Zasadniczo Grenlanczycy mają silną wielosetletnią tendencje do pewnego hmm..antagonizowania sąsiadów, co powoduje że różne scenariusze są na stole, zwłaszcza że akurat obecnie relacje z krajami ościennymi mają jakby umiarkowanie przyjazne.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Ja pitole, jeszcze niedawno wszyscy płakali, że skandaloza, bo jest 1,30. Teraz zaś 1,16.
Samotna mamusia zaniedbanego i rozwydrzonego Filipka albo Kacperka, namawiająca się z koleżankami i prawniczką jak wydusić z tatusia więcej ali.
Tatuś chlejący w tygodniu z podobnymi kumplami, albo i sam, podrywający 15 lat młodsze pustaki na tinderze.
Należy im przeciwstawić ustatkowane, uporządkowane młode konkubinaty (dawniej małżeństwa), w swoim pierwszym, dopieszczonym mieszkanku, z troską pędzące do doktora, bo psiecko ma rzadką kupkę po polędwicy wołowej...
Gdzieś mi śmignęła informacja, że w Polsce jest najwięcej chowanych psów na 1000 mieszkańców w Europie. Jeżeli to prawda to potwierdza, że dzietność zamieniliśmy łatwo na psietność.
@janosik powiedział(a):
Gdzieś mi śmignęła informacja, że w Polsce jest najwięcej chowanych psów na 1000 mieszkańców w Europie. Jeżeli to prawda to potwierdza, że dzietność zamieniliśmy łatwo na psietność.
Jako wychowany na Encyklopedii Laroussea i Atlasie Historycznym Demartu sobie z rozkoszą u znajomych przewertowałem Atlas z mapami świata i omówieniem map. Nazwa polska Atlasu chyba odebrała cały potencjalny wyzywajacy humor tkwiacy w oryginale "100 maps to survive the next 100 years".
Zgodnie z myślą Ignaca, że miłość jest najwazniejsza to szukałem jej po mapach świata. Najpewniej na czerwono będzie. I... rzeczywiście. Czerwona cegła amerykańska. Tam gdzie serce kraju to nawet jeszcze bardziej czerwony tenkraj. To o czym ta mapa w końcu? Podpis: "Mapa nienawiści". Oho.
Kiedyś na pielgrzymce WAPM szedł z naszą grupą przez jeden odcinek taki Amerykanin, co mial wielki krzyż na rolce i go tak ciągnął przez cały świat. I opowiadal że wszędzie go różne zachowania spotykają z powodu tego wielkiego krzyza, ale najwięcej ataków go spotkało za ten krzyż właśnie w Stanach.
To, myślę, że widać niewiele się zmieniło w tym kraju rozciagnionym płachtą miedzy dwoma oceanami, że czerwień jest oznaka wściekłych zachowań różnych i dalej się z nią tam ludzie troublują zamiast jak Clash przykazał robić lost in the supermarket i wózkiem surfować po walmarcie. W komentarzu o tej nienawiści to napisane szczegółowo, że to mapa zarejestrowanych organizacji antymigranckich i antypedalskich. To wzieli największe Latrynozjany czy inne Myźlissypy, wypisali wszystkich, co udają że są grozni we trzech plus pies i w tym dalej znajdować czerwień wściekłą. No, można i tak. Ale gdzie tu miłość?
Wertowałem, wertowałem, szukałem, szukałem, dalej po Atlasie lecz, jak mowi Pieśni nad pieśniami, nie znalazłam.
Slabo, slabo. To co nas czeka w zamian skoro nie miłość? Może Europa uratuje sprawę? Niestety Europa też zawiodła. Tym razem jednak na zielono nas zawiodła, bo autorzy źle się czuli juz od opisu populizmów i skrajniactw. Chyba na czesc filmu owej Agnieszki taki kolor wybrali, bo to jakiś kordon sanitarny antyimigrancki zapewne się tworzył w owym 2019. I Polska zawiodła, niestety zawiodła. I kiedy skrajniało w Europie, jak Atlas Panów Goldina i Muggaha złożony z map, które na stronach BBC obejrzało 10 mln osób, opisuje nam podając szczegółowe dane wyborcze, to naszego wielkiego serca zabraklo.
Zgodnie z myślą Ignaca, że miłość jest najwazniejsza
Ignaca ;-)
Mt 22,24-40
Tekst jest próbą stylizacji na coś pomiędzy Mordechlajem, a Ignacem, bo w innym stanie stylistycznym takie mapko goldnięcia są nie do przyjęcia. Choc parę mapek w tamtym atlasie w sumie uklada się w spojny obraz przyszłości, gdzie i lewica (migracja, środowisko), i prawica (przestepczość, ekonomia) będą się mogły wykazać i uzupełniać.
Komentarz
Zasadniczo Grenlanczycy mają silną wielosetletnią tendencje do pewnego hmm..antagonizowania sąsiadów, co powoduje że różne scenariusze są na stole, zwłaszcza że akurat obecnie relacje z krajami ościennymi mają jakby umiarkowanie przyjazne.
W Sopocie wiele nieruchomości jest wykupionych przez "Warszawkę" takwięc tego....
Ja pitole, jeszcze niedawno wszyscy płakali, że skandaloza, bo jest 1,30. Teraz zaś 1,16.
Może to najlepsze...
Samotna mamusia zaniedbanego i rozwydrzonego Filipka albo Kacperka, namawiająca się z koleżankami i prawniczką jak wydusić z tatusia więcej ali.
Tatuś chlejący w tygodniu z podobnymi kumplami, albo i sam, podrywający 15 lat młodsze pustaki na tinderze.
Należy im przeciwstawić ustatkowane, uporządkowane młode konkubinaty (dawniej małżeństwa), w swoim pierwszym, dopieszczonym mieszkanku, z troską pędzące do doktora, bo psiecko ma rzadką kupkę po polędwicy wołowej...
Gdzieś mi śmignęła informacja, że w Polsce jest najwięcej chowanych psów na 1000 mieszkańców w Europie. Jeżeli to prawda to potwierdza, że dzietność zamieniliśmy łatwo na psietność.
Faktycznie dużo, ciekawe jak to się kształtowało na przestrzeni dekad. https://www.statista.com/statistics/414956/dog-population-european-union-eu-by-country/
https://www.statista.com/statistics/515475/dog-ownership-european-union-eu-by-country/
Z kotami nie inaczej
https://www.statista.com/statistics/515410/cat-population-european-union-eu-by-country/
https://www.statista.com/statistics/515464/cat-ownership-european-union-eu-by-country/
A wiecie, kto w Europie najbardziej nie wie, jakiej narodowości był Heweliusz? Zgadnijcie sami.
Ja i tak wolę Hackiego https://pl.wikipedia.org/wiki/Michał_Antoni_Hacki
Złamać szyfr Rossigola to nie byle co https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_Szyfr
niezły gosć
jak Unrug, admirał Unrug,
przy okazji Oliva nabrała dodatkowych znaczeń
Jak zauważycie pewne podobieństwa, to znaczy, że zauważyliście
I jakoś tak zabawnie się złożyło, że Demokraci wygrywają WYŁĄCZNIE w stanach, w których skręcenie wyborów jest łatwiejsze.
Tak to działa?
Barść powinien wrócić do macierzy!
https://polona.pl/item-view/a09efcb2-af4f-467e-ac02-0c56b98120ef?page=0
Elon nasz czyta:
I glossa:
Dzietność koreluje z głosowaniem na Republikanów.
Jako wychowany na Encyklopedii Laroussea i Atlasie Historycznym Demartu sobie z rozkoszą u znajomych przewertowałem Atlas z mapami świata i omówieniem map. Nazwa polska Atlasu chyba odebrała cały potencjalny wyzywajacy humor tkwiacy w oryginale "100 maps to survive the next 100 years".
Zgodnie z myślą Ignaca, że miłość jest najwazniejsza to szukałem jej po mapach świata. Najpewniej na czerwono będzie. I... rzeczywiście. Czerwona cegła amerykańska. Tam gdzie serce kraju to nawet jeszcze bardziej czerwony tenkraj. To o czym ta mapa w końcu? Podpis: "Mapa nienawiści". Oho.
Kiedyś na pielgrzymce WAPM szedł z naszą grupą przez jeden odcinek taki Amerykanin, co mial wielki krzyż na rolce i go tak ciągnął przez cały świat. I opowiadal że wszędzie go różne zachowania spotykają z powodu tego wielkiego krzyza, ale najwięcej ataków go spotkało za ten krzyż właśnie w Stanach.
To, myślę, że widać niewiele się zmieniło w tym kraju rozciagnionym płachtą miedzy dwoma oceanami, że czerwień jest oznaka wściekłych zachowań różnych i dalej się z nią tam ludzie troublują zamiast jak Clash przykazał robić lost in the supermarket i wózkiem surfować po walmarcie. W komentarzu o tej nienawiści to napisane szczegółowo, że to mapa zarejestrowanych organizacji antymigranckich i antypedalskich. To wzieli największe Latrynozjany czy inne Myźlissypy, wypisali wszystkich, co udają że są grozni we trzech plus pies i w tym dalej znajdować czerwień wściekłą. No, można i tak. Ale gdzie tu miłość?
Wertowałem, wertowałem, szukałem, szukałem, dalej po Atlasie lecz, jak mowi Pieśni nad pieśniami, nie znalazłam.
Slabo, slabo. To co nas czeka w zamian skoro nie miłość? Może Europa uratuje sprawę? Niestety Europa też zawiodła. Tym razem jednak na zielono nas zawiodła, bo autorzy źle się czuli juz od opisu populizmów i skrajniactw. Chyba na czesc filmu owej Agnieszki taki kolor wybrali, bo to jakiś kordon sanitarny antyimigrancki zapewne się tworzył w owym 2019. I Polska zawiodła, niestety zawiodła. I kiedy skrajniało w Europie, jak Atlas Panów Goldina i Muggaha złożony z map, które na stronach BBC obejrzało 10 mln osób, opisuje nam podając szczegółowe dane wyborcze, to naszego wielkiego serca zabraklo.
Nas tam, kuźwa, nie było.
Ignaca ;-)
Mt 22,24-40
Ja to ze Schmaltza wziełem.
MORELA
Tekst jest próbą stylizacji na coś pomiędzy Mordechlajem, a Ignacem, bo w innym stanie stylistycznym takie mapko goldnięcia są nie do przyjęcia. Choc parę mapek w tamtym atlasie w sumie uklada się w spojny obraz przyszłości, gdzie i lewica (migracja, środowisko), i prawica (przestepczość, ekonomia) będą się mogły wykazać i uzupełniać.