa obywateli Bangladeszu do Polski. Skala migracji nie jest duża, nie przekracza 2% wszystkich cudzoziemców w Polsce, ale ich liczba w ostatnim czasie rośnie. Właśnie dlatego Pan Minister S. Szwed stwierdził, że pomimo małej skali, każde naruszenie prawa wobec pracowników musi być karane. Podczas spotkania Panowie zgodzili się, że istnieje konieczność współpracy na rzecz zwalczania nadużyć w zakresie pośrednictwa pracy.
A żeby dostać Kartę Polaka trzeba uzbierać stos papierów i zdać egzamin z języka. Potem pilnować terminu odnowienia bo jak nie to zabawę trzeba zaczynać od nowa. Jest w ustawie fragment, z którego wynika wprost, ze KP powstała wyłącznie dla terytoriów wcześniej zajmowanych przez Sowdepię, gdzie z zasady nie toleruje się podwójnego obywatelstwa. Jakoś Orban rozdający rodakom paszporty okazuje się być mniej strachliwy niż nasze władze. Karta Węgra jest starsza od naszej i od poczatku dawała więcej korzyści. Także nie jesteśmy żadnymi prekursorami, a to co wymyśliliśmy jest skażone źle pojętą oszczędnością, kunktatorstwem i serwilizmem, ktore bezwstydnie wyłażą na wierzch, kiedy się rzecz porówna z pomysłami sąsiadów.
Nie oceniałbym Karty Polaka tak surowo. KP może być i już jest nieformalną promesą obywatelstwa pod warunkiem przeprowadzki do Polski, ubiegania się o nie i spełnienia dodatkowych warunków. Te warunki możemy tu w Polsce zmieniać - łagodzić, zaostrzać, modyfikować. Po co i dlaczego? A choćby po to aby nam się jakiś prawdziwy banderowiec, potomek i miłośnik rezunow Lachiw ,nie napatoczył i polskiego paszportu nie dostał .A jak Ukraina nie chce podwójnego obywatelstwa to można jej paszport oddać, polski wziąć i tam prawo stałego pobytu jako obcokrajowiec uzyskać. Nie wiem czy wielu zechce jak już taką decyzję podejmą. KP jest nadużywana dla zwykłych wyjazdów za pracą, na studia, dla wcale niemałych korzyści choćby w postaci możliwości częstego podróżowania i długich pobytów.To kontrolowane nadużywanie nie jest jednak niebezpieczne dla Polski tylko dla Ukrainy i to z tego samego powodu. Tworzy ono naturalną niszę na okres przejściowy do ewentualnej stałej emigracji i polonizacji. Równocześnie jednak stwarza większy obszar żywiołu polskiego na wyludniającej się Ukrainie. Lepiej aby te pustki były wypełniane polskością w miejsce uchodzącej moskiewskości i napływającej Azji.Lepiej bo taka Ukraina będzie Polsce bardziej przyjazna. Może to zabrzmieć cynicznie ale Polsce najbardziej potrzebna jest niepodległa, przyjazna i niezbyt silna Ukraina. Nam Donbas i Krym nie są do niczego potrzebne, Ukrainie już chyba tez nie. Niech będą kulą u moskiewskiej nogi. Nasza sytuacja jest inna niż Węgrów i ambicje też powinny być większe. Nie są pozbawione podstaw.
A choćby po to aby nam się jakiś prawdziwy banderowiec, potomek i miłośnik rezunow Lachiw ,nie napatoczył i polskiego paszportu nie dostał . Paradoksalnie obywatelstwo polskie można uzyskać dużo łatwiej niż kartę Polaka.
"cudzoziemca przebywającego nieprzerwanie na terytorium Polski (co to jest nieprzerwany pobyt? ->) co najmniej od 3 lat na podstawie zezwolenia na pobyt stały lub zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej, który posiada w Polsce stabilne i regularne źródło dochodu oraz tytuł prawny* do zajmowania lokalu mieszkalnego ->"
07.10.2018 PRAWO PRAWO DLA CIEBIE Co to jest tytuł prawny do lokalu mieszkalnego
adw. Gabriela Waraszkiewicz materiały prasowe
[b]Chciałbym prosić o wyjaśnienie pojęcia „tytuł prawny do lokalu mieszkalnego” z ustawy o ochronie praw lokatorów. Jest ono dla mnie niezrozumiałe, a w ustawie nie wskazano jak je rozumieć. Uważam nawet, że prawnicy celowo je zagmatwali. Jak powstaje tytuł prawny do lokalu mieszkalnego? Kto i jak może go potwierdzić? I jaki jest zakres obowiązywania? Czy posiadacz tego tytułu ma jakieś uprawnienia w stosunku do lokalu – może nie musi za niego płacić? [/b] [i][b]- zet[/b][/i] [b]Odpowiada mec. Gabriela Waraszkiewicz, Program Pomocy Prawnej, www.moiprawnicy.pl[/b] ŻYCIE REGIONÓW id=176767]ustawie z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego[/link]. Wyjaśnienia tego pojęcia szukać zatem należy na gruncie orzecznictwa oraz doktryny. Definicję tytułu prawnego do lokalu mieszkalnego można sformułować w sposób następujący - jest to pisemne lub ustne oświadczenie woli, jednostronne lub w formie umowy stron, albo orzeczenie lub decyzja właściwego sądu lub organu, z którego wynika dla danej osoby możliwość korzystania z lokalu, czy też rozporządzania nim. Odpowiadając na pytania czytelnika należy stwierdzić, iż: 1) Nie istnieje ogólna forma, w jakiej powinien być potwierdzony, czy wydany tytuł prawny do lokalu. Tytuł prawny do lokalu może powstać w wyniku różnych czynności prawnych, orzeczeń lub decyzji. Może to być np. umowa kupna, umowa darowizny, umowa dożywocia, postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku, notarialne stwierdzenie nabycia spadku, przydział lokalu. Tytuł do lokalu może powstać także wskutek umowy najmu, umowy dzierżawy, umowy użyczenia. Zaznaczyć należy, iż umowy powyższe nie zawsze wymagają dla swej ważności formy pisemnej. W przypadku np. umowy najmu na czas krótszy niż rok, możliwe będzie jej zawarcie w ustnej formie. W takim przypadku tytuł prawny do lokalu nie będzie potwierdzony żadnym dokumentem. Kolejnym tytułem prawnym może być służebność mieszkania lub użytkowanie.
Karta Polaka może być wydana osobie, która w dniu złożenia wniosku posiada obywatelstwo jednego z państw dawnego ZSRR lub posiada status bezpaństwowca w jednym z tych krajów i spełnia łącznie następujące warunki: I tutaj jest cała lista http://www.migrant.info.pl/Karta_Polaka_.html
W roku 2017 osiedlilo sie u nas NA STALE 451 obywateli Rosji A liczac z pobytem czasowym wpuscilismy w tym samym roku 2700 "Rosjan" czyli w wiekszosci obywateli Czeczeni. Ja widzę to większe zagrożenie Ilu z nich to zradykalizowani muzułmanie a ilu z nich to współpracownicy gru czy innego fsb ? Bóg raczy wiedzieć.
Federalna Służba Bezpieczeństwa regularnie wysyła do Europy swoich szpiegów pod pretekstem czeczeńskich uchodźców, wyposażając ich w fałszywe dokumenty, wynika z materiału Die Welt, który cytuje byłego pułkownika FSB, dezertera z Rosji – podaje portal kresy24.pl.
"Od 2001 r. do Polski przyjechało ponad 5 tys. repatriantów, w 2017 r. było to ponad 525 repatriantów."
BTW A nasze granice sa dziurawe, albo facet konfabuluje.
Ukrainiec podejrzany o zabójstwo piłkarza z Kurowa został zatrzymany na granicy 36-latek dodał, że był już karany na Ukrainie gdzie usłyszał wyrok 15 lat kary pozbawienia wolności za zabójstwo
w sprawie konieczności wstrzymania napływu imigrantów
Zgłaszający: Barbara Bubula
Data wpływu: 12-09-2018
Do mojego biura poselskiego zgłasza się coraz więcej osób informujących o zagrożeniach związanych ze znacznym wzrostem liczby cudzoziemców podejmujących pracę w Polsce. Także oficjalne dane oraz informacje prasowe wskazują na niepokojący poziom imigracji do Polski spoza Unii Europejskiej. Sygnalizowane są liczne niebezpieczeństwa dla obywateli Polski i dla przyszłości naszego kraju.
Jestem bardzo zaniepokojona następującymi danymi i zjawiskami:
1. Liczba wydanych przez podległe rządowi organy administracji w roku 2017 zezwoleń na pracę dla cudzoziemców wyniosła 236 tysięcy i wzrosła rok do roku o 85%.
2. Imigranci, jak informował niedawno Narodowy Bank Polski, wytransferowali poza nasze granice kwotę 13 miliardów złotych w ciągu roku.
3. Z pracy zwalniane są Polki i Polacy w wieku ponad 50 lat, ponieważ pracodawcy zatrudniają w ich miejsce niżej opłacanych cudzoziemców.
4. Powstają liczne enklawy slumsów zamieszkiwanych przez tanich pracowników z zagranicy, zagrażając bezpieczeństwu w okolicy. Pogarsza się jakość życia w osiedlach mieszkaniowych, w których mieszkania wynajmowane są przybyszom ze Wschodu, gdzie nocne hałasy, palenie papierosów na klatkach schodowych, wyrzucanie nieczystości z balkonów stają się normą. Starsze osoby boją się nawet zwrócić uwagę na niewłaściwe zachowanie imigrantów.
5. Spada drastycznie jakość usług, do których najmowani są imigranci, np. usług wykonywanych przez hydraulików, kierowców, fryzjerki.
6. Utrzymywany jest bardzo niski poziom płac dla Polaków, co powoduje kolejne decyzje o wyjeździe z Polski ludzi młodych i brak powrotów tych, którzy w przeszłości opuścili nasz kraj.
7. Prasa informuje o tysiącach imigrantów do Polski oczekujących na wizy w Indiach i innych krajach Środkowego i Dalekiego Wschodu oraz o planach wynajęcia dodatkowych firm, zwiększających „przerób” naszych konsulatów.
W moim przekonaniu sprowadzanie do Polski taniej siły roboczej ze Wschodu, w tym z muzułmańskiej Azji, ale także z Ukrainy, stanowi odłożone w czasie poważne zagrożenie bezpieczeństwa naszego kraju. Niestety powtarzana jest wadliwa droga rozwoju takich krajów jak Francja, Niemcy czy Szwecja. Niski poziom płac dla własnych obywateli wykonujących mniej wykwalifikowaną pracę skutkuje presją na sprowadzanie jeszcze tańszych pracowników z zagranicy. To dodatkowo zatrzyma nasz kraj w pułapce średniego rozwoju, bo nie nastąpi poprawa wydajności i jakości pracy oraz nie będzie mowy o innowacyjnej gospodarce. Polscy obywatele zamiast mieszkać w kraju bezpiecznym, jednolitym kulturowo, staną się ofiarą polityki multi-kulti, obawiającymi się o przyszłość i bezpieczne przebywanie w swojej okolicy. Zwiększy się poparcie dla skrajnie prawicowych ugrupowań prezentujących jednoznaczny antyimigracyjny program.
Dlatego proszę o odpowiedź na następujące pytania:
1. Kiedy i na jakim poziomie wstrzymana zostanie realizacja polityki sprowadzania taniej siły roboczej z Ukrainy i krajów Azji?
2. Czy i kiedy oraz do jakiego poziomu ograniczone zostanie wydawanie wiz umożliwiających podjęcie pracy dla pracowników sprowadzanych z zagranicy?
3. Czy i na jakim poziomie możliwe jest wyraźne podniesienie płac dla obywateli polskich?
4. Czy i kiedy zostaną zrealizowane plany masowej repatriacji naszych rodaków ze Wschodu? Ilu ich sprowadzi się w roku 2018?
5. Czy i kiedy zostaną zrealizowane plany zachęty do powrotów emigrantów polskich z Zachodu i Skandynawii? Jakie działania w tym zakresie rząd przewiduje?
6. Czy i kiedy imigranci zostaną pozbawieni świadczeń socjalnych równych lub nawet przekraczających świadczenia oferowane obywatelom polskim (stypendia, mieszkania, inna pomoc)? Jaka pomoc socjalna oferowana jest przybyszom z zagranicy? Jakie są jej koszty dla budżetu?
7. Czy i kiedy rząd przedstawi wiarygodne dane świadczące o polityce państwa hamującej napływ imigrantów stanowiących tanią siłę roboczą do naszego kraju?
Panie Premierze!
Konieczna jest narodowa debata na temat zahamowania imigracji. Słusznie polski rząd sprzeciwił się relokacji migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki. Jednakże ta decyzja nie jest jedynym elementem polityki imigracyjnej państwa. Nie zgadzam się z tezą, że napływ taniej siły roboczej z biednych krajów to konieczność dziejowa i ekonomiczna. Są kraje, które skutecznie zapobiegają napływowi imigrantów, mając na względzie kulturalną tożsamość własnego państwa i jego bezpieczną przyszłość. Przybysze w swej masie generują znaczne i niewyobrażalnie wysokie koszty społeczne, których nie zrekompensuje krótkotrwałe zapełnienie luki na rynku pracy. Nasi obywatele, popierający nas wyborcy, oczekują polityki odważnie chroniącej przyszłą suwerenność, niepodległość i tożsamość ojczyzny.
Pomieszanie z poplątaniem. Pani poseł stawia tezy mało wiarygodne - np u góry cytowane od 3 do 6. Ma prawo, ale ja i wielu ma prawo mieć odmienne zdanie. Nie wiem czy Kolega też, ale wielu cytowanych przez Kolegę jest wrogami każdej imigracji bez względu na sytuację demograficzną. ja do nich nie należę.
Pomieszanie z poplątaniem. Pani poseł stawia tezy mało wiarygodne - np u góry cytowane od 3 do 6. Ma prawo, ale ja i wielu ma prawo mieć odmienne zdanie.
Tak ,ciężko się to czyta. Ma się wrażenie że było pisane na kolanie.
Pani poseł Pawłowicz 22 czerwca zadała bardziej konkretne I logiczne pytania. Liczac od 22 czerwca mija już 11 tydzień. Czyli okres "Nawet kilku tygodni" został przekroczony i dalej cisza.
Jesli posłowie piszą te swoje zapytanie (Mniejsza o intencje) a rząd dalej milczy to ch .. im w d....
"Nie wiem czy Kolega też, ale wielu cytowanych przez Kolegę jest wrogami każdej imigracji bez względu na sytuację demograficzną. ja do nich nie należę." Pisałem już o tym nie będę się powtarzał
Jarosław Kaczyński miał rację .( 13 października 2015)
Jarosław Kaczyński na spotkaniu w Mińsku Mazowieckim pytał o doniesienia tygodnika „wSieci”. Zgodnie z nimi polski rząd zgodził się już na przyjęcie 100 tys. imigrantów. Prezes PiS wskazał przy tej okazji na zagrożenie zdrowotne, jakie mogą nieść ze sobą przybysze z zupełnie innych regionów świata.
Czy te informacje o jakichś porozumieniach odnoszące się do sprowadzenia do Polski stu tysięcy muzułmanów - czy to jest prawda? Powinien odpowiedzieć minister zdrowia dlatego, bo to są także kwestie związane z różnego rodzaju w tej sferze. Są już przecież objawy pojawienia się chorób bardzo niebezpiecznych i dawno niewidzianych w Europie. Cholera na wyspach greckich, dezynteria w Wiedniu. Różnego rodzaju pasożyty, pierwotniaki, które nie są groźne w organizmach tych ludzi, a mogą tutaj być groźne. To nie oznacza, żeby kogoś dyskryminować, ale sprawdzić trzeba
Superbakteria dotarła do Polski. GIS apeluje: przypadków zakażeń przybywa w geometrycznym tempie!
Liczba pacjentów zakażonych bakterią Klebsiella pneumoniae, zwaną New Delhi, rośnie w Polsce w geometrycznym tempie i potrzebne są standardy postępowania z pacjentami – podał dziś na konferencji epidemiologów w Starych Jabłonkach główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas.
Komentarz
Z resztą czy pochodzenie etniczne czyni kogoś Polakiem?
W Kazachstanie jest im tak dobrze?
Tak sobie myślę że repatrianci ze wschodu mają większe szanse na wtopienie się w polskie społeczeństwo niż pracownicy sezonowi z Bangladeszu i Indii.
http://e-mrozy.pl/index.php/2018/01/15/pomoc-dla-polakow-z-terenow-bylego-zsrr-list/
A może tutaj jest problem?
"Jednak trzeba się zastanowić czy nie zmienić zapisu przyjmowania repatriantów. Według obecnych reguł możemy przyjąć jedną taką osobę na jedną kadencję – mówił wiceprezydent.
Dlaczego tak niewiele? Przede wszystkim dlatego, że przyjmowanie rodaków ze Wschodu wiąże się z zapewnieniem im kompleksowej pomocy, w tym również mieszkania i zatrudnienia.
Według części radnych taka pomoc mogłaby być jednak ograniczona, co wiązałoby się jednocześnie ze zwiększeniem liczby przyjmowanych Polaków. - Jestem za tym, aby te osoby mogły tu przyjeżdżać, osiedlać się i pracować. Mieszkanie jednak musiałyby wynająć we własnym zakresie, tak jak trzydzieści procent naszych mieszkańców – mówił Artur Dąbkowski."
https://www.e-kg.pl/home-page/category-news-1/7041-coraz-wiecej-wnioskow-repatriantow-wplywa-do-urzedu-polacy-ze-wschodu-chca-wracac-do-kraju
"
"Nowak przyznał, że przyjmowanie repatriantów wymaga sporo przygotowań i pracy, dlatego, „samorządy na większą skalę bały się przyjmować repatriantów”.
http://samorzad.pap.pl/depesze/wiadomosci_centralne/182454/Chca-repatriantow--Burmistrz-Srody-Wielkopolskiej-Wojciech-Zietkowski-o-pomocy-repatriantom
BTW
Pamietam te artykuły
https://wpolityce.pl/m/spoleczenstwo/265899-jesli-komus-trzeba-pomoc-to-w-pierwszej-kolejnosci-repatriantom-ze-wschodu-a-nie-islamistom
https://wpolityce.pl/m/polityka/265571-dramatyczny-apel-polakow-z-mariupola-do-wladz-jestesmy-gotowi-sprzatac-w-polsce-ulice
Lekarze z Kazachstanu w ramach repatriacji chcą wrócić do Polski
- Rząd Rzeczypospolitej Polskiej jest głęboko zdeterminowany, żeby procedurę repatriacji przeprowadzić możliwie szybko. To jest nie tylko nasz obowiązek moralny, ale również wielka radość i chęć, żeby osoby, które mają polskie pochodzenie mogły powrócić do Ojczyzny – powiedział wiceminister Krzysztof Kozłowski podczas spotkania z grupą polskich lekarzy z Kazachstanu.
Grupa lekarzy zainteresowanych repatriacją przyjechała do Polski na zaproszenie Stanisława Karczewskiego, Marszałka Senatu. W trakcie wizyty goście odbywają szereg wizyt studyjnych podczas, których otrzymują informacje związane z formalnościami jakie trzeba spełnić, by wrócić do Polski. W trakcie spotkania w MSWiA Krzysztof Kozłowski przedstawił możliwości jakie daje zmieniona Ustawa repatriacyjna.
Określa ona dwie ścieżki przyjazdu do Polski. Pierwszą możliwością jest skorzystanie z ośrodka adaptacyjnego na zaproszenie Pełnomocnika Rządu do Spraw Repatriacji. Pobyt w ośrodku trwa 90 dni i może być przedłużony przez Pełnomocnika o kolejne 90 dni. Jest to czas na aklimatyzację w Polsce i zakup lub wynajem mieszkania oraz znalezienie pracy. W ośrodku organizowane są zajęcia adaptacyjno-integracyjne. Repatrianci poznają historię, tradycję i polskie zwyczaje, a także uczestniczą w kursach języka polskiego i kursach zawodowych.
Zadaniem polskiego rządu jest ułatwienie startu w Polsce, głównie pod względem finansowym, osobom, które skorzystały z możliwości repatriacji. Dlatego rodzina dostaje wsparcie na zakup mieszkania lub dofinasowanie do wynajmu. Zgodnie z obowiązującymi od maja 2017 r. przepisami, takie dofinansowanie wynosi 25 tys. zł na każdego członka rodziny repatrianta. W ostatniej nowelizacji ustawy te środki zostały zwiększone o dodatkowe 25 tys. zł na rodzinę. Aktualnie więc czteroosobowa rodzina otrzymuje wsparcie w kwocie 125 tys. zł. Jeśli rodzina nie zdecyduje się na zakup mieszkania, rząd dofinansuje jego wynajem – w kwocie 300 zł miesięcznie na każdego członka rodziny.
Drugą możliwością przyjazdu do Polski jest skorzystanie z zaproszenia wystosowanego przez gminę. W tym przypadku samorząd zapewnia rodzinie w pełni wyposażone mieszkanie (korzystając m.in. ze wsparcia finansowego ze środków rządowych).
W latach 2001 – 2017 osiedliły się w Polsce w ramach repatriacji 6054 osoby, w tym w 2017 r. aż 525 osób.
http://www.mswia.gov.pl/pl/aktualnosci/17958,Lekarze-z-Kazachstanu-w-ramach-repatriacji-chca-wrocic-do-Polski.html?search=513228
Jeden z najlepszych lekarzy z jakimi mieliśmy do czynienia w życiu w ogóle. I świetny człowiek.
Od żadnego lekarza tyle się nie dowiedziałem zarówno o ciąży i porodach, ale przede wszystkim o lekarzach i służbie zdrowia. Chyba nikt nie byłby tak szczery dla pacjentów:)
No wlasnie
"Ci ludzie to przetrwalnik polskich wartości. Świadectwo niezwykle potrzebne w dzisiejszych czasach"
https://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/2087373,Innego-marzenia-juz-nie-ma-Polskie-rodziny-wracaja-z-Kazachstanu-do-Ojczyzny
http://sietar.pl/
http://sietar.pl/programme/
Już niedługo odbędzie się Kongres SIETAR Polska 2018 "Integration X".
Trzeba odnotować ze SIETAR Polska
chwali się
"Naszą key-note speakerką w tym roku będzie ceniona na świecie trenerka i facylitatorka Tatyana Fertelmeyster, była prezeska SIETAR USA, która podzieli się z nami sposobami na radzenie sobie z trudnymi sytuacjami podczas treningów międzykulturowych."
https://www.linkedin.com/pulse/zaproszenie-na-kongres-sietar-polska-2018-integration-kinga-bialek/?published=t
https://mobile.twitter.com/bialek_kinga
@TFertelmeyster
Od 12 dni nie działa ta strona i co ciekawe
Komunikat ws. portalu migracje.gov.pl
OGŁOSZENIA
Nawiązując do wczorajszego materiału zamieszczonego w programie „Czarno na Białym” TVN24, informujemy, że strona migracje.gov.pl, zarządzana przez Urząd do Spraw Cudzoziemców, jest obecnie w przebudowie. Strona zostanie uruchomiona w przyszłym tygodniu.
Przerwa w dostępie do strony jest związana jedynie z kwestiami technicznymi. Aktualne statystyki dostępne są na stronie udsc.gov.pl w zakładce „Statystyki”.
https://udsc.gov.pl/komunikat-ws-portalu-migracje-gov-pl/
Urząd do Spraw Cudzoziemców – urząd administracji rządowej, przy pomocy którego swoje zadania wykonuje Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców, będący centralnym organem administracji rządowej właściwym w sprawach wjazdu cudzoziemców na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, przejazdu przez to terytorium, pobytu na nim i wyjazdu z niego, udzielania ochrony międzynarodowej, udzielania cudzoziemcom azylu, wyrażania zgody na pobyt tolerowany oraz udzielania ochrony czasowej (z wyjątkiem spraw zastrzeżonych dla innych organów). Nadzór nad Szefem Urzędu sprawuje minister właściwy do spraw wewnętrznych.
Czyli że co MSWiA natychmiast reaguje na "wczorajszy materiał zamieszczony w programie „Czarno na Białym” TVN24
Natomiast od ponad dwóch miesięcy pani posel nie otrzymala odpowiedzi na swój list
http://m.fronda.pl/a/prof-krystyna-pawlowicz-pyta-premiera-czy-polska-przyjmuje-imigrantow,111650.html
Jeszcze jedne rzecz
Interpelacja nr 25391
do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie nieubezpieczonych cudzoziemców mieszkających w Polsce
Zgłaszający: Anna Elżbieta Sobecka
Data wpływu: 18-08-2018
Szanowny Panie Ministrze!
Naczelna Rada Lekarska zwróciła uwagę, że polskie placówki, podejmując leczenie nieubezpieczonych obcokrajowców, nie mogą liczyć na zwrot kosztów i w związku z tym w zastraszającym tempie rośnie zadłużenie szpitali. Rada wskazała, że ustawowym, a jednocześnie etycznym obowiązkiem działających w Polsce placówek ochrony zdrowia jest udzielenie natychmiastowej, niezbędnej pomocy medycznej każdej osobie, która tego potrzebuje ze względu na zagrożenie swego życia lub zdrowia, bez względu na to, skąd taka osoba pochodzi oraz czy posiada odpowiednie ubezpieczenie kosztów leczenia bądź środki własne na ich pokrycie.
Rada zwraca uwagę na to, że w sytuacji, gdy obcokrajowiec nie posiada środków na pokrycie kosztów leczenia i nie posiada ważnego ubezpieczenia kosztów leczenia, uzyskanie zapłaty jest najczęściej niemożliwe, a dochodzenie tych roszczeń na drodze sądowej jest nieskuteczne. Z tego powodu wiele polskich placówek ponosi znaczące straty, które musi pokrywać z własnych środków. Niestety w ostatnim czasie szpitale mają kłopot szczególnie z cudzoziemcami z państw nienależących do Unii Europejskiej. Problem dotyczy głównie Ukraińców, których coraz więcej przybywa do Polski. Osoby te są zatrudniane przez nieuczciwych przedsiębiorców, nie płacą składek i nie tylko psują ranek pracy, ale dodatkowo obciążają często już zadłużone szpitale.
Mając na uwadze powyższe, bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi:
Czy i jakie kroki zamierza podjąć ministerstwo w celu rozwiązania tej sytuacji?
http://orka.sejm.gov.pl/Home.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=B44CPH&view=S
http://orka.sejm.gov.pl/Home.nsf/interpelacja.xsp?documentId=D2730B101AB79828C12582EF00497B1A&view=S
W odpowiedzi na interpelację numer 25391 Posła na Sejm RP Pani Anny Sobeckiej w sprawie nieubezpieczonych cudzoziemców mieszkających w Polsce oraz interpelację numer 25392 Pani Poseł w tożsamej sprawie,
Dowiadujemy się że w zasadzie państwo polskie niewiele może
.ttp://orka.sejm.gov.pl/Home.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=B4HHBL&view=S
"...W drugim kwartale 2018 roku, po spotkaniu Kierownictwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz przedstawicieli Urzędu do Spraw Cudzoziemców z zastępcą dyrektora do spraw ekonomiczno-finansowych Szpitala Klinicznego im. Ks. Anny Mazowieckiej w Warszawie, które było poświęcone podstawom prawnym oraz możliwościom egzekucji należności za usługi świadczone przez polskie placówki medyczne na rzecz cudzoziemców, została przeprowadzona szczegółowa analiza obowiązujących rozwiązań prawnych związanych z tym zagadnieniem, a pozostających w zakresie właściwości resortu spraw wewnętrznych i administracji.
W wyniku tej analizy stwierdzono, że wymogi w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych lub medycznych zostały ustanowione (w zakresie możliwym do regulacji przez prawo krajowe) w sposób adekwatny do rodzaju przyznawanych uprawnień, a sankcje ustanowione do celów ich stosowania są proporcjonalne. Z uwagi na ograniczenia wynikające z acquis unijnego oraz regulacji dotyczących obszaru Schengen nałożenie na cudzoziemców dodatkowych obciążeń administracyjnych w kontekście ubezpieczeń zdrowotnych lub sankcji wynikających z ich braku mogłoby spowodować naruszenie przez Polskę przepisów prawa, do przestrzegania których jest zobowiązana.
A reszta odpowiedzi to klasyczna spychologia
"Inicjatywa oraz prawne i organizacyjne możliwości rozwiązania problemu braku posiadania odpowiedniego ubezpieczenia przez cudzoziemców przebywających na terytorium Polski oraz egzekucji powstałych z tego tytułu należności przez polskie placówki medyczne, pozostaje w zakresie właściwości Ministra Zdrowia. Istotną rolę w procesie odpowiedniego zabezpieczenia interesów Skarbu Państwa może odegrać także resort właściwy dla systemu zabezpieczeń społecznych, tj. Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.l
http://orka.sejm.gov.pl/Home.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=B4HHBL&view=S
"...Polska jest europejskim liderem pod względem liczby wiz długoterminowych oraz zezwoleń pobytowych dla cudzoziemców z państw trzecich (spoza UE) wydanych w związku z pracą. Według danych Eurostatu w 2016 r. takie dokumenty w Polsce otrzymało 494 tys. osób, co stanowi 58 proc. wszystkich zezwoleń związanych z pracą wydanych w UE. Najczęściej do Polski przybywają obywatele Ukrainy..."
"...Obywatele Ukrainy dominują przy zezwoleniach wydanych w związku z pracą (83 proc. zezwoleń w UE dla Ukrainy). Kategoria dokumentów wydanych w związku z edukacją jest zdominowana przez obywateli Chin, natomiast obywatele Maroka korzystają z największej liczby zezwoleń w ramach łączenia rodzin...."
https://udsc.gov.pl/zezwolenia-pobytowe-dla-cudzoziemcow-raport-eurostatu/
„Mieszkania na start”, projekt premiera Mateusza Morawieckiego, niedawno został podpisany przez prezydenta Andrzeja Dudę. Ustawa o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu dotyczy także obcokrajowców. Umożliwia im też otrzymywanie dopłat do czynszu. O pomoc państwa będzie mogła ubiegać się każda osoba fizyczna, która posiada obywatelstwo polskie lub jest cudzoziemcem przebywającym w Polsce na podstawie wskazanego w ustawie tytułu, np. w związku ze świadczeniem pracy. Podpisana przez prezydenta RP ustawa „Mieszkanie na start” umożliwia cudzoziemcom ubieganie się o dopłaty do czynszu przez okres 15 lat. Ich wysokość wyniesie nawet kilkaset złotych. Program ruszy na początku 2019 r. Przypomnijmy, że rządowe dopłaty dla przyjezdnych studentów otrzymały już polskie uczelnie, w wysokości 13 tys. zł na każdego ucznia. Ustawa o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych jest kolejnym ukłonem rządu skierowanym do obcokrajowców żyjących w Polsce.
źródło: PORTAL TVP.INFO
https://www.tvp.info/39192544/tu-zakladaja-rodziny-i-rozkrecaja-biznesy-obcokrajowcy-zakochani-w-polsce
transfer afrykanski albo pireUSki
na zapotrzebowaniu do PUP pisze firma wśró kwalifikacji znajomośc koreanskiego lub chinskiego i juz może sprowadzić potrzebnego montera lub pracownika pokoju socjalnego
btw wczoraj w Jeleniej Górze widziałem i słyszałem młodego (11 lat) Chinczyka, który mówił przepiękną, bogatą polszczyzną
https://episkopat.pl/dwadziescia-punktow-dzialalnosci-ws-migrantow-i-uchodzcow/
http://migranci-uchodzcy.caritas.pl/
Fajny filmik, gdzie kolo opowiada, co mu się w Polszcze nie podoba. Głównie pogoda, kolejki do lekarza i problemy z zapisaniem dzieciąt do przedszkola:
Jakoś, se myślę, dla takich uchodźców miejsce zawsze się znajdzie.
Zwłaszcza jak mi się przypomniało, że minusem Polski jest to, że nigdy nie zostaniesz Polakiem. No, może twoje dzieci lub wnuki...
I teraz będą se Nieńcy pisać ustawę, w której wypunktują, kto i po co ma do Rajchu imigrować, jakie są potrzebne zawody, kompetencje itd. Dla ułatwienia procesu będą też prowadzić kursy języka nienieckiego po wioskach.
https://www.nzz.ch/international/deutsche-regierungskoalition-einigt-sich-bei-der-zuwanderung-ld.1424862
Niby logiczne.
Tylko po co był cały ten cyrk z wyzywaniem nas i Órbana od nazistów, kiedy te proste sprawy żeśmy mówili już wcześniej.
Bo co wolno wojewodzie, to nie tobie ...
"W ramach integracji polsko-muzułmańskiej ruszył projekt „Droga Integracji” Muzułmańskiego Centrum Kulturalno-Oświatowego oraz Urzędu Miasta Poznań" - ukazała się następująca taka informacja w mediach.
Pierwsi uczniowie zostali wysłani na lekcje o islamie, które nazwano lekcjami muzealnymi. Imam opowiadał polskim dzieciom o religii pokoju.
Program zapowiadany przez imama Youssefa Chadida ma za zadanie obalać stereotypy o muzułmanach i islamie.
Według władz miasta, strach i uprzedzenia do islamu wynikają z niewiedzy, dlatego wspólnie z imamem zaczęli od początku nowego roku m.in wysyłać dzieci na „lekcje muzealne” odbywające się w Muzułmańskim Centrum Kulturalno-Oświatowym.
Pierwsze zajęcia odbyły się już 1 marca 2018 roku, uczestniczyli w nich uczniowie szkoły Podstawowej nr 1 im. Stanisława Staszica w Szamotułach.
Muzułmanie na Facebooku pochwalili się, że „było to pierwsze wydarzenie, które zapoczątkowało szereg innych wydarzeń kulturalnych, jakie będą się odbywać od marca do czerwca tego roku”.
9 marca Centrum Muzułmańskie odwiedziły dzieci ze Społecznej Szkoły Podstawowej i Społecznego Gimnazjum im. Edwarda hr. Raczyńskiego nr 2 w Poznaniu.
Uczniowie obejrzeli wystawy: „Prorok Muhammad i islam w oczach niemuzułmanów” i „Koran jako księga pokoju i miłosierdzia Bożego” oraz gabloty z rękodziełem sztuki muzułmańskiej.
Imam opowiedział również o podstawach wiary muzułmańskiej, o znaczeniu modlitwy, poście, jałmużnie i pielgrzymkach.
Po co polskim dzieciom ta wiedza na temat muzułmańskich modlitw. Czemu ona ma służyć? Czy to rzeczywiście integracja czy już stwarzanie chrześcijanom możliwości przejścia na islam.
Czy muzułmanie również w ramach integracji będą zdobywać wiedzę na temat katolicyzmu?
https://www.salon24.pl/u/dziennikarstwoobywatelskie/851912,dlaczego-polskie-dzieci-w-ramach-zajec-szkolnych-w-poznaniu-ucza-sie-podstaw-islamu
"W styczniu zapowiadano, że miasto szybko udostępni lokal wspólnocie arabskiej, ale urzędnicy nie dogadali się ze stowarzyszeniem "Arabia". Poznański imam uważa, że źle się stało, bo rośnie zainteresowanie kulturą muzułmańską."
Czytaj więcej: https://gloswielkopolski.pl/miasto-nie-dogadalo-sie-ze-wspolnota-arabska-dlaczego/ar/10359600
30-08-2018
W dniu 30 sierpnia br. Pan Minister S. Szwed spotkał się z Panem Muhammad Mahfuzur Rahman, Ambasadorem Bangladeszu w Polsce.
Głównym tematem była migracja zarobkowa obywateli Bangladeszu do Polski. Skala migracji nie jest duża, nie przekracza 2% wszystkich cudzoziemców w Polsce, ale ich liczba w ostatnim czasie rośnie.
Właśnie dlatego Pan Minister S. Szwed stwierdził, że pomimo małej skali, każde naruszenie prawa wobec pracowników musi być karane. Podczas spotkania Panowie zgodzili się, że istnieje konieczność współpracy na rzecz zwalczania nadużyć w zakresie pośrednictwa pracy.
https://www.mpips.gov.pl/aktualnosci-wszystkie/art,5530,10185,spotkanie-z-ambasadorem-bangladeszu-w-polsce.html.
A zaczelo sie w 2017 roku
http://migrationnewsbd.com/news/view/31675/38/Bdesh-Poland-for-joint-working-group-on-migration
Jak wiadomo Bangladesz to kraj muzułmański a 80% Benglijczyków jest za wprowadzeniem prawa szariatu u siebie mieszkańcy Bangladeszu to są Bangladesz
http://www.khilafah.com/the-people-of-bangladesh-desire-sharia-law-not-democracy/
Także nie jesteśmy żadnymi prekursorami, a to co wymyśliliśmy jest skażone źle pojętą oszczędnością, kunktatorstwem i serwilizmem, ktore bezwstydnie wyłażą na wierzch, kiedy się rzecz porówna z pomysłami sąsiadów.
Paradoksalnie obywatelstwo polskie można uzyskać dużo łatwiej niż kartę Polaka.
"cudzoziemca przebywającego nieprzerwanie na terytorium Polski (co to jest nieprzerwany pobyt? ->) co najmniej od 3 lat na podstawie zezwolenia na pobyt stały lub zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej, który posiada w Polsce stabilne i regularne źródło dochodu oraz tytuł prawny* do zajmowania lokalu mieszkalnego ->"
http://www.migrant.info.pl/jak-uzyskac-obywatelstwo-polskie.html
*
07.10.2018 PRAWO PRAWO DLA CIEBIE
Co to jest tytuł prawny do lokalu mieszkalnego
adw. Gabriela Waraszkiewicz
materiały prasowe
[b]Chciałbym prosić o wyjaśnienie pojęcia „tytuł prawny do lokalu mieszkalnego” z ustawy o ochronie praw lokatorów. Jest ono dla mnie niezrozumiałe, a w ustawie nie wskazano jak je rozumieć. Uważam nawet, że prawnicy celowo je zagmatwali. Jak powstaje tytuł prawny do lokalu mieszkalnego? Kto i jak może go potwierdzić? I jaki jest zakres obowiązywania? Czy posiadacz tego tytułu ma jakieś uprawnienia w stosunku do lokalu – może nie musi za niego płacić? [/b]
[i][b]- zet[/b][/i] [b]Odpowiada mec. Gabriela Waraszkiewicz, Program Pomocy Prawnej, www.moiprawnicy.pl[/b]
ŻYCIE REGIONÓW
id=176767]ustawie z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego[/link]. Wyjaśnienia tego pojęcia szukać zatem należy na gruncie orzecznictwa oraz doktryny. Definicję tytułu prawnego do lokalu mieszkalnego można sformułować w sposób następujący - jest to pisemne lub ustne oświadczenie woli, jednostronne lub w formie umowy stron, albo orzeczenie lub decyzja właściwego sądu lub organu, z którego wynika dla danej osoby możliwość korzystania z lokalu, czy też rozporządzania nim. Odpowiadając na pytania czytelnika należy stwierdzić, iż: 1) Nie istnieje ogólna forma, w jakiej powinien być potwierdzony, czy wydany tytuł prawny do lokalu. Tytuł prawny do lokalu może powstać w wyniku różnych czynności prawnych, orzeczeń lub decyzji. Może to być np. umowa kupna, umowa darowizny, umowa dożywocia, postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku, notarialne stwierdzenie nabycia spadku, przydział lokalu. Tytuł do lokalu może powstać także wskutek umowy najmu, umowy dzierżawy, umowy użyczenia. Zaznaczyć należy, iż umowy powyższe nie zawsze wymagają dla swej ważności formy pisemnej. W przypadku np. umowy najmu na czas krótszy niż rok, możliwe będzie jej zawarcie w ustnej formie. W takim przypadku tytuł prawny do lokalu nie będzie potwierdzony żadnym dokumentem. Kolejnym tytułem prawnym może być służebność mieszkania lub użytkowanie.
http://www.migrant.info.pl/Karta_Polaka_.html
KARTA POLAKA
Karta Polaka może być wydana osobie, która w dniu złożenia wniosku posiada obywatelstwo jednego z państw dawnego ZSRR lub posiada status bezpaństwowca w jednym z tych krajów i spełnia łącznie następujące warunki:
I tutaj jest cała lista
http://www.migrant.info.pl/Karta_Polaka_.html
W roku 2017 osiedlilo sie u nas NA STALE 451 obywateli Rosji
A liczac z pobytem czasowym wpuscilismy w tym samym roku 2700 "Rosjan" czyli w wiekszosci obywateli Czeczeni.
Ja widzę to większe zagrożenie Ilu z nich to zradykalizowani muzułmanie a ilu z nich to współpracownicy gru czy innego fsb ? Bóg raczy wiedzieć.
Federalna Służba Bezpieczeństwa regularnie wysyła do Europy swoich szpiegów pod pretekstem czeczeńskich uchodźców, wyposażając ich w fałszywe dokumenty, wynika z materiału Die Welt, który cytuje byłego pułkownika FSB, dezertera z Rosji – podaje portal kresy24.pl.
http://m.fronda.pl/a/byly-oficer-fsb-rosja-przerzuca-do-europy-szpiegow-udajacych-uchodzcow,87359.html
"Od 2001 r. do Polski przyjechało ponad 5 tys. repatriantów, w 2017 r. było to ponad 525 repatriantów."
BTW
A nasze granice sa dziurawe, albo facet konfabuluje.
Ukrainiec podejrzany o zabójstwo piłkarza z Kurowa został zatrzymany na granicy
36-latek dodał, że był już karany na Ukrainie gdzie usłyszał wyrok 15 lat kary pozbawienia wolności za zabójstwo
Czytaj więcej: https://kurierlubelski.pl/ukrainiec-podejrzany-o-zabojstwo-pilkarza-z-kurowa-zostal-zatrzymany-na-granicy/ar/12491977
http://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/posel.xsp?id=042&type=A
http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=B4WHGP
Interpelacja nr 26115
do prezesa Rady Ministrów
w sprawie konieczności wstrzymania napływu imigrantów
Zgłaszający: Barbara Bubula
Data wpływu: 12-09-2018
Do mojego biura poselskiego zgłasza się coraz więcej osób informujących o zagrożeniach związanych ze znacznym wzrostem liczby cudzoziemców podejmujących pracę w Polsce. Także oficjalne dane oraz informacje prasowe wskazują na niepokojący poziom imigracji do Polski spoza Unii Europejskiej. Sygnalizowane są liczne niebezpieczeństwa dla obywateli Polski i dla przyszłości naszego kraju.
Jestem bardzo zaniepokojona następującymi danymi i zjawiskami:
1. Liczba wydanych przez podległe rządowi organy administracji w roku 2017 zezwoleń na pracę dla cudzoziemców wyniosła 236 tysięcy i wzrosła rok do roku o 85%.
2. Imigranci, jak informował niedawno Narodowy Bank Polski, wytransferowali poza nasze granice kwotę 13 miliardów złotych w ciągu roku.
3. Z pracy zwalniane są Polki i Polacy w wieku ponad 50 lat, ponieważ pracodawcy zatrudniają w ich miejsce niżej opłacanych cudzoziemców.
4. Powstają liczne enklawy slumsów zamieszkiwanych przez tanich pracowników z zagranicy, zagrażając bezpieczeństwu w okolicy. Pogarsza się jakość życia w osiedlach mieszkaniowych, w których mieszkania wynajmowane są przybyszom ze Wschodu, gdzie nocne hałasy, palenie papierosów na klatkach schodowych, wyrzucanie nieczystości z balkonów stają się normą. Starsze osoby boją się nawet zwrócić uwagę na niewłaściwe zachowanie imigrantów.
5. Spada drastycznie jakość usług, do których najmowani są imigranci, np. usług wykonywanych przez hydraulików, kierowców, fryzjerki.
6. Utrzymywany jest bardzo niski poziom płac dla Polaków, co powoduje kolejne decyzje o wyjeździe z Polski ludzi młodych i brak powrotów tych, którzy w przeszłości opuścili nasz kraj.
7. Prasa informuje o tysiącach imigrantów do Polski oczekujących na wizy w Indiach i innych krajach Środkowego i Dalekiego Wschodu oraz o planach wynajęcia dodatkowych firm, zwiększających „przerób” naszych konsulatów.
W moim przekonaniu sprowadzanie do Polski taniej siły roboczej ze Wschodu, w tym z muzułmańskiej Azji, ale także z Ukrainy, stanowi odłożone w czasie poważne zagrożenie bezpieczeństwa naszego kraju. Niestety powtarzana jest wadliwa droga rozwoju takich krajów jak Francja, Niemcy czy Szwecja. Niski poziom płac dla własnych obywateli wykonujących mniej wykwalifikowaną pracę skutkuje presją na sprowadzanie jeszcze tańszych pracowników z zagranicy. To dodatkowo zatrzyma nasz kraj w pułapce średniego rozwoju, bo nie nastąpi poprawa wydajności i jakości pracy oraz nie będzie mowy o innowacyjnej gospodarce. Polscy obywatele zamiast mieszkać w kraju bezpiecznym, jednolitym kulturowo, staną się ofiarą polityki multi-kulti, obawiającymi się o przyszłość i bezpieczne przebywanie w swojej okolicy. Zwiększy się poparcie dla skrajnie prawicowych ugrupowań prezentujących jednoznaczny antyimigracyjny program.
Dlatego proszę o odpowiedź na następujące pytania:
1. Kiedy i na jakim poziomie wstrzymana zostanie realizacja polityki sprowadzania taniej siły roboczej z Ukrainy i krajów Azji?
2. Czy i kiedy oraz do jakiego poziomu ograniczone zostanie wydawanie wiz umożliwiających podjęcie pracy dla pracowników sprowadzanych z zagranicy?
3. Czy i na jakim poziomie możliwe jest wyraźne podniesienie płac dla obywateli polskich?
4. Czy i kiedy zostaną zrealizowane plany masowej repatriacji naszych rodaków ze Wschodu? Ilu ich sprowadzi się w roku 2018?
5. Czy i kiedy zostaną zrealizowane plany zachęty do powrotów emigrantów polskich z Zachodu i Skandynawii? Jakie działania w tym zakresie rząd przewiduje?
6. Czy i kiedy imigranci zostaną pozbawieni świadczeń socjalnych równych lub nawet przekraczających świadczenia oferowane obywatelom polskim (stypendia, mieszkania, inna pomoc)? Jaka pomoc socjalna oferowana jest przybyszom z zagranicy? Jakie są jej koszty dla budżetu?
7. Czy i kiedy rząd przedstawi wiarygodne dane świadczące o polityce państwa hamującej napływ imigrantów stanowiących tanią siłę roboczą do naszego kraju?
Panie Premierze!
Konieczna jest narodowa debata na temat zahamowania imigracji. Słusznie polski rząd sprzeciwił się relokacji migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki. Jednakże ta decyzja nie jest jedynym elementem polityki imigracyjnej państwa. Nie zgadzam się z tezą, że napływ taniej siły roboczej z biednych krajów to konieczność dziejowa i ekonomiczna. Są kraje, które skutecznie zapobiegają napływowi imigrantów, mając na względzie kulturalną tożsamość własnego państwa i jego bezpieczną przyszłość. Przybysze w swej masie generują znaczne i niewyobrażalnie wysokie koszty społeczne, których nie zrekompensuje krótkotrwałe zapełnienie luki na rynku pracy. Nasi obywatele, popierający nas wyborcy, oczekują polityki odważnie chroniącej przyszłą suwerenność, niepodległość i tożsamość ojczyzny.
Tak ,ciężko się to czyta. Ma się wrażenie że było pisane na kolanie.
.
https://wpolityce.pl/m/polityka/411549-poslanka-sobecka-pyta-ministerstwo-rodziny
https://zapodaj.net/images/ca1408b03e32b.png
https://zapodaj.net/images/ca1408b03e32b.pngoże to jakaś gra na zwłokę .
Pani poseł Pawłowicz 22 czerwca zadała bardziej konkretne I logiczne pytania. Liczac od 22 czerwca mija już 11 tydzień. Czyli okres "Nawet kilku tygodni" został przekroczony i dalej cisza.
Jesli posłowie piszą te swoje zapytanie (Mniejsza o intencje) a rząd dalej milczy to ch .. im w d....
"Nie wiem czy Kolega też, ale wielu cytowanych przez Kolegę jest wrogami każdej imigracji bez względu na sytuację demograficzną. ja do nich nie należę."
Pisałem już o tym nie będę się powtarzał
Jarosław Kaczyński na spotkaniu w Mińsku Mazowieckim pytał o doniesienia tygodnika „wSieci”. Zgodnie z nimi polski rząd zgodził się już na przyjęcie 100 tys. imigrantów.
Prezes PiS wskazał przy tej okazji na zagrożenie zdrowotne, jakie mogą nieść ze sobą przybysze z zupełnie innych regionów świata.
Czy te informacje o jakichś porozumieniach odnoszące się do sprowadzenia do Polski stu tysięcy muzułmanów - czy to jest prawda? Powinien odpowiedzieć minister zdrowia dlatego, bo to są także kwestie związane z różnego rodzaju w tej sferze. Są już przecież objawy pojawienia się chorób bardzo niebezpiecznych i dawno niewidzianych w Europie. Cholera na wyspach greckich, dezynteria w Wiedniu. Różnego rodzaju pasożyty, pierwotniaki, które nie są groźne w organizmach tych ludzi, a mogą tutaj być groźne. To nie oznacza, żeby kogoś dyskryminować, ale sprawdzić trzeba
— mówił prezes PiS.
https://wpolityce.pl/m/polityka/268356-kto-przesadzil-kaczynski-imigranci-moga-przyniesc-nieznane-choroby-celinski-to-jezyk-nazizmu-mowilo-sie-ze-zydki-maja-tyfus
Superbakteria dotarła do Polski. GIS apeluje: przypadków zakażeń przybywa w geometrycznym tempie!
Liczba pacjentów zakażonych bakterią Klebsiella pneumoniae, zwaną New Delhi, rośnie w Polsce w geometrycznym tempie i potrzebne są standardy postępowania z pacjentami – podał dziś na konferencji epidemiologów w Starych Jabłonkach główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas.
http://m.telewizjarepublika.pl/superbakteria-dotarla-do-polski-gis-apeluje-przypadkow-zakazen-przybywa-w-geometrycznym-tempie,71116.html
https://www.tvp.info/29664039/panorama-poleca/grozna-bakteria-new-delhi/
http://www.cidrap.umn.edu/news-perspective/2018/05/drug-resistant-bacteria-found-25-migrants-europe
Nie pomoże, może zaszkodzi, ale przynajmniej coś się zrobi.