Pierwszy na świecie pociąg wodorowy został zaprojektowany i zbudowany w zakładach Alstom w Salzgitter w Niemczech, a poszycia nadwozia są produkowane w chorzowskiej fabryce koncernu. Jak ocenił Artur Fryczkowski, dyrektor sprzedaży i rozwoju Alstom w Polsce, na Ukrainie i w Krajach Bałtyckich, można uznać, że 30-35 proc. pociągu Coradia iLint zostało zbudowane w Polsce.
christoph napisal(a): Pierwszy na świecie pociąg wodorowy został zaprojektowany i zbudowany w zakładach Alstom w Salzgitter w Niemczech, a poszycia nadwozia są produkowane w chorzowskiej fabryce koncernu. Jak ocenił Artur Fryczkowski, dyrektor sprzedaży i rozwoju Alstom w Polsce, na Ukrainie i w Krajach Bałtyckich, można uznać, że 30-35 proc. pociągu Coradia iLint zostało zbudowane w Polsce.
Przemko napisal(a): Ale to jest silnik spalinowy, zaraz będzie ban na takie wynalazki.
Ale jest. Samochód, który może stać u mnie pod domem, wsiadam sobie, jadę na pas startowy i lecę. Ląduje i pod hotel. Kolejna bariera przełamana, da się. Bo to jest tak, po co Musk leci na Marsa ? Bez sensu. Ale od pomysłów wariatów (i realizacji) się zaczyna. Logika, opłacalność przychodzą później.
https://www.chip.pl/2021/07/hyperport-obejmuje-transport-kontenerow/ Firma HyperloopTT zaprezentowała swój autorski ultraszybki system logistyczny rodem z przyszłości. Ten w teorii może transportować do 2800 kontenerów dziennie, pokonując setki kilometrów w ciągu kilku minut przy jednoczesnym znaczącym zmniejszaniu emisji. Jak na Hyperloop przystało, całość przypomina gigantyczny system rur, które nie różnią się od podobnych systemów z myślą o transporcie ludzi i małych ładunków.
Czytaj też: Nuklearne zbrojenie Chin trwa, zbudowano ponad sto nowych silosów
Tradycyjnie wszystko sprowadza się do utrzymania wewnątrz rur warunków bliskich próżni, aby wyeliminować opór powietrza i pozwolić wielkim kapsułom na unoszenie się tuż nad szynami, które umożliwiają lewitację magnetyczną. W tych warunkach nawet transport kolosalnych ładunków nie pochłaniałyby dużej ilości energii.
2800 kontenerów dziennie... To oznacza 6,5 dnia na przemieszczenie wszystkich kontenerów z jednego dużego kontenerowca ;-) Akurat hyperloop to od początku porażka. Może ma to sens dla jakiś kluczowych towarów/pasażerów. Ale nigdy nie będzie powszechnych rozwiązaniem.
Trwałość baterii 8-10 lat, po tym czasie wymiana, czyli koszt połowy nowego samochodu. Składowanie zużytych baterii (nie da się utylizować). Ślad węglowy elektryków nieporównanie większy niż benzyniaków i diesli.
jechałem swoim bolidem (wartość circa PLN 4500,00) ze Szczecina do Poznania. Spokojnie bo ok. 140 km/h minąłem TSLA model S - co najmniej 30 razy droższą, która jechała 90tką bo brak w okolicy ładowarek...
Podobnie zdarzały się przypadki wybuchu telefonów komórkowych podczas ładowania, z tym że o ile taki incydent w najgorszym wypadku zrobi szkodę jednej osobie, o tyle np. niedawno samozapłon auta elektrycznego w garażu podziemnym w Warszawie skończył się pożarem kilkudziesięciu aut i koniecznością wyburzenia świeżego bloku.
Z tego co czytałem w innych miejscach wynika, że "elektryka" nie da się ugasić w garażu, trzeba by go chyba wyciągnąć na zewnątrz i włożyć co kontenera z wodą. Obecnie chyba nie ma innej skutecznej metody gaszenia tych pechowych akumulatorów, więc nawet zraszacze nie pomogą.
Nie dopuszcza się do pożaru dobrze izolując baterie, te same baterie mamy w komórkach i w laptopach, poza wpadkami jak z Samsung Galaxy Note gdzie coś poszło nie tak z produkcją baterii lub elektroniki która nią zarządza problem nie jest zbyt częsty. W aucie baterii jest z 10 tysięcy, a nie jedna jak w komórce, problem rośnie.
Słyszałem kilka dni temu od kolegi mieszkającego w Norwegii, a tam jest najwięcej elektryków (czy ktoś może potwierdzić?), że ponoć nawet stosunkowo lekka stłuczka jest w stanie spowodować uszkodzenie wrażliwego mechanicznie bloku akumulatorów, co w praktyce prowadzić może nawet do zezłomowania auta, gdyż stanowi on bardzo znaczną część wartości pojazdu.
Wszystko to zależy. Np. e-GMP ma też wzmacniane nadwozie i konstrukcję do pochłaniania energii tak, żeby bateryjki mniej uszkadzać. Całkiem problemu to nie rozwiąże, ale jakoś tam zmniejsza. Pasażer ma przy okazji bezpieczniej.
Zasię problem szkody całkowitej to nie tylko bolączka EV. Rosnąca liczba drogich dupereli sprawia, że osiągnięcie strat na poziomie 75% wartości pojazdu jest coraz mniej trudne.
Przemko napisal(a): Też prawda, w Europie Zachodniej przerysowanie głębsze całego boku (przedni błotnik, drzwi, drzwi, tylny błotnik) to już może być szkoda całkowita.
Daj pan spokój, co za czasy! W Mauretanii by taki autokineton banglał jako nówka sztuka.
Przemko napisal(a): Też prawda, w Europie Zachodniej przerysowanie głębsze całego boku (przedni błotnik, drzwi, drzwi, tylny błotnik) to już może być szkoda całkowita.
Daj pan spokój, co za czasy! W Mauretanii by taki autokineton banglał jako nówka sztuka.
Artystyczna poprawka po drugiej stronie i jeszcze cena się podniesie!
Przemko napisal(a): Też prawda, w Europie Zachodniej przerysowanie głębsze całego boku (przedni błotnik, drzwi, drzwi, tylny błotnik) to już może być szkoda całkowita.
Daj pan spokój, co za czasy! W Mauretanii by taki autokineton banglał jako nówka sztuka.
Artystyczna poprawka po drugiej stronie i jeszcze cena się podniesie! W 2002 jeszcze bawiło
Komentarz
https://www.fakt.pl/pieniadze/biznes/coradia-ilint-pociag-na-wodor-od-alstom-jest-czesciowo-produkowany-w-polsce/4y7b1hr
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/inne/latajacy-samochod-aircar-po-pierwszym-locie-w-miescie-jest-nagranie/c497cpw
jak gościu uzyskał wszystkie bumagi izezwolenia?
na Słowacji? w UE?
Różnice są chyba tylko pozornie:
https://tech.hyundaimotorgroup.com/mobility-device/uam/
Start UAM w kilku miastach jeszcze w tym roku.
A ty masz już swoją siekierkę do obciosania warszawskiego przystanku?
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Firma HyperloopTT zaprezentowała swój autorski ultraszybki system logistyczny rodem z przyszłości. Ten w teorii może transportować do 2800 kontenerów dziennie, pokonując setki kilometrów w ciągu kilku minut przy jednoczesnym znaczącym zmniejszaniu emisji. Jak na Hyperloop przystało, całość przypomina gigantyczny system rur, które nie różnią się od podobnych systemów z myślą o transporcie ludzi i małych ładunków.
Czytaj też: Nuklearne zbrojenie Chin trwa, zbudowano ponad sto nowych silosów
Tradycyjnie wszystko sprowadza się do utrzymania wewnątrz rur warunków bliskich próżni, aby wyeliminować opór powietrza i pozwolić wielkim kapsułom na unoszenie się tuż nad szynami, które umożliwiają lewitację magnetyczną. W tych warunkach nawet transport kolosalnych ładunków nie pochłaniałyby dużej ilości energii.
To oznacza 6,5 dnia na przemieszczenie wszystkich kontenerów z jednego dużego kontenerowca ;-)
Akurat hyperloop to od początku porażka. Może ma to sens dla jakiś kluczowych towarów/pasażerów. Ale nigdy nie będzie powszechnych rozwiązaniem.
Kilka aut w szeregu stacji doładowczych
https://www.facebook.com/518158356/posts/10160344143218357/
i z komentarzy
Trwałość baterii 8-10 lat, po tym czasie wymiana, czyli koszt połowy nowego samochodu. Składowanie zużytych baterii (nie da się utylizować). Ślad węglowy elektryków nieporównanie większy niż benzyniaków i diesli.
jechałem swoim bolidem (wartość circa PLN 4500,00) ze Szczecina do Poznania. Spokojnie bo ok. 140 km/h minąłem TSLA model S - co najmniej 30 razy droższą, która jechała 90tką bo brak w okolicy ładowarek...
Podobnie zdarzały się przypadki wybuchu telefonów komórkowych podczas ładowania, z tym że o ile taki incydent w najgorszym wypadku zrobi szkodę jednej osobie, o tyle np. niedawno samozapłon auta elektrycznego w garażu podziemnym w Warszawie skończył się pożarem kilkudziesięciu aut i koniecznością wyburzenia świeżego bloku.
romeck: ??? naprawdę wyborzono blok w Warszawie?
edit: → jest artykuł w motofocus
Z tego co czytałem w innych miejscach wynika, że "elektryka" nie da się ugasić w garażu, trzeba by go chyba wyciągnąć na zewnątrz i włożyć co kontenera z wodą. Obecnie chyba nie ma innej skutecznej metody gaszenia tych pechowych akumulatorów, więc nawet zraszacze nie pomogą.
Np. e-GMP ma też wzmacniane nadwozie i konstrukcję do pochłaniania energii tak, żeby bateryjki mniej uszkadzać. Całkiem problemu to nie rozwiąże, ale jakoś tam zmniejsza. Pasażer ma przy okazji bezpieczniej.
Zasię problem szkody całkowitej to nie tylko bolączka EV. Rosnąca liczba drogich dupereli sprawia, że osiągnięcie strat na poziomie 75% wartości pojazdu jest coraz mniej trudne.
https://mobile.twitter.com/Adam44002024/status/1424382202008178688
W 2002 jeszcze bawiło