Skip to content

Dobrzy i źli ludzie

1121315171830

Komentarz

  • Proszę państwa, możecie się nawzajem lubić lub nie ale nie pobudzajcie się swoją antypatią i nie eksponujcie jej. Niech będzie ona wstydliwa. Bo jest się czego wstydzić.
  • Los, przestan odgrywac role Świętoszka. Naprawde nie wypada
    https://excathedra.pl/index.php?p=/discussion/comment/348939/#Comment_348939
  • loslos
    edytowano September 2020
    Podtrzymuję. Ale wybacz, nie będę publicznie dyskutował przymiotów moralnych forumowiczów, choć opinię mam wyrobioną bardzo wyraźnie na podstawie mnogich faktów, kilku całkiem szokujących. Inni mogą nie pamiętać ale moja pamięć zachowuje wszystko tak wyraźnie jak w dniu zdarzenia. A dlaczego nie dyskutuję tych przymiotów moralnych forumowiczów? Bo możemy się nawzajem lubić lub nie ale nie należy pobudzać się swoją antypatią i nie należy jej eksponować. Niech będzie ona wstydliwa. Bo jest się czego wstydzić.
  • Z Jorgem można się zgadzać lub nie, ale jest to jeden z grona 20% aktywnych forumowiczów które zapewnia 80% interesującego kontentu. I tak już pozbyliśmy się Przemka, ludziska, pomyłujte.
  • los napisal(a):
    Podtrzymuję
    Ja rowniez. eot.


  • los napisal(a):
    Maria napisal(a):
    Mam dłużej znosić jego chamskie odzywki?
    Tak. Z grubsza na tym polega współistnienie z ludźmi, którzy nie są naszymi wrogami. Znosić. Jeśli to nie jest droga do Nieba, to co nią jest?
    Najbardziej bawi mnie używanie zwrotu chamstwo. Ludzie kompletnie zapomnieli, albo nigdy nie rozumieli co to słowo oznacza, kto to jest cham, jakie są znaki rozpoznawcze. Zwracam uwagę, że prawie zawszę dostosowuję formę do odbiorcy, a właściwie jego zachowania. Jeżeli paniusie tupią nóżką i bezczelność przekracza pewne granice to dostają po łbie, właściwie bez polemiki. Jeżeli dorosły facet, dziadek, płacze jak nastolatek, że go administracja szykanuje to dostaje kurwami, bo inaczej się nie da. Podążam za mentalnością lub skalą agresji. Ale zawsze, zawsze to jest odpowiedź na.

    Poziom agresji, obrażania mnie oczywiście nie wynika z rzekomych moich "chamskich odzywek". Dotknąłem czym innym. I to dotyczy tupiącej nóżką co jakiś czas Marii, prymitywnej, często do bólu uhr czy dwunastolatka Rafała (z którym bardzo często się zgadzam, tak na marginesie).
  • Ej, dosyć.
  • Brzost napisal(a):
    Forma była bardzo OK, natomiast JORGE w tym wpisie sprawił wrażenie, że chciał usłyszeć w innej formie ;-) Tak to jest, że nigdy wszystkim nie dogodzisz...
    Forma może i tak, ale to są już odmęty szaleństwa. Pisze taka pani do mnie, że jeszcze raz (tak na marginesie, ale co ?) to mi powie a właściwie pożegna, no to sugeruję, żeby nie czekać. No i w efekcie mamy jakąś kompletnie od czapy tyradę. Że jeżeli ja się tak męczę to to i tamto. Ale to ja się męczę ?

    Inny kolega, płacze administracji, że go napadam i to jeszcze chamsko (co jest oczywiście bzdurą), generalnie nie chce ze mną mieć nic wspólnego, po czym pośrednio odnosi się do moich większość postów w różnych dyskusjach. Paranoja.
  • los napisal(a):
    Ej, dosyć.
    Nie wdaję się w tego rodzaju pyskówki do momentu kiedy niebezpiecznie, nieodkręcalnie przyprawiana jest mi gęba. A to się od pewnego czasu dzieje.
  • JORGE napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Wyjeżdżanie z aborcją jest jednym z najbardziej charakterystycznych objawów pychy. Jest obrzydliwą, demoniczną pałą na ludzi, którzy próbują ratować co się da, a są obwiniani. To nie Jarosław Kaczyński sprawił, że świat i ludzie oszaleli.
    Wicie kmotrze, żenralmą to piękna idea, co ją Kolega serwuje. Wszelakoż, niektórzy jeszcze pamiętają jak Suski biegał po Sejmasie i targał listy biskupów, którzy coś tam poruszali, że abortus nie za bardzo. I się to automagicznie skleja z obrazem Suskiego, który pieprzy jak potłuczony, że zabijanie zwierzątek jest niemolarne i że człowień który zabija śliczne zwierzątka, nie może rządzić państwem, gdyż jest bzitki.

    Jak była kwestia abortusu, PiS zrobił wszystko, żeby rzecz nie przeszła. Dziś przepychali oboma kolanami i jednym łokciem projekt idiotyczny. Bez sensu rozwalili zupełnie normalną i sprawną gałąź gospodarki, bez ostrzeżenia i odszkodowania. Ale to nie wszystko, bo dali Spurek i jej komilitonom uprawnienia ORMO, hojnie pasą mafię schroniskową.

    No, wszystko wokół ustawy zwierzątkowej ma cechy obłędu. I jej zawartość, i procedura przyjęcia. Więc rozumiem, że ścisłym jej celem jest cwelowanie ZZ Top. No OK, fersztejen, ale nie każcie się mi tem entuzjazmować, bo wyjdzie jak u Ważyka:
    Marzyciel Fourier uroczo zapowiadał,
    że w morzach będzie pływać lemoniada.
    A czyż nie płynie?

    Piją wodę morską,
    wołają –
    lemoniada!
    Wracają do domu cichaczem
    rzygać!
    rzygać!
    Czyli nasze klepanie w klawiaturę tutaj nie ma sensu, strata czasu. Jak tak to odbierasz to niech i tak będzie.
    Czasem tak myślę, PTP-owy suchy brandzel się kłania i nie całkiem jest ta ocena od rzeczy.

    Miło z PT Koleżeństwem pogawędzić, trochę poznać faktów, wyostrzyć sobie argumenty, miło spędzić czas. Ale fakt, nasze plumkanie świata nie zmieni, do straty czasu niebezpiecznie blisko.

    Chociaż nie wiem czemu akurat z tego posta Kolega to wysnuł.
  • Ach, jakie emocje! Szkoda, że nie widzieliście dzisiejszego wywiadu z A. Macierewiczem w TRWAM, który skończył się przed chwilą. Bylibyście spokojniejsi. Mianowicie: " Ustawa futerkowa" nie jest jeszcze Ustawą. Trwają dyskusje w komisjach, potem projekt z poprawkami trafi do Senatu, będą kolejne propozycje poprawek, potem wróci to do Sejmu i będzie znów dyskutowany. Potem głosowanie nad poprawkami i w ostatecznym kształcie Ustawa trafi do PAD, który też może nanieść swoje poprawki.
    Odniosłam wrażenie, że A.M. nie uznaje za istotną burzę wywołaną sprawą futrzaków. To, co w tej chwili najistotniejsze to kształt polskiej prawicy i kwestia fundamentalna: suwerenność (stosunek prawicy do Brukseli) i sprawa tzw. praworządności ( to się wiąże z funduszami unijnymi), a prawicowe przybudówki zachowują się w tych sprawach niejednoznacznie.
    Czy możliwy jest rząd mniejszościowy? Zdaniem A.M. - tak. Wcześniejsze wybory? - Raczej nie.
    Jeśli znajdziecie, polecam ten dzisiejszy wywiad. Sama poszukam, bo nie widziałam początku.
  • los napisal(a):
    Maria napisal(a):
    Mam dłużej znosić jego chamskie odzywki?
    Tak. Z grubsza na tym polega współistnienie z ludźmi, którzy nie są naszymi wrogami. Znosić. Jeśli to nie jest droga do Nieba, to co nią jest?
    Losie, rzadko się wypowiadam, a już tym bardziej w kwestiach personalnych, ale mimo to muszę zwrócić uwagę, że JORGE od kilku dni atakuje innych użytkowników i to w kilku wątkach. Ton rozmowy zrobił się przez to bardzo nieprzyjemny (nawet dla "czytaczy", jak ja) i przy okazji -- chyba sprzeczny z regulaminem, który wisi na górze forum.

  • komisje chyba przed głosowaniem?
    po tzw pierszym czytaniu, coś chyba przeoczyłem
    jak już AM mydli oczy i to u księdza, to zaczyna się niebezpiecznie robić
  • Mania napisal(a):
    Ach, jakie emocje! Szkoda, że nie widzieliście dzisiejszego wywiadu z A. Macierewiczem w TRWAM, który skończył się przed chwilą. Bylibyście spokojniejsi. Mianowicie: " Ustawa futerkowa" nie jest jeszcze Ustawą.
    Właściwie to nie ma jeszcze niczego w kwestii ustaw, nic się jeszcze nie rozpadło, ale już Kaczyński został rozsmarowany, zabrano mu godność, wiarę, zdrowy umysł. Wszystko. A kiedy staram się tłumaczyć, spokojnie, poczekajmy, zaufajmy tym ludziom to cała sprawa się eskaluje jeszcze bardziej, tu na forum. Już nie mówiąc co się dzieje na internetach, tam piana z obleśnych pysków leje się Braunowi, Realom24 i innym szuriom, oni są najgorsi.

    A ja w sobie czuję bunt przeciwko niesprawiedliwemu szkalowaniu człowieka. Roznosi to mnie.



  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Chociaż nie wiem czemu akurat z tego posta Kolega to wysnuł.
    No bo dyskutujemy tutaj, wymieniamy się pewnymi tezami odnośnie co Kaczor chce osiągnąć, piszesz, że to jest prawdopodobne a na koniec walisz takie posumowanie jak wyżej. Pokręciliśmy się w kółko, fajnie się pogadało, ale każdy został przy swoim.

  • Pigwa napisal(a):
    los napisal(a):
    Maria napisal(a):
    Mam dłużej znosić jego chamskie odzywki?
    Tak. Z grubsza na tym polega współistnienie z ludźmi, którzy nie są naszymi wrogami. Znosić. Jeśli to nie jest droga do Nieba, to co nią jest?
    Losie, rzadko się wypowiadam, a już tym bardziej w kwestiach personalnych, ale mimo to muszę zwrócić uwagę, że JORGE od kilku dni atakuje innych użytkowników i to w kilku wątkach. Ton rozmowy zrobił się przez to bardzo nieprzyjemny (nawet dla "czytaczy", jak ja) i przy okazji -- chyba sprzeczny z regulaminem, który wisi na górze forum.



    A nie pomyśleliście, żeby właśnie zabrać ten paluch i przestać go pchać w ranę? Żaden problem, można zabanować wszystkich, których ponosi. Tylko wtedy zabanuje się wszystkich, którzy mają coś do powiedzenia.

    Proszę, złapcie za różaniec albo uklęknijcie przed świętym obrazem i zmówcie przynajmniej trzy zdrowaśki. Taki ładowanie się w kłębowisko jest w stylu profesora Pimki https://pl.wikipedia.org/wiki/Ferdydurke

    I z całą pewnością nie jest chrześcijańskie.
  • Pigwa napisal(a):

    Losie, rzadko się wypowiadam, a już tym bardziej w kwestiach personalnych, ale mimo to muszę zwrócić uwagę, że JORGE od kilku dni atakuje innych użytkowników i to w kilku wątkach. Ton rozmowy zrobił się przez to bardzo nieprzyjemny (nawet dla "czytaczy", jak ja) i przy okazji -- chyba sprzeczny z regulaminem, który wisi na górze forum.

    A ja losie zwracam uwagę, że od kilku dni część forum w sposób brutalny i nieuzasadniony atakuje Jarosława Kaczyńskiego. Którego tu nie ma. Podobnie jak jego brata, po którym jechano jeszcze mocniej i do dzisiaj nie mogę sobie darować, że pozwoliłem szkalować tego naprawdę szlachetnego człowieka.

    Ważcie słowa i to i wobec was takie będą.

  • edytowano September 2020
    Pigwa napisal(a):
    los napisal(a):
    Maria napisal(a):
    Mam dłużej znosić jego chamskie odzywki?
    Tak. Z grubsza na tym polega współistnienie z ludźmi, którzy nie są naszymi wrogami. Znosić. Jeśli to nie jest droga do Nieba, to co nią jest?
    Losie, rzadko się wypowiadam, a już tym bardziej w kwestiach personalnych, ale mimo to muszę zwrócić uwagę, że JORGE od kilku dni atakuje innych użytkowników i to w kilku wątkach. Ton rozmowy zrobił się przez to bardzo nieprzyjemny (nawet dla "czytaczy", jak ja) i przy okazji -- chyba sprzeczny z regulaminem, który wisi na górze forum.



    Jorge vs oponenci - w granicach normy m.z. Rozmowy Jorge i Losa są interesujące. Ktoś musi wkładać kij w mrowisko, ktoś musi być adwokatem diabła, ale nie widzę na ExC. świadomych prowokacji, ani "mowy piekieł", czyli grzechów głównych forumkowania. Nie ma tu złych intencji. Są tylko emocje.
    Skończmy ten podwątek!
  • Losie, mógłbyś po prostu napisać, że się ze mną nie zgadzasz. Odsyłanie rozmówcy do różańca jest protekcjonalne.
  • Pigwa napisal(a):
    Losie, mógłbyś po prostu napisać, że się ze mną nie zgadzasz. Odsyłanie rozmówcy do różańca jest protekcjonalne.
    Sama bądź szczera i nie pisz jak to niby okrutnie atakuję ludzi, a powiedz wprost o co chodzi. Albo inaczej, zacytuj te moje ataki.
  • JORGE napisal(a):
    A ja losie zwracam uwagę, że od kilku dni część forum w sposób brutalny i nieuzasadniony atakuje Jarosława Kaczyńskiego.
    No i?

  • Pigwa napisal(a):
    Losie, mógłbyś po prostu napisać, że się ze mną nie zgadzasz. Odsyłanie rozmówcy do różańca jest protekcjonalne.
    A nie zauważyłaś, że przedstawiłem ci zasadę, dzięki której to forum istnieje tak długo? Ani Fronda ani Liberya tyle nie wytrzymały.
  • los napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    A ja losie zwracam uwagę, że od kilku dni część forum w sposób brutalny i nieuzasadniony atakuje Jarosława Kaczyńskiego.
    No i?

    No i nic. Jak oni skarżą to ja też, prawda ? Tak na marginesie, aż przejrzałem wątki gdzie ja niby atakuję ludzi ? Dopiero tu pod koniec oddałem, bo mi tu wyjeżdżają, wcześniej wcale nie przeginałem. Takie strzelanie do mnie w sumie jest kurewsko niesprawiedliwe i zakłamane, bo podpadłem zupełnie czym innym.
  • Kto jest niemal zięciem Czabańskiego?
  • Domniemywam że partner jego córki.

  • A jakie osoby zajmowały zacne stanowiska społecznych asystentek posłów Suskich i paru innych z tego całego Parlamentarnego Koła Przyjaciół Zwierząt?
  • Też mnie nie zachwyca konwencja "wiem ale nie powiem."
  • los napisal(a):
    Pigwa napisal(a):
    Losie, mógłbyś po prostu napisać, że się ze mną nie zgadzasz. Odsyłanie rozmówcy do różańca jest protekcjonalne.
    A nie zauważyłaś, że przedstawiłem ci zasadę, dzięki której to forum istnieje tak długo? Ani Fronda ani Liberya tyle nie wytrzymały.
    Zapewne masz rację, ale nadal było to protekcjonalne. Nie mam o to nawet pretensji.

    @Maniu, prawdę mówiąc nie sądziłam, że ta wymiana zdań się przeciągnie, w przeciwnym razie dałabym sobie spokój z wpisem. Chciałam tylko zaznaczyć, jak to wygląda z boku (bo praktycznie nie uczestniczyłam w ostatnich dyskusjach).

    @JORGE, przepraszam, ale tym razem Ci nie odpowiem, choćby ze względu na apel Mani.
  • edytowano September 2020
    celnik.mateusz napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):
    celnik.mateusz napisal(a):
    Koleżeństwo głosowało na Porozumienie Centrum, a myślało, że to ZChN
    Nie, koleżeństwo nie wiedziało że to PO-bis. W tym problem.
    Nie posądzałbym Kolegi o trolling. A jednak trudno mi inaczej odczytać tę wypowiedź

    Nie. Ja to odebrałem jako krzyk rozpaczy człowieka, który kiedyś na serio uwierzył w hasło: „Dobra zmiana”.
    Zanim ktoś się zacznie oburzać, albo tłumaczyć maluczkim geniusz partyjnych roszad Nieomylnego Prezesa, niechże wpierw odpowie sobie sam (nawet niekoniecznie tutaj, może lepiej wpierw po cichu przed własnym sumieniem): jaka byłaby jego reakcja, gdyby identyczną antyfutrzarską inicjatywę uchwalono na wniosek premiera Tuska? premierki Kopaczowej? tow. premiera Millera?

    Czy aby tutejsze forum nie rozbrzmiewałoby gromkim: „Hańba!”? Czy by nie pomstowano, że ileś tam tysięcy Polaków straciło pracę na skutek czyichś tam partyjnych porachunków, albo ideologicznych pierdoletów?
    Czy by tu nie roztrząsano, ile musiał wziąć w łapę pomysłodawca antyfutrzarskiej inicjatywy od futrzarzy z Rosji, Chin, Ukrainy czy skądkolwiek – za wykoszenie polskiej konkurencji?

    Padło pytanie o aborcję. No to ja powiem, że jak „za pierwszego PiS-u” ministrem (czy też sekretarzem stanu) został pan, któren osobiście przyznał się do własnoręcznego poćwiartowania tysiąca dzieciaków, to ja zyskałem nagłą pewność, że Kiszczak i Jaruzel pozostaną bezkarni. Bo gdyby państwo polskie było uczciwe, to Jaruzel z Kiszczakiem za tych kilka tuzinów trupów w stanie wojennym powinni byli wylądować na szubienicy – ale pisowski minister Piecha tym bardziej. Kropka. Jaruzel umarł bezkarny, Kiszczak takoż, Piesze też krzywda się nie stanie. Trupy poszły do piachu, poćwiartowane płody do kubła z odpadkami. Zbrodnia bez kary. Dla partyjnych akolitów – nic się nie stało. Oni sobie to wytłumaczą.
    Ale my bądźmy uczciwi przynajmniej wobec siebie.







  • los napisal(a):
    Domniemywam że partner jego córki.

    google mówi, że Foxweek pisał w styczniu 2018
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.