Skip to content

Nachodźcy z różnych stron świata

13468927

Komentarz

  • Turcy wszędzie zakładają Turcję a Arabowie Arabię. Jak komu to odpowiada to niech tak robi. Turcja to ładny kraj podobno. Kiedyś był przyjemniejszy, zanim tam nastali Turcy ale gdzie jest napisane że zawsze ma być przyjemnie. No i komu ma być przyjemnie. Przed Turkami przyjemnie było tam Grekom, nieźle Żydom i innym nacjom no i przez ponad 1.000 lat chrześcijanom. Od ponad 500 lat też jest przyjemnie tyle że Turkom. Ci którym z nimi było nieprzyjemnie zostali pomordowani, wygnani albo sturczeni. Tureckie wyobrażenie przyjemności nieco się różni od naszego, a nawet od niemieckiego które jest też odmienne od naszego, ale w inny sposób niż tureckie.
  • Wg zeznań moich i kol Agentu, Turcja była przyjemniejszym krajem zanim nastał Erdogan, a rządziła masoneria.
  • mdbmdb
    edytowano August 2018
    los napisal(a):
    Tylko Arabów. Turcy w Niemcach i Pakistańczycy w Anglii sprawiali problemy tylko takie, że czasem ich miejscowi pobili lub zabili.
    A co z gangami, w tym gangami gwałcicieli? Żaden problem?
  • edytowano August 2018
    No elasnie ,jak to jest z ta integracja
    mdb napisal(a):
    los napisal(a):
    Tylko Arabów. Turcy w Niemcach i Pakistańczycy w Anglii sprawiali problemy tylko takie, że czasem ich miejscowi pobili lub zabili.
    A co z gangami, w tym gangami gwałcicieli? Żaden problem?
    Gwalcicieli dzieci,trzeba dodac.Taka "kultura"

    "...Ci, którzy są zdolni do wykorzystywania dzieci na tak dużą skalę, mają systemy ochrony często powiązane z rządem - mówi Bukhari. "Więc oczywiste jest, że rząd zlekceważy sprawę."..."

    https://amp-theguardian-com.cdn.ampproject.org/v/s/amp.theguardian.com/global-development/2018/jun/15/pakistan-shame-open-secret-child-sex-abuse-workplace-kasur?amp_js_v=a2&amp_gsa=1&usqp=mq331AQCCAE=#referrer=https://www.google.com&amp_tf=Źródło: %1$s&ampshare=https://www.theguardian.com/global-development/2018/jun/15/pakistan-shame-open-secret-child-sex-abuse-workplace-kasur
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Wg zeznań moich i kol Agentu, Turcja była przyjemniejszym krajem zanim nastał Erdogan, a rządziła masoneria.
    Może nadal rządzi tylko nowy etap nastał. Ten islam to jest niezłe narzędzie zaprowadzenia NWO.
  • loslos
    edytowano August 2018
    raste napisal(a):
    Choćby taka historia.

    Wchodzi 10 Turków do posredniaka. Przepychają się na przód kolejki. Ochroniarz udaje że nic nie widzi. Żądają od urzedniczki przedłużenia zasiłku. Towarzyszą temu groźby gwałtu i obmacywanie. Urzędniczka grzecznie stawia pieczątki.

    Takich historii słyszałem sporo.
    Jednym słowem. Co Turcy robią Niemcom? Niszczą ordnung.
    Phi, o Polakach to są dopiero Geschichten. Jeśli Hitlerowcy przez 50 lat na kilka milionów Turków nazbierali tylko takie z dupy wzięte historyjki bez twardych faktów, znaczyć to może tylko jedno - to jest najpoczciwsza i najpokorniejsza imigracja, co własnym słowem poświadczam. A że się nie integrują? It takes two to the tango. Od kiedy to wyższa aryjska rasa by się integrowała z azjatyckimi brudasami?

    Ordnung nie jest niemiecki, niemiecki jest luz. W niemieckim urzędzie z urzędnikiem się pije kawę i żartuje. Ordnung wprowadza okupant w podbitym kraju. Tę różnicę świetnie widać między landami zajętymi przez pruską wschodnią dzicz a tymi, którym udało się zachować własną administrację.
  • Brak problemów z przybyszami z Turcji poruszony przez dość sławnego już w temacie Sławomira Ozdyka. Proponowany powyżej podział na Turcy tak a Arabowie nie jest absurdalny, bo nie ma w ogóle takich przepisów pozwalających na dyskryminację kogoś ze względu na narodowość czy poczucie przynależności do jakiejś grupy. Poza tym nikt normalny by takich przepisów nie poparł.

    http://www.opcjanaprawo.pl/index.php/aktualny-numer/item/4819-miri-abou-chaker-arabskie-klany-kryminalne-w-republice-federalnej-niemiec-zagrozeniem-bezpieczenstwa-panstwa
  • Co należy robić z człowiekiem, który Bremę nazywa Bremen? Odpowiedzi proszę po 23.
  • los napisal(a):
    Co należy robić z człowiekiem, który Bremę nazywa Bremen? Odpowiedzi proszę po 23.
    Ale o co chodzi?

    https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Bremen
    https://www.viamichelin.pl/web/Mapy-plany/Mapa_plan-Bremen-_-Bremen-Germany
    Ze niby to taki wielblad?
    https://mobile.pons.com/pl/dict/search/mobile-results/depl/Bremen
  • Kto szcza na ojczysty język, nie jest patriotą. Patriota nie uczyni krzywdy Ojczyźnie, nie pozwoli zanieczyścić niczego co jej.
  • edytowano August 2018
    Problemem jest wiara, a ściślej jak wielokrotnie powtarzałem, ideologia totalitarna i odpowiadające jej stosunki społeczne. Najstarszą, wciąż żywą, najbardziej ugruntowaną i mającą największy zasięg geograficzny i ludnościowy ideologią tego typu jest islam. Europejskie podrygi w postaci masonerii i zrodzonej przez nią rewolucji francuskiej i jej kolejnych córek marksistek to niewiele w porównaniu z tym szataństwem. On się rozwinął nieprzypadkowo u Arabów. Już wspominałem o strukturze społecznej na półwyspie Arabskim dawno przed Mahometem. Ona szczególnie sprzyjała rozwojowi tego totalitaryzmu. Klany i rody rozbójnicze już były i były dominującą formą organizacji społecznej. Niewolnictwo, pogarda dla kobiet i ich półniewolnictwo, powszechne i akceptowane kłamstwo, niezbędność ofiar do rabowania dla zachowania równowagi ekonomicznej i społecznej oraz traktowanie wszystkich obcych jako ofiar, a w razie ich braku innych klanów, a w razie ich niedostatku słabszych członków własnych klanów już były tam obecne. Tak więc islam arabski jest totalitaryzmem prawie doskonałym, ekspansywnym ale nieefektywnym ekonomicznie. W konfrontacji ze sprawnym ekonomicznie i silnym ideowo przeciwnikiem musi przegrać. I przegrywał z Zachodem na całej linii przez kilka ostatnich wieków dopóki ten Zachód nie utracił siły ideowej bo przecież przewagę ekonomiczną ma nadal miażdżącą. Nawet pierwotne zwycięstwa islamu były nieco przypadkowe i wynikały z ideowego i ekonomicznego osłabienia Zachodu po upadku Cesarstwa Rzymskiego. Inne odmiany islamu zaszczepione u nie Arabów mają się nieco gorzej bo lokalne struktury społeczne, przynajmniej na początku, mu nie odpowiadają. Jedne odpowiadają lepiej a inne gorzej. U Pusztunów w Afganistanie i Pakistanie idzie nieźle bo to lud dziki o strukturze klanowo-rodowej z rozbojem jako jedną z powszechnych i akceptowanych form życia społecznego. Podobnie u Czeczenów i u niektórych ludów kaukaskich. Zapewne temu też zawdzięcza islam sukcesy i popularność w niektórych krajach afrykańskich. Miałby się tam jeszcze lepiej gdyby nie rasizm Arabów i eksploatowanie przez wieki Murzynów jako niewolników. W społeczeństwach osiadłych, opartych na pracy i gromadzeniu bogactw, postępy islamu są mniej spektakularne i jego agresywność mniejsza a totalitarny charakter tonowany, przynajmniej do czasu. Tak jest z Turkami, wieloma ludami perskimi, w tym z Kurdami, mieszkańcami Indonezji czy Pakistanu poza Pusztunami, Bangladeszu czy Malezji. W miarę narastania przeludnienia i nieuchronnego zaniku lokalnych kultur i tradycji to się jednak zmienia na gorsze czyli na modłę arabską.
  • Ile meczetów jest w Wielkiej Brytanii?

    Nie będzie meczetu Tablighi Jamaat w Londynie - brytyjski rząd ostatecznie zablokował projekt budowy olbrzymiego meczetu, który miał pomieścić prawie 12 tysięcy wyznawców Allaha. Chyba nie zgadniesz ile meczetów jest w Wielkiej Brytanii.

    Batalia o nowy meczet ciągnęła się od 16 lat, jednak rząd brytyjski ostatecznie zadecydował, że meczet, który miał zostać wybudowany w Newham (wschodni Londyn) - nie powstanie.

    Budowa meczetu budziła wiele kontrowersji. Po pierwsze ze względu na rozmiar budowli, która miała być trzy razy większy od katedry św. Pawła. Miał pomieścić blisko 12 tysięcy wyznawców Allaha. Po drugie, o budowę meczetu zabiegała ultrakonserwatywna muzułmańska sekta o separatystycznych poglądach - Tablighi Jamaat, która jest podejrzewana o powiązania z ruchami ekstremistycznymi.

    Najwyraźniej rząd brytyjski, w obecnej sytuacji, nie chciał ryzykować. Zwłaszcza że sekta bardzo wyraźnie domagała się budowy meczetu - wielokrotnie dochodziło do zorganizowanych protestów ze strony członków Tablighi Jamaat. Co więcej, sekta samowolnie wybudowała meczet, który mógł pomieścić 2,5 tysiąca ludzi. I mimo decyzji władz, które nakazały likwidację obiektu w 2013 roku, sekta nie podporządkowała zarządzeniu i meczet funkcjonuje do dziś.

    Zadowolenia z decyzji rządu nie kryje Greg Clark, członek Partii Konserwatywnej, który podjął ostateczną decyzję o zablokowaniu budowy. "Projekt ten doprowadził do wielu sporów i podziałów w Newham. Jeśli meczet zostałby wybudowany, konflikt jeszcze bardziej by się zaostrzył”

    - To fantastyczna wiadomość. Przez wiele lat Tablighi Jamaat imali się wszystkich sposobów, by doprowadzić do powstania tego obiektu. Cieszę się, że to nareszcie koniec - dodaje Alan Craig, były radny Newham.

    Jak do tej pory w Wielkiej Brytanii zostało wybudowanych już 1077 meczetów (według danych muslimbritain.org) Ile meczetów jest Londynie? Otóż jest ich już 420. Na drugim miejscu znajduje się Birmingham z 157 meczetami. To właśnie świątynia w Balsall Heath w Birmingham ma zostać rozbudowana i zwieńczona złotą kopułą. Meczet czeka gruntowny remont, którego koszty szacowane są na 7,5 mln funtów. Muzułmański kompleks położony przy Clifton Road zostanie całkowicie zmodernizowany: w jego otoczeniu powstaną sklepy i apartamenty. Otwarty ma zostać także zakład pogrzebowy.

    Obecnie największym meczetem Baitul Futuh w południowo-zachodnim Londynie. Meczet był budowany od roku 1998 do 2003, a koszt wniesienia gmachu wyniósł 5,5 miliona funtów. Koszt budowy został w całości sfinansowany przez Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya. Powierzchnia meczetu wynosi 21 tysiąca metrów kwadratowych i może pomieścić 4,5 tysiąca wiernych (cały kompleks maksymalnie do 10000).
    http://www.polishexpress.co.uk/ile-meczetow-jest-w-wielkiej-brytanii-chyba-nie-zgadniesz
  • Ktoś islamowi sprzyja i nie jest to chyba siła z tego świata. Tak samo sprzyja jak na poczatku gdy upadał świat Rzymu, jego organizacja i finanse, a jeszcze nie było silnych następców, a Arabowie mieli swoje szybkie oddziały rozbójników oraz krzywe szable i kilka innych wynalazków militarnych.
    Obecne sukcesy islamu w arabskim, w tym najbardziej agresywnym wahabickim wydaniu, też są w wielkiej mierze wynikiem korzystnego dlań splotu okoliczności. Ważnym, jeśli nie głównym czynnikiem, jest ropa. Od IIWŚ aż do końca wieku ze szczytem w latach kryzysu naftowego lat 70-tych wokół ropy toczyła się polityka światowa. Wszyscy, w tym największe mocarstwo światowe czyli USA, ale też wówczas trzecie Chiny byli silnie uzależnieni od ropy. I pilnowali jej oraz płacili za nią krocie. Dzięki temu bogacili się jej eksporterzy a najwięksi to upadający bandycki i nieefektywny ZSRR oraz jeszcze mnie efektywne satrapie arabskie - Arabia Saudyjska, inne państwa Zatoki oraz Libia. Za gigantyczne pieniądze, za petrodolary, kupowali nie tylko złote Mercedesy i pałace na Lazurowym Wybrzeżu i w Londynie, ale też broń i eksportowali islam i terrorystów do Europy i Ameryki. Równocześnie rósł ich autorytet w świecie arabskim i islamskim. Wiadomo że wśród bandytów i złodziei najbogatszy ma największy mir. USA starały sobie z tym radzić ale niezbyt szczęśliwie i udolnie. Wybierały sobie niearabskich sojuszników w świecie islamu: Iran, Pakistan, Turcję i z każdym miały i mają na różnych etapach straszny kłopot, bo jakiem napisał wyżej dla muzułmanina kłamstwo i zdrada są normalną, a nawet godną pochwały metodą walki z przeciwnikiem niemuzułmańskim. Używały też metody bardziej brutalnej to jest militarnej pacyfikacji reżimów wspieranych przez konkurencyjne mocarstwo czyli ZSRR a potem Rosję, same a także wspólnie z sojusznikami z NATO. Spacyfikowały Irak, Libię i Syrię, a także niepewny Egipt. Jesteśmy w takim punkcie że udało się opanować sytuację w Egipcie. Iran jest stracony i wrogi oraz stale atakuje i dogaduje się z wrogami Zachodu. Pakistan jest w zasadzie też stracony i wymyka się spod kontroli, nie mówiąc o sojuszu z Turcją. Trump w szybkiej akcji ratunkowej pokłócił trochę Bliski Wschód i znalazł sobie wyjątkowo wrednego, ale chwilowo jedynego wiarygodnego i silnego sojusznika w Arabii Saudyjskiej. Piwo wypije Europa. Prze bramę syryjską i libijską płyną przemycane miliony terrorystów przy silnym wsparciu finansowym i organizacyjnym Rosji i tejże Arabii Saudyjskiej oraz silnym współudziale mafii europejskich, w tym włoskiej oraz rosyjskiej agentury w głównych krajach UE. Brama turecka jest zamknięta chwilowo za pieniądze, ale może być w każdej chwili otwarta podobnie jak dotychczas nie używana kaukasko - rosyjska. No i do tego w każdej konfiguracji musi się wtrącić Izrael i wciągać USA i Europę w różne karkołomne awantury nie zapominając oczywiście o dojeniu kasy od wszystkich dla siebie i Żydów amerykańskich.

    Skoordynowana i zdecydowana akcja, czy seria akcji militarnych i gospodarczych NATO oczywiście jest technicznie możliwa, ale politycznie mało prawdopodobna. Dalsze straty będą.
  • A ja i tak nie życzę sobie żadnej migracji muzułmańskiej.
  • Ja też nie, ale za Odrą ona już jest i rośnie. Za Bugiem też o czym mało kto wspomina.
  • Za Bugiem to wszystko ogranicza się do dawnego ZSRR
  • Wystarczy i to. Tażdzycy, Uzbecy, Azerowie,Turkmeni, Kirgizi, Tatarzy, Czeczeńcy i kilkadziesiąt innych narodowości czyli już kilkadziesiąt milionów ludzi.
  • Polska przyjęła pono 70 ooo Czeczenów po Dudaje wie
  • Przyjęła to duże słowo. Byli tu przejazdem. Do Niemiec oczywiście.
    Inna rzecz że głupio przyjęła. W takich sprawach Polacy są, a może raczej byli, naiwni. Dumni Czeczeni walczyli wolność z Ruskimi bestiami. O wolność owszem, z bestiami owszem ale nie zapytaliśmy do czego im ta wolność. Okazuje się na Ukrainie i nie tylko że potrafią być jeszcze gorszymi bestiami niż Ruscy. Najwyraźniej jednak im, przynajmniej znacznej części, w Rosji dobrze jak znaleźli dla siebie odpowiednią rolę.
  • Rafał napisal(a):
    Przyjęła to duże słowo. Byli tu przejazdem. Do Niemiec oczywiście.
    Nieoczywiście, gdyż znaczna część, rozczarowana naszym polskim rajem, pojechała do Moskwy, gdzie żyje się szerzej i weselej.

    Ale zdążyli zorganizować Państwo Islamskie w ośrodku dla uchodźców w Lininie:
    https://www.pch24.pl/panstwo-islamskie-w-polsce--czeczeni-chca-rzadzic-osrodkiem-dla-uchodzcow,36407,i.html
  • Serio z Polski, do której uciekli przez moskiewskim prześladowaniem do Moskwy? No proszę!
  • w Niemczech mają stracha, bo grozi im drugi Wiedeń, tam gangi czeczenskie, które kiedyś tylko świadczyły przemocowe usługi dla innych organizacji teraz zaczęły się usamodzielniać i przejmują bramkarzy czyli wejścia na dyskoteki i do klubów. poza tem biją na zlecenie jak dawniej
  • edytowano August 2018
    działki, ogródki pracownicze celem zorganizowanej przestępczości

    Berlin to miejsce działania 22 arabskich klanów, które po wielu sprawach typu młody Al Capone przechodzą do starego Ala.
    kupują nieruchomości, po dzisiejszej akcji policji okazało się, że wykupili 6000 m ogródków działkowych w dobrym miejscu i próbowali zastraszać sąsiadów, żeby przejąć następne.

    problemem są Kurdowie, Palestyńczycy i Libańczycy mający status bezpaństwowca,z prawem pobytu, ale bez prawa do pracy. rodzina dla nich jest wszystkim.

    w Polsce Arabowie zagraniczni wykupują place i biurowce,m.in. we Wrocławiu i to już od kilku lat
  • "Mamy Kalima, Abdula, Abrahama to Polki. A tatusiowie? Tata Kalima jest z Konga. Abdula z Iraku, a Abrahama z Izraela” – tak zaczyna się czytanka w jednym z podręczników dla polskich dzieci z zerówki.

    Szokujący podręcznik to „Olek i Ada” poziom B+, zestawu podręczników przygotowanego przez wydawnictwo MAC (dla 6 latków).

    Podręczniki, jak zapewniają ich wydawcy, są „efektem 30-letnich doświadczeń i kontaktów z nauczycielami”. Nie wiadomo jak powszechne jest jego użycie w placówkach edukacyjnych."
    I teraz najwazniejsze

    Zapraszamy na krótkie podsumowanie wydarzeń edukacyjnych w lipcu. W najnowszym wydaniu zachęcamy do udziału w konkursie „Wokół Przedszkola”, informujemy o zakończonym procesie dopuszczania przez MEN kompletu podręczników do klasy 5 wydawnictwa MAC, przypominamy o konkursie „Olek i Ada”, a także podsumowujemy pierwszy etap programu rządowego „Aktywna Tablica”

    https://www.mac.pl/aktualnosci/wideo-wiadomoci-edukacyjne-podsumowanie-lipca
  • Ciekawe, jak im się to będzie sprzedawało.
    Bardzo ciekawe.
  • Dobrowolnie nikt tego nie kupi. Musi być państwowa/samorządowa dźwignia.
  • Niekoniecznie - wystarczy dobrany tzw. zespół przedmiotowy nauczycieli. Bo to oni decydują o wyborze podręczników w szkole.
    Teoretycznie mogą zaprotestować rodzice.
    Teoretycznie.
  • edytowano September 2018
    A propos Chorążego: "Nie ma piniendzy" - coś mi to przypomina. Czasami mam wrażenie, że gdyby od początku rządy PiS tak wyglądały to nie byłoby żadnego 500+.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.