Wolniewicz co do zasady zawsze mówił dość logicznie, w kwestii chociażby naturalnej konstrukcji ludzkiej mentalności, która chce obcować ze swoimi itp. A to, że Żydów traktuje jak traktuje to już zupełnie inna sprawa. Generalnie, w moim przypadku nie chodzi, że islam jest dla mnie jakąś wielką nowością (taką ogólną wiedzę posiadamy wszyscy). Natomiast nie zdawałem sobie sprawy z przyspieszenia. W Londynie w '66 roku były 2 meczety, na początku XXI wieku ponad 500. Emigrują różni ludzie, ale za meczetami już stoją konkretne pieniądze. Pieniądze plus ilość beretów daje jakość. A, że dążą do pokoju to mają szansę ten pokój osiągnąć. Wiemy kiedy ten pokój zapanuje, co musi być spełnione ?
Natomiast pewne niuanse, które wypływają (przynajmniej dla mnie) podczas histerii wokół uchodźców, powodują że wszystko zaczyna się logicznie układać. Ale tu trzeba będzie zgłębić hobby ...
Ależ ty bimbrzysz Przemcio, że aż słuchać hadko... Psor Wolniewicz jak najbardziej ma recht. Współczesne państwo Izrael (nie mylić ze starożytną teokracją w Kaanan) jest forpocztą i bastionem cywilizacji zachodniej rozumianej jako demokracja, państwo prawa oraz społeczeństwo obywatelskie na Bliskim Wschodzie. Znasz jakieś państwo w tym regionie świata poza Izraelem gdzie odbywałyby się rzeczywiście wolne i transparentne wybory, gdzie opozycja miałaby zagwarantowane wszystkie konstytucyjne prawa, gdzie ludzie mogliby w sposób wolny i nieskrępowany organizować się w różne stowarzyszenia i organizacje, gdzie istniałaby wolność słowa i prasy, hę?
Widziałeś "Inside Story: The Road To Terror" Adama Curtisa? Kiedyś był na youtube, teraz nie widzę. Obejrzyj, kolejne rzeczy się ułożą. To historia skąd się wziął współczesny islam i jego nienawiść do Zachodu. W ogóle ciekawe filmy robi ten koleś https://en.wikipedia.org/wiki/Adam_Curtis
Wolniewicz co do zasady zawsze mówił dość logicznie, w kwestii chociażby naturalnej konstrukcji ludzkiej mentalności, która chce obcować ze swoimi itp. A to, że Żydów traktuje jak traktuje to już zupełnie inna sprawa. Generalnie, w moim przypadku nie chodzi, że islam jest dla mnie jakąś wielką nowością (taką ogólną wiedzę posiadamy wszyscy). Natomiast nie zdawałem sobie sprawy z przyspieszenia. W Londynie w '66 roku były 2 meczety, na początku XXI wieku ponad 400. Emigrują różni ludzie, ale za meczetami już stoją konkretne pieniądze. Pieniądze plus ilość beretów daje jakość. A, że dążą do pokoju to mają szansę ten pokój osiągnąć. Wiemy kiedy ten pokój zapanuje, co musi być spełnione ?
Natomiast pewne niuanse, które wypływają (przynajmniej dla mnie) podczas histerii wokół uchodźców, powodują że wszystko zaczyna się logicznie układać. Ale tu trzeba będzie zgłębić hobby ...
Jest. Turcja nie spełnia tych standardów w takim stopniu jak Izrael (gdyby spełniała już dawno byłaby w UE, do której to zresztą od dawna bezskutecznie aspiruje), wystarczy poczytać sobie, jak traktowani są tam opozycjoniści, na jakie ograniczenia skazana jest opozycyjna prasa np. Teraz i tak reżim w Ankarze zliberalizował się, jeszcze 20-30 lat temu, za typowych rządów wojskowej junty, reżim tamtejszy był ostry i autorytarny. Natomiast współczesne państwo Izrael od swojego powstania w 1948 przez cały czas jest demokratycznym państwem prawa, wzorowanym na państwach zachodnich ze strefy euroatlantyckiej
Jest. Turcja nie spełnia tych standardów w takim stopniu jak Izrael (gdyby spełniała już dawno byłaby w UE, do której to zresztą od dawna bezskutecznie aspiruje), wystarczy poczytać sobie, jak traktowani są tam opozycjoniści, na jakie ograniczenia skazana jest opozycyjna prasa np. Teraz i tak reżim w Ankarze zliberalizował się, jeszcze 20-30 lat temu, za typowych rządów wojskowej junty, reżim tamtejszy był ostry i autorytarny. Natomiast współczesne państwo Izrael od swojego powstania w 1948 przez cały czas jest demokratycznym państwem prawa, wzorowanym na państwach zachodnich ze strefy euroatlantyckiej
30 lat temu w Polsce rządził Jaruzelski. Czy ty w ogóle ogarniasz, że Erdogan totalnie zmienił Turcję i nie jest to już kraj kemalistów? Ale kemaliści legalnie startują w wyborach, mają swoje media itd., tylko ludek turecki ich już nie chce.
A Turcji w UE nie ma z zupełnie innych powodów. BTW, ten twój Izreal jest w UE? ha ha ha ha
Papież nie ma powodu sprzyjać współczesnej Europie, która jest antychrzescijanska. Polskawiele się tu nie różni. Napływ emigracji to też szansa dla chrześcijaństwa.
Czy ty w ogóle ogarniasz, że Erdogan totalnie zmienił Turcję i nie jest to już kraj kemalistów? Ale kemaliści legalnie startują w wyborach, mają swoje media itd., tylko ludek turecki ich już nie chce.
A Turcji w UE nie ma z zupełnie innych powodów.
No waśnie, ludzie jakoś zupełnie nie kojarzą, kto jest kto w Turcji. A to przecież nietrudne.
Apropos Turcji, słyszeli, że jeśli krzywe demograficzne będą proste, to już za czterdzieści lata Kurdów (braci naszych Indoeuropejczyków) będzie więcej niż Turków? Bua bua bua!
To co mówi Wolniewicz, właśnie przez dwa dni mi chodzi po głowie. Nowoczesna wojna, która rozgrywa się pokoleniami. Żadne karabiny, czołgi i samoloty, najechać można inaczej. Szczególnie, że dżihad może być rozłożony w czasie i cierpliwy. Takie strategiczne czekanie i zmiany nastawienia do wrogów są charakterystyczne dla Koranu. Mahomet w Mekkce, był słaby, bez władzy i armii, i to ma oddźwięk w jego pismach. Był w miarę tolerancyjne i koncyliacyjne wówczas. Sprawa się zmienia, kiedy jest w Medynie i stanowi siłę, to wtedy pojawiają się radykalne i wojownicze prawa (które zgodnie z zasadą koraniczną, wykluczają te poprzednie). W każdym razie, kiedy jesteś słaby, czekasz, mnożysz się i szukasz sojuszników, kiedy jesteś silny wprowadzasz miecz.
Jest. Turcja nie spełnia tych standardów w takim stopniu jak Izrael (gdyby spełniała już dawno byłaby w UE, do której to zresztą od dawna bezskutecznie aspiruje), wystarczy poczytać sobie, jak traktowani są tam opozycjoniści, na jakie ograniczenia skazana jest opozycyjna prasa np. Teraz i tak reżim w Ankarze zliberalizował się, jeszcze 20-30 lat temu, za typowych rządów wojskowej junty, reżim tamtejszy był ostry i autorytarny. Natomiast współczesne państwo Izrael od swojego powstania w 1948 przez cały czas jest demokratycznym państwem prawa, wzorowanym na państwach zachodnich ze strefy euroatlantyckiej
30 lat temu w Polsce rządził Jaruzelski. Czy ty w ogóle ogarniasz, że Erdogan totalnie zmienił Turcję i nie jest to już kraj kemalistów? Ale kemaliści legalnie startują w wyborach, mają swoje media itd., tylko ludek turecki ich już nie chce.
A Turcji w UE nie ma z zupełnie innych powodów. BTW, ten twój Izreal jest w UE? ha ha ha ha
Nie zmienił na tyle, żeby można było nazwać ten kraj zachodnim w sensie cywilizacyjnym (chodzi oczywiście o cywilizację euro-atlantycką i jej standardy, o których pisałem już wyżej). Mało tego za jego rządów, tylko trochę mniej represyjnych względem opozycji niż wcześniejsze rządy kemalistów, Turcja zaczęła niebezpiecznie orientować się na szurię islamistyczną. To słowa Erdogana z jednego z wieców politycznych: "Meczety są naszymi koszarami. Minarety są naszymi bagnetami. Kopuły są naszymi hełmami. Wierni są naszymi żołnierzami. (…) Nikt nie zdoła uciszyć wołania na modlitwę. Położymy kres rasizmowi w Turcji. Nigdy nas nie zdławią. Nawet gdy otworzą się niebiosa i ziemia, nawet gdy zaleją nas wody i wulkany, nigdy nie zawrócimy z naszej drogi. Moim oparciem jest islam. Gdybym nie mógł o nim mówić, po cóż miałbym żyć?" Jeżeli w Turcji dokona się pełzająca rewolucja islamistyczna można będzie powiedzieć, że zamienił stryjek siekierkę na kijek. Mam jednak nadzieję, że nie, że armia zatrzyma jej kres, podobnie jak zrobiła to w Algierii, czy w Egipcie. Z dwojga złego jednak lepsze już autorytarne rządy świeckich wojskowych niż szurów i zajobów fundamentalistycznych, którzy słyszą głosy Allacha. Jednak zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku nigdy nie będą to rządy demokratyczne w stylu zachodnim, a takie właśnie mamy we współczesnym państwie Izrael. Jesteś w stanie to zrozumieć? Ps. Aha, Izrael ma wyjebane na UE i może sobie na to pozwolić, w odróżnieniu od Polski np. Izrael ma praktyczne, dobrze funkcjonujące w każdym segmencie państwo, które jest w stanie zapewnić dobrobyt ekonomiczny swoim obywatelom, a także które jest w stanie samo zapewnić sobie bezpieczeństwo i nie musi robić łaski nawet Hameryce
Poważnie Ignacu?? Szuria Allachu-spadnij-z-dachu opanowała już armię turecką, drugą pod względem wielkości w NATO?? Boże, mniej nas w swojej opiece w takim razie... Nie wiedziałem o tym. To teraz rozumiem dlaczego kierunek turecki jest wybierany przez te masy uchodźców z Syrii i Iraku. Łatwo go przemierzyć, nie tylko geografia o tym decyduje
Otóż to. To jednak oznacza, że kres islamizacji Turcji mogą polożyć Kurdowie. Turcja islamizująca ze słabą armią, słabą politycznie, zupelnie nie interesuje USA jako sojusznik. A bez wsparcia USA ta armia prędko osłabnie militarnie. W przeciwieństwie do Arabii Saudyjskiej Turcja nie ma ropy i gazu i jest ludna. Za duży kłopot. Arabia utrzymuje się sama, grzecznie pompuje tanią ropę to i USA jej pozwalają na wiele i nie wtrącają się w wewnętrzne sprawy. Mam podejrzenie że Erdogan to mniejszy Putin. Pcha Turków w kierunku zagłady, a nie potęgi w podobny sposób. A Turcy podobnie jak Ruscy dali mu się zauroczyć. Też uwielbiaja jak wszystcy wokół się ich boją i odgrywaja się za swoje wyimaginowane krzywdy i poniżenia.
"Policja zablokowała ruch samochodów w obu kierunkach, lecz nie próbowała już zatrzymać uchodźców. Nad autostradą krążył śmigłowiec, monitorujący sytuację. Gdy ekipy telewizyjne filmowały pieszych, dziesiątki z nich wznosiło ramiona, wykrzykując "Niemcy, Niemcy"."
Ale numer. To ma wszystko symboliczne znaczenie. No i niech mi ktoś powie, że historia nie potrafi zaskakiwać ...
Jest. Turcja nie spełnia tych standardów w takim stopniu jak Izrael (gdyby spełniała już dawno byłaby w UE, do której to zresztą od dawna bezskutecznie aspiruje), wystarczy poczytać sobie, jak traktowani są tam opozycjoniści, na jakie ograniczenia skazana jest opozycyjna prasa np. Teraz i tak reżim w Ankarze zliberalizował się, jeszcze 20-30 lat temu, za typowych rządów wojskowej junty, reżim tamtejszy był ostry i autorytarny. Natomiast współczesne państwo Izrael od swojego powstania w 1948 przez cały czas jest demokratycznym państwem prawa, wzorowanym na państwach zachodnich ze strefy euroatlantyckiej
30 lat temu w Polsce rządził Jaruzelski.
Czy ty w ogóle ogarniasz, że Erdogan totalnie zmienił Turcję i nie jest to już kraj kemalistów? Ale kemaliści legalnie startują w wyborach, mają swoje media itd., tylko ludek turecki ich już nie chce.
A Turcji w UE nie ma z zupełnie innych powodów. BTW, ten twój Izreal jest w UE? ha ha ha ha
Nie zmienił na tyle, żeby można było nazwać ten kraj zachodnim w sensie cywilizacyjnym (chodzi oczywiście o cywilizację euro-atlantycką i jej standardy, o których pisałem już wyżej). Mało tego za jego rządów, tylko trochę mniej represyjnych względem opozycji niż wcześniejsze rządy kemalistów, Turcja zaczęła niebezpiecznie orientować się na szurię islamistyczną. To słowa Erdogana z jednego z wieców politycznych: "Meczety są naszymi koszarami. Minarety są naszymi bagnetami. Kopuły są naszymi hełmami. Wierni są naszymi żołnierzami. (…) Nikt nie zdoła uciszyć wołania na modlitwę. Położymy kres rasizmowi w Turcji. Nigdy nas nie zdławią. Nawet gdy otworzą się niebiosa i ziemia, nawet gdy zaleją nas wody i wulkany, nigdy nie zawrócimy z naszej drogi. Moim oparciem jest islam. Gdybym nie mógł o nim mówić, po cóż miałbym żyć?" Jeżeli w Turcji dokona się pełzająca rewolucja islamistyczna można będzie powiedzieć, że zamienił stryjek siekierkę na kijek. Mam jednak nadzieję, że nie, że armia zatrzyma jej kres, podobnie jak zrobiła to w Algierii, czy w Egipcie. Z dwojga złego jednak lepsze już autorytarne rządy świeckich wojskowych niż szurów i zajobów fundamentalistycznych, którzy słyszą głosy Allacha. Jednak zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku nigdy nie będą to rządy demokratyczne w stylu zachodnim, a takie właśnie mamy we współczesnym państwie Izrael. Jesteś w stanie to zrozumieć? Ps. Aha, Izrael ma wyjebane na UE i może sobie na to pozwolić, w odróżnieniu od Polski np. Izrael ma praktyczne, dobrze funkcjonujące w każdym segmencie państwo, które jest w stanie zapewnić dobrobyt ekonomiczny swoim obywatelom, a także które jest w stanie samo zapewnić sobie bezpieczeństwo i nie musi robić łaski nawet Hameryce
Aha, tak pamiętam już od Cyrusa Sissi jako objaw demokracji, spoko. Czyli w Polsce Jaruzel. Oczywiście można używać słów w innym znaczeniu niż one mają, ale kończy się słowem "chuj" jako zwyczajowym odniesieniem do rozmówcy.
Turcja jest islamska? Pozwólcie, że taką przypowiastkę wam zapodam - Bolesław Bierut zamienia sanktuarium na Jasnej Górze na muziej atieizma. Lata mijają, komuniści tracą władzę, którą przejmuje Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe. Wiele rzeczy się dzieje ale w kwestii muzieja atieizma na Jasnej Górze ZChN nie robi nic, jagby im to wcale nie przeszkadzało. Czy uznacie tytularne chrześcijaństwo tej partii za coś poważnego?
Co jest turecką Jasną Górą zostawiam inteligencji rozmówców.
Obyś losie miał rację. Obawiam się, że Erdogan aby podnieść morale narodu i zwiekszyć swoje słupki poparcia jest gotów przywrócić to muzeum do funkcji głównego meczetu swojego kalifatu.No może nsa razie nie nazwie tego kalifatem, a nawet zostawi część pomieszczeń na zapleczu dla muzeum. Turcja Erdogana to nie Turcja Attaturka. To nie jest też Turcja natowskich generałów. Wydaje się że to Turcja anatolijskiej prowincji wodzonej za nos przez tego ambicjonera z chorymi wizjami.
Mam podejrzenie że Erdogan to mniejszy Putin. Pcha Turków w kierunku zagłady, a nie potęgi w podobny sposób. A Turcy podobnie jak Ruscy dali mu się zauroczyć. Też uwielbiaja jak wszystcy wokół się ich boją i odgrywaja się za swoje wyimaginowane krzywdy i poniżenia.
No, jak ostatnio Putas był w Osmanolandzie, to tak z Erdusiem w ślinę lecieli, że ho ho ho. No i obaj uczestniczą w zawodach na najbardziej wystrzałową daczę nad Morzem Czarnym
Obyś losie miał rację. Obawiam się, że Erdogan aby podnieść morale narodu i zwiekszyć swoje słupki poparcia jest gotów przywrócić to muzeum do funkcji głównego meczetu swojego kalifatu.
Przepraszam, czy człowiek który traktuje islam poważnie ma jakąś inną możliwość?
Obyś losie miał rację. Obawiam się, że Erdogan aby podnieść morale narodu i zwiekszyć swoje słupki poparcia jest gotów przywrócić to muzeum do funkcji głównego meczetu swojego kalifatu.
Przepraszam, czy człowiek który traktuje islam poważnie ma jakąś inną możliwość?
No tak nie chwyciłem, że i ty masz to na myśli. Najgorsze, że USA nic z tym nie robi. A może jednak robi, ale zupa się już wylała.
Komentarz
Natomiast pewne niuanse, które wypływają (przynajmniej dla mnie) podczas histerii wokół uchodźców, powodują że wszystko zaczyna się logicznie układać. Ale tu trzeba będzie zgłębić hobby ...
JORGE>
:-?
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Czy ty w ogóle ogarniasz, że Erdogan totalnie zmienił Turcję i nie jest to już kraj kemalistów? Ale kemaliści legalnie startują w wyborach, mają swoje media itd., tylko ludek turecki ich już nie chce.
A Turcji w UE nie ma z zupełnie innych powodów. BTW, ten twój Izreal jest w UE? ha ha ha ha
JORGE>
Ps. Aha, Izrael ma wyjebane na UE i może sobie na to pozwolić, w odróżnieniu od Polski np. Izrael ma praktyczne, dobrze funkcjonujące w każdym segmencie państwo, które jest w stanie zapewnić dobrobyt ekonomiczny swoim obywatelom, a także które jest w stanie samo zapewnić sobie bezpieczeństwo i nie musi robić łaski nawet Hameryce
Nie wiedziałem o tym. To teraz rozumiem dlaczego kierunek turecki jest wybierany przez te masy uchodźców z Syrii i Iraku. Łatwo go przemierzyć, nie tylko geografia o tym decyduje
Mam podejrzenie że Erdogan to mniejszy Putin. Pcha Turków w kierunku zagłady, a nie potęgi w podobny sposób. A Turcy podobnie jak Ruscy dali mu się zauroczyć. Też uwielbiaja jak wszystcy wokół się ich boją i odgrywaja się za swoje wyimaginowane krzywdy i poniżenia.
Ale numer. To ma wszystko symboliczne znaczenie. No i niech mi ktoś powie, że historia nie potrafi zaskakiwać ...
JORGE>
Niemce mają problemy, Placforma idzie pod wodę....
Co jest turecką Jasną Górą zostawiam inteligencji rozmówców.
Turcja Erdogana to nie Turcja Attaturka. To nie jest też Turcja natowskich generałów. Wydaje się że to Turcja anatolijskiej prowincji wodzonej za nos przez tego ambicjonera z chorymi wizjami.