Skip to content

Wojna

18384868889300

Komentarz

  • edytowano April 2022
    Richelieu napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):
    To też było szacowanie - nikt nie podawał daty dziennej, ale "do końca 2022". To może być i 2021 a nawet 2020, skoro prognozę podano w 2019.
    Co za różnica? W Totolotku też mogę obstawiać różne wyniki, mniej albo bardziej ryzykowne ale to ciągle hazard.
    Widzę że Kolega uparcie nie odróżnia hazardu od przewidywań, ale nie będę się spierał - pozostanę przy swoim zdaniu.


    Richelieu napisal(a):Dane do wnioskowania zawsze są z przeszłości, o przyszłości nie wiemy nic. No chyba, że ktoś twierdzi, że ma objawienie.
    Oczywiście że nie wiemy, ale możemy wnioskować, przewidywać itp. I to się właśnie w przypadku Wojczala zadziało, do tego trafnie.

    Richelieu napisal(a):
    Co innego stwierdzenie: "nie damy panu kredytu, bo ze statystyk wynika, że dotychczas ludzie rudzi (a pan jesteś czerwony jak marchew) umierali średnio w wieku 73 lat, więc mógłby pan nie dociągnąć do spłaty", a co innego "prawdopodobnie wyciągniesz pan kopyta przed 2023 rokiem."
    No a jednak czasami wobec chorych na określone choroby w określonym stadium takie przewidywania się robi. Ja wiem że mówi się głównie o historiach typu: "lekarze nie dawali szans a wyzdrowiał/a" albo: "miał/a nie przeżyć roku, a żył/a 10" - no ale niestety najczęściej to lekarskie przewidywanie jest w oparciu o wiedzę i doświadczenie i się sprawdza. Choć bardzo lubimy kiedy nie.
    I w życiu bym nie nazwał tego hazardem - hazard ma zdaje się element pieniężny, albo coś w tym rodzaju.

    Richelieu napisal(a):
    Sam o tym napisał: "(...) mogłem spróbować nakreślić pewnego rodzaju ramy czasowe (to oczywiście czysta spekulacja, jednak oparta na pewnych przesłankach)"
    :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
    No to sobie sam zaprzeczył.
    A tak na marginesie - warto przytoczyć całość, a nie wygodny fragment:
    "Dotychczas nakreślałem ww. zagrożenia w wielu analizach, natomiast dopiero teraz, po przeanalizowaniu kwestii związanych z rynkiem gazu ziemnego, mogłem spróbować nakreślić pewnego rodzaju ramy czasowe (to oczywiście czysta spekulacja, jednak oparta na pewnych przesłankach)."



    Więc to nie "czysta" spekulacja (jak rozumiem pod tym pojęciem, trochę zresztą błędnie użytym, acz potocznie tak się mówi czasem - Wojczal rozumiał to, co Kolega określa, również trochę błędnie, "hazardem").


    Richelieu napisal(a):
    No i czego niby ma dowodzić ten argumentum ad modestiam? Jak w krawacie i mniej awanturujący się, to wiarygodniejszy w podawaniu dat przyszłych wydarzeń historycznych? To już bardziej by mnie przekonało, jakby był łysy albo w okularach, albo chociaż z brodą. :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

    Widzi Kolega - ja po prostu obserwuję życie i wyciągam wnioski. Tak mi się jakoś widzi, że buce przekonane o swojej wyjątkowości kompromitują się dużo częściej niż ludzie zachowujący pokorę.

    Można oczywiście to wyśmiać, proszę bardzo:)
    Nie ma na takie twierdzenie żadnych empirycznych dowodów. A tu nie ma nic do rzeczy. Mógłby przecież prowadzić tego bloga tylko na piśmie i pod pseudonimem. I co by to zmieniło?
    Po pierwsze - nie twierdzę że są dowody, to po prostu moja obserwacja.
    Po drugie - robienie z człowieka który zachowuje pokorę anonima o mniejszych zasięgach - faktycznie nic nie zmieni, nie wiem skąd w ogóle takie pytanie?
    Kolega powinien raczej zapytać, czy gdyby Wojczal stał się bucem przekonanym o swojej nieomylności, to jego przewidywania byłyby równie trafne. Obstawiam że nie - acz nie ma na to żadnych dowodów:) I są to moje przewidywania, które Kolega może sobie nazywać hazardem, czy tam spekulacją, skoro tak lubi ;)
  • Wojczal ma serce polskie, widać to było zwłaszcza w materiale wideo po Buczy. To się nam podoba, a co do zgadywania - twitterowa dyskusja z dowódcą WOT. Wyraźnie widać relację mistrz-uczeń, według mnie Wojczal więcej zgaduje niż analizuje.


    Swoją drogą generał Kukuła dość dużo pisze, ale może tak trzeba.
  • Kuba_ napisal(a):
    Wyraźnie widać relację mistrz-uczeń, według mnie Wojczal więcej zgaduje niż analizuje.
    Ja tam widzę uprzejmość bądź co bądź młodego człowieka do starszego od siebie i w dodatku generała. Przyjemny kontrast w stosunku do bucowatości Bartosiaka, który pouczał oficerów marynarki dość obcesowo, jak to Bałtyk jest geostrategiczną kałużą, a marynarka w zasadzie jest niepotrzebna bo wszystko załatwią rakiety wystrzeliwane z lądu.

    A w dodatku - generał Kukuła w zasadzie potwierdził tezę Wojczala: WOTu nie należy rzucać przed wojska operacyjne poza zasięgiem ich środków rażenia.
    Dodam tylko że skuteczny zasięg artylerii to najdalej 40 km, więc jeśli ktoś uważa za dobry pomysł wysunięcie WOTu 120 km od wojsk operacyjnych w kierunku regularnej armii wroga - to się z koniem na łby pozamieniał. Z koniem w najlepszym wypadku.
  • U Mazurka w RMF człowiek zrozumiałym językiem tłumaczy pewne mity:

  • W Wojczalu podoba mi się postrzeganie własnych diagnoz we właściwej perspektywie. Kiedy go ktoś wywiadował pytaniami typu "a co rząd powinien zrobić", to odpowiedział, że rząd ma więcej danych i lepszych ekspertów niż on i na tej podstawie podejmuje decyzje. To jest minimum uczciwości intelektualnej i dystansu do własnych komentarzy (raczej nieczęste wśród popularnych komentatorów). Z tym podejściem nawet jak nie pomoże, to przynajmniej nie zaszkodzi.
  • Dokładnie.
    To jest to co nazywam pokorą.
  • Pigwa napisal(a):
    W Wojczalu podoba mi się postrzeganie własnych diagnoz we właściwej perspektywie. Kiedy go ktoś wywiadował pytaniami typu "a co rząd powinien zrobić", to odpowiedział, że rząd ma więcej danych i lepszych ekspertów niż on i na tej podstawie podejmuje decyzje. To jest minimum uczciwości intelektualnej i dystansu do własnych komentarzy (raczej nieczęste wśród popularnych komentatorów). Z tym podejściem nawet jak nie pomoże, to przynajmniej nie zaszkodzi.
    Bartosiak też tak mówił na początku swojej działalności
  • edytowano April 2022
    ms.wygnaniec napisal(a):
    U Mazurka w RMF człowiek zrozumiałym językiem tłumaczy pewne mity:
    image
    J. Wolski bardzo merytorycznie się prezentuje.

    Mniej oficjalnie to chorobliwy antypis w wyjątkowo obrzydliwym wydaniu.
  • makos napisal(a):
    Pigwa napisal(a):
    W Wojczalu podoba mi się postrzeganie własnych diagnoz we właściwej perspektywie. Kiedy go ktoś wywiadował pytaniami typu "a co rząd powinien zrobić", to odpowiedział, że rząd ma więcej danych i lepszych ekspertów niż on i na tej podstawie podejmuje decyzje. To jest minimum uczciwości intelektualnej i dystansu do własnych komentarzy (raczej nieczęste wśród popularnych komentatorów). Z tym podejściem nawet jak nie pomoże, to przynajmniej nie zaszkodzi.
    Bartosiak też tak mówił na początku swojej działalności
    OK. No dobra, to jednak było słabe kryterium oceny, wycofuję.
  • CobraVerde napisal(a):
    J. Wolski bardzo merytorycznie się prezentuje.

    Mniej oficjalnie to chorobliwy antypis w wyjątkowo obrzydliwym wydaniu.
    Mnie chodzi o zawartość merytoryczną jego wypowiedzi, poglądy zespołu nTW odnośnie PiS, Smoleńska itp to inna sprawa. Tu akurat mniej mu się ulewało.

  • Jasne, też go czytam.

    Problem że ten koleś to nowa gwiazda - jest już obecny we wszystkich mediach od lewa do prawa. Ostrzegam kolegów.
  • CobraVerde napisal(a):
    Jasne, też go czytam.

    Problem że ten koleś to nowa gwiazda - jest już obecny we wszystkich mediach od lewa do prawa. Ostrzegam kolegów.
    gwiazdy szybko się zużywają
  • CobraVerde napisal(a):
    Jasne, też go czytam.

    Problem że ten koleś to nowa gwiazda - jest już obecny we wszystkich mediach od lewa do prawa. Ostrzegam kolegów.
    Ludzie mówią, że to zwolennik armii nowego wzoru de facto - ktoś coś?
  • CobraVerde napisal(a):
    ms.wygnaniec napisal(a):
    U Mazurka w RMF człowiek zrozumiałym językiem tłumaczy pewne mity:
    image
    J. Wolski bardzo merytorycznie się prezentuje.

    Mniej oficjalnie to chorobliwy antypis w wyjątkowo obrzydliwym wydaniu.
    Jeśli tak, to znaczy, że jest bezdennie głupi albo że jest agentem. Jeden i drugi przypadek mówi jasno, że słuchanie go, to strata czasu.
  • edytowano April 2022
    Akurat jeden z najaktywniejszych oponentów wizji Bartosiaka.

    Aaaa i jedna uwaga... Wiemy jak faktycznie funkcjonują dziennikarze/publicyści w branżach, w których przelewają się mld. $?
  • CobraVerde napisal(a):
    Akurat jeden z najaktywniejszych oponentów wizji Bartosiaka.
    Czyli jak zwykle: z dwóch stron atakują.
  • jak w żydowskim dowcipie
    możę obaj mają rację?
  • loslos
    edytowano April 2022
    ms.wygnaniec napisal(a):
    Mnie chodzi o zawartość merytoryczną jego wypowiedzi, poglądy zespołu nTW odnośnie PiS, Smoleńska itp to inna sprawa. Tu akurat mniej mu się ulewało.

    A da się być profesjonalistą z zespołem antysmoleńskim? Bo chyba dla każdego jest oczywiste, że było to morderstwo.

    Jedyne trzy argumenty przeciw zamachowi brzmiały: "No nie, poważny polityk w XXI wieku takich rzeczy nie robi", "Anodina i Szojgu nie przedstawiliby fałszywego wytłumaczenia, bo Rosja straciłaby wiarygodność" oraz "A nawet jeśli był zamach, to nie możemy tego przyznać, by nie zdestabilizować światowej polityki." Miesiąc temu wszystkie trzy straciły ważność.
  • A da się być profesjonalistą z zespołem antysmoleńskim?.
    W każdym razie próbują. Najbliższe dni zapowiadają się ekscytująco.

  • los napisal(a):
    ms.wygnaniec napisal(a):
    Mnie chodzi o zawartość merytoryczną jego wypowiedzi, poglądy zespołu nTW odnośnie PiS, Smoleńska itp to inna sprawa. Tu akurat mniej mu się ulewało.

    A da się być profesjonalistą z zespołem antysmoleńskim?
    Tak, sprzedajnym profesjonalistą. Tu mówi przystępnie o pewnych mitach dotyczących aspektów militarnych toczącej się wojny.


  • edytowano April 2022
    ms.wygnaniec napisal(a):
    los napisal(a):
    ms.wygnaniec napisal(a):
    Mnie chodzi o zawartość merytoryczną jego wypowiedzi, poglądy zespołu nTW odnośnie PiS, Smoleńska itp to inna sprawa. Tu akurat mniej mu się ulewało.

    A da się być profesjonalistą z zespołem antysmoleńskim?
    Tak, sprzedajnym profesjonalistą. Tu mówi przystępnie o pewnych mitach dotyczących aspektów militarnych toczącej się wojny.




    profesjonalista sprzedaje
    inaczej byłby hobbystą

    kiedyś miłośnika - znawcę tematu, który robił coś niedpłatnie zwano dyletantem
  • loslos
    edytowano April 2022
    ms.wygnaniec napisal(a):
    los napisal(a):
    A da się być profesjonalistą z zespołem antysmoleńskim?
    Tak, sprzedajnym profesjonalistą. Tu mówi przystępnie o pewnych mitach dotyczących aspektów militarnych toczącej się wojny.


    Lubię ludzi sprzedajnych, ich ceną jest zwykle bardzo przystępna i dodatkowo negocjowalna.

  • TecumSeh napisal(a):
    /.../Kolega powinien raczej zapytać, czy gdyby Wojczal stał się bucem przekonanym o swojej nieomylności, to jego przewidywania byłyby równie trafne. Obstawiam że nie - acz nie ma na to żadnych dowodów:) I są to moje przewidywania, które Kolega może sobie nazywać hazardem, czy tam spekulacją, skoro tak lubi ;)
    A nie jest?

  • Smok_Eustachy napisal(a):
    A nie jest?
    Nie wiem czy dobrze zrozumiałem pytanie - czy Wojczal nie jest bucem?
    No nie jest, a przynajmniej niczego świadczącego o tym nie znalazłem w jego wypowiedziach, mało tego, wiele wskazuje że daleko mu do tego.
  • edytowano April 2022
    Wygląda, że rosjanie cywilom ukraińskim urządzili mały Wołyń. Ciężko nie nazwać tego co się dzieje eksterminacją .

    __

    Wniosek też taki, że ruskiej swołoczy nie należy nawet na kilometr wpuścić na swoje terytorium.
  • edytowano April 2022
    Wielcy Szatani uchwalili odpowiednik Lend-Lease Act

    Dzieje się.
  • Co do Wolskiego, jest takie forum budowlańców, ma swój klub zamknięty, ale da się wejść. I tamże, Wolski w dniu wyjazdu Naszych do Kijowa zamieścił wpis, żę "Kaczor zamierza dokonać samobójstwa za pomocą Iskandera" itp.
  • MarianoX napisal(a):
    Wielcy Szatani uchwalili odpowiednik Lend-Lease Act

    Dzieje się.
    Nic nie rozumiem z tego wpisu, a chyba ważne informacje, prawda ?
  • Prawda.
  • Ukraina dostanie broń na tych samych zasadach co Anglia i Rosja podczas WWII.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.