Pani_Łyżeczka napisal(a): Ja będę. Właściwie już w mieście stołecznym jestem.
W Krakowie znaczy?
Skoro na Pitersonie to w Wawie:) @Pani_Łyżeczka - i jak się udał evencik? Na fejsie piszo, że organizacyjnie nie było szału, a i samo spotkanie ciut krótkawe - ale wolę opinię tych co znam i ufam:)
Organizacyjnie, przyzwoicie acz numeracja krzesełek była nieoczywista. Miałam wygodne, legalne, spokojnie zajete, niedrogie miejsce prakingowe - więc bez zarzutu.
Wykład w formie pytań i odpowiedzi interesujaco choć początek wydał mi się słabawy ale pan profesor się rozpędził i odpowiadał na nie ciekawie wydobywając nieoczekiwane z nich nieoczekiwane konteksty co prowadziło do ciekawych i intelektualnie mile łaskoczących wniosków. Dla przykładu takich, że D I A L O G jak sama nazwa na to wskazuje jest spotkaniem, niekiedy zderzeniem konfrontacyjnym dwóch logosów. Oczywiście dużo elegancko podanych oczywistości np. dotyczących prawdy. Na forum było to juz krytykowane ale jak dla mnie powtórki takie mają sens. Krótko - fakt bo madrego dobrze się słucha i czas szybko leci.
Dla lajfstajlowców pan profesor pił włoską wodę z gwiazdą, wiadomix, Leonardo da Vinci też ją pił, ja i mój siostrzeniec takoż ją sobie cenimy . Jeśli product placement to przekonywanie przekonanych miało miejsce.
Bycie pilotowaną przez Szturmowca na skrzyżowaniu Waryńskiego i Armii Ludowej w Warszawie było miażdżącym przeżyciem z pogranicza kontrrewolucji i surrealizmu.
Oftopowo, tunel w ciągu południowej obwodnicy Warszawy jest ekstra!
Na naszym forum o doktorze Petersonie mówi się więcej niż o św. Tomaszu z Akwinu, sw. Ausustynie, sw. Alfonsie Liquori oraz bardziej współczesnych apologetach jak np. abp. Fulton Sheen, ks. Piotr Glas, ks. Augustyn Pelanowski razem wziętych.
MarianoX napisal(a): Na naszym forum o doktorze Petersonie mówi się więcej niż o św. Tomaszu z Akwinu, sw. Ausustynie, sw. Alfonsie Liquori oraz bardziej współczesnych apologetach jak np. abp. Fulton Sheen, ks. Piotr Glas, ks. Augustyn Pelanowski razem wziętych.
MarianoX napisal(a): Na naszym forum o doktorze Petersonie mówi się więcej niż o św. Tomaszu z Akwinu, sw. Ausustynie, sw. Alfonsie Liquori oraz bardziej współczesnych apologetach jak np. abp. Fulton Sheen, ks. Piotr Glas, ks. Augustyn Pelanowski razem wziętych.
Może dlatego że Peterson jest najprostszą drogą dla człowieka zachodu by zainteresować się wyżej wspomnianymi. A taka osoba jest ciekawa.
MarianoX napisal(a): Na naszym forum o doktorze Petersonie mówi się więcej niż o św. Tomaszu z Akwinu, sw. Ausustynie, sw. Alfonsie Liquori oraz bardziej współczesnych apologetach jak np. abp. Fulton Sheen, ks. Piotr Glas, ks. Augustyn Pelanowski razem wziętych.
Spróbowałem mieć fazę na omc bł. abp. Fultona. Obejrzałem małowiela filmików. No niestety, nie podchodzi mi. Może to były pogadanki dla Afroamerykanów? To już faktycznie dr Żordan mi lepiej bez popitki wchodzi (choć uważam, że zbyt dużą wagę do stylówy przywiązuje, jak na myśliciela).
Ja mam słabą pamięć i jak coś jest słabe, to nie zapamiętuję, co jest słabe w tym czymś. Może te pogadanki Fultona były na inne czasy, może nie dla Polaków a dla Amerykanów, może nie dla forumkowiczów a dla ludu. Może trochę trącił myszką a Żordan jest współczesny.
Natomiast nie pisałem o Żordanie w porównaniu do OiDK. Pisałem?
Doktór Peterson zrobił miks Dziesięciorga Przykazań z 12-ma Krokami oraz kolczingowymi komunałami. Ja rozumiem, że może to uchodzić za odkrywcze wśród tzw. ludzi bazowych, ale wśród.....katolików?
Czy istnieje jakaś nagroda za wyważanie otwartych dzrzwi?
Może on być świetnym psychologiem ale stawianie jego produkcji ponad nauki katolickich kapłanów.....
Komentarz
Uwaga, mięso.
To, co dla nasz jes normalne, dla nich jes aktem odwagi? Kontrowersją?
Ktoś będzie, poza mną?
@Pani_Łyżeczka - i jak się udał evencik? Na fejsie piszo, że organizacyjnie nie było szału, a i samo spotkanie ciut krótkawe - ale wolę opinię tych co znam i ufam:)
Wykład w formie pytań i odpowiedzi interesujaco choć początek wydał mi się słabawy ale pan profesor się rozpędził i odpowiadał na nie ciekawie wydobywając nieoczekiwane z nich nieoczekiwane konteksty co prowadziło do ciekawych i intelektualnie mile łaskoczących wniosków. Dla przykładu takich, że D I A L O G jak sama nazwa na to wskazuje jest spotkaniem, niekiedy zderzeniem konfrontacyjnym dwóch logosów. Oczywiście dużo elegancko podanych oczywistości np. dotyczących prawdy. Na forum było to juz krytykowane ale jak dla mnie powtórki takie mają sens. Krótko - fakt bo madrego dobrze się słucha i czas szybko leci.
Dla lajfstajlowców pan profesor pił włoską wodę z gwiazdą, wiadomix, Leonardo da Vinci też ją pił, ja i mój siostrzeniec takoż ją sobie cenimy . Jeśli product placement to przekonywanie przekonanych miało miejsce.
Bycie pilotowaną przez Szturmowca na skrzyżowaniu Waryńskiego i Armii Ludowej w Warszawie było miażdżącym przeżyciem z pogranicza kontrrewolucji i surrealizmu.
Oftopowo, tunel w ciągu południowej obwodnicy Warszawy jest ekstra!
Gdyby jeszcze te zachodnie 'prawusy' zdolne były do zauważenia kremlowskiej ciągłości ideologicznej...
https://mobile.twitter.com/jordanbpeterson/status/1539903710209392640
Natomiast nie pisałem o Żordanie w porównaniu do OiDK. Pisałem?
Czy istnieje jakaś nagroda za wyważanie otwartych dzrzwi?
Może on być świetnym psychologiem ale stawianie jego produkcji ponad nauki katolickich kapłanów.....