romeck napisal(a): //nie chce otwierać nowego wątku, a poza tym - to kolega po linii partyjnej//
Łukasz Warzecha, 27.11.2015 To jedynie odwrócenie wektorów. PiS robi to samo, co robiła Platforma, tyle że znacznie szybciej i wstrząsająco skutecznie.źródło
A Łukasz Warzecha robi to samo co Adam Michnik tylko że sporo wolniej i dość nieudolnie.
Na śmietnik. Ziemkiewicz zasłużył na bana we wszystkich przekaziorach. Niech lepiej skoncentruje się na budowaniu, po raz 40, nowej endecji. Ależ z niego syf wyłazi ...
Niekorzystnym przedplonem dla buraków są także ziemniaki uprawiane na oborniku. Po ziemniakach w glebie pozostaje dużo larw szkodników, szczególnie drutowców i skoczogonków, które uszkadzają siewki buraków. Jest to niebezpieczne przy powszechnie stosowanych siewach docelowych buraków, czyli "na gotowo". Poza tym gleba często jest nadmiernie rozpylona.
Hehe idealne z tym przedplonem. Młody Meller palnąl wczoraj ze w najbliższych wyborach będziemy decydować czy chcemy do Rosji czy do Niemiec i in woli do Niemiec. Na co Budyń że podobna tezę lata temu postawił Ziemniak.
Na śmietnik. Ziemkiewicz zasłużył na bana we wszystkich przekaziorach. Niech lepiej skoncentruje się na budowaniu, po raz 40, nowej endecji. Ależ z niego syf wyłazi ...
Po prawdzie, to ja nie bałdzo rozumię, o co się Kolegom rozhozi. Z rozpędu ażem przeczytał tekst Ziemniakiewicza i w zasadzie tylko w nim zabrakło przypomnienia zasług Wojciecha Korfantego i zauważenia, że Dowbór-Muśnicki to jednak błazen, bo cały korpus w Bobrujsku bez sensu rozpuścił. Natomiast sama surowa ocena piłsudczyzny jest w zasadzie dozwolona, biorąc pod uwagę choćby fakt, że zbrodniczy Bandyta spod Bezdan ruszył się z Sulejówka nie kiedy był burdel i serdel, ale kiedy powstał właśnie sensowny rząd Chjeno-Piasta, fakt że rzeczywiście zrobiono w Berezie łagier dla dręczenia opozycji, że Wielki Kryzys Polska przeszła głęboko jak państwa przemysłowe, będąc biednym państwem rolniczym, że organizowano manifestacje patriotyczne z okazji imienin Józefa, a potem także Edwarda, że "ta noga kopała doktora Cywińskiego". Sam Walery Sławek palnął se w łeb z wrażenia, a Koledzy mają do red. Ziemniakiewicza żal za brak enthusiasmu. No, litości, nie?
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Z rozpędu ażem przeczytał tekst Ziemniakiewicza i w zasadzie tylko w nim zabrakło przypomnienia zasług Wojciecha Korfantego i zauważenia, że Dowbór-Muśnicki to jednak błazen, bo cały korpus w Bobrujsku bez sensu rozpuścił.
Szturmowcze, skąd to wiesz? I ile postawisz na całkowitą prawdziwość swej oceny?
No skoro Szturmowiec się odezwał to i ja się dołączę. Sam nie chciałem bo poparcie z niesłusznych pozycji dla niektórych spostrzeżeń Ziemniaka, znaczy ode mnie, to przecież pocałunek śmierci. Pisał z okazji Dnia Niepodległości wiec przypomnienie endecji i ludowców było jak najbardziej na miejscu.To co potem było tez jest ważne, ale to już inna sprawa. Wielokrotnie w historii bohaterowie zrywów narodowych okazywali się fatalnymi organizatorami czy administratorami, a czasem despotami, a innym razem skorumpowanymi oligarchami. Nie było aż tak źle, ale źle było po zwycięstwie i niestety bohaterowie mieli tez w tym swój wielki udział.
Pytanie zasadnicze jest takie, o co Ziemkiewiczowi chodzi ? Co chce osiągnąć hadząc postać Piłsudskiego ? Chodzi o prawdę ? Albo z krytyką Powstania, czy polityki międzynarodowej przed II wś ? Żeby podobnych błędów (???) nie popełniać ?
Oj, chyba nie. Mi się wydaje, że pan dziennikarz nie może przeżyć, że dziadki, styropiany, przytulone do nich pokolenia, wygrywają, a pan dziennikarz jest cały czas tam gdzie był. I jego wizja świata, Polski. I im bardziej będzie przegrywał, tym bardziej będzie pluł. Nawet sobie teorię dorobi, że trzeba odbrązawiać historię, żeby ludzie przejrzeli na oczy. I ma rację, część osób przejrzała, paszoł won.
Od w sumie już dawna, po tej prawej stronie (nie mówiąc już o drugiej) zrodziła się taka maniera, zderzmy się z prawdą o nas, o naszej historii, spójrzmy na świat obiektywnie, a wtedy wygramy. O ile to prostowanie historii przez mejnstrim, ma w istocie jeden cel - upodlenie nas, to prawicowi wielbiciele prawdy, przecież robią to z troski. Mają dobre intencje, chcą nas wyrwać z absurdów, chcą dla Polski, narodu jak najlepiej, tak twierdzą.
Jak przyglądam się historii, nieszczególnie przenikliwie i głęboko, więc mogę się mylić, wszystko co wielkie zbudowano na micie. Czym my się różnimy w tej materii ? Naprawdę upodlony naród potrzebuje jeszcze większego upodlenia ze strony tych, którzy przecież tak dbają i są teoretycznie nasi ? Przecież to idiotyzm jest.
Żeby była jasność, sam jestem zwolennikiem opcji zerowej, czyli nie patrząc w przeszłość, startujemy od początku w roli pucybuta, który w głowie ma marzenia o imperium. Ale to ze względów taktycznych i wymogów gry, do głowy by mi nie przyszło, żeby hadzić naszą historię. Mit być musi.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Z rozpędu ażem przeczytał tekst Ziemniakiewicza i w zasadzie tylko w nim zabrakło przypomnienia zasług Wojciecha Korfantego i zauważenia, że Dowbór-Muśnicki to jednak błazen, bo cały korpus w Bobrujsku bez sensu rozpuścił.
Szturmowcze, skąd to wiesz? I ile postawisz na całkowitą prawdziwość swej oceny?
Pojawiła się od pewnego czasu jakaś obłąkańcza moda na obrzygiwanie polskiego dwudziestolecia międzywojennego, której częścią są rozmaici zdechłowicze i ziemniakiewicze.
Wali na kilometr subtelnym zapachem ruskiej onucy.
Pojawiła się od pewnego czasu jakaś opłakanym moda na obrzygiwanie dwudziestolecia międzywojennego, której częścią są rozmaici zdechłowicze i ziemniakiewicze.
Ziemkiewicz jest uczestnikiem wojny dwóch trumien. Problem w tym, że te dwie trumny były w superpozycji. I Kaczyński stanął po stronie Piłsudskiego, więc Rafał automatycznie ulokował się jako endek. To się nazywa splątanie kwantowe ? Gdyby Kaczyński był endekiem Rafałek takich tekstów by nie pisał. Trochę żartuję, trochę nie.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Z rozpędu ażem przeczytał tekst Ziemniakiewicza i w zasadzie tylko w nim zabrakło przypomnienia zasług Wojciecha Korfantego i zauważenia, że Dowbór-Muśnicki to jednak błazen, bo cały korpus w Bobrujsku bez sensu rozpuścił.
Szturmowcze, skąd to wiesz? I ile postawisz na całkowitą prawdziwość swej oceny?
Z "Nadberezyńców" to raz. Dwa z "Na Murmań" Zdzisława Chrząstowskiego.
Nie za bardzo wiem, jak ocenić "całkowitą prawdziwość oceny", to by chyba tylko profesor mniemanologii czystej potrafił. Ale powiedzmy że 0,01 bitcoina postawię.
Komentarz
zrobiles moj ...wieczor:)
poslijcie to w tweetery!
:bz
Brawo Jasiu ! Chociaż właściwie nie wiem o co mu chodzi ...
Tego pajaca już całkiem pojebało.
To jest dopiero miara upadku ziemniaczego.
https://opinie.wp.pl/jacek-zakowski-swieto-fikcji-6186917410383489a
Oj, chyba nie. Mi się wydaje, że pan dziennikarz nie może przeżyć, że dziadki, styropiany, przytulone do nich pokolenia, wygrywają, a pan dziennikarz jest cały czas tam gdzie był. I jego wizja świata, Polski. I im bardziej będzie przegrywał, tym bardziej będzie pluł. Nawet sobie teorię dorobi, że trzeba odbrązawiać historię, żeby ludzie przejrzeli na oczy. I ma rację, część osób przejrzała, paszoł won.
Jak przyglądam się historii, nieszczególnie przenikliwie i głęboko, więc mogę się mylić, wszystko co wielkie zbudowano na micie. Czym my się różnimy w tej materii ? Naprawdę upodlony naród potrzebuje jeszcze większego upodlenia ze strony tych, którzy przecież tak dbają i są teoretycznie nasi ? Przecież to idiotyzm jest.
Żeby była jasność, sam jestem zwolennikiem opcji zerowej, czyli nie patrząc w przeszłość, startujemy od początku w roli pucybuta, który w głowie ma marzenia o imperium. Ale to ze względów taktycznych i wymogów gry, do głowy by mi nie przyszło, żeby hadzić naszą historię. Mit być musi.
Wali na kilometr subtelnym zapachem ruskiej onucy.
=;
Nie za bardzo wiem, jak ocenić "całkowitą prawdziwość oceny", to by chyba tylko profesor mniemanologii czystej potrafił. Ale powiedzmy że 0,01 bitcoina postawię.