Skip to content

Patrząc Tuskowi na ręce - zainspirowany Smokiem

1234568

Komentarz

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Interesująca jest nieobecność Sikorskiego czy Kosiniaka-Kamysza, bardzo ciekawie123 to wygląda.

    Bezpiecznik wykręcany zza kałuży?

    Wystawili szwabów?

  • Nie wiem, Sikorski to 'dożynanie watah' a Kamysz to najgorsze wałki z wiekiem emerytalnym i OFE

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Nie wiem, Sikorski to 'dożynanie watah' a Kamysz to najgorsze wałki z wiekiem emerytalnym i OFE

    Tak jest. Zalecam cierpliwość, każdy zostanie umoczony (ponownie) w swoim czasie.

  • Tygrys fotografuje się z Tumanem (od show) i zapowiadają wspólną kampanię na wiosenne wybory - będą łączyć Polaków w dalszej walce o praworządność. >:)

  • Walec jedzie dalej:

    Przywrócenie go do służby czynnej w dniu 16 lutego 2022 przez poprzedniego Prokuratora Generalnego Pana Zbigniewa Ziobro, zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych. Zastosowano bowiem przepis ustawy, który już nie obowiązywał.
    Począwszy od dnia 15 stycznia 2024 roku Prokurator Generalny Adam Bodnar będzie urzędował w siedzibie Prokuratury Krajowej. W ramach realizowanych jako Prokurator Generalny zadań będzie dbał i czuwał nad sprawnym i prawidłowym funkcjonowaniem Prokuratury Krajowej.
    Wszelkie decyzje władcze jakie zostały podjęte przez Pana prokuratora Dariusza Barskiego od dnia 18 marca 2022 roku do dnia 11 stycznia 2024 roku pozostają w mocy w tym zakresie, w jakim prokurator Dariusz Barski działał na podstawie upoważnienia i w imieniu Prokuratura Generalnego. Natomiast w przypadku samodzielnych rozstrzygnięć podejmowanych przez Prokuratora Krajowego wszelkie kwestie w tym zakresie będą przedmiotem szczegółowej analizy i w zależności od jej wyników będą podejmowane dalsze decyzje

    Omówienie komunikatu.
    Kolejny rympał ze smaczkami, w stylu zmiany miejsca stacjonowania Bodnara, czy obietnicy unieważniania jego posunięć, czyli np po złożeniu wniosku przeciwko działalności Bodnara, co się stało, Bodnar stoi w rażącym konflikcie interesów.
    Tak że tak

  • loslos
    edytowano 13 January

    Rację ma ten, który ma grubszą pałę.

    I kolejny przyczynek do życia społecznego: stać nas na żoliborskich inteligentów dopiero, kiedy mamy dość najemnych morderców na usługi.

    Dopiero teraz widzimy, jak słabym i szkodliwym politykiem jest Jarosław Kaczyński. Miał niewątpliwe zasługi ale od pewnego momentu sytuacja go przerosła. Zasada Petera jest prawem nieprzekraczalnym.

  • W 'wywiadzie' dla czech stacji, Donald Tusk powiedział:

    Ten proces być może potrwa. Ja nie cofnę się ani o krok, nawet jeśli będę słyszał, że jestem zbyt uparty w tej sprawie, albo że to nie buduje dobrej atmosfery. Dla mnie odbudowanie instytucji i ich niezależności jest absolutnie punktem…

    Źródło omówienia.
    Kontekstem były sprzeczne wyroki w Sądzie Naczelnym i działania z Prokuratorem Krajowym.
    Proszę to zapamiętać, gdy ktoś będzie gadał o konieczności kompromisu.

  • Podobno już są prowadzone rozważania, że wystarczy zwykła większość do postawienia Glapy przed Trybunał Stanu.

    @los co w 32r. w Niemczech ówczesna władza robiła z bankiem centralnym?

  • Nie był niezależny. Hitler miał łatwiej.

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    W 'wywiadzie' dla czech stacji, Donald Tusk powiedział:

    Ten proces być może potrwa. Ja nie cofnę się ani o krok, nawet jeśli będę słyszał, że jestem zbyt uparty w tej sprawie, albo że to nie buduje dobrej atmosfery. Dla mnie odbudowanie instytucji i ich niezależności jest absolutnie punktem…

    Źródło omówienia.
    Kontekstem były sprzeczne wyroki w Sądzie Naczelnym i działania z Prokuratorem Krajowym.
    Proszę to zapamiętać, gdy ktoś będzie gadał o konieczności kompromisu.

    Bo do kompromisu namawia się najbardziej, kiedy druga strona kompromisu nie bierze pod uwagę.

  • edytowano 17 January

    Zdaje się Don Aldo ma być w zamyśle niektórych przedsiębiorców Biczem (nie)Bożym na bezczelną klasę pracującą, która dociśnie do podłoża nieubłaganym butem konieczności dziejowej.

    I tu jest pewien knyf - światowe trendy ekonomiczne nieubłaganie wskazują, że klasa średnia czy m.in. mali i średni przedsiębiorcy to obecnie przeżytek jak kilkadziesiąt lat temu małorolny chłop.

    Ile zostało np. niesieciowych sklepów i warsztatów samochodowych w porównaniu ze stanem sprzed 20-30 lat?

  • Warstaty trzymają się mocno.

  • Handel się brzydko przeobraża, ale wynika to zachowań konsumenckich, gdzie np. w takiej gastronomii westernizujemy się i jadamy na mieście, nawet jak fizycznie u siebie. Młode pokolenia gotują coraz mniej i słabiej.

  • Ile zostało np. niesieciowych sklepów i warsztatów samochodowych ze stanem sprzed 20-30 lat?

    No i będzie se Kolega pożerał te plastikowe warzywka z Lidla i dobrze się będzie Koledze działo. Smacznego!

  • edytowano 17 January

    @Berek powiedział(a):

    Ile zostało np. niesieciowych sklepów i warsztatów samochodowych ze stanem sprzed 20-30 lat?

    No i będzie se Kolega pożerał te plastikowe warzywka z Lidla i dobrze się będzie Koledze działo. Smacznego!

    • z Hitla
  • @trep powiedział(a):

    @Berek powiedział(a):

    Ile zostało np. niesieciowych sklepów i warsztatów samochodowych ze stanem sprzed 20-30 lat?

    No i będzie se Kolega pożerał te plastikowe warzywka z Lidla i dobrze się będzie Koledze działo. Smacznego!

    • z Hitla

    wysokiego H..
    z angielska

    przy okazji
    czy brytyjskie jedzenie jest tak okropne, jak mówią?
    yzn tak inne smakowo od naszego?

  • @polmisiek powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):

    @KAnia powiedział(a):
    Autostrady tuska to Mr. Nowak i jego wyparowane miliardy euro.
    Bankructwa, samobójstwa, rozpacz i nędza tysięcy POLSKICH podwykonawców NIEMIECKICH firm, które wygrały przetargi i zgarniały ogromne zyski, oszukując w dodatku na jakości i nie płacąc polskim kontrahentom.
    Już nawet nie próbuję wyszukać filmu rejestrującego przebierg Rady Ministrów, na której zebrani byli świadkiem rozpaczy przedsiębiorcy, który dzięki "autostradom tuska" stał się niewypłacalny, nie mógł zapłacić wynagrodzenia swoim pracownikom, a nawet nakarmić i zapewnić dach nad głową swojej żonie i dzieciom. Bo dom i cały majątek zajął mu komornik.

    Byłem wtedy w takiej sytuacji, kiedy podupadający Mostostal Warszawa, kupiony przez Hiszpanów (gdzie rozwalił się rynek budowalny) nabrał mnóstwo inwestycji na przeżycie i wspólnie realizowaliśmy Kampus w Białymstoku. Nie płacili nam miesiącami, a funkcjonowała już ustawa o ochronie podwykonawców i mieliśmy kancelarię prawną, która również obsługiwała inwestora. Byłem kryty z każdej strony i cudem nie upadłem.

    Rząd Tuska bezpośrednio nic do tego nie miał. Doskonale pamiętam tamte czasy, działałem wtedy na największą skalę, byłem w pełni świadomy co się na rynku budowlanym dzieje. Nie sądzę, że PiS cokolwiek by tu pomógł.

    Morawer by w tydzień zrobił tarczę dla podwykonawców, choćby jako 0% kredyty z pierwszą ratą po 2 latach, żeby nie przedobrzyć. Tarcza covidowa dla psiembiorców do było 300 miliardów wyciągnięte jednym ruchem prosto z drukarki, żeby tylko psiembiorcom włosek z głowy nie spadł. Tusk miał was w dupie.

    Ja to rzekł pewien mądry Żyd z Jasła: Niewdzięczność jest dowodem skuteczności dobrodziejstwa, obdarowany zapomniał zupełnie o dawnej niedoli.

  • @Berek powiedział(a):

    Ile zostało np. niesieciowych sklepów i warsztatów samochodowych ze stanem sprzed 20-30 lat?

    No i będzie se Kolega pożerał te plastikowe warzywka z Lidla i dobrze się będzie Koledze działo. Smacznego!

    A czy ja napisałem, że mi się to podoba?

  • @los powiedział(a):

    @polmisiek powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):

    @KAnia powiedział(a):
    Autostrady tuska to Mr. Nowak i jego wyparowane miliardy euro.
    Bankructwa, samobójstwa, rozpacz i nędza tysięcy POLSKICH podwykonawców NIEMIECKICH firm, które wygrały przetargi i zgarniały ogromne zyski, oszukując w dodatku na jakości i nie płacąc polskim kontrahentom.
    Już nawet nie próbuję wyszukać filmu rejestrującego przebierg Rady Ministrów, na której zebrani byli świadkiem rozpaczy przedsiębiorcy, który dzięki "autostradom tuska" stał się niewypłacalny, nie mógł zapłacić wynagrodzenia swoim pracownikom, a nawet nakarmić i zapewnić dach nad głową swojej żonie i dzieciom. Bo dom i cały majątek zajął mu komornik.

    Byłem wtedy w takiej sytuacji, kiedy podupadający Mostostal Warszawa, kupiony przez Hiszpanów (gdzie rozwalił się rynek budowalny) nabrał mnóstwo inwestycji na przeżycie i wspólnie realizowaliśmy Kampus w Białymstoku. Nie płacili nam miesiącami, a funkcjonowała już ustawa o ochronie podwykonawców i mieliśmy kancelarię prawną, która również obsługiwała inwestora. Byłem kryty z każdej strony i cudem nie upadłem.

    Rząd Tuska bezpośrednio nic do tego nie miał. Doskonale pamiętam tamte czasy, działałem wtedy na największą skalę, byłem w pełni świadomy co się na rynku budowlanym dzieje. Nie sądzę, że PiS cokolwiek by tu pomógł.

    Morawer by w tydzień zrobił tarczę dla podwykonawców, choćby jako 0% kredyty z pierwszą ratą po 2 latach, żeby nie przedobrzyć. Tarcza covidowa dla psiembiorców do było 300 miliardów wyciągnięte jednym ruchem prosto z drukarki, żeby tylko psiembiorcom włosek z głowy nie spadł. Tusk miał was w dupie.

    Ja to rzekł pewien mądry Żyd z Jasła: Niewdzięczność jest dowodem skuteczności dobrodziejstwa, obdarowany zapomniał zupełnie o dawnej niedoli.

    Jednakże nie zapominajmy że tarcza była niepotrzebna bo wystarczyło nie zamykać gospodarki, to tylko grypka.

  • Tak, wszyscy epidemiolodzy świata głupi albo przekupieni, jeden qiz mądry. I Brown.

  • @los powiedział(a):
    Tak, wszyscy epidemiolodzy świata głupi albo przekupieni, jeden qiz mądry. I Brown.

    Przepraszam bardzo, pytanie techniczne, bo tutaj mnie naprawdę bardzo długo nie było: czy tutaj również są szury antypandemiczne i antyszczepionkowe? Nie to żebym się kogoś chciał czepiać, ale chciałbym mieć elementarne rozeznanie po jakim polu stąpam. Ps. przy okazji rozwiewam wszelkie plotki, heheszki i spekulacje, że logowalem się tutaj z partyzanta, po moim oficjalnym odejściu stąd bodajże późną jesienią 2016r. To są nieuprawnione, podłe insynuacje!

  • @Przemko powiedział(a):

    @los powiedział(a):

    @polmisiek powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):

    @KAnia powiedział(a):
    Autostrady tuska to Mr. Nowak i jego wyparowane miliardy euro.
    Bankructwa, samobójstwa, rozpacz i nędza tysięcy POLSKICH podwykonawców NIEMIECKICH firm, które wygrały przetargi i zgarniały ogromne zyski, oszukując w dodatku na jakości i nie płacąc polskim kontrahentom.
    Już nawet nie próbuję wyszukać filmu rejestrującego przebierg Rady Ministrów, na której zebrani byli świadkiem rozpaczy przedsiębiorcy, który dzięki "autostradom tuska" stał się niewypłacalny, nie mógł zapłacić wynagrodzenia swoim pracownikom, a nawet nakarmić i zapewnić dach nad głową swojej żonie i dzieciom. Bo dom i cały majątek zajął mu komornik.

    Byłem wtedy w takiej sytuacji, kiedy podupadający Mostostal Warszawa, kupiony przez Hiszpanów (gdzie rozwalił się rynek budowalny) nabrał mnóstwo inwestycji na przeżycie i wspólnie realizowaliśmy Kampus w Białymstoku. Nie płacili nam miesiącami, a funkcjonowała już ustawa o ochronie podwykonawców i mieliśmy kancelarię prawną, która również obsługiwała inwestora. Byłem kryty z każdej strony i cudem nie upadłem.

    Rząd Tuska bezpośrednio nic do tego nie miał. Doskonale pamiętam tamte czasy, działałem wtedy na największą skalę, byłem w pełni świadomy co się na rynku budowlanym dzieje. Nie sądzę, że PiS cokolwiek by tu pomógł.

    Morawer by w tydzień zrobił tarczę dla podwykonawców, choćby jako 0% kredyty z pierwszą ratą po 2 latach, żeby nie przedobrzyć. Tarcza covidowa dla psiembiorców do było 300 miliardów wyciągnięte jednym ruchem prosto z drukarki, żeby tylko psiembiorcom włosek z głowy nie spadł. Tusk miał was w dupie.

    Ja to rzekł pewien mądry Żyd z Jasła: Niewdzięczność jest dowodem skuteczności dobrodziejstwa, obdarowany zapomniał zupełnie o dawnej niedoli.

    Jednakże nie zapominajmy że tarcza była niepotrzebna bo wystarczyło nie zamykać gospodarki, to tylko grypka.

    Fakt, a głównymi przyczynami śmierci w Polsce od lat jest raczek, udarek i zawalik.

  • @Eden powiedział(a):

    @los powiedział(a):
    Tak, wszyscy epidemiolodzy świata głupi albo przekupieni, jeden qiz mądry. I Brown.

    Przepraszam bardzo, pytanie techniczne, bo tutaj mnie naprawdę bardzo długo nie było: czy tutaj również są szury antypandemiczne i antyszczepionkowe? Nie to żebym się kogoś chciał czepiać, ale chciałbym mieć elementarne rozeznanie po jakim polu stąpam. Ps. przy okazji rozwiewam wszelkie plotki, heheszki i spekulacje, że logowalem się tutaj z partyzanta, po moim oficjalnym odejściu stąd bodajże późną jesienią 2016r. To są nieuprawnione, podłe insynuacje!

    Jest nasz certyfikowany foliarz Kolega qiz, który jest nasz, bo jest nasz.

    Rozpoczynać kolejnej cygańskiej orkiestry nie radzę, bo tu nie Leberya.

  • @christoph powiedział(a):

    @trep powiedział(a):

    @Berek powiedział(a):

    Ile zostało np. niesieciowych sklepów i warsztatów samochodowych ze stanem sprzed 20-30 lat?

    No i będzie se Kolega pożerał te plastikowe warzywka z Lidla i dobrze się będzie Koledze działo. Smacznego!

    • z Hitla

    wysokiego H..
    z angielska

    przy okazji
    czy brytyjskie jedzenie jest tak okropne, jak mówią?
    yzn tak inne smakowo od naszego?

    Mnie tam wszystko smakowało. U Cioci (Angielka) najczęściej była pieczeń wołowa i warzywa z wody polewane sosami. Na wyjazdach: fish&chips. Na śniadania - jajka na bekonie z jakimś keczupem.
    Jedyne zastrzeżenie to biały chleb, ale jeśli w sandwiczach była w środku szynka i ser- dało się zjeść.
    Czekoladki i wyroby z dodatkiem czekolady- przecudowne, zwłaszcza galaretki z czarnej porzeczki oblane czekoladą. Chyba się Rowntrees nazywały.

  • @christoph powiedział(a):
    czy brytyjskie jedzenie jest tak okropne, jak mówią?

    Jest. Jest tak okropne, że nikt nie chce tego jeść i trzeba się natrudzić by znaleźć, wszyscy wcinają pizzę, sushi i tikka masalę.

  • Jedyne zastrzeżenie to biały chleb, ale jeśli w sandwiczach była w środku szynka i ser- dało się zjeść.

    Angielki nie było?

  • edytowano 18 January

    @los powiedział(a):

    @christoph powiedział(a):
    czy brytyjskie jedzenie jest tak okropne, jak mówią?

    Jest. Jest tak okropne, że nikt nie chce tego jeść i trzeba się natrudzić by znaleźć, wszyscy wcinają pizzę, sushi i tikka masalę.

    Dwóm kolegom z podstawówki bardzo smakuje, ale może chodzi o to że im wszystko smakuje, obaj mają po 30-40 kilo nadwagi, jeden zmniejszył sobie już żołądek. Żyją tam ponad 20 lat.

  • Anglicy jedzą angielskie jedzenie? Niemożliwe, nie spotkałem takiego.

  • @MarianoX powiedział(a):

    @Berek powiedział(a):

    Ile zostało np. niesieciowych sklepów i warsztatów samochodowych ze stanem sprzed 20-30 lat?

    No i będzie se Kolega pożerał te plastikowe warzywka z Lidla i dobrze się będzie Koledze działo. Smacznego!

    A czy ja napisałem, że mi się to podoba?

    Ależ ja tak nie twierdzę. Życzę jedynie smacznego. BTW na mojej dzielni i warsztaty, i rodzinne sklepiki mają się dobrze. Doceniam.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.