Nie ma zdecydowanej odpowiedzi ani panów w kolorowych sukienkach, ani konfederatów, a pis też zapewne będzie się wycofywało. Brak determinacji społecznej po naszej stronie sprawia, że cała ta dyskusja jest bez sensu. Tak jak pisał los demokracja jest odzwierciedleniem układu sił a nie sprawiedliwości.
Michał5 napisal(a): stary dobry Ronald Reagan "Zauważyłem, że wszyscy którzy popierają aborcję zdążyli się już urodzić."
+100
Skoro nieudane,społecznie nieużyteczne i bardzo uprzykrzające egzystencje innych życie ma być powodem do zabicia kogoś, to tak z 90% pro-aborcjonistów nie powinno istnieć.
Niektórzy twierdzą, że Polska ma być wywyższona. Rozglądam się i widzę, że wszystko dzieje się zgodnie z tą tezą. Bo Pan Bóg ma taki zwyczaj, że jak chce coś wywyższyć, to najpierw poniża, tak aby żadne stworzenie nie mogło się pysznić tym co nastąpi potem. To poniżenie jest też próbą, która zdecyduje o tym, czy Polska ocaleje i będzie co wywyższać.
Jeżeli tak, to obecna bitwa będzie przegrana, bo Polska nie osiągnęła jeszcze dna.
Karnowski ma rację. Trzebaby zorganizować w polskich miastach mocne manifestacje prolife. Ale niestety, koronawirus jest. Nas rozpędzi policja w 5 minut, nie będą się niuniać jak z tymi satanistami.
Sarmata1.2 napisal(a): Karnowski ma rację. Trzebaby zorganizować w polskich miastach mocne manifestacje prolife. Ale niestety, koronawirus jest. Nas rozpędzi policja w 5 minut, nie będą się niuniać jak z tymi satanistami.
Arcybiskup Gądecki prosi o modlitwę różańcową w intencji nienarodzonych dzieci. Różaniec ma moc egzorcyzmu, nadaną przez Jana Pawła II. To jest o wiele lepsza odpowiedź niż to, co proponuje Karnowski - a na co właśnie liczy przeciwnik, marzący z utęsknieniem o bójkach w kościołach i na ulicach, o zarażeniu i uśmierceniu starszego pokolenia, podpaleniu Polski, buncie antypaństwowym i - wojnie domowej. Rząd musi się teraz zmagać z wiedźmami, tęczowymi zboczeńcami, pseudorolnikami producentami skórek, antymaseczkowcami i nie wiadomo z kim jeszcze.. Naprawdę do tej całej menażerii muszą koniecznie dołączyć manifestacjie antyaborcyjne? Nie tędy droga..
Sarmata1.2 napisal(a): Karnowski ma rację. Trzebaby zorganizować w polskich miastach mocne manifestacje prolife. Ale niestety, koronawirus jest. Nas rozpędzi policja w 5 minut, nie będą się niuniać jak z tymi satanistami.
Nie wyjdzie. Oni potrafili wyjść od razu, bez umawiania się. My boimy się covida. I własnych cieni też.
janosik napisal(a): Nie ma zdecydowanej odpowiedzi ani panów w kolorowych sukienkach, ani konfederatów, a pis też zapewne będzie się wycofywało. Brak determinacji społecznej po naszej stronie sprawia, że cała ta dyskusja jest bez sensu. Tak jak pisał los demokracja jest odzwierciedleniem układu sił a nie sprawiedliwości.
Jaką zdecydowaną odpowiedź sobie Kolega wyobrażą i proponuje? I kiedy? Co mają robić biskupi? Podburzać mają? Niby co ja mam robić? Na Mszy byłem. Akurat u mnie, a parafia duża, uniwersytecka i obok centrum, żadnych ekscesów nie było. Jak po pewnym czasie wracałem po auto, co koło kościoła zostawiłem, jeden smętny młodzieniec z tęczową szmatą i jaką tekturą spacerował przed kościołem. Podobno przed katedrą była jakaś zadyma. To jasne że aktywiści sataniści i podburzeni naiwniacy będą ciągnąć do kościołów znanych, głównie w centrach dużych miast. Pojadę jak Kolega i narzekacze wskażą dokąd i kiedy zamiast narzekać. Zresztą nie będę czekał na rady. Sam się podowiaduję. A o szkolenie pytałem i nigdzie nie widzę grup inicjatywnych. Pewnie przyjdzie się zgłosić do MW tak tu wyśmiewanej bo ci cos przynajmniej robią. Głupio tylko trochę w moi wieku. Z działań realnych, tak realnych, mam też Różaniec. Z wdzięcznością przyjmę konstruktywne propozycje.
KAnia napisal(a): Arcybiskup Gądecki prosi o modlitwę różańcową w intencji nienarodzonych dzieci. Różaniec ma moc egzorcyzmu, nadaną przez Jana Pawła II. To jest o wiele lepsza odpowiedź niż to, co proponuje Karnowski - a na co właśnie liczy przeciwnik, marzący z utęsknieniem o bójkach w kościołach i na ulicach, o zarażeniu i uśmierceniu starszego pokolenia, podpaleniu Polski, buncie antypaństwowym i - wojnie domowej. Rząd musi się teraz zmagać z wiedźmami, tęczowymi zboczeńcami, pseudorolnikami producentami skórek, antymaseczkowcami i nie wiadomo z kim jeszcze.. Naprawdę do tej całej menażerii muszą koniecznie dołączyć manifestacjie antyaborcyjne? Nie tędy droga..
Lepsza, a przy tym o ileż wygodniejsza dla nas co nie? Aktualnie siedzę w domu i zaraz pewnie będę się modlił jak wielu, a jak pomyślę, że miałbym się przy październikowej aurze jak jakiś mało wyrafinowany intelektualnie kibol szarpać z jakimiś wiedźmami i lewakami, to mi się mało przyjemnie robi. Jakie to szczęście, że istnieje ta lepsza, bardziej uduchowiona alternatywa..
zgrzyt napisal(a): Niektórzy twierdzą, że Polska ma być wywyższona. Rozglądam się i widzę, że wszystko dzieje się zgodnie z tą tezą. Bo Pan Bóg ma taki zwyczaj, że jak chce coś wywyższyć, to najpierw poniża, tak aby żadne stworzenie nie mogło się pysznić tym co nastąpi potem. To poniżenie jest też próbą, która zdecyduje o tym, czy Polska ocaleje i będzie co wywyższać.
Jeżeli tak, to obecna bitwa będzie przegrana, bo Polska nie osiągnęła jeszcze dna.
To tak nie działa. Nie baw się Pan w odgadywanie działań Pana Boga innych niż te które sam zapowiedział. Niczego o ponizaniu i wywyższaniu Polski nie wspominał w Piśmie i przez proroków.
Arcybiskup Gądecki prosi o modlitwę różańcową w intencji nienarodzonych dzieci. Różaniec ma moc egzorcyzmu, nadaną przez Jana Pawła II. To jest o wiele lepsza odpowiedź niż to, co proponuje Karnowski - a na co właśnie liczy przeciwnik, marzący z utęsknieniem o bójkach w kościołach i na ulicach, o zarażeniu i uśmierceniu starszego pokolenia, podpaleniu Polski, buncie antypaństwowym i - wojnie domowej. Rząd musi się teraz zmagać z wiedźmami, tęczowymi zboczeńcami, pseudorolnikami producentami skórek, antymaseczkowcami i nie wiadomo z kim jeszcze.. Naprawdę do tej całej menażerii muszą koniecznie dołączyć manifestacjie antyaborcyjne? Nie tędy droga..
A ja mam już dość, niech to się wszystko rozegra. Nawet jeżeli się ma zawalić.
los napisal(a):My boimy się covida. I własnych cieni też.
Nie, to nie tak. To są głównie gołodupcy i osłoną medialną i sądową. Ja mogę przekonać pp Lempart i Suchanow, że błądzą, Margoła takoż, tyle że mnie nie będzie nikt osłaniał medialnie i sądowo, więc moje rodzina idzie pod wodę. Na tym polega różnica, więc to nie strach, a kalkulacja.
Rafał napisal(a): To tak nie działa. Nie baw się Pan w odgadywanie działań Pana Boga innych niż te które sam zapowiedział. Niczego o ponizaniu i wywyższaniu Polski nie wspominał w Piśmie i przez proroków.
Nie zamierzam bronić objawień prywatnych jak samej wiary. Ale ponieważ one istnieją, to tworzą ewentualność, którą przedstawiłem.
los napisal(a):My boimy się covida. I własnych cieni też.
Nie, to nie tak. To są głównie gołodupcy i osłoną medialną i sądową. Ja mogę przekonać pp Lempart i Suchanow, że błądzą, Margoła takoż, tyle że mnie nie będzie nikt osłaniał medialnie i sądowo, więc moje rodzina idzie pod wodę. Na tym polega różnica, więc to nie strach, a kalkulacja.
Słyszałem plotkę, że tzw. nasi są u władzy. Chyba nawet jakieś zwierzątka obronili przed strasznymi łowcami skór.
A u nas też już w pomniki walą. Czerwona farba pojawiła się na rękach JPII w Białołęce. Ja od dawna byłem pesymistą, ale że tak to szybko pójdzie to się nie spodziewałem. Rozum nie widzisz analogii do Hiszpanii i Irlandii ?
los napisal(a):My boimy się covida. I własnych cieni też.
Nie, to nie tak. To są głównie gołodupcy i osłoną medialną i sądową. Ja mogę przekonać pp Lempart i Suchanow, że błądzą, Margoła takoż, tyle że mnie nie będzie nikt osłaniał medialnie i sądowo, więc moje rodzina idzie pod wodę. Na tym polega różnica, więc to nie strach, a kalkulacja.
Oni - przegrywy, my - wygrywy, wysoko kwalifikowani i opłacani specjaliści w wąskich dziedzinach. Wszyscy?
Sarmata1.2 napisal(a): Karnowski ma rację. Trzebaby zorganizować w polskich miastach mocne manifestacje prolife. Ale niestety, koronawirus jest. Nas rozpędzi policja w 5 minut, nie będą się niuniać jak z tymi satanistami.
Nie wyjdzie. Oni potrafili wyjść od razu, bez umawiania się. My boimy się covida. I własnych cieni też.
Nie wierzę w brak umawiania się. Umawianie się trwało tam już co najmniej od ostatnich 2-3 lat, a raczej od 2015 roku. Przecież to masoneria. Była zagranica, teraz jest znowu faza ulicy. Dawid zwyciężył z Goliatem dlatego, że sam wybrał broń.
KAnia napisal(a): Arcybiskup Gądecki prosi o modlitwę różańcową w intencji nienarodzonych dzieci. Różaniec ma moc egzorcyzmu, nadaną przez Jana Pawła II. To jest o wiele lepsza odpowiedź niż to, co proponuje Karnowski - a na co właśnie liczy przeciwnik, marzący z utęsknieniem o bójkach w kościołach i na ulicach, o zarażeniu i uśmierceniu starszego pokolenia, podpaleniu Polski, buncie antypaństwowym i - wojnie domowej. Rząd musi się teraz zmagać z wiedźmami, tęczowymi zboczeńcami, pseudorolnikami producentami skórek, antymaseczkowcami i nie wiadomo z kim jeszcze.. Naprawdę do tej całej menażerii muszą koniecznie dołączyć manifestacjie antyaborcyjne? Nie tędy droga..
Lepsza, a przy tym o ileż wygodniejsza dla nas co nie? Aktualnie siedzę w domu i zaraz pewnie będę się modlił jak wielu, a jak pomyślę, że miałbym się przy październikowej aurze jak jakiś mało wyrafinowany intelektualnie kibol szarpać z jakimiś wiedźmami i lewakami, to mi się mało przyjemnie robi. Jakie to szczęście, że istnieje ta lepsza, bardziej uduchowiona alternatywa..
Nie chodzi o żadną "uduchowioną alternatywę", tylko o zwykłą skuteczność
Komentarz
i kto odpali?
"Zauważyłem, że wszyscy którzy popierają aborcję zdążyli się już urodzić."
Skoro nieudane,społecznie nieużyteczne i bardzo uprzykrzające egzystencje innych życie ma być powodem do zabicia kogoś, to tak z 90% pro-aborcjonistów nie powinno istnieć.
Jeżeli tak, to obecna bitwa będzie przegrana, bo Polska nie osiągnęła jeszcze dna.
Katolika nie powinny interesować również oczekiwania większości, a tylko Pana Boga.
Różaniec ma moc egzorcyzmu, nadaną przez Jana Pawła II.
To jest o wiele lepsza odpowiedź niż to, co proponuje Karnowski - a na co właśnie liczy przeciwnik, marzący z utęsknieniem o bójkach w kościołach i na ulicach, o zarażeniu i uśmierceniu starszego pokolenia, podpaleniu Polski, buncie antypaństwowym i - wojnie domowej.
Rząd musi się teraz zmagać z wiedźmami, tęczowymi zboczeńcami, pseudorolnikami producentami skórek, antymaseczkowcami i nie wiadomo z kim jeszcze..
Naprawdę do tej całej menażerii muszą koniecznie dołączyć manifestacjie antyaborcyjne?
Nie tędy droga..
Na tym polega różnica, więc to nie strach, a kalkulacja.