nad czym się to towarzystwo w SN tak spłakało? No właśnie nad tym, że roztargniony nie będzie mógł przejść w stan spoczynku, nie będzie dożywotnio dostawał pensji i nie będzie miał dożywotniego immunitetu. Że nie będzie mógł wieść miłego życia schłodzonego sędziego.
Jego wyroki chyba mogą być podważone kasacja nadzwyczajną. W spoczynku czy gotowości może chyba być oskarżony dyscyplinarnie i wykluczony z zawodu.Nie wiem jak to się ma do emerytury, ale chyba otwiera drogę do oskarżeń cywilnych.
on nie ma emerytury, wykluczenie z zawodu daje mu prostą drogę do zasiłków. Stąd te szlochy. Schłodzony wygląda na starszego łobuza i może znaleźć się w trudnej sytuacji, za to roztargniony nie jest taki stary, przy 6% bezrobocia bez problemu znajdzie pracę. Dlatego te szlochy nad losem dziatek były takie żenujące.
Interesujące iskry poszły w sprawie nominowania prof. Zaradkiewicza do SN. Ovaj, veto postawiła prof. Pawłowicz, argumentując że to pedał, a ściśle - że się opowiadał publicznie za homo-"małżeństwami". Na to ripostował ZZ Top, że mu Zarad swoje niesłuszne przekonania w cichości ducha odszczekał.
Zaradny profesor był wieloletnim subalternym Rzeplińskiego, a dyferencje z pryncypałem zaczęły się dopiero w momencie gdy PiS rozpoczął powolne gotowanie TK i było wiadomo jak się ów proces zakończy. Zarzuty sprzyjania pedalstwu mają umocowanie faktyczne, w czasach harmonijnej współpracy Zaradnego z Karakułem. Zaradkiewicz jeszcze wyjdzie bokiem obecnej władzy. Korelacja nazwiska i umiejętności utrzymywania się na powierzchni - stuprocentowa. Pawłowicz niezmiennie OK.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Interesujące iskry poszły w sprawie nominowania prof. Zaradkiewicza do SN.
Czyli ciężka praca pani profesor Pawłowicz aby spór sprowadzać na manowce.
Nie, dlaczego? Psoferor Zaradkiewicz znany był od zawsze wśród studenterii prawa jako znany lewak, który szeroko i głęboko uzasadniał wszelkie możliwe przywileje prawne dla zboczeń. Także w mojej ocenie to jest dyskwalifikujące.
Nie zapominajmy, że cała rodzina Zaradów (w sumie chyba 4 osoby) obrabiała dupę Pani Profesor na Twitterze za pomocą fałszywych kont (i to jeszcze w czasie, gdy ona sama nie korzystała z tego medium), wrzucając pomówienia jak palacz węgiel do pieca w kotłowni osiedlowej.
Nie będę bronił pana Zaradkiewicza albowiem to nie moja bajka, natomiast dobór argumentów w wypowiedziach publicznych winien być dokonywany ze staranną przemyślnością i adekwatnością, a mniejszym naciskiem na słuszność.
los napisal(a): Ze nie wspomnę o grze zespołowej. Przebrzydły lewak Zaradkiewicz stanął w pewnym momencie po naszej stronie i teraz odbiera wynagrodzenie. Tyle.
Zatrzymywanie wynagrodzenia pracownikom jest grzechem wołającym o pomstę do Nieba.
A cóż to, skromna radka nadzorcza w Naftoporcie nie wystarczyła?
ms.wygnaniec napisal(a): Nie będę bronił pana Zaradkiewicza albowiem to nie moja bajka, natomiast dobór argumentów w wypowiedziach publicznych winien być dokonywany ze staranną przemyślnością i adekwatnością, a mniejszym naciskiem na słuszność.
Nieadekwatne mogło być moje żartobliwe zreferowanie sprawy. Dorzeczak tak o tym pisze:
Opiniująca kandydatów do Izby Cywilnej Sądu Najwyższego KRS zdecydowała o rekomendowaniu do niej siedmiu kandydatów. Wśród nich znalazł się dr hab. Kamil Zaradkiewicz. Przeciw jego powołaniu zaprotestowała prof. Pawłowicz, która wskazywała, że miał on wielokrotnie popierać możliwość uznawania za małżeństwa związków osób tej samej płci. Według prof. Pawłowicz takie zdanie jest niedopuszczalne u sędziego SN.
Prof. Zaradkiewicz popełnił artykuły, w których twierdzi, że przepis art. 18 Konstytucji nie zamyka drogi do wprowadzenia związków jednopłciowych w Polsce
los napisal(a): Ze nie wspomnę o grze zespołowej. Przebrzydły lewak Zaradkiewicz stanął w pewnym momencie po naszej stronie i teraz odbiera wynagrodzenie. Tyle.
Zatrzymywanie wynagrodzenia pracownikom jest grzechem wołającym o pomstę do Nieba.
A cóż to, skromna radka nadzorcza w Naftoporcie nie wystarczyła?
Jedna radka na całą rodzinę???
Inna rzecz że Los pewnie ma rację - nie sądzę by bez obietnicy stołka w TK czy innym SN Zarad wbił Karakułowi nóż w zardzewiałe plery z taką gracją.
los napisal(a): Ze nie wspomnę o grze zespołowej. Przebrzydły lewak Zaradkiewicz stanął w pewnym momencie po naszej stronie i teraz odbiera wynagrodzenie. Tyle.
Zatrzymywanie wynagrodzenia pracownikom jest grzechem wołającym o pomstę do Nieba.
A cóż to, skromna radka nadzorcza w Naftoporcie nie wystarczyła?
Wybacz kolego ale to nie ja ten dil zabierałem. Radka to dziś jest a jutro nie ma a sędzia jest nieusuwalny.
los napisal(a): Ze nie wspomnę o grze zespołowej. Przebrzydły lewak Zaradkiewicz stanął w pewnym momencie po naszej stronie i teraz odbiera wynagrodzenie. Tyle.
Zatrzymywanie wynagrodzenia pracownikom jest grzechem wołającym o pomstę do Nieba.
A cóż to, skromna radka nadzorcza w Naftoporcie nie wystarczyła?
Wybacz kolego ale to nie ja ten dil zabierałem. Radka to dziś jest a jutro nie ma a sędzia jest nieusuwalny.
Maria napisal(a): Prof. Pawłowicz bezwzględnie OK,
Brak zgody, ma swoje niezaprzeczalne zalety ale i swoje niezaprzeczalne wady. Osoba bardzo niebezpieczna w niektórych sytuacjach. Pana Zaradkiewicza bronić nie będę, bo to nie moja działka.
Komentarz
Roztargnienie to uczucie się - wg Sądu - nazywa!
http://niezalezna.pl/217871-nie-uniewinni-juz-zadnej-poslanki-po-ktora-wziela-lapowke-zapadla-decyzja-ws-sedziego-rysinskiego
- Beatka płaksa
- lustracja Bolka
- doktór G.
No, niezły urobek!
Niezależnie od władzy, już za obecnego episkopatu kandydat na ołtarze.
Edit
I jak ten wyrok zostanie wykonany.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
a ja nie lubię czekolady
argument sałatkowy jest bardziej przekonujący
znaki przystankowe to sprawa redakcji lub sekretarza (pisałem o tem w wątku o Kukizu)
Zaradkiewicz jeszcze wyjdzie bokiem obecnej władzy. Korelacja nazwiska i umiejętności utrzymywania się na powierzchni - stuprocentowa.
Pawłowicz niezmiennie OK.
Pani Profesor OK.
Zatrzymywanie wynagrodzenia pracownikom jest grzechem wołającym o pomstę do Nieba.
I jeszcze: https://wpolityce.pl/polityka/409734-rzymkowski-o-kulisach-posiedzenia-krs
Inna rzecz że Los pewnie ma rację - nie sądzę by bez obietnicy stołka w TK czy innym SN Zarad wbił Karakułowi nóż w zardzewiałe plery z taką gracją.
i niedotykalny
Pana Zaradkiewicza bronić nie będę, bo to nie moja działka.
Też dziwię się, że wśród Koleżeństwa tak gładko przeszły wybory Boska i Stępkowskiego
Nasz człowień!