taktycznie świetne zagranie z buntem na pokładzie i jego spacyfikowaniem w duecie PiS - Sollidarność jednego nie dało sie przewidzieć, że kiedyś to kiedyś a dziś to dziś i nawet Solidarność czasem przypomni sobie o tym, że jest związkiem zawodowym
Bunt w "Solidarności". Chcą odwołania Proksy, ze związku odeszło już 150 osób Strajk nauczycieli doprowadził do rozłamu w oświatowej "Solidarności". Gdyński oddział chce natychmiastowej dymisji krajowego przewodniczącego Ryszarda Proksy. Zarzucają mu "upolitycznienie".
Czara goryczy w oświatowej "Solidarności" się przelała. Od niedzieli gdyński oddział opuściło około 150 z 800 członków - poinformował dziennikarzy Wojciech Książek, szef okręgu.
Rada oświatowej Solidarności przyjęła uchwałę ws. dążenia do odwołania Ryszarda Proksy - mówi szef okręgu, Wojciech Książek. Do tego wielu członków oddaje legitymacje Solidarności lub zapowiada taki ruch. W Gdyni, po niedzieli, odeszło około 150 na 800 członków związku. @RMF24pl
Nauczycielom zrzeszonym w związku nie podoba się podpisanie porozumienia z rządem. Ryszard Proksa, przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność", jako jedyny podpisał w niedzielę późnym wieczorem porozumienie z rządem PiS w sprawie podwyżek dla nauczycieli. Decyzję tę nazwał "sukcesem".
W Bydgoszczy zamknęli internat Zespołu Szkół Plastycznych. Maturzyści mają tam właśnie obrony aneksów (rysunek lub malarstwo, prace wielkoformatowe) i dyplomów (prace najczęściej robione cyfrowo) oraz egzaminy z historii sztuki. Muszą to zdać, by przystąpić do matury.
Nie są to egzaminy, które mają jednorodny termin, więc w mediach się ich nie uwzględnia. W innych szkołach jest już po dyplomach, ale młodzież ucząca się w Bydgoszczy a pochodząca spoza miasta jest w czarnej d.
W internacie robili swoje prace (jest tam pracownia), mają wykupione korepetycje przed maturą w Bydgoszczy, niedługo obrony i egzaminy, a nie mają gdzie mieszkać. Nie mówiąc już o konsultacjach artystycznych - na to rząd zastępstwa nie zapewni.
Bardzo mi żal tych dzieciaków. Pewnie wszystko pójdzie dobrze, ale co się nastresują to ich. Jakim trzeba być sku*wielem, by w takim terminie zamknąć internat?
erka napisal(a): W Bydgoszczy zamknęli internat Zespołu Szkół Plastycznych. Maturzyści mają tam właśnie obrony aneksów (rysunek lub malarstwo, prace wielkoformatowe) i dyplomów (prace najczęściej robione cyfrowo) oraz egzaminy z historii sztuki. Muszą to zdać, by przystąpić do matury.
Nie są to egzaminy, które mają jednorodny termin, więc w mediach się ich nie uwzględnia. W innych szkołach jest już po dyplomach, ale młodzież ucząca się w Bydgoszczy a pochodząca spoza miasta jest w czarnej d.
W internacie robili swoje prace (jest tam pracownia), mają wykupione korepetycje przed maturą w Bydgoszczy, niedługo obrony i egzaminy, a nie mają gdzie mieszkać. Nie mówiąc już o konsultacjach artystycznych - na to rząd zastępstwa nie zapewni.
Bardzo mi żal tych dzieciaków.
Chyba wiadomo, co należy zrobić. Tysiącem lub dwoma odwiedzamy pana Broniarza i... Detale po 23.
Gdybyśmy mieli zreformowane sądy, to byłoby prostsze rozwiązanie - w białych rękawiczkach: zakwaterować dzieci w hotelu, a koszty zrefakturować na ZNP.
Trzeba było nie gadać, że tyle kasy jest i rząd na wszystko znajdzie. No i kolejni pytają. Policjanci pytali, nauczyciele pytają, kolejni będą pytać. Tacy są ludzie i tyle. Myślą prosto - jest na 500 + czy inne świadczenia to na podwyżkę nie ma? Rząd PiS stworzył precedens i tyle.
Czyli jednak odwiedzania kilku osób tysiącem lub dwoma się nie uniknie... Wszystko zawsze się rozstrzyga w tym samym miejscu.
Zauważcie, że tzw. oni to wiedzą doskonale. Pierwsze udane demonstracje KOD dokładnie coś takiego miały na celu - stworzyć nową rzeczywistość tam, gdzie się ją tworzy.
My tylko mamy problemy ze zrozumieniem pewnych oczywistości a może wcale tych problemów nie mamy tylko nie chcemy tego, co deklarujemy, że chcemy.
Wysyłam smsa do przyjaciela-katechety z Łodzi: "Rysiu tylko się zachowuj jak trzeba- zgłoś się do pomocy przy egzaminach". Rysio dzwoni charyzmatyczny facet : Powiedziałem w pokoju nauczycielskim dobitnie: "Z czerwonymi nie strajkuję", - najwyżej mi niektórzy reki nie będą podawać". Rysio mówi , że u nich w szkole powszechny strajk (lewacka Łódź) i nastroje były bojowe. Towarzystwo naszykowało się , ze strajk spędzi przyjemnie , w salach lekcyjnych, przy kawce. Tymczasem dyrektor zarekwirował wszystkie klucze od sal, postawił krzesła w szeregach w holu przy drzwiach i kazał tam siedzieć. No to napisali zbiorowa skargę gdzieś tam do właściwej instancji na dyrektora oskarżając go o "szykany" i "uwłaczenie godności". Bo maja tylko wejście, hol i kibel zapewniony.
A Rysio dalej-" jutro jedziemy jednym samochodem (do jakiejś podłódzkiej miejscowości) pomóc przy egzaminach."
upiję się, a co mi tam. Na FB i TT jakiś amok. Powtarzanie kłamstw, brak elementarnej wiedzy na temat KN. Zawiść, zajadłość, nienawiść. Środowisko nauczycielskie ma wystarczająco dużo wad prawdziwych. Nie trzeba wymyślać oszczerstw. Równanie wszystkich do Broniarza. Wrzucanie wszystkich do jednego wora. A w czerwcu wetkną swoim dzieciom pęk goździków "dla pani", czekoladę i odbiorą świadectwo tak bez żadnego wstydu? niezalezna i wpolityce pokazały dobrą zamianę wchodząc w crocsy Michnika bez najmniejszej żenady Nykiel podała sobie rąsie z Woyciechowską.
To i ja Koledze odpowiem, bo widziałem, co napisał w innym miejscu. I odpiszę na jeden tylko argument - że za poziom odpowiada MEN, a nie nauczyciele.
Jeśli tak, to wyłącznie MEN, a nie nauczyciele powinni dostawać kasę. Skoro NIC od nich nie zależy jaki jest poziom, to nie ma ŻADNEGO powodu płacić im choćby złotówki. Nie złotówki podwyżki - złotówki w ogóle. Nauczyciele są po prostu zbędni.
Czy ja piszę na poważnie? Dokładnie w takim samym stopniu poważnie, w jakim stopniu poważnie były argumenty Kolegi.
Czyli nie szło o "godność" ani nawet o kasę tylko o destabilizację państwa. Prowodyrom należą się za to huśtawki a wykonawcom - przynajmniej solidne charknięcie w ryj od każdego napotkanego.
Z kronikarskiego zacięcia: Znajomy, który nie przystąpił do strajku - wraz z innymi "łamistrajkami" - raczony tekstem: poczekajcie do następnego roku, to się zdziwicie jaki będziecie mieć podział godzin". Dyrektorka zapowiada też, z przekąsem, że "zadba o ich motywację" - w ich szkole o wysokości dodatku motywacyjnego ustala dyrektor...
allium napisal(a): Z kronikarskiego zacięcia: Znajomy, który nie przystąpił do strajku - wraz z innymi "łamistrajkami" - raczony tekstem: poczekajcie do następnego roku, to się zdziwicie jaki będziecie mieć podział godzin". Dyrektorka zapowiada też, z przekąsem, że "zadba o ich motywację" - w ich szkole o wysokości dodatku motywacyjnego ustala dyrektor...
Komentarz
jednego nie dało sie przewidzieć,
że kiedyś to kiedyś a dziś to dziś i nawet Solidarność czasem przypomni sobie o tym, że jest związkiem zawodowym
Bunt w "Solidarności". Chcą odwołania Proksy, ze związku odeszło już 150 osób
Strajk nauczycieli doprowadził do rozłamu w oświatowej "Solidarności". Gdyński oddział chce natychmiastowej dymisji krajowego przewodniczącego Ryszarda Proksy. Zarzucają mu "upolitycznienie".
Czara goryczy w oświatowej "Solidarności" się przelała. Od niedzieli gdyński oddział opuściło około 150 z 800 członków - poinformował dziennikarzy Wojciech Książek, szef okręgu.
Rada oświatowej Solidarności przyjęła uchwałę ws. dążenia do odwołania Ryszarda Proksy - mówi szef okręgu, Wojciech Książek. Do tego wielu członków oddaje legitymacje Solidarności lub zapowiada taki ruch. W Gdyni, po niedzieli, odeszło około 150 na 800 członków związku. @RMF24pl
Nauczycielom zrzeszonym w związku nie podoba się podpisanie porozumienia z rządem. Ryszard Proksa, przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność", jako jedyny podpisał w niedzielę późnym wieczorem porozumienie z rządem PiS w sprawie podwyżek dla nauczycieli. Decyzję tę nazwał "sukcesem".
Nie są to egzaminy, które mają jednorodny termin, więc w mediach się ich nie uwzględnia. W innych szkołach jest już po dyplomach, ale młodzież ucząca się w Bydgoszczy a pochodząca spoza miasta jest w czarnej d.
W internacie robili swoje prace (jest tam pracownia), mają wykupione korepetycje przed maturą w Bydgoszczy, niedługo obrony i egzaminy, a nie mają gdzie mieszkać. Nie mówiąc już o konsultacjach artystycznych - na to rząd zastępstwa nie zapewni.
Bardzo mi żal tych dzieciaków. Pewnie wszystko pójdzie dobrze, ale co się nastresują to ich. Jakim trzeba być sku*wielem, by w takim terminie zamknąć internat?
zapowiedź zamknięcia internatu
informacja, że internat został zamknięty
Te same info są na stronie Plastyka, a na FB widać komentarze uczniów.
zakwaterować dzieci w hotelu, a koszty zrefakturować na ZNP.
Zauważcie, że tzw. oni to wiedzą doskonale. Pierwsze udane demonstracje KOD dokładnie coś takiego miały na celu - stworzyć nową rzeczywistość tam, gdzie się ją tworzy.
My tylko mamy problemy ze zrozumieniem pewnych oczywistości a może wcale tych problemów nie mamy tylko nie chcemy tego, co deklarujemy, że chcemy.
http://m.telewizjarepublika.pl/skandal-cztery-szkoly-groza-strajkiem-okupacyjnym-groza-ze-nie-wpuszcza-egzaminatorow-i-uczniow,78564.html
Okazało się, że egzaminy się odbędą, więc chcą fizycznie blokować wejścia do szkół.
Rysio mówi , że u nich w szkole powszechny strajk (lewacka Łódź) i nastroje były bojowe. Towarzystwo naszykowało się , ze strajk spędzi przyjemnie , w salach lekcyjnych, przy kawce. Tymczasem dyrektor zarekwirował wszystkie klucze od sal, postawił krzesła w szeregach w holu przy drzwiach i kazał tam siedzieć.
No to napisali zbiorowa skargę gdzieś tam do właściwej instancji na dyrektora oskarżając go o "szykany" i "uwłaczenie godności". Bo maja tylko wejście, hol i kibel zapewniony.
A Rysio dalej-" jutro jedziemy jednym samochodem (do jakiejś podłódzkiej miejscowości) pomóc przy egzaminach."
Witajem!
Oddychać ostroznie
Za dużo świeżego powietrza szkodzi ;-)
Na FB i TT jakiś amok. Powtarzanie kłamstw, brak elementarnej wiedzy na temat KN. Zawiść, zajadłość, nienawiść. Środowisko nauczycielskie ma wystarczająco dużo wad prawdziwych. Nie trzeba wymyślać oszczerstw. Równanie wszystkich do Broniarza. Wrzucanie wszystkich do jednego wora. A w czerwcu wetkną swoim dzieciom pęk goździków "dla pani", czekoladę i odbiorą świadectwo tak bez żadnego wstydu?
niezalezna i wpolityce pokazały dobrą zamianę wchodząc w crocsy Michnika bez najmniejszej żenady Nykiel podała sobie rąsie z Woyciechowską.
W zasadzie z tego faulowania to się najbardziej cieszę, bo dotąd jakoś im to źle szło.
Chyba grunt im się wali pod nogami. Ale mendy niebywałe.
Jeśli tak, to wyłącznie MEN, a nie nauczyciele powinni dostawać kasę. Skoro NIC od nich nie zależy jaki jest poziom, to nie ma ŻADNEGO powodu płacić im choćby złotówki. Nie złotówki podwyżki - złotówki w ogóle. Nauczyciele są po prostu zbędni.
Czy ja piszę na poważnie? Dokładnie w takim samym stopniu poważnie, w jakim stopniu poważnie były argumenty Kolegi.
tak cos czuję
Ale ta papuga jest martwa.
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20190000626/O/D20190626.pdf
Zalewska wykazała rewolucyjną czujność
Znajomy, który nie przystąpił do strajku - wraz z innymi "łamistrajkami" - raczony tekstem: poczekajcie do następnego roku, to się zdziwicie jaki będziecie mieć podział godzin". Dyrektorka zapowiada też, z przekąsem, że "zadba o ich motywację" - w ich szkole o wysokości dodatku motywacyjnego ustala dyrektor...
(co z zewnątrz na jedno wychodzi, bo c z tego, jesli do pracy przyjdzie np. 5 % kadry).
==
społeczny "katolik" w Chorzowie (mojego syna1) pracuje jak co dzień.
no ale to stowarzyszenie przy kurii archideiecezji katowickiej.
czy sam wkleisz?
bo choć uważamRZE #BroniarzWon, to warto przeczytać.
==
Edit: O!, a @rozum już do tego wpisu wpisuje...
czyli włozyć tutaj
MOAB dobrej zmiany streszcza się w zdaniu: "Zrobimy Gowina ministrem EN".
EDIT Jednak widzę, że chyba nie będzie takiej potrzeby. Uff...