Widzisz Berku, [między innymi] PiS tym się różni od ZiS, że ZiS mówili [na przykład] "nie pracujemy nad podwyżką VAT" a na następny dzień ją wprowadzali.
A PiS tak nie robią. I jeśli była to jedna z kwestii poruszanych przez Jaro, to znaczy, że nie ma takich planów. Bo gdyby były, to Jaro by zaczął już o tym przebąkiwać. Coś już by zapowiedział.
Podobnie z zapłatą Wschodniemu Wybrzeżu. Onuce mówią "zaraz po wyborach zapłacą - mamy przecieki". Może i bym uwierzył w te przecieki, ale skoro Jaro kilka dni wcześniej mówił stanowczo, że nie będą płacić, było dla mnie oczywiste, że nie będą. Minął już blisko rok i przecieki poszły się rozmnażać.
"Spoko, poczekamy-zobaczymy" Jaką cezurę czasową przyjmujemy? Ile miesięcy?
Hmm trepie. Fakt że wiele publicznych obietnic spelnionych. Czy wszystkie ważne? I nie pisz że niewyraźnie bakal i źle zrozumiałem. JarKacz jest konkretny ale nie w obietnicach. Owszem realizuje ale wedle swojej interpretacji. Oczywiście to o niebo lepiej niż platfusy które niczego nie realizuja programowo. No może program Neumana ale ten jest poufny i dla swoich.
Rafał napisal(a): Może jednak nie doceniam Pana Mateusza. Ciekawym jak zachowa większość w Sejmasie eliminując szkodnika Gowina i kretyna Ziobrę.
Szkodnik Gowin uratował PiS przed katastrofą wyborów pocztowych. Kretyn Ziobro teraz podjął heroiczną próbę powstrzymania absurdu futerkowego. To kto jest kretyn i szkodnik?
Rafał napisal(a): Może jednak nie doceniam Pana Mateusza. Ciekawym jak zachowa większość w Sejmasie eliminując szkodnika Gowina i kretyna Ziobrę.
Szkodnik Gowin uratował PiS przed katastrofą wyborów pocztowych. Kretyn Ziobro teraz podjął heroiczną próbę powstrzymania absurdu futerkowego. To kto jest kretyn i szkodnik?
Czy to co opiszę niżej można nazwać formą ustępstwa? Nie wiem, ale faktem jest, że chyba jedyny raz, kiedy rząd wysłał ciężkie oddziały policji na protestujących, to Białystok w sierpniu 2019. Złote rybki pewnie nie pamiętają, więc odświeżę temat: Poza faktycznymi i fejkowymi aktami przemocy (jeden "pobity" okazał się kolegą bijących, bo chciał zebrać lajki w soszial mediach), były też szarże policji bez ostrzeżenia na spokojny tłum. Granaty hukowe i gaz w tłum, gdzie przemieszane stały babcie z różańcami, kibice i zwykle dresiarstwo. Aż żałuję, że nie pościągałem filmów, bo oczywiście jutub usunął. Chwała Wam Dzielni Policjanci!
Przypomnę też złotym rybkom, że w czasie protestów totalniaków, czy obecnie ludzi alfabetu, co zachowują się gorzej niż bydło, rząd wysyła na nich policję w koszulkach polo i czapeczkach z daszkiem. Tłumaczyć się musi z każdego użycia gazu, a największe prawnicze tuzy zastanawiają się, czy ataki na policjantów, czy radiowozy są podstawą do zatrzymania i wylegitymowania lewackich zadymiarzy.
Co do Białego, to ludzie mówio, że PiS mógł sobie na to pozwolić, bo gazowany był ich najtwardszy elektorat i trochę konfederatów ("hehehe, zwolennicy ruskich onucy, więc można").
los napisal(a): I co, zmiękczyli trochę ten swój twardy lektorat?
Jakaś garstkę w Białym co była tego świadkiem, na pewno. Chciałem też nieśmiało zwrócił uwagę, że Bosak miał nienajgorzej wyniki i ogólnie Konfederacja też coś tam rośnie. A że w skali kraju nie miało to konsekwencji? Nie może być inaczej, gdy przekaz w mediach był taki, że gazowano chuliganów, a hierarchowie ruszyli od razu przepraszać uciśniony lud alfabetu.
Czeba powiedzieć, że dawno nie mieliśmy ważnej w odbiorze społecznym ustawy wprowadzanej w tak ekpsrepsowym tępie. Noji mamy co mieć będziemy.
BTW z ulubionej i coraz bardziej opozycyjnej gazety "Idziemy" dowiedziałam się, że bydło i drób przeznaczone na ubój rytualny to dosyć istotna część polskiej hodowli. Z eksportu tego mięsa mamy co roku kilkanaście miliardów czystego dochodu. Cóż - trafią teraz w inne ręce.
Rafał napisal(a): Hmm trepie. Fakt że wiele publicznych obietnic spelnionych. Czy wszystkie ważne? I nie pisz że niewyraźnie bakal i źle zrozumiałem. JarKacz jest konkretny ale nie w obietnicach. Owszem realizuje ale wedle swojej interpretacji. Oczywiście to o niebo lepiej niż platfusy które niczego nie realizuja programowo. No może program Neumana ale ten jest poufny i dla swoich.
Mnie nie biega o obietnice ale o sposób komunikacji z ludźmi. Raczej ostrzegają, że coś będzie, a jak chcą wprowadzić to nie dementują. Zwłaszcza idiotyzmem byłoby PO WYBORACH udzielać wywiadu, że pedalstwo nie przejdzie a potem wprowadzać. Idiotyzmem, bo takim wywiadem nic nie można wygrać a stracić można wiarygodność.
los napisal(a): I co, zmiękczyli trochę ten swój twardy lektorat?
Jakaś garstkę w Białym co była tego świadkiem, na pewno. Chciałem też nieśmiało zwrócił uwagę, że Bosak miał nienajgorzej wyniki i ogólnie Konfederacja też coś tam rośnie. A że w skali kraju nie miało to konsekwencji? Nie może być inaczej, gdy przekaz w mediach był taki, że gazowano chuliganów, a hierarchowie ruszyli od razu przepraszać uciśniony lud alfabetu.
Nie pamiętam cyfr, ale Białystok to PO. A może jeżeli jeszcze nie to już zaraz, jak nie PO to poprą jakiś inny nowotwór. Ludzie dziczeją w tempie ekspresowym, jak w całej Polsce w miastach. Siłą Podlasia jest region, chociaż białoruski Trójkąt Bermudzki (Hajnołka, Białowieża, Bielsk Podlaski) zionie nienawiścią do Polski, Kościoła, a na słowo PiS dostają białej gorączki.
Wygląda na to, że nie da się ot tak przejść chłodno obok cierpień mieszkańców Sodomy, by od razu czule pochylać się nad kunami, jenotami, lisami... Jak poucza nas wielki sojusznik obfitymi ustemi Żorżetty, której wtóruje pół setki innych dyplomatołów, najpierw mają być sodomici:
Rada miasta B-stok postanowiła, że skwer w centrum miasta, gdzie stoi pomnik Ludwika Zamenhofa będzie nosił nazwę - nie, nie twórcy esperanto - jego patronem będzie ... Adamowicz, który w/g radnych, był "wzorem samorządowca". Sprzeciw radnych PiS został przegłosowany przez fanów Truskolaskiego.
Mania napisal(a): Rada miasta B-stok postanowiła, że skwer w centrum miasta, gdzie stoi pomnik Ludwika Zamenhofa będzie nosił nazwę - nie, nie twórcy esperanto - jego patronem będzie ... Adamowicz, który w/g radnych, był "wzorem samorządowca". Sprzeciw radnych PiS został przegłosowany przez fanów Truskolaskiego.
To ci sami, którzy usunęli ulicę Łupaszki. Większość tych kurew osobiście znam.
Mania napisal(a): Rada miasta B-stok postanowiła, że skwer w centrum miasta, gdzie stoi pomnik Ludwika Zamenhofa będzie nosił nazwę - nie, nie twórcy esperanto - jego patronem będzie ... Adamowicz, który w/g radnych, był "wzorem samorządowca". Sprzeciw radnych PiS został przegłosowany przez fanów Truskolaskiego.
Miasto Białystok to obecnie w ogóle awangarda we wszystkim. Najgłośniejsza wszak w Polsce wystawa pt. "Strach" zdobyła taką sławę, że aż "Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego informuje, że nie finansuje i nie patronuje wystawie »Strach« prezentowanej przez Galerię Arsenał w Białymstoku. Jednocześnie, wobec skandalicznych treści prezentowanych na wystawie, MKiDN żąda usunięcia swojego logotypu oraz nieprawdziwych informacji o rzekomym patronacie i finansowaniu wystawy »Strach« ze środków ministra kultury" - czytamy na stronie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego."
Tecumseh napisal(a): Co do aborcji - to jest jeden z tematów, ważny ale nie jedyny.
No i pewnie wtedy też to był jeden z wielu tematów
Kolega napisał coś zupełnie innego niż ja.
Nie. Napisałem dokładnie TO SAMO. Użyłem innych słów, "więcej niż jeden" to właśnie "wiele". Mogę użyć Twoich słów: "był to jeden z tematów, ważny, ale nie jedyny, w innych ważnych Kwaśniewski był lepszy". Dokładnie tak samo, a tylko wyborcom Kwaśniewskiego odmówiono katolicyzmu. No chyba że z głosowania na PiS niektórzy się spowiadają, jeśli na serio, to równie na serio polecam robić rzeczy, z których nie trzeba się spowiadać.
los napisal(a): I co, zmiękczyli trochę ten swój twardy lektorat?
Jakaś garstkę w Białym co była tego świadkiem, na pewno. Chciałem też nieśmiało zwrócił uwagę, że Bosak miał nienajgorzej wyniki i ogólnie Konfederacja też coś tam rośnie. A że w skali kraju nie miało to konsekwencji? Nie może być inaczej, gdy przekaz w mediach był taki, że gazowano chuliganów, a hierarchowie ruszyli od razu przepraszać uciśniony lud alfabetu.
Nie pamiętam cyfr, ale Białystok to PO. A może jeżeli jeszcze nie to już zaraz, jak nie PO to poprą jakiś inny nowotwór. Ludzie dziczeją w tempie ekspresowym, jak w całej Polsce w miastach. Siłą Podlasia jest region, chociaż białoruski Trójkąt Bermudzki (Hajnołka, Białowieża, Bielsk Podlaski) zionie nienawiścią do Polski, Kościoła, a na słowo PiS dostają białej gorączki.
A liczby mówią: nie do końca.
Białystok ma prawie 300 tys. mieszkańców. W miastach tej kategorii (od 200001 do 500000 uprawnionych) ogólnopolska średnia Dudy w II turze wynosiła 35,76%. W Białymstoku to było 47,80%.
Z tego wynika, że Białystok, jak każde duże miasto w Polsce ma przewagę na korzyść PO (lub podobnych ugrupowań), wystarczającą do zdominowania władz miejskich. Ale na tle innych miast w elektoracie jest wyraźne odchylenie w kierunku PiS.
Ostatnie miesiące/lata to wyraźne wzmożenie zorganizowanych zboczeńców w miastach wschodniej Polski. Od parad 'równości', po codzienność na odcinku - z przeproszeniem - kultury.
Ciekawa taktyka. Jakiś czas temu wydawałaby się skazana na porażkę. A tu widać, że kropla drąży skałę. Powolutku, niezauważalnie, bezboleśnie.
natenczas napisal(a): Ostatnie miesiące/lata to wyraźne wzmożenie zorganizowanych zboczeńców w miastach wschodniej Polski. Od parad 'równości', po codzienność na odcinku - z przeproszeniem - kultury.
Ciekawa taktyka. Jakiś czas temu wydawałaby się skazana na porażkę. A tu widać, że kropla drąży skałę. Powolutku, niezauważalnie, bezboleśnie.
natenczas napisal(a): Ostatnie miesiące/lata to wyraźne wzmożenie zorganizowanych zboczeńców w miastach wschodniej Polski. Od parad 'równości', po codzienność na odcinku - z przeproszeniem - kultury.
Ciekawa taktyka. Jakiś czas temu wydawałaby się skazana na porażkę. A tu widać, że kropla drąży skałę. Powolutku, niezauważalnie, bezboleśnie.
I zero kontrdziałania ze strony władz. A nie. Sorry. Przecież "się odcinają". "Stanowczo".
Komentarz
A PiS tak nie robią. I jeśli była to jedna z kwestii poruszanych przez Jaro, to znaczy, że nie ma takich planów. Bo gdyby były, to Jaro by zaczął już o tym przebąkiwać. Coś już by zapowiedział.
Podobnie z zapłatą Wschodniemu Wybrzeżu. Onuce mówią "zaraz po wyborach zapłacą - mamy przecieki". Może i bym uwierzył w te przecieki, ale skoro Jaro kilka dni wcześniej mówił stanowczo, że nie będą płacić, było dla mnie oczywiste, że nie będą. Minął już blisko rok i przecieki poszły się rozmnażać.
"Spoko, poczekamy-zobaczymy"
Jaką cezurę czasową przyjmujemy? Ile miesięcy?
To kiedy ustąpią te następstwa względem pedauów?
To kto jest kretyn i szkodnik?
Poza faktycznymi i fejkowymi aktami przemocy (jeden "pobity" okazał się kolegą bijących, bo chciał zebrać lajki w soszial mediach), były też szarże policji bez ostrzeżenia na spokojny tłum. Granaty hukowe i gaz w tłum, gdzie przemieszane stały babcie z różańcami, kibice i zwykle dresiarstwo. Aż żałuję, że nie pościągałem filmów, bo oczywiście jutub usunął.
Chwała Wam Dzielni Policjanci!
Przypomnę też złotym rybkom, że w czasie protestów totalniaków, czy obecnie ludzi alfabetu, co zachowują się gorzej niż bydło, rząd wysyła na nich policję w koszulkach polo i czapeczkach z daszkiem. Tłumaczyć się musi z każdego użycia gazu, a największe prawnicze tuzy zastanawiają się, czy ataki na policjantów, czy radiowozy są podstawą do zatrzymania i wylegitymowania lewackich zadymiarzy.
Co do Białego, to ludzie mówio, że PiS mógł sobie na to pozwolić, bo gazowany był ich najtwardszy elektorat i trochę konfederatów ("hehehe, zwolennicy ruskich onucy, więc można").
A że w skali kraju nie miało to konsekwencji? Nie może być inaczej, gdy przekaz w mediach był taki, że gazowano chuliganów, a hierarchowie ruszyli od razu przepraszać uciśniony lud alfabetu.
Czeba powiedzieć, że dawno nie mieliśmy ważnej w odbiorze społecznym ustawy wprowadzanej w tak ekpsrepsowym tępie.
Noji mamy co mieć będziemy.
BTW z ulubionej i coraz bardziej opozycyjnej gazety "Idziemy" dowiedziałam się, że bydło i drób przeznaczone na ubój rytualny to dosyć istotna część polskiej hodowli. Z eksportu tego mięsa mamy co roku kilkanaście miliardów czystego dochodu.
Cóż - trafią teraz w inne ręce.
Najgłośniejsza wszak w Polsce wystawa pt. "Strach" zdobyła taką sławę, że aż
"Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego informuje, że nie finansuje i nie patronuje wystawie »Strach« prezentowanej przez Galerię Arsenał w Białymstoku. Jednocześnie, wobec skandalicznych treści prezentowanych na wystawie, MKiDN żąda usunięcia swojego logotypu oraz nieprawdziwych informacji o rzekomym patronacie i finansowaniu wystawy »Strach« ze środków ministra kultury" - czytamy na stronie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego."
Tu link do protestu (wraz z uzasadnieniem) tego ekm... kolejnego postępowego odkrycia na mapie kulturalnej Polski https://mamaitata.org.pl/protest-przeciwko-wystawie-noz-w-pizdzie/
(przykro mi, ale nie umiem wykropkowywać linków)
Nie. Napisałem dokładnie TO SAMO. Użyłem innych słów, "więcej niż jeden" to właśnie "wiele".
Mogę użyć Twoich słów: "był to jeden z tematów, ważny, ale nie jedyny, w innych ważnych Kwaśniewski był lepszy".
Dokładnie tak samo, a tylko wyborcom Kwaśniewskiego odmówiono katolicyzmu. No chyba że z głosowania na PiS niektórzy się spowiadają, jeśli na serio, to równie na serio polecam robić rzeczy, z których nie trzeba się spowiadać.
A liczby mówią: nie do końca.
Białystok ma prawie 300 tys. mieszkańców. W miastach tej kategorii (od 200001 do 500000 uprawnionych) ogólnopolska średnia Dudy w II turze wynosiła 35,76%. W Białymstoku to było 47,80%.
Z tego wynika, że Białystok, jak każde duże miasto w Polsce ma przewagę na korzyść PO (lub podobnych ugrupowań), wystarczającą do zdominowania władz miejskich. Ale na tle innych miast w elektoracie jest wyraźne odchylenie w kierunku PiS.
Ciekawa taktyka. Jakiś czas temu wydawałaby się skazana na porażkę. A tu widać, że kropla drąży skałę. Powolutku, niezauważalnie, bezboleśnie.
A nie. Sorry. Przecież "się odcinają". "Stanowczo".