@trep powiedział(a):
Kaczyński mówi, że Tusk flirtuje z Putinem i Tusk mówi, że Kaczyński flirtuje z Putinem. Kaczyński i Tusk są podobni.
To jest właśnie clou.
Przez 8 lat nie rozumiałam, co właściwie chcą osiągnąć swoim zachowaniem i wymyślając najbardziej absurdalne, toporne kłamstwa o Polsce i o polsim rządzie, w które i tak nikt nie wierzył:
niepraworządność, łamanie Konstytucji, brak bezstronności sądów, łamanie artykułu 7 TL, brak wolności słowa, łamanie praw człowieka, prześladowanie "uchodźców" , sprowadzanie nielegalnych uchodźców, reżim autorytarny, piekło kobiet, PiS prosrosyjski, PiS rusofobiczny, PiS skłóca nas z sąsiadami itd.
hasła: Konstytucja, wolne media, wolne sądy, KOD, donoszenie do UE na Polskę, plucie na mundur...
To wszystko było pomyślane nie tylko jako środek prowadzący do obalenia rządu PiS, ale przede wszystkim w celu wprowadzenia do umysłów Polaków DZISIAJ tego hasła jakie sformułował Trep: "PiS- PO jedno zło"
i skompromitowanie, sparaliżowanie jakichkolwiek działań, protestów wobec prawdziwego bezprawia DZISIAJ.
Nawet na tym forum czytałam, że manifestacja 11.01 w Warszawie to będzie nowy KOD.
A właściwie jakie hasła powinniśmy DZISIAJ wznosić?
Konstytucja, wolne media, wolne sądy, przywrócenie praworządności, reżim autorytarny, artykuł 7...
Gdy posłowie PiS próbowali zawiadomić przebywającą w polskim Sejmie komisarz Jurovą o ataku siłowym na TVP, natychmiast zostali wyszydzeni. Tamci tylko na to czekali z gotowym hasłem: "Patrzcie, jak PiS donosi na Polskę do Unii".
@JORGE powiedział(a):
Ja też jeżdżę autostradami zbudowanymi za Tuska, właściwie to jest ich większość i nie ma z nimi żadnego problemu. To jest niesamowite w sumie, co tu piszesz. Tworzysz nową rzeczywistość.
'Autostrady Tuska' to był jeden wielki shit, który przez lata był doprowadzany do funkcjonalności (studium przypadku Warszawa-Białystok).
Tyle w przykładach.
O co chodzi z tą Warszawa - Białystok? Ja też często tamtędy jeżdżę i ogólnie budowa tam poszła bardzo sprawnie. Problemem jest sam projekt S8 w obrębie Warszawy, ciągle robi za "obwodnicę Warszawy" mimo że to de facto droga dojazdowa do pracy dla całej północnej Warszawy. Prawdziwą obwodnicą Warszawy ma być planowana dopiero S50.
@KAnia powiedział(a):
Autostrady tuska to Mr. Nowak i jego wyparowane miliardy euro.
Bankructwa, samobójstwa, rozpacz i nędza tysięcy POLSKICH podwykonawców NIEMIECKICH firm, które wygrały przetargi i zgarniały ogromne zyski, oszukując w dodatku na jakości i nie płacąc polskim kontrahentom.
Mam wrażenie, graniczące z pewnością, że ty nie wiesz o czym piszesz.
A no tak, i ten link to jest argument, że niemieckie firmy wygrywały i nie płaciły polskim podwykonawcom. Czyli nie wiesz kompletnie o czym piszesz. Dajmy sobie spokój z tą dyskusją.
@JORGE powiedział(a):
MS podał problemy z S8 Białystok-Warszawa, akurat tą drogą jeżdżę najczęściej i naprawdę jestem zdziwiony, że jakieś uwagi były. Z punktu widzenia kierowcy wszystko przebiegło sprawnie.
Odcinki autostradowe, to nie autostrada.
Ja jeździłem od Warszawy i miałem 4 pasma na wyjeździe, potem 2 z ograniczeniem prędkości, następnie 'budowa', następnie kolejny odcinek, następnie dojazd do Białego, ze słynnym rozjazdem i walkami tirowców.
Następnie oddawanie 'odcinków' gdzie najbliższa stacja benzynowa za 60 km, itp...
Jeżdżę teraz prawie wyłącznie autobanami i eskami i A2 była remontowana przez ostatnie lata pas po pasie aż doszła do normalnego stanu. Żyjemy widać w innych krajach.
Poważnie ? Narzekacie na proces zbudowania autostrad i tras szybkiego ruchu w Polsce ? Popatrzcie na mapkę 2000 i 2023. Poszło świetnie, nie wiem czy nie najlepiej w Europie.
Jeszcze 3 miesiące temu ta sama Polska rosła aż miło, dziś leżymy ...
@JORGE powiedział(a):
Poważnie ? Narzekacie na proces zbudowania autostrad i tras szybkiego ruchu w Polsce ? Popatrzcie na mapkę 2000 i 2023. Poszło świetnie, nie wiem czy nie najlepiej w Europie.
Jeszcze 3 miesiące temu ta sama Polska rosła aż miło, dziś leżymy ...
2023?
A nie uczciwiej popatrzeć na mapę z 2014 roku?
I jak wyżej wykazano, nie chodzi o wygląd samych map, papier wszystko przyjmie.
Ciąg dalszy zleceń autostradowych może nastąpić najwcześniej od 2014 r. Po 2013 r. Polska będzie krajem autostrad, które się urywają: krzyżowy układu tras A1, A2 i A4 będzie nieskończony. GDDKiA obawia się, że symbolem na długie lata stanie się autostrada A2, która po dojściu do Konotopy pod Warszawą przejdzie w drogę ekspresową S2, która w 2013 r. urwie się na ul. Puławskiej w środku stolicy (poza krótkim odcinkiem budowanej obwodnicy autostradowej Mińska Mazowieckiej na wschód od Warszawy nie będzie na razie trasy A2). Z kolei biegnąca z Trójmiasta autostrada A1 urwie się na wysokości Piotrkowa Trybunalskiego, żeby potem pojawić się dopiero w rejonie Katowic.
@JORGE powiedział(a):
Poważnie ? Narzekacie na proces zbudowania autostrad i tras szybkiego ruchu w Polsce ? Popatrzcie na mapkę 2000 i 2023. Poszło świetnie, nie wiem czy nie najlepiej w Europie.
No tak, bo wtedy rządziła PO.
Jeszcze 3 miesiące temu ta sama Polska rosła aż miło, dziś leżymy ...
Nie przekłamuj. Piszemy przecież o sukcesach PO, a według ciebie były nimi autostrady przed EURO. PiS zbudowali świetne drogi (głównie ekspresowe, co ma tę zaletę, że ZiS może nie nałożą na nie opłat).
Czytałem a chyba nawet cytowałem, jak niemiecki portal pisał, że co prawda PiS zbudowali obwodnicę Łodzi, ale to PO zrobiła projekt. A poza tym kierowcy będą niezadowoleni, bo za małe rondo zrobili na zjeździe.
I tutaj widzę podobny przekaz. Dobrze, bo tak bym miał jakiś dysonans.
Przekop Mierzei też postulowała Platforma. Nawet tunel w Świnoujściu już już omc zrobiła PO, a PiS spijał tylko śmietankę. Znane fakty. Czy nie podobnie było z gazoportem?
@JORGE powiedział(a):
Poważnie ? Narzekacie na proces zbudowania autostrad i tras szybkiego ruchu w Polsce ?
Tak, jak mam możliwości na osiągnięcie szlema, a z trudem robię 2 BA, to nie jest to sukces a skandal. Rząd Tuska obiecał połączenie autostradowe pomiędzy miastami, gdzie rozgrywano mistrzostwa. Taki węzeł Konotopa mi się przypomina.
Drogi w Polsce zbudowała GDDKiA oraz generalni wykonawcy, z różnych stron świata, ale można powiedzieć że od pewnego etapu same topowe firmy. To był proces, to była praca tysięcy ludzi, na poziomie planowania i realizacji, a partie polityczne i ich wodzowie nie mieli zbytnio na to wpływu.
W miesiąc nie da się wszystkiego spieprzyć, ale w rok - czemu nie?
Zobaczymy jakie zyski będzie przynosił Orlen kierowany przez Bieńkowską. Kiedy ( i czy) zaczną budować elektrownie atomowe, porty zbożowe, CPK.
Zobaczymy kiedy zaczną "rekompensować" emerytom wypłaty o 20 zł...
Bedzie regres, ale w tvn powiedzą, że "wróciliśmy do gry", że Polska się liczy w Europie i leming będzie bardzo dumny.
JORGE, mam trochę wiedzy insajderskiej od strony wykonawców (sporo aresztowań tam było swego czasu) oraz drobnych kooperantów z Polski. A 'wodzowie' mieli, choć w bardziej zawoalowany sposób.
@JORGE powiedział(a):
Wy naprawdę uważacie, że drogi zbudował PiS (sam) ?
He, he, niesamowite to jest. Świadomość procesu budowalnego zerowa.
To jest trochę syndrom samo utwierdzania się, że wszystko co za Tuska było złe, więc za każdą dziurę w autostradzie odpowiada Tusk a nie wykonawca czy projektant,
ale były problemy z ochroną podwykonawców (co naprawił dopiero PIS) i sztywnością GDDKIA przy renegocjowaniu kontraktów, kiedy wykonawca miał nieoczekiwane problemy, czy zmieniły się warunki rynkowe, co prowadziło do upadłości.
Ustawiono przetargi pod jakieś chińskie firmy, które wygrywały nierealnie niskimi ofertami, potem za wielkie pieniądze trzeba było te rozgrzebane budowy kończyć po nich aby zdążyć przed Euro.
System czyli państwo i wykonawcy uczyli się na swoich błędach, ale wg. mnie ekipa Tuska wolno się uczyła.
Tusk miał motywator w postaci Euro2012 czy gigantycznej potrzeby społecznej oraz pojawiły się wielkie środki finansowe na ten cel, których poprzednicy nie mieli.
Ekipa Tuska rozkręciła budowę autostrad, PIS to przejął i ulepszył (w sumie przecież PIS wybudował więcej).
Czyli był zarówno element ciągłości jak i zmiany, w jakiejś części apolityczny, bo system się uczył.
No cóż, moi drodzy, widzę że cyrk w Polsce będzie kontynuowany. Jak mieliśmy chorą opozycję tak i będziemy mieli. Ja z tej wojny się wypisuję, świat nie jest biało-czarny, a wszystko będzie jeszcze bardziej śmierdzieć szaleństwem.
@JORGE powiedział(a):
Wy naprawdę uważacie, że drogi zbudował PiS (sam) ?
He, he, niesamowite to jest. Świadomość procesu budowalnego zerowa.
To jest trochę syndrom samo utwierdzania się, że wszystko co za Tuska było złe, więc za każdą dziurę w autostradzie odpowiada Tusk a nie wykonawca czy projektant,
ale były problemy z ochroną podwykonawców (co naprawił dopiero PIS) i sztywnością GDDKIA przy renegocjowaniu kontraktów, kiedy wykonawca miał nieoczekiwane problemy, czy zmieniły się warunki rynkowe, co prowadziło do upadłości.
Ustawiono przetargi pod jakieś chińskie firmy, które wygrywały nierealnie niskimi ofertami, potem za wielkie pieniądze trzeba było te rozgrzebane budowy kończyć po nich aby zdążyć przed Euro.
System czyli państwo i wykonawcy uczyli się na swoich błędach, ale wg. mnie ekipa Tuska wolno się uczyła.
Tusk miał motywator w postaci Euro2012 czy gigantycznej potrzeby społecznej oraz pojawiły się wielkie środki finansowe na ten cel, których poprzednicy nie mieli.
Ekipa Tuska rozkręciła budowę autostrad, PIS to przejął i ulepszył (w sumie przecież PIS wybudował więcej).
Czyli był zarówno element ciągłości jak i zmiany, w jakiejś części apolityczny, bo system się uczył.
Dokładnie tak. Dokładnie tak było/jest jak piszesz.
Zobaczymy jak ten element ciągłości, rozwoju myśli poprzednika i zmiany na lepsze będzie funkcjonował i zaowocuje za ekipy tuska ku chwale, pożytkowi i rozwoju Rzeczypospolitej i jej obywateli.
@marniok powiedział(a):
Zobaczymy jak ten element ciągłości, rozwoju myśli poprzednika i zmiany na lepsze będzie funkcjonował i zaowocuje za ekipy tuska ku chwale, pożytkowi i rozwoju Rzeczypospolitej i jej obywateli.
Od razu możesz odhaczyć że autostrad budowanych będzie dużo mniej, po prostu mało już co zostało do zbudowania, interpretować to można oczywiście różnie.
O właśnie, w 2027 kończy się koncesja na A4 na odcinku Ktce - Krk
To będzie bardzo dobry wyznacznik kwestii autostrad.
Prywatny właściciel się nie sprawdza po prostu w tym temacie.
A GDDKiA to była organizacja pozarządowa nie mająca nic wspólnego z PO.
Na marginesie: powodem wtop było ustawienie ceny jako najgłówniejszego czynnika przy przetargach, ponad 40% wzrost surowców i usztywnienie wspomnianego ngosa.
Z Chińczykami było jeszcze inaczej, gdyż nastąpiła zmowa dostawców surowców. Kolesie nie mogli nic kupić i musieli zmykać z podkulonym ogonem.
Ale nie dziwię się, że po 8 latach już wyborcy nie pamiętali ich przekrętów, skoro na forum się nie pamięta. A było np. tak (i było o tym w mediach), że rano wywrotki przywoziły tłuczeń a wieczorem to zgarniano i wywożono. Ale PO nie miała oczywiście z tym nic wspólnego, gdyż oni się wtedy uczyli. A jak już się nauczyli, to drogi były budowane przez PiS, i stąd, a nie z faktu, że PO to Złodzieje (i Sprzedawczyki), wynikało, że to zaczęło lepiej iść.
Komentarz
To jest właśnie clou.
Przez 8 lat nie rozumiałam, co właściwie chcą osiągnąć swoim zachowaniem i wymyślając najbardziej absurdalne, toporne kłamstwa o Polsce i o polsim rządzie, w które i tak nikt nie wierzył:
niepraworządność, łamanie Konstytucji, brak bezstronności sądów, łamanie artykułu 7 TL, brak wolności słowa, łamanie praw człowieka, prześladowanie "uchodźców" , sprowadzanie nielegalnych uchodźców, reżim autorytarny, piekło kobiet, PiS prosrosyjski, PiS rusofobiczny, PiS skłóca nas z sąsiadami itd.
hasła: Konstytucja, wolne media, wolne sądy, KOD, donoszenie do UE na Polskę, plucie na mundur...
To wszystko było pomyślane nie tylko jako środek prowadzący do obalenia rządu PiS, ale przede wszystkim w celu wprowadzenia do umysłów Polaków DZISIAJ tego hasła jakie sformułował Trep: "PiS- PO jedno zło"
i skompromitowanie, sparaliżowanie jakichkolwiek działań, protestów wobec prawdziwego bezprawia DZISIAJ.
Nawet na tym forum czytałam, że manifestacja 11.01 w Warszawie to będzie nowy KOD.
A właściwie jakie hasła powinniśmy DZISIAJ wznosić?
Konstytucja, wolne media, wolne sądy, przywrócenie praworządności, reżim autorytarny, artykuł 7...
Gdy posłowie PiS próbowali zawiadomić przebywającą w polskim Sejmie komisarz Jurovą o ataku siłowym na TVP, natychmiast zostali wyszydzeni. Tamci tylko na to czekali z gotowym hasłem: "Patrzcie, jak PiS donosi na Polskę do Unii".
O co chodzi z tą Warszawa - Białystok? Ja też często tamtędy jeżdżę i ogólnie budowa tam poszła bardzo sprawnie. Problemem jest sam projekt S8 w obrębie Warszawy, ciągle robi za "obwodnicę Warszawy" mimo że to de facto droga dojazdowa do pracy dla całej północnej Warszawy. Prawdziwą obwodnicą Warszawy ma być planowana dopiero S50.
Mam wrażenie, graniczące z pewnością, że ty nie wiesz o czym piszesz.
to jest ad personam
A tu link
https://polskieradio24.pl/5/1222/artykul/3164951,tusk-mowi-o-budowie-autostrad-za-jego-rzadow-internauci-przypomnieli-slowa-sprzed-lat
A no tak, i ten link to jest argument, że niemieckie firmy wygrywały i nie płaciły polskim podwykonawcom. Czyli nie wiesz kompletnie o czym piszesz. Dajmy sobie spokój z tą dyskusją.
To jest jeszcze krótszy link:
daję sobie spokój
Odcinki autostradowe, to nie autostrada.
Ja jeździłem od Warszawy i miałem 4 pasma na wyjeździe, potem 2 z ograniczeniem prędkości, następnie 'budowa', następnie kolejny odcinek, następnie dojazd do Białego, ze słynnym rozjazdem i walkami tirowców.
Następnie oddawanie 'odcinków' gdzie najbliższa stacja benzynowa za 60 km, itp...
Jeżdżę teraz prawie wyłącznie autobanami i eskami i A2 była remontowana przez ostatnie lata pas po pasie aż doszła do normalnego stanu. Żyjemy widać w innych krajach.
Jest to niesamowite, żeby trzeba było tutaj wklejać te linki.
Poważnie ? Narzekacie na proces zbudowania autostrad i tras szybkiego ruchu w Polsce ? Popatrzcie na mapkę 2000 i 2023. Poszło świetnie, nie wiem czy nie najlepiej w Europie.
Jeszcze 3 miesiące temu ta sama Polska rosła aż miło, dziś leżymy ...
2023?
A nie uczciwiej popatrzeć na mapę z 2014 roku?
I jak wyżej wykazano, nie chodzi o wygląd samych map, papier wszystko przyjmie.
Z 2k12
Ciąg dalszy zleceń autostradowych może nastąpić najwcześniej od 2014 r. Po 2013 r. Polska będzie krajem autostrad, które się urywają: krzyżowy układu tras A1, A2 i A4 będzie nieskończony. GDDKiA obawia się, że symbolem na długie lata stanie się autostrada A2, która po dojściu do Konotopy pod Warszawą przejdzie w drogę ekspresową S2, która w 2013 r. urwie się na ul. Puławskiej w środku stolicy (poza krótkim odcinkiem budowanej obwodnicy autostradowej Mińska Mazowieckiej na wschód od Warszawy nie będzie na razie trasy A2). Z kolei biegnąca z Trójmiasta autostrada A1 urwie się na wysokości Piotrkowa Trybunalskiego, żeby potem pojawić się dopiero w rejonie Katowic.
No tak, bo wtedy rządziła PO.
Nie przekłamuj. Piszemy przecież o sukcesach PO, a według ciebie były nimi autostrady przed EURO. PiS zbudowali świetne drogi (głównie ekspresowe, co ma tę zaletę, że ZiS może nie nałożą na nie opłat).
Wy naprawdę uważacie, że drogi zbudował PiS (sam) ?
He, he, niesamowite to jest. Świadomość procesu budowalnego zerowa.
Czytałem a chyba nawet cytowałem, jak niemiecki portal pisał, że co prawda PiS zbudowali obwodnicę Łodzi, ale to PO zrobiła projekt. A poza tym kierowcy będą niezadowoleni, bo za małe rondo zrobili na zjeździe.
I tutaj widzę podobny przekaz. Dobrze, bo tak bym miał jakiś dysonans.
Przekop Mierzei też postulowała Platforma. Nawet tunel w Świnoujściu już już omc zrobiła PO, a PiS spijał tylko śmietankę. Znane fakty. Czy nie podobnie było z gazoportem?
Tak, jak mam możliwości na osiągnięcie szlema, a z trudem robię 2 BA, to nie jest to sukces a skandal. Rząd Tuska obiecał połączenie autostradowe pomiędzy miastami, gdzie rozgrywano mistrzostwa. Taki węzeł Konotopa mi się przypomina.
Zapomniałbym, Kopatsch miała już na laptoku program 500+, świadomość procesu wprowadzania świadczenia na taką skalę jest zerowa.
Drogi w Polsce zbudowała GDDKiA oraz generalni wykonawcy, z różnych stron świata, ale można powiedzieć że od pewnego etapu same topowe firmy. To był proces, to była praca tysięcy ludzi, na poziomie planowania i realizacji, a partie polityczne i ich wodzowie nie mieli zbytnio na to wpływu.
W miesiąc nie da się wszystkiego spieprzyć, ale w rok - czemu nie?
Zobaczymy jakie zyski będzie przynosił Orlen kierowany przez Bieńkowską. Kiedy ( i czy) zaczną budować elektrownie atomowe, porty zbożowe, CPK.
Zobaczymy kiedy zaczną "rekompensować" emerytom wypłaty o 20 zł...
Bedzie regres, ale w tvn powiedzą, że "wróciliśmy do gry", że Polska się liczy w Europie i leming będzie bardzo dumny.
JORGE, mam trochę wiedzy insajderskiej od strony wykonawców (sporo aresztowań tam było swego czasu) oraz drobnych kooperantów z Polski. A 'wodzowie' mieli, choć w bardziej zawoalowany sposób.
Pamiętam jak dziś, jak rano przywożono tłuczeń a pod osłoną nocy go zbierano> @MarianoX powiedział(a):
Nie, nigdy.
To jest trochę syndrom samo utwierdzania się, że wszystko co za Tuska było złe, więc za każdą dziurę w autostradzie odpowiada Tusk a nie wykonawca czy projektant,
ale były problemy z ochroną podwykonawców (co naprawił dopiero PIS) i sztywnością GDDKIA przy renegocjowaniu kontraktów, kiedy wykonawca miał nieoczekiwane problemy, czy zmieniły się warunki rynkowe, co prowadziło do upadłości.
Ustawiono przetargi pod jakieś chińskie firmy, które wygrywały nierealnie niskimi ofertami, potem za wielkie pieniądze trzeba było te rozgrzebane budowy kończyć po nich aby zdążyć przed Euro.
System czyli państwo i wykonawcy uczyli się na swoich błędach, ale wg. mnie ekipa Tuska wolno się uczyła.
Tusk miał motywator w postaci Euro2012 czy gigantycznej potrzeby społecznej oraz pojawiły się wielkie środki finansowe na ten cel, których poprzednicy nie mieli.
Ekipa Tuska rozkręciła budowę autostrad, PIS to przejął i ulepszył (w sumie przecież PIS wybudował więcej).
Czyli był zarówno element ciągłości jak i zmiany, w jakiejś części apolityczny, bo system się uczył.
No cóż, moi drodzy, widzę że cyrk w Polsce będzie kontynuowany. Jak mieliśmy chorą opozycję tak i będziemy mieli. Ja z tej wojny się wypisuję, świat nie jest biało-czarny, a wszystko będzie jeszcze bardziej śmierdzieć szaleństwem.
Dokładnie tak. Dokładnie tak było/jest jak piszesz.
Zobaczymy jak ten element ciągłości, rozwoju myśli poprzednika i zmiany na lepsze będzie funkcjonował i zaowocuje za ekipy tuska ku chwale, pożytkowi i rozwoju Rzeczypospolitej i jej obywateli.
Od razu możesz odhaczyć że autostrad budowanych będzie dużo mniej, po prostu mało już co zostało do zbudowania, interpretować to można oczywiście różnie.
O właśnie, w 2027 kończy się koncesja na A4 na odcinku Ktce - Krk
To będzie bardzo dobry wyznacznik kwestii autostrad.
Prywatny właściciel się nie sprawdza po prostu w tym temacie.
Ooo, powiadacie że pan Ego W Kosmosie do cna zwariował? To była kwestia czasu.
A GDDKiA to była organizacja pozarządowa nie mająca nic wspólnego z PO.
Na marginesie: powodem wtop było ustawienie ceny jako najgłówniejszego czynnika przy przetargach, ponad 40% wzrost surowców i usztywnienie wspomnianego ngosa.
Z Chińczykami było jeszcze inaczej, gdyż nastąpiła zmowa dostawców surowców. Kolesie nie mogli nic kupić i musieli zmykać z podkulonym ogonem.
Ale nie dziwię się, że po 8 latach już wyborcy nie pamiętali ich przekrętów, skoro na forum się nie pamięta. A było np. tak (i było o tym w mediach), że rano wywrotki przywoziły tłuczeń a wieczorem to zgarniano i wywożono. Ale PO nie miała oczywiście z tym nic wspólnego, gdyż oni się wtedy uczyli. A jak już się nauczyli, to drogi były budowane przez PiS, i stąd, a nie z faktu, że PO to Złodzieje (i Sprzedawczyki), wynikało, że to zaczęło lepiej iść.
-- Kto pana powołał na stanowisko szefa Generalnej Dyrekcji?
-- Prezes Rady Ministrów Donald Tusk.