Polen hat sich unter Bedingungen bereit erklärt, mehr Flüchtlinge aufzunehmen. Wenn die EU-Außengrenzen gesichert und eine klarere Unterscheidung zwischen Asylberechtigten und Wirtschaftsflüchtlingen getroffen werde, könne Polen mehr Menschen aufnehmen, sagte Außen-Staatssekretär Rafal Trzaskowski..
(Polska wyraziła zgodę na przyjęcie większej liczby uchodźców)
Zeby nie tracic wizerunkowo Polska powinna przyjac uchodzcow we wspolpracy z Kosciolem. Ale w aktywny sposob, wyslac statek, zrobic akcje przez ambasade (o ile jeszcze tam jakas istnieje) i przyjac rodziny z dziecmi. Niech bedzie po jednej na parafie. Z selekcja, pobraniem danych biometrycznych a potem szczegolowym sledzeniem losu kazdej z rodzin. Dalibysmy rade?
EDIT: zamiast przyjmowac mase mlodych byczkow z ajpfonami. A przynajmniej oglosic taka akcje. Ale to sie nie stanie.
Zeby nie tracic wizerunkowo Polska powinna przyjac uchodzcow we wspolpracy z Kosciolem. Ale w aktywny sposob, wyslac statek, zrobic akcje przez ambasade (o ile jeszcze tam jakas istnieje) i przyjac rodziny z dziecmi. Niech bedzie po jednej na parafie. Z selekcja, pobraniem danych biometrycznych a potem szczegolowym sledzeniem losu kazdej z rodzin. Dalibysmy rade?
Polska znaczy się kto? Rząd? W takim razie nie da się. Nie z obecnym rządem. Być może PO wyborach. Wtedy da się.
To juz nawet nie chodzi o ten wizerunek. Mozna i nalezy pomoc pewnej liczbie rodzin z dziecmi. Ale nie przyjmowac nieograniczonej liczby naplywajacych niewiadomo skad ludzi. Po przylaczeniu krajow wschodnich do UE istnialy podobne obawy, na poczatku istnialy pewne ograniczenia i nikt nie mowil o faszyzmie, nazizmie itd. Niby jest drapiezny kapitalizm ale ja widze to raczej jako chorobe. Z drugiej strony, trudno bedzie wytlumaczyc dlaczego nie pomagamy najbiedniejszym i nie radzacym sobie z losem a sciagamy innych.
Ale jesli przyjeci tutaj ludzie byliby naprawde biedni i w niebezpieczenstwie, to zyskalibysmy ich wdziecznosc i zrobili cos dobrego. Tak po prostu.
Tak, jestem naiwny mimo wielu nauczek. Ale jeszcze raz: nie oznacza to, ze wpuszczamy wszystkich. Oczywiscie, nawet po wpuszczeniu rodzin istnieje ryzyko, ze pojawia sie terrorysci i takiego ryzyka nie nalezy lekcewazyc.
..............Ale jesli przyjeci tutaj ludzie byliby naprawde biedni i w niebezpieczenstwie, to zyskalibysmy ich wdziecznosc i zrobili cos dobrego. Tak po prostu.
...............
Oh really? A może kolega Podzielić się z nami źródłem tych przełomowych danych? Bowiem na marginesie....taki naród wybrany. Tuła sie PO pustyni. Biedny i w niebezpieczeństwie. I wreszcie dociera do krainy mlekiem i miodem płynącej. I co robi pierwsze? A to już trzeba przeczytać w takiej grOObej starej książce. Tam wiele jest o wdzięczności.
Nie mozna zagwarantowac, ze wpuszczony dzis legalnie, z wiza na Okeciu przybysz jutro nie wykorzysta przepisu Andrzeja B. i nie wysadzi samochodu w ruchliwym miejscu w Warszawie. Mysle tylko sobie, ze gdyby wojna byla tutaj i grozila smierc mojej rodzinie, to bylbym wdzieczny komus, kto zagwarantowalby moim dzieciom bezpieczenstwo i doslownie troche jedzenia. Ilu osobom mozna i nalezy pomoc jest sprawa do dyskusji. Tak samo jak to, jak pozniej nalezy je nadzorowac.
Oczywiscie, nie wiem, i nie mam prawa wiedziec co dzieje sie naprawde bo widze tylko co pokazuja mi media.
Jest oczywistym, ze lepiej byloby nie przyjmowac nikogo ale na takiej samej zasadzie lepiej byloby nie lezec miedzy Niemcami i Rosja, itd.
EDIT: nasza aktywna dzialanosc w tym kierunku pozwolilaby a) wybrac kogo przyjmujemy b) wytracic bron krytykom c) moglby sie w to zaangazowac Kosciol
EDIT2: np. bogatsze parafie moglyby utrzymywac po jednej rodzinie, rola Kosciola byloby wprowadzenie jej do wspolnoty, przystosowanie do panujacych obyczajow, pieniadze moglbyby pochodzic z datkow, wszystko robione z rozwaga i spokojem, w przeciwienstwie do pochopnego "hurra, przyjmujemy na rok 800,000+ a wy?". Nawet jesli np. w Etopii panuje glod, zaden kraj nie przekierowuje sporej czesci swojej produkcji na jego zaspokojenie. Udziela sie pewnej, najczesciej ograniczonej pomocy. I tak powinno byc, wedlug mnie, tym razem. A co sie stanie, zobaczymy.
PiS krytykuje plan Junckera polegający na przymusowej relokacji uchodźców. Stanisław Karczewski, wicemarszałek Senatu i szef sztabu wyborczego tej partii, zapewnia jednak, że jego ugrupowanie nie będzie stawiało sprawy na ostrzu noża. – Jesteśmy w Unii, ani Prawo i Sprawiedliwość, ani Jarosław Kaczyński, ani Beata Szydło nie chcemy wychodzić z Unii Europejskiej – zapewnił w programie „Polityka przy kawie”.
Karczewski zaznaczył, że w tej sprawie najważniejszy jest głos obywateli. – Wiemy, jakie jest nastawienie, jakie obawy i jakie lęki. Społeczeństwo nie jest wcale podzielone w tej sprawie. Generalnie jest na „nie” – bardzo sceptyczne i z dużymi obawami – przekonywał.
Mimo to PiS nie będzie wetował planu umieszczenia w Polsce migrantów zgodnie z kwotą ustaloną podczas posiedzenia Parlamentu Europejskiego, które odbędzie się w przyszłą środę. – Też powinniśmy być solidarni – przyznał.
Wicemarszałek Senatu podkreślił, że jego ugrupowanie nie będzie podchodziło do decyzji Wspólnoty bezkrytycznie. Wskazał też, kto ponosi odpowiedzialność za gwałtowny wzrost napływu uchodźców. – Należy rozpatrzyć ten problem od samego początku, zastanowić się, skąd się ta fala imigracyjna wzięła. Wzięła się stąd, że Niemcy mają bardzo duże zasiłki. I tam ta fala podąża – wyjaśnił.
Orban oświadczył, że „uzbrojeni imigranci” zaatakowali jego kraj. Wiemy, kto zorganizował atak przeciwko państwu węgierskiemu od strony terytorium Serbii — zapewnił premier. Jak powiedział, węgierskie władze zatrzymały domniemanego terrorystę. Nie podał szczegółów. Serbia w żaden sposób nie powstrzymała tego ataku, który rozpoczął się od jej strony. Serbscy policjanci przyglądali się, jak ich węgierscy koledzy byli atakowani od strony Serbii — powiedział premier. Z analiz wynika, że tą akcją kierowano po arabsku i angielsku, za pomocą głośników, ze zorganizowanymi relacjami medialnymi — dodał Orban.
Jak ujawnia Sky News - muzułmańscy imigranci, przed wyruszeniem do Europy są wyposażani przez przemytników w specjalne książeczki, które zawierają mapy, i inne niezbędne informacje, w tym numery telefonów organizacji i instytucji pomocy społecznej (m.in, UNHCR, Czerwony Krzyż]), do których mogą się zwrócić po przybyciu na Stary Kontynent. Jedną z takich publikacji reporter Sky News odkrył wśród wyrzuconych na brzeg kamizelek ratunkowych i przebitych pontonów, na greckiej wyspie Lesbos. Okładka broszury prezentuje fotografią młodego człowieka o zachodzie słońca, patrzącego tęsknie na morze, z wiosłami złożonymi u nóg. Napisaną w języku arabskim przewodniki wydaje i rozprowadza organizacja „W2EU” (Welcome to Europe). Na jej stronie stronie czytamy „Zapraszamy wszystkich podróżnych na ich trudnej drodze i życzymy Wam wszystkim dobrej podróży - ponieważ swoboda przemieszczania się jest prawem każdego człowieka”, a także „W2eu.info wspiera was, którzy przyjeżdżają do Europy w walce o lepsze życie”. Wolontariusze organizacji, do których dotarli reporterzy Sky News - przyznają, że swoje przewodniki rozprowadzają za darmo - m.in. w Turcji. W internecie natychmiast pojawiła się informacja, że za w2Eu stoi George Soros…
Nasz Putek Puccino jest w siódmym niebie, Zazuzi. Po pierwsze primo chaos w miękkim podbrzuszu Europy się pogłębia, a wrzenie w kotle bałkańskim to dobra jego. Po drugie primo jego pies łańcuchowy syryjski Assad czyści sobie pole na Bliskim Wschodzie, a sam Puccino zapewne coś szykuje na Donbasie wykorzystując skupienie uwagi Zachodu właśnie na problemie imigranckim. To druga dobra jego
Nie pokładam w Prezydencie DUDZIE i PiS nadziei na restaurowanie Polski i Europy. Ta cywilizacja umarła a teraz trwa rozszabrowywanie schedy po niej.
Na szczęście Polska nigdy specjalnie od tej cywilizacji nie zależała, w szczycie rozkwitu niewiele brakowało byśmy wytworzyli swoją własną. To czy ona w ogóle umrze zależy tylko od nas. My nie jesteśmy ani zachód ani wschód.
Na szczęście Polska nigdy specjalnie od tej cywilizacji nie zależała, w szczycie rozkwitu niewiele brakowało byśmy wytworzyli swoją własną. To czy ona w ogóle umrze zależy tylko od nas. My nie jesteśmy ani zachód ani wschód.
Znaczy Kolega ma na myśli cywilizację sarmacką? To temat na osobny wątas. Nie jestem pewien czy nam by się tak bardzo spodobała. Mity mitami, jakieś muszą być, ale czy ona byłaby milutka dla otoczenia? Czy byłaby zgodna z zasadami chrześcijańskimi? Czy nie zawierała w sobie ziarna destrukcji która przynajmniej częściowo doprowadziła do jej poronienia przed porodem?
Ale tak na dobrą sprawę to mogą nam skoczyć. Powiemy że nie przyjmiemy uchodźców i co nam zrobią?
Oni nic nie robią tylko tym których się boją. W przypadku Polski pod rządami PO to odpada. Z nowym rządem już trochę tak, ale nie za bardzo. Mają wiele instrumentów nacisku od ataków medialnych, po prawne w europejskich trybunałach, różne szykana i blokowanie finansowania. Zwykle unikają też robienia czegoś tym, którzy się ich nie boją i samo straszenie na nich nie działa. Znowuż obecny rząd pod tę kategorię nie podpada, wręcz przeciwnie. Nastepny to już inna rzecz. Dlatego zrobią wszystko, aby twarde zobowiązania przyjął ten rząd. Taniej im wyjdzie.
Komentarz
http://www.welt.de/politik/deutschland/article145529161/Bayern-fordert-21-Hundertschaften-an.html
EDIT: zamiast przyjmowac mase mlodych byczkow z ajpfonami. A przynajmniej oglosic taka akcje. Ale to sie nie stanie.
Ale jesli przyjeci tutaj ludzie byliby naprawde biedni i w niebezpieczenstwie, to zyskalibysmy ich wdziecznosc i zrobili cos dobrego. Tak po prostu.
Tak, jestem naiwny mimo wielu nauczek. Ale jeszcze raz: nie oznacza to, ze wpuszczamy wszystkich. Oczywiscie, nawet po wpuszczeniu rodzin istnieje ryzyko, ze pojawia sie terrorysci i takiego ryzyka nie nalezy lekcewazyc.
Bowiem na marginesie....taki naród wybrany. Tuła sie PO pustyni. Biedny i w niebezpieczeństwie. I wreszcie dociera do krainy mlekiem i miodem płynącej. I co robi pierwsze? A to już trzeba przeczytać w takiej grOObej starej książce. Tam wiele jest o wdzięczności.
źródło
Oczywiscie, nie wiem, i nie mam prawa wiedziec co dzieje sie naprawde bo widze tylko co pokazuja mi media.
Jest oczywistym, ze lepiej byloby nie przyjmowac nikogo ale na takiej samej zasadzie lepiej byloby nie lezec miedzy Niemcami i Rosja, itd.
EDIT: nasza aktywna dzialanosc w tym kierunku pozwolilaby a) wybrac kogo przyjmujemy b) wytracic bron krytykom c) moglby sie w to zaangazowac Kosciol
EDIT2: np. bogatsze parafie moglyby utrzymywac po jednej rodzinie, rola Kosciola byloby wprowadzenie jej do wspolnoty, przystosowanie do panujacych obyczajow, pieniadze moglbyby pochodzic z datkow, wszystko robione z rozwaga i spokojem, w przeciwienstwie do pochopnego "hurra, przyjmujemy na rok 800,000+ a wy?". Nawet jesli np. w Etopii panuje glod, zaden kraj nie przekierowuje sporej czesci swojej produkcji na jego zaspokojenie. Udziela sie pewnej, najczesciej ograniczonej pomocy. I tak powinno byc, wedlug mnie, tym razem. A co sie stanie, zobaczymy.
Orban oświadczył, że „uzbrojeni imigranci” zaatakowali jego kraj.
Wiemy, kto zorganizował atak przeciwko państwu węgierskiemu od strony terytorium Serbii
— zapewnił premier. Jak powiedział, węgierskie władze zatrzymały domniemanego terrorystę. Nie podał szczegółów.
Serbia w żaden sposób nie powstrzymała tego ataku, który rozpoczął się od jej strony. Serbscy policjanci przyglądali się, jak ich węgierscy koledzy byli atakowani od strony Serbii
— powiedział premier.
Z analiz wynika, że tą akcją kierowano po arabsku i angielsku, za pomocą głośników, ze zorganizowanymi relacjami medialnymi
— dodał Orban.
http://wpolityce.pl/swiat/265718-orban-ujawnia-kulisy-szturmu-imigrantow-na-granice-akcja-kierowano-po-arabsku-i-angielsku-ze-zorganizowanymi-relacjami-medialnymi
To oto lepsze jewszcze:
Jak ujawnia Sky News - muzułmańscy imigranci, przed wyruszeniem do Europy są wyposażani przez przemytników w specjalne książeczki, które zawierają mapy, i inne niezbędne informacje, w tym numery telefonów organizacji i instytucji pomocy społecznej (m.in, UNHCR, Czerwony Krzyż]), do których mogą się zwrócić po przybyciu na Stary Kontynent.
Jedną z takich publikacji reporter Sky News odkrył wśród wyrzuconych na brzeg kamizelek ratunkowych i przebitych pontonów, na greckiej wyspie Lesbos.
Okładka broszury prezentuje fotografią młodego człowieka o zachodzie słońca, patrzącego tęsknie na morze, z wiosłami złożonymi u nóg. Napisaną w języku arabskim przewodniki wydaje i rozprowadza organizacja „W2EU” (Welcome to Europe).
Na jej stronie stronie czytamy „Zapraszamy wszystkich podróżnych na ich trudnej drodze i życzymy Wam wszystkim dobrej podróży - ponieważ swoboda przemieszczania się jest prawem każdego człowieka”, a także „W2eu.info wspiera was, którzy przyjeżdżają do Europy w walce o lepsze życie”.
Wolontariusze organizacji, do których dotarli reporterzy Sky News - przyznają, że swoje przewodniki rozprowadzają za darmo - m.in. w Turcji.
W internecie natychmiast pojawiła się informacja, że za w2Eu stoi George Soros…
http://wpolityce.pl/swiat/265527-fundacja-georga-sorosa-wydaje-przewodnik-dla-imigrantow-muzulmanie-dostaja-za-darmo-instrukcje-podrozowania-po-europie
a z tą akcją Węgrów w pociągu to gdzie jest źródło?
Znaczy Kolega ma na myśli cywilizację sarmacką? To temat na osobny wątas. Nie jestem pewien czy nam by się tak bardzo spodobała. Mity mitami, jakieś muszą być, ale czy ona byłaby milutka dla otoczenia? Czy byłaby zgodna z zasadami chrześcijańskimi? Czy nie zawierała w sobie ziarna destrukcji która przynajmniej częściowo doprowadziła do jej poronienia przed porodem?
http://telewizjarepublika.pl/polska-pozbawiona-prawa-weta-w-kwestii-podzialu-uchodzcow-tak-zdecydowal-donald-tusk,23897.html