Skip to content

Mózgotrzepy

1171819202123»

Komentarz

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
    Wg mnie dobrym wskaźnikiem zaorania całego segmentu muzyki popowej jest jednoczesne zajmowanie 14 pierwszych miejsc na liście Billboardu. Nikt czegoś takiego nigdy wcześniej nie osiągnął.

    Pytanie co nam to mówi o muzykach ale też i o słuchaczach, 30-letni rekord Beatlesów najlepiej sprzedającego się singla pobił w 1996 roku "Spaceman" Babylon Zoo.

    Jest na youtube taki ciekawy człowiek Rick Beato, producent, muzyk, często komentuje różnego rodzaju topki.

    https://www.youtube.com/results?search_query=rick+beato+taylor+swift

  • No dobra, patrzę na tę listę i na chwilę obecną ... TS ma 2 piosenki, jedną na 28, kolejną na 37.

    https://www.billboard.com/charts/hot-100/

    Czyli rozumiem to był jakiś rekord wszechczasów, że na chwilę miała pierwsze 14, tak? A dziś nie ma. Już to wyżej chyba @trep pisał, był Sheeran, Biber, dziś jest ona, jutro będzie ktoś inny, szkoda sobie głowę zaprzątać.

    @celnik.mateusz

    Mam średnie doświadczenia z wyszukiwaniem w spofity, jak jeszcze korzystałem z premium. Mimo wpisania bardzo precyzyjnych danych, tj. utworu, kompozytora i dyrygenta często wyskakiwały albo bardziej popularne wykonania tego utworu z innym dyrygentem, albo w ogóle bardziej popularne utwory tego kompozytora. Nie chodzi o to, że nie mieli tego w repertuarze, mieli. Ale czasem trzeba było wręcz wyświetlić wszystkie albumy dyrygenta i znaleźć ręcznie.
    Wyszukiwarka na yt zazwyczaj reaguje jak należy.

  • @christoph powiedział(a):
    Po Chopinie
    Było wyżej

    Serio? Szopen jest najczęściej słuchaną artystą na tut. łez padole? Jakoś trudno mi w to uwierzyć.

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):

    @celnik.mateusz powiedział(a):

    @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
    Wg mnie dobrym wskaźnikiem zaorania całego segmentu muzyki popowej jest jednoczesne zajmowanie 14 pierwszych miejsc na liście Billboardu. Nikt czegoś takiego nigdy wcześniej nie osiągnął.

    Na Spotify Taylor Swift jest drugim najczęściej słuchanym artystą na świecie.

    A po kiem?

    The Weekend

  • @rozum.von.keikobad niestety nie znam się na muzyce klasycznej, ale faktycznie wyszukiwarka Spotify premiuje popularne wydania. Natomiast bierze również pod uwagę historię słuchania, więc z czasem bardziej trafia to, co się chce znaleźć.

  • edytowano 7 August

    Kurka, Los nie tak trzepnął tym letnim nagraniem Carly Simon, że nie mogę przestać słuchać.

  • Ja też

  • @los powiedział(a):
    Ta pani śpiewa coś na miarę "You're so vain"? No to porównajmy

    Można porównać bezpośrednio :

    TS umie śpiewać. A repertuar ma jaki ma bo takie jest zapotrzebowanie. Czego zarobiony miliard chyba dowodzi.
    Ja se czasem posłucham w samochodzie. Trochę są nijakie, ale wpadają w ucho.

  • @rozum.von.keikobad powiedział(a):
    No dobra, patrzę na tę listę i na chwilę obecną ... TS ma 2 piosenki, jedną na 28, kolejną na 37.
    .

    Posty rządzi obecnie.
    TS zdominowała listę na chwilę (parę razy) gdy wydała płytę. Co się zdąża co jakiś czas przy popularnych piosenkarzach.

  • W filmie Dziecko Rosemary ładnie jest opisane, jak się zdobywa sławę i pieniądze.

    Vlepiam fragment z Vatican News:

    Amerykańska demokracja zdaje się sięgać absurdu. Podczas gdy za modlitwę przed klinikami aborcyjnymi można trafić do więzienia, to jedocześnie „w imię wolności religijnej” aprobowane jest otwarcie pseudoklinki, w której zabicie dziecka w łonie matki staje się „rytuałem religijnym” uznanej przez państwo sekty pod nazwą Świątynia Satanistyczna. Ta grupa już wcześniej domagała się dostępu do aborcji jako „praktyki religijnej” i zapowiadała oferowanie swym wyznawcom tabletki aborcyjnej. Po inauguracji tej pseudoklinki przedstawicielka sekty stwierdziła, że „to dopiero początek” i dalej z dumą będą „rozszerzać możliwości reprodukcyjne dla swych członków i walczyć o utrzymanie sprawiedliwości reprodukcyjnej w Stanach Zjednoczonych”. Warto dodać, że sataniści swą pseudoklinikę nazwali imieniem matki sędziego Samuela Alito, który przyczynił się do unieważnienia wyroku Roe p. Wade z 1973 r., co otworzyło teraz drogę do większej ochrony życia w USA. Świątynia Satanistyczna napisała na swojej stronie internetowej: „W 1950 roku matka Samuela Alito nie miała wyboru. Nazwa kliniki ma przypominać ludziom, jak ważne jest posiadanie prawa do kontroli nad swoim ciałem i o potencjalnych konsekwencjach utraty tego prawa”.

    Dlatego jeśli ktoś czuje sympatię do TS, powinien się modlić, by ta zerwała umowę.

    A własnym dzieciom nigdy doś wyjaśniania o co w tym wszystkim biega i że TS nie jest najodpowiedniejszą osobą do bycia fanem.

  • A gdzie tu absurd? Przecież od lat wiadomo, że aborcja to satanistyczny rytuał i nic ponad to. Chwalić należy kosekwencję.

  • edytowano 10 August

    U mnie na dzielnicy, moi w roli głównej.

    https://x.com/MarNiok1/status/1822224336469585998?t=zdhbFYaUL5L_M8H5QuLPBA&s=19

    (Kurde, czemu zdjęcia nie wchodzą?)

  • @marniok powiedział(a):
    U mnie na dzielnicy, moi w roli głównej.

    (Kurde, czemu zdjęcia nie wchodzą?)

    Trzeba słowo x zastąpić słowem Twitter

  • Dzienks.

    Akcja była taka, że u mnie przy kościele jest restauracja której właściciele są otwarcie religijni, udzielają się AK i nie kryją się ze swoimi poglądami.
    Ktoś złośliwie wywiesił na ich ogrodzeniu flagę LGBT+, moje chłopaki z kumplami ją wyczali i w nocy zerwali i spalili.

  • Ostrożnie z soszalami.

  • @trep powiedział(a):
    Ostrożnie z soszalami.

    Rajt, usune.

  • To palenie niepotrzebne, zerwać, zniszczyć i do śmieci.

  • Potrzebne, instynkty stadne i jednoczące wokół pewnej idei muszą być zaspokojone zbiorowo i publicznie.
    Dla dobra grupy i podtrzymywania jedności.

    Szkoda tylko że zasięg ograniczony, bublika jakby była i wyraziła swój aplauz wyciem i rytualnym tańcem zwycięstwa to sukcesy byłby pełniejszy.
    Ustawienia fabryczne pod lakierniczą powłoką cywilizacji i kultury są wszędy takie same.

  • https://pl.wikipedia.org/wiki/Rury_Jezuickie

    Brzmi dwuznacznie albo nawet i trójznacznie ;)

    Ale brygidkowskie są jeszcze lepsze.

    Obok Rur Świętoduskich w XVI wieku pojawiły się Rury Jezuickie, własność osiadłego w Lublinie w 1582 roku zakonu jezuitów, a w XVII i XVIII wieku również Rury Bonifraterskie, to jest folwark bonifratrów, opiekujących się szpitalem psychiatrycznym na Czwartku, oraz Rury Brygidkowskie należące do sprowadzonych do Lublina w 1426 roku sióstr brygidek

  • @marniok powiedział(a):
    Potrzebne, instynkty stadne i jednoczące wokół pewnej idei muszą być zaspokojone zbiorowo i publicznie.
    Dla dobra grupy i podtrzymywania jedności.

    Szkoda tylko że zasięg ograniczony, bublika jakby była i wyraziła swój aplauz wyciem i rytualnym tańcem zwycięstwa to sukcesy byłby pełniejszy.
    Ustawienia fabryczne pod lakierniczą powłoką cywilizacji i kultury są wszędy takie same.

    Niepotrzebne, instynkty stadne zaspokoiło zerwanie i zniszczenie, tym paleniem tylko się na problemy z tytułu chuligaństwa narazili.

  • Nie!
    Bać się narazić dupę to jakaś dzisiesza patologia.
    Właśnie dlatego mamy to co mamy. Komuna powraca, zboczeńcy narzucają nam swoje prawa, lewactwo wchodzi nam na głowę, a my potulnie jak te baranki uważamy że nie wolno nam nawet podnieść głosu bo możemy kogoś obrazić.

    Chałwy chłopakom!

    👣

    🐾
    🐾

  • @Mordechlaj_Mashke powiedział(a):
    Nie!
    Bać się narazić dupę to jakaś dzisiesza patologia.
    Właśnie dlatego mamy to co mamy. Komuna powraca, zboczeńcy narzucają nam swoje prawa, lewactwo wchodzi nam na głowę, a my potulnie jak te baranki uważamy że nie wolno nam nawet podnieść głosu bo możemy kogoś obrazić.

    Chałwy chłopakom!

    Taaaak, czasami trzeba przypierdolić i nie zastanawiać się nad konsekwencjami. A czasami odwrotnie, tylko kiedy co ? I tu jest pies pogrzebany, że chyba nie ma co rozkminiać. Działać instynktownie. Tak jak Feio.

  • Może chłopaki za mało ognisk palą w wakacje dlatego jara ich ogień.

  • @trep powiedział(a):
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Rury_Jezuickie

    Brzmi dwuznacznie albo nawet i trójznacznie ;)

    Ale brygidkowskie są jeszcze lepsze.

    Obok Rur Świętoduskich w XVI wieku pojawiły się Rury Jezuickie, własność osiadłego w Lublinie w 1582 roku zakonu jezuitów, a w XVII i XVIII wieku również Rury Bonifraterskie, to jest folwark bonifratrów, opiekujących się szpitalem psychiatrycznym na Czwartku, oraz Rury Brygidkowskie należące do sprowadzonych do Lublina w 1426 roku sióstr brygidek

    Niezłe, to przyznam szczerze.

    Tem niemniej panie doceńcie, że sama nazwa Rury bierze się od XV-wiecznego wodociągu.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.