los napisal(a): Te wąskie kadry to były wyłącznie na własną prośbę, jakieś 95% wysiłku działaczy PiS szło na odganianie tych, którzy chcieliby ich w ten czy inny sposób wesprzeć. Jak kłamliwie ćwiąkają wiewiórki dojście do ucha prezesa pana Mateusza kosztowało ponad melonik, takie zasieki prezes jednego z większych banków miał do pokonania. Wiewiórki niestety nie ćwiąkają dość wyraźnie, więc nie wiem w jakiej walucie ten melon i czy to pieniądz osobisty czy bankowy.
W sumie nie ma co się dziwić, w wodzowskich organizacjach nie liczą się praca i kwalifikacje tylko bliskość wodza. Więc eliminuje się tych, co mogliby się przepchnąć.
Dziwne, kto to skasował? Salazar w chwili śmierci i długo przed nią nie miał żadnego majątku. Służył Portugalii Fado football & Fatima
Ukraińcy rozwalili HIMARSami stanowiska S-400. Jak już tego narozwalają wystarczająco dużo, to się zrobi ciekawie, ale jeszcze im trochę zostało do rozwalenia składów amunicji, które mają wyższy priorytet.
Noji teraz uważam, że ATACMS nie zostało wysłane nie z uwagi na to, żeby Ukraina nie waliła w teren Rosji, bo to jakieś bzdury, ale po prostu ATACMS w tym momencie jest mało przydatny. W porównaniu do zwykłego GMLRS jest wielki, leci w pojedynkę i długo, więc pewnie S300/S400 mogłoby go złapać.
Przemko napisal(a): @Jorge w temacie wojny na Ukrainie to dobrze że Chodakowski nie ma dostępu do Bidena.
Dokładnie. Ostatni wywiad dla Dorzecza sugeruje, że prawdopodobnie to ruski agent, który został obudzony. Kacapski przekaz tak obrzydliwy, że niedobrze się robi. Konfiarze (przynajmniej ci bardziej znani) są oględniejsi. Nawiasem mówiąc, jakoś nigdy za nim specjalnie nie przepadałem. To znaczy aż do niedawna nie czułem niechęci, ale też sympatii. Dlaczego - to temat na odrębny dłuższy wywód. No ale po tym numerze facet jest skreślony.
Tak, podobno w zakładach produkujących S400 poleciały głowy bo miał to być system zupełnie odporny na ataki amerykańskich rakiet, innymi słowy zestrzeliwujący je. Wielka wizerunkowa i wojskowa porażka.
Kiedyś wrzucałem na forum cytat z książki historycznej o analogiach między Rzecząspospolitą Obojga Narodów a Wielką Brytanią w XVIII wieku, no i analogii było zaskakująco dużo. Chyba podobny zabieg intelektualnej prowokacji opartej na szeregu pozornych podobieństw można dokonać na przykładzie Morawieckiego i Salazara - obaj trafili na funkcję ministra bezpośrednio spoza polityki, obaj sprawowali ministerialną funkcję 2 lata, obaj po tym czasie zostali premierami, obaj uchodzili za technokratów radzących sobie z ekonomią, obaj zostali namaszczeni przez liderów, którzy zaczęli potem odsuwać się w cień (Morawiecki oczywiście przez Kaczyńskiego, Salazar przez generała Carmonę).
Rzchanym napisal(a): Dokładnie. Ostatni wywiad dla Dorzecza sugeruje, że prawdopodobnie to ruski agent, który został obudzony. Kacapski przekaz tak obrzydliwy, że niedobrze się robi. Konfiarze (przynajmniej ci bardziej znani) są oględniejsi. Nawiasem mówiąc, jakoś nigdy za nim specjalnie nie przepadałem. To znaczy aż do niedawna nie czułem niechęci, ale też sympatii. Dlaczego - to temat na odrębny dłuższy wywód. No ale po tym numerze facet jest skreślony.
Ale on zawsze miał jakąś część poglądów kontrowersyjną. Gdzieś chodzi własnymi ścieżkami. Natomiast za wielką, długoletnią akcję promowania historii Żołnierzy Wyklętych wielki szacun. Podobnie jak za dziesiątki konferencji na terenie całej Polski, gdzie miał główny przekaz - przestańcie się bać, wstańcie i w ryj, też szacun. Za ustawienie Trumpa również.
Chodakiewicz od paru lat mi gdzieś znikł, jak widać to dobrze.
Rzchanym napisal(a): Dokładnie. Ostatni wywiad dla Dorzecza sugeruje, że prawdopodobnie to ruski agent, który został obudzony. Kacapski przekaz tak obrzydliwy, że niedobrze się robi. Konfiarze (przynajmniej ci bardziej znani) są oględniejsi. Nawiasem mówiąc, jakoś nigdy za nim specjalnie nie przepadałem. To znaczy aż do niedawna nie czułem niechęci, ale też sympatii. Dlaczego - to temat na odrębny dłuższy wywód. No ale po tym numerze facet jest skreślony.
Ale on zawsze miał jakąś część poglądów kontrowersyjną. Gdzieś chodzi własnymi ścieżkami. Natomiast za wielką, długoletnią akcję promowania historii Żołnierzy Wyklętych wielki szacun. Podobnie jak za dziesiątki konferencji na terenie całej Polski, gdzie miał główny przekaz - przestańcie się bać, wstańcie i w ryj, też szacun. Za ustawienie Trumpa również.
Chodakiewicz od paru lat mi gdzieś znikł, jak widać to dobrze.
No, ale to nie był "kontrowersyjny przekaz", tylko kompletne p***rzenie, zdrada i fałszowanie historii w stylu Zychowicza, tylko jeszcze ostrzej. Otóż stwierdza w rzeczonym wywiadzie, że Polacy są głupi, powinni naśladować Węgrów, a w ogóle to go nie dziwi, bo Polacy to głupi romantycy, a Węgrzy mają od zawsze wspaniałą "tradycję twardego realizmu" (!!!!!????). Tak gada o narodzie, który przez ostatnie półtora stulecia przegrał prawie wszystko, co było do przegrania, podczas gdy Polska odzyskała w tym czasie niepodległość mimo trudniejszej sytuacji. Agent albo kompletny półgłówek i do tego kłamczuch, ale raczej to pierwsze.
ad Chodakiewicza Czyli to ratowanie pamięci o Żołnierzach Wyklętych mogło być tzw. legendowaniem? Bo jedno z drugim (dzisiejszym) się nie spina (jest sprzeczne).
I zaskoczony jestem. Odbierany był dobrze lub chłodno dobrze, lecz nie źle.
A mnie to nie dziwi. Chodakiewicza realpolitik był momentami odpięty totalnie. Nie przekreślajmy tego co zrobił. Nie dostrzegajmy wszędzie spisków i śpiochów. Ludziom odwala, trudne mamy (a właściwie mieliśmy) czasy. Niektórzy nie dojechali do mety w zdrowiu psychicznym.
romeck napisal(a): ad Chodakiewicza Czyli to ratowanie pamięci o Żołnierzach Wyklętych mogło być tzw. legendowaniem? Bo jedno z drugim (dzisiejszym) się nie spina (jest sprzeczne).
I zaskoczony jestem. Odbierany był dobrze lub chłodno dobrze, lecz nie źle.
To znaczy co konkretnie robił? Naprawdę coś odkrywał czy tylko tak ogólnie gadał? Swoją drogą, taki Henryk Pająk naprawdę też się zasłużył w temacie, i to w czasach, gdy nie było to jeszcze modne, ale to powoduje, że jest wiarygodny. Osobiście dopuszczam jeszcze możliwość, że to nie agenturalność tylko zacietrzewienie połączone z całkowitym utożsamianiem się z republikanami w Stanach, których część protestuje przeciw zaangażowaniu na Ukrainie. O tym mówiliśmy na forum w innym miejscu. W ogóle jeszcze przed tym wywiadem miałem wrażenie, że to nie jest Polak, tylko Amerykanin polskiego pochodzenia, tak bardzo był niepolski w swoim myśleniu. Czytałem jego książkę o prawicy i lewicy - takie korwinowskie chrzanienie, w którym agendę liberałów uważa się za prawicowość. No i w tej książce wyłaziła co raz jego ignorancja historyczna (kompromitująca u historyka) i straszna powierzchowność. Ten liberalny przechył zdawał się być pochodną jego utożsamiania się z anglosaskością - fragment o Wielkiej Brytanii tak ociekał lukrem, że aż mdliło. Zachwalał, jaki to wzorcowy kraj konserwatywny, istny metr z Sevres, wzór do naśladowania. Mimo wszystko aż takie zacietrzewienie i taki typ argumentacji, wyraźnie onucowaty, był zaskoczeniem.
Przemko napisal(a): Tak, podobno w zakładach produkujących S400 poleciały głowy bo miał to być system zupełnie odporny na ataki amerykańskich rakiet, innymi słowy zestrzeliwujący je. Wielka wizerunkowa i wojskowa porażka.
Lotnisko w Czarnobajewce, które od dawna lotniskiem jest tylko z nazwy, kolejny raz zostało zbombardowane. I teraz mamy już kumulację:
"Wczorajsze uderzenie na Czarnobajewkę, w wyniku którego zginęło 12 pułkowników i/lub generałów sowieckich, było ostrzałem kontrbateryjnym. Czyli Moskale z dobrze rozpoznanego, regularnie ostrzeliwanego lotniska rozpoczęli ostrzał pozycji ukraińskich i dostali odpowiedź. A całości przyglądała się z bliska wierchuszka. No naprawdę pełen szacun. Nagroda Darwina murowana."
Do ruskich jenerałów łatwo się strzela, już białoruski poeta zauważył, że u Moskalów lada jenerał, Mospanie, to tak świeci się w złocie jak szczupak w szafranie.
"W udanym ataku na rosyjski sztab pod Chersoniem zginął dowódca 22 Korpusu Armijnego gen. mjr Nasbulin, dowódca 20 Dywizji Zmechanizowanej płk Andriej Gorobiec, jego zastępca, dowódca artylerii dywizyjnej, szef wydziału operacyjnego sztabu 20 dywizji oraz ponad 150 innych żołnierzy."
"W warunkach prowadzenia przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej, inne oddziały, formacje i organy wojskowe poza terytorium Federacji Rosyjskiej operacji antyterrorystycznych i innych, w szczególności specjalnej operacji wojskowej na terytorium Donieckiej Republiki Ludowej w Ługańskiej Republiki Ludowej i Ukrainy w krótkim okresie obserwuje się zwiększone zapotrzebowanie na naprawę uzbrojenia i sprzętu wojskowego oraz zaopatrzenie w środki materialno-techniczne. Konieczność szybkiego zaspokojenia tych potrzeb, zwłaszcza w kontekście wprowadzania przez obce państwa i organizacje międzynarodowe środków ograniczających wobec obywateli Federacji Rosyjskiej (...) wymagać będzie czasowego skupienia wysiłków w niektórych sektorach gospodarki, obciążenia zdolności produkcyjnych organizacji kompleksu obronno-przemysłowego, w tym mobilizacyjnych, oraz organizowania wsparcia surowcowego dla dostaw w ramach porządku obronnego państwa."
"W udanym ataku na rosyjski sztab pod Chersoniem zginął dowódca 22 Korpusu Armijnego gen. mjr Nasbulin, dowódca 20 Dywizji Zmechanizowanej płk Andriej Gorobiec, jego zastępca, dowódca artylerii dywizyjnej, szef wydziału operacyjnego sztabu 20 dywizji oraz ponad 150 innych żołnierzy."
Ńie wiem czy się mi zdaje, czyli tez ostatnio jakby więcej takich enuncjacji.
Przemko napisal(a): Rosja przestawia gospodarke na tryb wojenny.
Fragment ustawy:
"W warunkach prowadzenia przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej, inne oddziały, formacje i organy wojskowe poza terytorium Federacji Rosyjskiej operacji antyterrorystycznych i innych, (...) wymagać będzie czasowego skupienia wysiłków w niektórych sektorach gospodarki, obciążenia zdolności produkcyjnych organizacji kompleksu obronno-przemysłowego
To oczywiście wspaniale. Na to miast zastanawiam się, czy Francuzi i Niemcy zdążą z dostawami komponentów.
Przemko napisal(a): Rosja przestawia gospodarke na tryb wojenny.
Fragment ustawy:
"W warunkach prowadzenia przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej, inne oddziały, formacje i organy wojskowe poza terytorium Federacji Rosyjskiej operacji antyterrorystycznych i innych, w szczególności specjalnej operacji wojskowej na terytorium Donieckiej Republiki Ludowej w Ługańskiej Republiki Ludowej i Ukrainy w krótkim okresie obserwuje się zwiększone zapotrzebowanie na naprawę uzbrojenia i sprzętu wojskowego oraz zaopatrzenie w środki materialno-techniczne. Konieczność szybkiego zaspokojenia tych potrzeb, zwłaszcza w kontekście wprowadzania przez obce państwa i organizacje międzynarodowe środków ograniczających wobec obywateli Federacji Rosyjskiej (...) wymagać będzie czasowego skupienia wysiłków w niektórych sektorach gospodarki, obciążenia zdolności produkcyjnych organizacji kompleksu obronno-przemysłowego, w tym mobilizacyjnych, oraz organizowania wsparcia surowcowego dla dostaw w ramach porządku obronnego państwa."
Przemko napisal(a): Rosja przestawia gospodarke na tryb wojenny.
Fragment ustawy:
"W warunkach prowadzenia przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej, inne oddziały, formacje i organy wojskowe poza terytorium Federacji Rosyjskiej operacji antyterrorystycznych i innych, (...) wymagać będzie czasowego skupienia wysiłków w niektórych sektorach gospodarki, obciążenia zdolności produkcyjnych organizacji kompleksu obronno-przemysłowego
To oczywiście wspaniale. Na to miast zastanawiam się, czy Francuzi i Niemcy zdążą z dostawami komponentów.
Jak zauważył ktoś w komentarzu na defence24 - ludzie może i to wytrzymają ale maszyny na pewno nie. A maszyny jak donosi nasz kolega Rafał ale też i Kamil Galejew - albo stare solidne ruskie których nikt już nie umie obsługiwać, albo nowoczesne zachodnie które ktoś musi serwisować.
Komentarz
Salazar w chwili śmierci i długo przed nią nie miał żadnego majątku. Służył Portugalii
Fado football & Fatima
Noji teraz uważam, że ATACMS nie zostało wysłane nie z uwagi na to, żeby Ukraina nie waliła w teren Rosji, bo to jakieś bzdury, ale po prostu ATACMS w tym momencie jest mało przydatny. W porównaniu do zwykłego GMLRS jest wielki, leci w pojedynkę i długo, więc pewnie S300/S400 mogłoby go złapać.
Nawiasem mówiąc, jakoś nigdy za nim specjalnie nie przepadałem. To znaczy aż do niedawna nie czułem niechęci, ale też sympatii. Dlaczego - to temat na odrębny dłuższy wywód. No ale po tym numerze facet jest skreślony.
I Salazar rządził wprost i nie wprost od 26 do 72. prawie 50 lat. zaczął od uzdrowienia finansów
Chyba podobny zabieg intelektualnej prowokacji opartej na szeregu pozornych podobieństw można dokonać na przykładzie Morawieckiego i Salazara - obaj trafili na funkcję ministra bezpośrednio spoza polityki, obaj sprawowali ministerialną funkcję 2 lata, obaj po tym czasie zostali premierami, obaj uchodzili za technokratów radzących sobie z ekonomią, obaj zostali namaszczeni przez liderów, którzy zaczęli potem odsuwać się w cień (Morawiecki oczywiście przez Kaczyńskiego, Salazar przez generała Carmonę).
Chodakiewicz od paru lat mi gdzieś znikł, jak widać to dobrze.
Agent albo kompletny półgłówek i do tego kłamczuch, ale raczej to pierwsze.
Czyli to ratowanie pamięci o Żołnierzach Wyklętych mogło być tzw. legendowaniem? Bo jedno z drugim (dzisiejszym) się nie spina (jest sprzeczne).
I zaskoczony jestem. Odbierany był dobrze lub chłodno dobrze, lecz nie źle.
Osobiście dopuszczam jeszcze możliwość, że to nie agenturalność tylko zacietrzewienie połączone z całkowitym utożsamianiem się z republikanami w Stanach, których część protestuje przeciw zaangażowaniu na Ukrainie. O tym mówiliśmy na forum w innym miejscu. W ogóle jeszcze przed tym wywiadem miałem wrażenie, że to nie jest Polak, tylko Amerykanin polskiego pochodzenia, tak bardzo był niepolski w swoim myśleniu. Czytałem jego książkę o prawicy i lewicy - takie korwinowskie chrzanienie, w którym agendę liberałów uważa się za prawicowość. No i w tej książce wyłaziła co raz jego ignorancja historyczna (kompromitująca u historyka) i straszna powierzchowność. Ten liberalny przechył zdawał się być pochodną jego utożsamiania się z anglosaskością - fragment o Wielkiej Brytanii tak ociekał lukrem, że aż mdliło. Zachwalał, jaki to wzorcowy kraj konserwatywny, istny metr z Sevres, wzór do naśladowania.
Mimo wszystko aż takie zacietrzewienie i taki typ argumentacji, wyraźnie onucowaty, był zaskoczeniem.
→ odtąd przeklejone
"Wczorajsze uderzenie na Czarnobajewkę, w wyniku którego zginęło 12 pułkowników i/lub generałów sowieckich, było ostrzałem kontrbateryjnym. Czyli Moskale z dobrze rozpoznanego, regularnie ostrzeliwanego lotniska rozpoczęli ostrzał pozycji ukraińskich i dostali odpowiedź.
A całości przyglądała się z bliska wierchuszka.
No naprawdę pełen szacun. Nagroda Darwina murowana."
Wszystkich?
Niet, dwunastu.
No to co głowę zawracasz.
to tak świeci się w złocie jak szczupak w szafranie.
"W udanym ataku na rosyjski sztab pod Chersoniem zginął dowódca 22 Korpusu Armijnego gen. mjr Nasbulin, dowódca 20 Dywizji Zmechanizowanej płk Andriej Gorobiec, jego zastępca, dowódca artylerii dywizyjnej, szef wydziału operacyjnego sztabu 20 dywizji oraz ponad 150 innych żołnierzy."
Fragment ustawy:
"W warunkach prowadzenia przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej, inne oddziały, formacje i organy wojskowe poza terytorium Federacji Rosyjskiej operacji antyterrorystycznych i innych, w szczególności specjalnej operacji wojskowej na terytorium Donieckiej Republiki Ludowej w Ługańskiej Republiki Ludowej i Ukrainy w krótkim okresie obserwuje się zwiększone zapotrzebowanie na naprawę uzbrojenia i sprzętu wojskowego oraz zaopatrzenie w środki materialno-techniczne. Konieczność szybkiego zaspokojenia tych potrzeb, zwłaszcza w kontekście wprowadzania przez obce państwa i organizacje międzynarodowe środków ograniczających wobec obywateli Federacji Rosyjskiej (...) wymagać będzie czasowego skupienia wysiłków w niektórych sektorach gospodarki, obciążenia zdolności produkcyjnych organizacji kompleksu obronno-przemysłowego, w tym mobilizacyjnych, oraz organizowania wsparcia surowcowego dla dostaw w ramach porządku obronnego państwa."
https://defence24.pl/przemysl/rosyjski-przemysl-zbrojeniowy-bedzie-pracowal-dzien-i-noc-7-dni-w-tygodniu-komentarz