Skip to content

Sytuacja na rynku pracy

1234568»

Komentarz

  • Zwoźniak... szkoda że odszedł tak wcześnie. Najbardziej lubiłem jego "córkę poety".
  • Nie znalam wykonawcy, a tylko piosenkę, a la Drupi, doskonala imitacja wloskiej intonacji, początek dokładnie jak "Sereno e".
    Z "Córką poety" zapoznam sie.
  • Geneza "Córki poety" była taka, że grupka poetów-bardów robiła zakupy w sklepie i jeden z nich, Waldek Chyliński, zobaczył szampon o nazwie "Sylwia". I tak się rozmarzył, że to piękne imię i jeśli kiedykolwiek będzie miał córkę, chciałby ją tak nazwać. Obecny przy tym Zwoźniak dorobił do tego fabułę i melodię:

  • edytowano April 2020
    Nie wiem czy Chyliński córki się doczekał, ale dożył słusznego jak na poetę wieku i zdaje się, że od czasu do czasu jeszcze występuje.
  • 66 lat to taki słuszny wiek?
  • los napisal(a):
    66 lat to taki słuszny wiek?
    Oburzanko słuszne. W pełni popieram ;)
  • edytowano April 2020
    los napisal(a):
    66 lat to taki słuszny wiek?
    Chyba zaznaczyłem, "jak na poetę" ;-)
    Oczywiście bywały wyjątki, jak Cohen czy Okudżawa.
    Mam też nadzieję, że trochę pożyje mój kumpel Jurek "Szeliniak" Stachurski:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.