Rosyjscy jeńcy wywiadowani przez Zolkina zaczynają opowiadać takie historie:
"Rosjanie bronią Lwowa przed Polakami!
Uwaga, nowe cele „operacji specjalnej”: Siły Zbrojne Ukrainy zniknęły, a Rosjanie muszą przybyć na Ukrainę, aby chronić Ukraińców przed Polakami zamiast Sił Zbrojnych Ukrainy.
A wszystko dlatego, że Polacy chcą zabrać obwód lwowski. Mobik mówi, że powiedzieli nam nawet, jak wyglądają polscy żołnierze!"
Natomiast snop światła, jaki ta wojna rzuciła na liberalne elity w Europie zrobił mi źle. Myślałem, że po kilku miesiącach wojny się opamiętają z ideologicznego zacietrzewienia...
los napisal(a): A dlaczego mieliby? Śmierć podludzi nie powoduje zmian myślowych schematów.
Myślę że śmierć własnych obywateli również nie zmieniłaby schematów myślowych, ot wywołałaby tylko zdenerwowanie w końcu nie po to się inwestuje w obywatela, pracownika, żeby potem ktoś go ot tak mordował, bez nawiązki.
ms.wygnaniec napisal(a): Natomiast snop światła, jaki ta wojna rzuciła na liberalne elity w Europie zrobił mi źle. Myślałem, że po kilku miesiącach wojny się opamiętają z ideologicznego zacietrzewienia...
ms.wygnaniec napisal(a): Natomiast snop światła, jaki ta wojna rzuciła na liberalne elity w Europie zrobił mi źle. Myślałem, że po kilku miesiącach wojny się opamiętają z ideologicznego zacietrzewienia...
to są interesy a nie zacietrzewienie
Nie widzę interesów Francji w osłabianiu państwa przyfrontowego.
Jasne, że nie interesy a natura. Doktryna Bismarcka już tak bardzo wżarła się w naturę żab i hitlerowców, że nie są w stanie przyjąć do wiadomości, że bardzo długo Rosja nie będzie rozdawać kart w Europie.
ms.wygnaniec napisal(a): Natomiast snop światła, jaki ta wojna rzuciła na liberalne elity w Europie zrobił mi źle. Myślałem, że po kilku miesiącach wojny się opamiętają z ideologicznego zacietrzewienia...
to są interesy a nie zacietrzewienie
Nie widzę interesów Francji w osłabianiu państwa przyfrontowego.
To źle (dla nich). Generalnie nie jest dobrze stawać po przegranej stronie.
– Co oni mogą mi zrobić – spytał konfidencjonalnie – gdybym odmówił dalszych lotów? – Prawdopodobnie będziemy cię musieli rozstrzelać – odpowiedział były starszy szeregowy Wintergreen. – Jak to „będziemy”? – krzyknął zaskoczony Yossarian. – Co to znaczy „będziemy”? Odkąd to jesteś po ich stronie? – Mam być po twojej stronie, kiedy cię będą rozstrzeliwać? – odparł Wintergreen.
Jesli dojdzie do wymuszenia jakiegoś rozejmu i ruscy utrzymają jakieś zdobycze na Ukrainie to trudno będzie mówić o ich klęsce. Dodatkowo jeśli zaanektują Białoruś...
ms.wygnaniec napisal(a): Natomiast snop światła, jaki ta wojna rzuciła na liberalne elity w Europie zrobił mi źle. Myślałem, że po kilku miesiącach wojny się opamiętają z ideologicznego zacietrzewienia...
to są interesy a nie zacietrzewienie
Nie widzę interesów Francji w osłabianiu państwa przyfrontowego.
Oni są po drugiej strony frontu. To jest sprawa sentymentów, a nie interesów. Jeżeli wbrew interesowi obstawiasz sentyment, to przegrasz bez względu na wynik.
Trudno zrozumieć o co chodzi Francuzom, miotaj się, właśnie czytam, że "Francja przekaże Ukrainie czołgi AMX-10 i pojazdy opancerzone Bastion. Będzie to pierwsza dostawa czołgów opracowanych na Zachodzie do Ukrainy."
Smok_Eustachy napisal(a): Jesli dojdzie do wymuszenia jakiegoś rozejmu i ruscy utrzymają jakieś zdobycze na Ukrainie to trudno będzie mówić o ich klęsce. Dodatkowo jeśli zaanektują Białoruś...
ruscy już ponieśli klęskę i to w trudnym do oszacowania wymiarze. Mieli zaprzyjaźniony naród, który patrzył na nich z podziwem, teraz (bez względu na wynik) mają naród, który ich nienawidzi i się z nich pogardliwie śmieje. ruski sprzęt miał niezłą markę na świecie, obecnie ma markę śmieciową. ruska gospodarka się poskładała na dłuuugie lata, a ich wiarygodność spadła do zera. ruska demografia przesunęła się z opcji 'wymieramy' na opcję 'znikamy' i jedynie wchłonięcie Ukrainy i Białorusi może ten proces jakoś zatrzymać. ruska armia udowodniła, że przy determinacji można z nią wygrać, a strach to podstawa sukcesu na wojnie. ruska armia się pozbawiła zapasów sprzętu i to w skali, której już nie nadrobi. Tego jest więcej.
Przemko napisal(a): Trudno zrozumieć o co chodzi Francuzom, miotaj się, właśnie czytam, że "Francja przekaże Ukrainie czołgi AMX-10 i pojazdy opancerzone Bastion. Będzie to pierwsza dostawa czołgów opracowanych na Zachodzie do Ukrainy."
Koledzy Wolskiego drą japę, że to nie czołgi bo nie mają gąsienic. Nie znoszę takich nerdów, zaciukałby gdybyś wzgórze (wg nich) nazwał górą. A nazywanie tego czołgami ma w tym momencie głęboki polityczny sens (dla Ukrainy, Makaron jeśli chce to może dalej mówić, że czołgów nie wysłał), ale do konia z klapkami na oczach nie dotrzesz.
W każdym razie, Francja jest chyba w tym wszystkim najdziwniejsza. Probują być po obu stronach.
Próbują być po stronie Moskwy tak jak zawsze byli ale Rosja na tyle utraciła soft pałer, że muszą imitować poparcie Ukrainy. Tylko Izrael ma jaja, by prawie że otwarcie zadeklarować poparcie Moskwy a może to ich bardzo wiele kosztować.
Na początku wojny o tych francuskich cudakach czytałem, to chyba opancerzony wóz patrolowy no ale ma armatę czołgowa 105 mm, ładowniczego i działonowego w załodze.
Tak jak mówisz jest ważne aby mówić że to czołg ale też warto podkreślać że nietypowy, bo Niemcy prowadzili u siebie rozkminki lingwistyczne co jest czołgiem a co nie - kolejny argument do pałowania szwabów.
los napisal(a): Próbują być po stronie Moskwy tak jak zawsze byli ale Rosja na tyle utraciła soft pałer, że muszą imitować poparcie Ukrainy. Tylko Izrael ma jaja, by prawie że otwarcie zadeklarować poparcie Moskwy a może to ich bardzo wiele kosztować.
kilka lat temu ponad 10 % to był import sowieckiego człowieka o niemieckim nazwisku, żadne żydy, potomkowie komunistów i russkije sałdaty, przywieżli jołkę naDieda Maroza i sało, wódka już tam była
rzekłbym, więzy rodzinne i kiedyś rosyjskie wpływy u Arabów najbliższych Izraelowi
Komentarz
https://www.tysol.pl/a97226-sztab-generalny-ukrainy-500-rosyjskich-zolnierzy-zabitych-i-rannych-w-ataku-w-obwodzie-chersonskim
"Rosjanie bronią Lwowa przed Polakami!
Uwaga, nowe cele „operacji specjalnej”: Siły Zbrojne Ukrainy zniknęły, a Rosjanie muszą przybyć na Ukrainę, aby chronić Ukraińców przed Polakami zamiast Sił Zbrojnych Ukrainy.
A wszystko dlatego, że Polacy chcą zabrać obwód lwowski. Mobik mówi, że powiedzieli nam nawet, jak wyglądają polscy żołnierze!"
No ale to o rok spóźnione. A raczej o 8 lat.
Oni są po drugiej strony frontu.
– Co oni mogą mi zrobić – spytał konfidencjonalnie – gdybym odmówił dalszych lotów?
– Prawdopodobnie będziemy cię musieli rozstrzelać – odpowiedział były starszy szeregowy Wintergreen.
– Jak to „będziemy”? – krzyknął zaskoczony Yossarian. – Co to znaczy „będziemy”? Odkąd to jesteś po ich stronie?
– Mam być po twojej stronie, kiedy cię będą rozstrzeliwać? – odparł Wintergreen.
ruski sprzęt miał niezłą markę na świecie, obecnie ma markę śmieciową.
ruska gospodarka się poskładała na dłuuugie lata, a ich wiarygodność spadła do zera.
ruska demografia przesunęła się z opcji 'wymieramy' na opcję 'znikamy' i jedynie wchłonięcie Ukrainy i Białorusi może ten proces jakoś zatrzymać.
ruska armia udowodniła, że przy determinacji można z nią wygrać, a strach to podstawa sukcesu na wojnie.
ruska armia się pozbawiła zapasów sprzętu i to w skali, której już nie nadrobi.
Tego jest więcej.
W każdym razie, Francja jest chyba w tym wszystkim najdziwniejsza. Probują być po obu stronach.
Tak jak mówisz jest ważne aby mówić że to czołg ale też warto podkreślać że nietypowy, bo Niemcy prowadzili u siebie rozkminki lingwistyczne co jest czołgiem a co nie - kolejny argument do pałowania szwabów.
rzekłbym, więzy rodzinne i kiedyś rosyjskie wpływy u Arabów najbliższych Izraelowi